Pieszczoch napisał(a):
Troche spozniony w tym temacie jestel ale co tam.
Scorpio napisał(a):
Dla RDM testem jest lv 32 kiedy to trzeba uzbierac cash na dispell, nie wiem jakie sa testy dla innych jobów, ale WHM ma Erase na lv 32 ....
to są testy cierpliwosci i zaradnosci w tej grze.
No ja odpadlem na lvl33 brakowalo mi jakies 5-6K gil do dispela (wtedy stal okolo 50-60K). Lecz nie w tym problem byl... Nadszedl czas powoli na RSE, a ludzie w moim friend list ktorym poswiecilem duzo czasu w pomaganiu w ICH sprawach wypieli sie na mnie. Wtedy na LSie (jak zwykle) znalazlem chetnych do pomocy. Ale juz wczesniej mnie dreczylo ze ciagle mi pomagano robiac za mnie mnostwo stuffu bo samemu sie nie dalo, to postanowilem zrezygnowac
Niewiem ja lubie grac dedykujac sie z pomoca dla innych graczy, a w moim przypadku w FFXI bylem skazany na potrzebe pomocy.
To nie moj styl gry, nawet niektorzy wiedza ze w HZ spedzalem godziny kombinujac stuff i levelujac crafty dla poczadkujacych i to byl moj fun.
No cuż, można lvlować bez Rse ... i zrobić jak w sumie ja zrobiłem, mialem lvl wystarczajcy na zabijanie tych mobków solo, i robiłem to ... choć poprosilem o pomoc na ls i pomogli mi opiekun i saitou, a wczesniej maldi, eradin i chyba jeszcze ktos .. kwestia nastawienia. Ta gra jest popierdolona troche, na poczatku sam jestes slaby i bezradny, potem jestes slaby i bezradny i na koncu ... jestes slaby i bezradny czasem, w zasdzie caly czas potrzebni sa inni ludzie, do pomocy z questami, do pomocy z expem, do pomocy merytorycznej itd ... to jest poprostu team play game.