Czyli ta gra będzie MMO, czy takie uj wie co jak Elite, będzie tryb Offline? Jest jakiś artykuł/wpis na ten temat? Kiedyś szukałem i nie znalazłem. To zajebiscie ważne pytanie bo jak ta gra ma isc w kierunku EVE to zajebioza a jak ma być jak Elite to mega fail.

Oni jeszcze poza prezentacją kilku demo technicznych nie powiedzieli jak ta gra będzie wyglądała połączona w całość
No poza górnolotnymi hasłami i pobudzaniem wyobraźni.
Nawet nie wiadomo co się będzie działo ze Twoimi statkami jak ktoś je strąci. Jaka będzie mechanika naprawy itp.
Rozwiązań z EvE czyli straty statku po zestrzeleniu nawet się nie spodziewaj ^^

NoManSky też miał być mulitplayer na 100000 osób

EVE to nie będzie, ale raczej bardziej multi niż Elite

No jak nie? Między słowami można wyczytać. Lecisz swoim myśliwcem, widzisz statek transportowy, podlatujesz i robisz desant, przechodzisz w tryb FPS i się strzelasz, zabijasz, zajmujesz statek i odlatuje w siną dal.

Tak będzie.

Ja się z tego projektu śmiałem rok temu, ale wtedy miał $95kk dziś ma $130kk, premiera najwcześniej za 4 lata, ale może być ciekawie.

Pod koniec czerwca, bedzie ladowanie na planetach. Dla tego ficzera kupie te gre.

http://www.ppe.pl/news/51929/star-citiz ... dlugi.html

He He He

Kto to jest Derek Smart?

Derek Smart to jakis game dev ktory robi kupowate cash graby i obsrywa SC non stop.

CIG wzial jakis kredyt, ale sprawa jest wyjasniona i projekt jest bezpieczny.

wyszła jakaś aktualizacja, która ponoć dużo namieszała (pozytywnie) w kwestii gameplejowej i ci co grają mówią, że nawet można popykać. Zastanawiam się nad wyrzuceniem tych 50 backsów

Wszędzie piszą o "Persistent Universe" w końcu się określili jakie zasady gry online będą, czy nadal nie wiadomo? Ciekawi mnie czy ta gra będzie miała takie zasady jak EVE czy jakieś pokręcone jak WoW czy Elite.

Czekajcie grzecznie. Jestem z SC od samego początku i niestety obawiam się, że wizja Chrisa go przerosła. Dodawanie wciąż nowych features, pomysłów, wizji. Teraz jakieś land claimes !!! Tak jakby zamiast klasycznego nowego wing commandera naprawdę miało to być EVE do 15potęgi, którym nie miało być.

V.

To już od dawna wiadomo że SC to nie następca Wing Commandera tylko Space Sim mmo z mega rozbudowanym światem.

Land claims są sprzedawane za kasę? W takim razie to nowy produkt 'na półce'.

Swoją drogą mistrzostwo prowadzić cash shop i zrobić sprzedaż na sto kilkadziesiąt mln$ do gry która jest w produkcji.

No, słuszna uwaga. I jakoś w necie nie ma o to gównoburzy. Ciekawe...

O co ma być niby gównoburza? Ludzie chcą to kupują, a skoro chcą kupować to ktoś chętnie sprzedaje.

O to samo, co w Battlefront II... w końcu "ludzie chcą to kupują, a skoro chcą kupować to ktoś chętnie sprzedaje.".

Chyba już na nikim wrażenie to nie robi w SC.

Gównoburza będzie jak SC (ta wersja "MMO") będzie miało premierę.

W SC stateczki, claimy, landspeedery będą dostępne za walutę z gry.
Problem SC to wieczne "w planach", ale mało kogo to już rusza. Fanatycy i tak sypią $$, a reszta czeka na premierę.

Pytanie jak ta gra będzie wyglądać, czy nie braknie im kasy, i jak dużo ambitnych pomysłów zrealizują. W EVE też można pompować kasę za pomocą PLEXów i nikt nie narzeka.
Poza tym parę razy rozpoczynałem o tym żeby zrobili Player Driven Economy tak jak w EVE, ale od razu zlatywały się hordy casuali i mówiący że chcą theme parkową ekonomię, bo inaczej duże grypy graczy będą kontrolować dystrybucję i produkcję. Co prawda ma być jakiś system symulacji produkcji, popytu i podaży, stan "świata" ma wpływać na dostępność i ceny towarów, ale pewnie skończy się to tak jak z commodity w Elite Dangerous - pare zmiennych z systemu wpływa na market o ile dobrze kojarzę, system banalny i nie wprowadza niczego ciekawego do gry.


EVE dalej pozostanie królem kosmicznych MMO. SC zaoferuje za to inne doświadczenie. Prostsze, ale bardziej zręcznościowe .