Co nie zmienia faktu, że gra ich niestety coraz mniej...

Gra mniej bo ta postac jest kompletnie nieoplacalna.
Jesli gra w teamie - dostaje tyle spoili ile kazda inna osoba.
Jesli solo to po prostu jest to TRAGICZNIE nudne.

Na 51 lev, z top C stuffem (duale 205pattack, full plate set), spamujac SS NON STOP jestem w stanie zabic 3 biale moby.
Green powiedzmy ze 4 lub 5 (ale to juz balansujac na krawedzi smierci).
Potem naprawde DLUGI rest.
Nie mowcie mi ze zjebalem postac bo dwarfa nie ma jak zjebac - pokazcie mi druga tak slaba klase.

Poki nie bylo dzielenia sie spoilem "z automatu" i tak mozna bylo wejsc do grupy albo gildiowej albo negocjujac podzial lootu (zwykle oddawalo sie 50%) i dzieki temu postac miala jedna przewage - byla w stanie zarobic w tym samym czasie wiecej niz inne TEAMUJAC.
W tej chwili nie ma takiej opcji.

Artisan ma zdecydowanie lepiej bo jego jebia spoile - kupi materialy do craftingu, kliknie pare razy, zostawi postac na noc i zrobi kase w ten sposob. Scav mial przez pewien czas jeden atut, w postaci fake death, ale nawet to mu zabrali. Raz ze moze to sie nie udac a dwa ze w PvP mozna to obejsc (nie bede mowil jak bo popularyzowanie tego 'buga' nie jest w moim interesie).

Pomijam juz taki dobiazg ze dwarf w teamie to pomylka.
Jako tank jest do dupy (nie ma taunta ani skila do tarczy i choc ma duzo HP to zasysa mane na heale strasznie => sila tanka nie jest tylko to zeby mial duzo HP ale zeby bral JAK NAJMNIEJSZE OBRAZENIA).
Jako dmg delaler - zalosny.
Jako support class.... jest ten spoil ale to nie jest zaden zysk dla niego. Poza tym zyskujac spoil 52 lev wyprztykuje sie on z many BARDZO szybko i w grupach "non stop pulling" jest w stanie spoilowac co trzeciego moba (a jak moby sa red to z 1/3 szans na powodzenie wiec dla teamu zysk jest minimalny)

I to by bylo tyle w temacie "cry more".
A nawe topica mozna zmienic na "requiem dla bounty huntera"

P.S. Zapomnialem dopisac: scav jest zajebiscie oplacalny na low lev - powiedzmy 15-25.
Dla kogos kto zaczyna gre oplaca sie stuknac takiego scavengera i nim najpierw pozbierac kase dla "main" postaci zeby levelowac bezstresowo.
Ale jak main przekroczy 40 lev to juz to sie zaczyna mijac z celem - szczegolnie jesli gra sie jakas dobra klasa.

Hm no to skoro jest az tak zle tp zrob jak Itachii vel martinez..sprzedaj konto..napewno jakis farmer kupi, a ty za ta adene kupisz sobie np daggera czy Bishopa czy co tam bedziesz chcial.

No wlasnie nie za bardzo mi sie chce bo bardzo lubie dwarfy a poza tym nie ma opcji name change a to dla mnie wazne - nie chce grac postacia o imieniu chang albo obciagnijmi

Poza tym ciagle mam nadzieje ze ktos pojdzie po rozum do glowy i zrobi patcha dajacego cos na plus tej klasie.
Self heal, shield skills, 2x lepszy HP regen (minimum) lub jakis skill uzyteczny przy siege (bo w tej chwili BH jest bezuzyteczny w siege a w PvP nadaje sie tylko do robienia trainow) => cokolwiek co podniesie grywalnosc ta klasa.


EDIT: btw bounty huntera
Ostatnio gralem z takimi 2 znajomymi holendrami - nie pamietam w tej chwili jakie klasy ale generalnie "human warriors".
Jeden co jakis czas uzywal czegos wyciagajacego HP z corpsa moba co mnie generalnie wkurwialo bo w ten sposob kasowal spoile (kolejny przyczynek do gry teamowej BH). Wytlumaczylem facetowi zeby nie robil tego jak sie mob swieci na niebiesko i dalej gadka leciala tak:
Holender1: Ok, to teraz bede tego uzywal jak bedziemy w niebezpieczenstwie - np. jak sie na nas rzuci 5-6 mobow.
Holender2: Ja wtedy uzyje ultimate defence...
Ja: A ja fake death

jokes ale dosc dobrze obrazuje mozliwosci BH

hehehe... to odnośnie fake death.

a odnośnie siegów to nie gadaj głupot. Masz przecież skille na włócznie. Bierz ją w rękę i pchaj się w tłok.

Albo..zrob re rolla :>

Jak ktos ma czas i checi, albo ma znajomosci, albo umie dobrze macrowac jak TY, to zrobienie nowej postaci zakladajac 40 lvl to kwestia hm tygodnia ?

Hm jakbys juz decydowal sie na re-rolla to mzoe wez pod rozwage Bartza ?

w nocy sciagaja mi sie filmy - L2 nie warta macra

Pole to bardzo specyficzna bron - IMHO jakby wybrac najgorsza bron to wlasnie pole by nia bylo.
W L2 nie ma bonusa za bicie "grupy" mobow wiec nawet teamujacy gracze unikaja tego.
A z moich testow ktore kiedys publikowalem solo szybciej zabijesz 2 moby na raz dual swordami niz polearmem (dwarfem!).
IMHO gdyby 2x zwiekszyli DEFAULT kat razenia polearmu i do tego mozna bylo sobie zamontowac dodatkowy "skill broni" to by moze to sie przydalo - tak jak jest w tej chwili to polearm jest do dupy (widac to zreszta po graczach - polearm skill maja 4 klasy a ilu widac ludzi z polearmami? prawie wogole)

Ostatnio widzialem w ct lvl 2 dwuch farmerow chinoli 52 i 53 lvl. Obaj scavy z top b sprzetem. Bili moby we 2. Zero restow. Obaj z pikami. Hyba sie niedoceniasz. Nie mowiac ze gdy sie na nich natknelismy to zagrowali na nas 4 grupy DL. Pech chcial ze akurat bilismy taka grupke. Fake deth i cala grupa po 2 min padla. Koles dropnol jakis helm za 1 mln ja jakies 50 d cryszt. 5 min zabawy .

Co ciekawe spotkalem ich pozniej z Shilen elderem, rzucal caly czas Vampiric rage i od czasu do czasu helowal. A panowie spoil festival i tlukli DL grupowo. Nawet znali angileski wiec pochwalili sie sprzetem i lvlem.

Ja jak soluje moby to alcality, spam ss i golem do pomocy. Praktycznie resty zerowe, moby sa o 2-3 lvl nizsze

Tylko kogo stac zaraz po ding 52 na kupno top B - mnie nie
Tak podchodzac do sprawy to mozna dwarfowi na 52 lev dac top D dagger i tez bedzie "ownowal".
Ale i tak mysle ze musieli jechac na potach (albo w C2 cos zmienili z danymi tej broni) - teoretycznie jesli znajdziesz miejsce gdzie sie cos naprawde chodliwego spoiluje to by sie oplacilo.
Mialem top C pole na 48 czy 49 i to byla tragedia - najgorsza bron jaka sobie mozna wyobrazic.
Special zadawal o jakies 20% wiecej dmg niz normalne uderzenie, kat razenia niewielki, fatalna trafialnosc.
Samo AE dmg nic Ci nie daje - nie ma roznicy w dmg jakie zbierasz niezaleznie czy zabijesz 3 moby jeden po drugim czy 3 na raz polearmem - to by mialo sens tylko pod warunkiem ze masz jakiegos healera.
Zreszta - co ja bede gadal.
Jak Cie zobacze z polearmem i bedziesz happy to uwierze

Hm nie wiem jak to teraz wyglada ale widze dwarfow - z AOBA albo z ta druga siekiera dedmans(czy jak to sie pisze).
Moze pokus sie o craft tego..moze bedzie lepiej.

Karol komu jak komu ale mi nie trzeba mówć jak bardzo żałosny jest dwarf... ale uważam, że ciapkę przesadziłeś. Ale po kolei.
- Nikt o zdrowych zmysłach nie soluje/farmuje białych mobów (nawet taki Ethan BD tego nie robi, bo co chwila by siedział na dupie i się regenerował). Zielone - a dla dwarfa j.niebieskie moby to niestety konieczność. Powiem tak z jasnoniebieskimi spamując SS'ami w zasadzie nie potrzebuje już restować. Z zilonymi muszę ale z 20 ztłuke w tym czasie (a zwracam uwagę że mam najgorszą broń do walki solo - czyt. pole arm i to nawet nie top C, bo to Widow Maker +1).
- Druga sprawa to właśnie broń. Do 40 lev dwarf może biegać niemalże z czymkolwiek, ale później niestety pozostaje nam do wyboru tylko blunt lub pole axe. Blunt jest fajną sprawą ze względu na stuna. Jednakże jeśli spoilujesz to i tak nie będzies miał MP na jego używanie. Dlatego pole wydaje się jedynym sensownym wyjściem do party - gdy bijecie pojedyńczego moba to w zasadzie nic nie zmienia (wolniejszy atak od blunta ale większa szansa na critical'a - więc bije się tak samo). Co innego gdy bijecie minimum 2 moby - a w końcu w C2 masa mobów biega grupowo. W tym przypaku twój dmg mnoży się x ilość mobów. Niby dworft to nie potęga ale gdy bijesz kilka mobów jesteś naprawdę przydatny w party.
- Spoil. Ja wychodzę z założenia że nie ma sensu spoilować ciemno czerwonych mobów - po prostu szansa na wyciągnięie czegokolwiek (poza kilkoma sprcyficznymi mob'kami) jest znikoma, więc szkoda marnować MP, lepiej użyć stuna etc. Co do dzielenia to jest to tylko kwestia dogadania. Ja nigdy nie dzielę spoila. Fakt, że w 99% przypadków gram z moim klanem więc i tak większość rzeczy idzie do klanowego warehouse'u. Ale powiem, że w ciagu osttani kilku miesięcy tylko raz pozwoliłem sobie wejść do party gdzie był ustawiony share spoil (lub gdy ktoś chciał abym się z nim dzielił). Po prostu to jest jedyny mój atrybut - wyciągam spoil mogę mięc lepszy equip od reszty i nikogo to nie powino obchodzić. Nie zmienia to faktu, że moba spoiluję tylko raz (no czasem gdy czegoś konkretnego szukamy to stukam do skutuku - ale to b.specyficzne sytuacje). Dzięki temu grając w party moge spokojnie spoilowac przez niemal cały czas.

Podsumowując, napewno aby grać dwarfem trzeba to lubić - bez tego się po prostu nie da. Mało tego trzeba wykozystać każdą skromną możliwość jaką on ma.
PS. Uwierz mi, że pole to naprawdę niezła broń w C2. Szansa na criticala jest dużo wyższa - a biorąc pod uwagę, że gram z Ethanem, który jest BD to criticale za 400-600dmg są na porządku dziennym (pomijam te w granicach 3xxdmg bo takie lecą naprawdę często - nawet potrafią wejść 2-3 na moba). i mówie o criticalach bez SS'ow - bo gdy gramy w party to b.żadko ich u zywamy (czasem na pierwszy cios i to wszystko, chyba, że jest jakaś sytuacja kryzysowa). Więc teraz przenóż sobie to powiedzmy 500dmg razy 2-3 moby - to jest 1,5k dmg za jednym udeżeniem. A crit. potrafi wejść za 800 czy ponad 1k z SS'em - żadko bo żadko ale ale zdarza się.

Co do tanka sie nie zgodze. Jak w grupie jest mag z mas sleep to jestem w stanie tankować nawet grupy 4-5 mobow. Po slepie stun wychodzi duzo czesciej. W grupach ludzie nie uzywaja ss. Wiec 2-3 x udezam z ss i utrzymuje agro moba do konca. A jeżeli chodzi o znalezienie grupy, to raczej nie mam z tym problemu. Jeżeli jednak zdaza sie że nie moge jej znaleść, zreguly po restarcie serwa o 12, to twoze wlasna . Zawsze ktos szuka druzyny .

Jedynym tankiem który jest naprawde duzo lepszy to shilein knight i obie klasy human knightow.

Jak za bardzo mi spada hp, to wylaczam bieganie. Szybciej sie hp regeneruja i to wystarcza. Grajac z drugim tankiem czasami pozwala na granie bez restow.

No to chyba zalezy od klasy
Ja szczerze mowiac nie widze duzej roznicy - jak mowilem, moge zabic 4-5 green lub 3 white.
Light blue maja juz spoil penalty.


Nie wiem ktory masz lev ale jak jestem w party z 3+ osobami to czerwone moby to praktycznie primary target. Wiec wybor nie nalezy do mnie - po prostu takie moby daja optymalne XP.

Jesli chodzi o poleaxe to znalazlem swoj stary post - zacytuje



Jestem teraz w lepsiejszej gildii ktora ma sporo high level graczy wiec jak mi stuknie 52 lev to powtorze testy dla tych 3 rodzajow broni tyle ze B grade i porownam

Ale anyway juz w tej chwili "na sucho" wydaje mi sie ze z B grade najsensowniejszy wybor to blunt, duale a dopiero na koncu pole.
Z jednego wzgledu - speciale.
Najlepszym dla dwarfa jest +25% Health a tego spear nie maja (blunt ma a duale moga miec niektore).

+25% HP to po prostu o 25% wydajniejsza postac (na 52-56 lev wyciaga sie wtedy >5000 HP).
Porownujac do innych skilli, w tym nalepszego - haste, masz przyrost wydajnosci 7%.
Do tego uzywamy shield i seta dajacego bonus do bloku (+320 HP, +waterbreath, -3 STR, +3 CON, +24% Shield Defence with Shield) i wtedy dwarf faktycznie staje sie niezly.
Tyle ze to kosztuje kilkadziesiat mln.

Tansza opcja to wybor duala sword of delusion + tsurgi.
SoD od gracza lub z luxury shop za grosze (4.5mln), tsurgi ok 8-12 mln (?), zdualowanie 3 mln => masz bron za ~15-17 mln w porownaniu do 40 baniek ktora chca za top axe.
Enhantujesz +3 jak kazda inna bron, zrobienia specjala to koszt jednego dodatkowe scrola +Weapon.
Pierdolisz shield wiec ustawiasz sie docelowo na seta zwiekszajacego +7 Speed +5% HP Regen.

Pole... IMHO wyglada przy tym mizernie

Uważam że, SA do max hp w dwarfie to pomylka. Jego sila nie lezy w ilosci hp ale w szybkosci regeneracji. Dlatego ja uzywam na broni SA Anger +25 atak power - 15 % hp. Haste tez jest mało uzyteczny porownujac do anger. Miałem okazje testować War Axe +3 sa Haste i War axe +3 sa Anger.

Haste wypadl gożej gdy nie uzywalem ss. Hoć byla to niewielka różnica.
Spamujac ss i uzywajac alcality potion roznica była juz znaczna.

Jedyny minus to ze SA Anger nie nadaje sie do walki pvp.

Ale po co dwarfowi bron do pvp ?? To fabryka adeny i nic wiecej.

Njtansza bron b i najlepsza to dual SLS + word of delusion.

2-5 mln za stamp, 13 mln za sls, 6.5 m za delusion + oplata za poloczenie.

A jestes pewny ze szybkosc regeneracji nie zalezy od calkowitej ilosci HP?
Zawsze wydawalo mi sie ze on jest %.

HP regen rosnie (wartosc liczbowa) wraz z levelem i to nie tylko w zaleznosci od skili ale wraz ze wzrostem HP ale jesli spogladnac sobie na wartosc % to ona jest stala (wplywaja na nia skile).
Nie jestem pewny czy wzrosnie to tez jesli czesc HP pochodzi "od seta" bo bonus z seta full plate jaki mam jest za niski liczbowo zeby to porownac.

Jesli rosnie od seta tez to wtedy IMHO +25% HP oznacza +25% do HP regen.
Czyli jesli przed zalozeniem seta mam 3500 HP a po zalozeniu go 4.400 to co prawda restuje od powiedzmy 500HP do full HP tyle samo czasu ale juz od 500HP do 3500 HP restuje 25% szybciej.

Ale pewnie sie myle?

P.S. A co do PvP... ja nie bede sobie robil osobnej postaci do PvP (chyba ze do PK ale to inna bajka) wiec chcialbym zeby moj dwarfik sie sprawdzal jako tako i w PvM i w PvP.
Nie mam pojecia o ile % anger zwieksza Twoje srednie dmg ale jesli o jakies 10-15% to ciagle mniej mi da w PvP niz 25% HP more.

Na 100 % Regeneracja many sie nie zmienia jest stala, tzn zmienia sie ze wzrostem lvl.

HP sprawdze dzis dla pewnosci. Ale z tego co czytalem w PG c1 to tez zalezy tylko od lvl, skili i con.

Jezeli masz zammiar grac pvp. To SA Helth jest najlepszym rozwiozaniem.

Potwierdzam z bronia lub bez hp regen jest ten sam okolo 16 pkt co 5-6 s.

na moim lvl

to sux

a wracajac jeszcze do Twojego posta - napisales:



Na korzysc haste czy anger?
Tzn jesli gramy: haste bron + potion w-speed + SS to efekt jest duzo lepszy od anger + pot + SS?

Na kożyść SA Anger. Bo krytyki na bluncie sa nic nie warte.

Sorka za dwuznacznosc.

Zalezy na co sie nastawiac.
Gdzies na boardach widzialem screen shota dwarfa 65 lev, +5 con tatoos, +3 con z doom set, +25%HP z blunta - wychodzilo ze mial cos ok 12000 HP i praktycznie immune na stun