Zastanawiam się jak to będzie na serwerach europejskich, szczególnie na tych Role-Playing. Nie mam dużego doświadczenia w mmorpg, ale szczerze mówiąc nie bardzo mnie pociąga jedynie zdobywanie kolejnych poziomów, robienie doskonałych "bildów" itd. Nie przeczę, że sprawia mi dużą przyjemność obserwowanie jak moja postać rośnie w siłę, zdobywa kolejne umiejętności, ale to jednak trochę za mało...
Każda rasa żyjąca w świecie Warcrafta ma specyficzne cechy i przymioty, które powinny być zauważalne w grze. Dumny i zdystansowany elf powinien odróżniać się od nieokrzesanego i dzikiego orka nie tylko kolorem skóry i poziomem doświadczenia.
Wielkie znaczenie ma dla mnie klimat i relacja między graczami. Może to są jedynie pobożne życzenia, ale chciałbym to widzieć jako wielki teatr bez widzów, w którym aktorzy grają po prostu dla przyjemności, gdzie rola kapłana nie ogranicza się wyłącznie do leczenia "tanka"...

Pisząc tego posta nie zamierzam kłaść na jednej szali PvP, a na drugiej RP. Żeby było jasne – nie jestem przeciwnikiem stylu zdecydowanej większości użytkowników tego forum(wolna wola), chcę jedynie się dowiedzieć czy moje wyobrażenie przystaje jakoś do rzeczywistości i czy na tym forum są osoby, które maja podobne oczekiwania.

Witam w klubie

ehhh rp w mmorpg to z idei wspaniala rzecz. Niestety nie udalo mi sie jeszcze trafic na takich graczy. Moze za slabo szukalem. Zgadzam sie z Toba, ze odgrywanie charakteru swojej postaci etc. naprawde moze byc super jak ktos sie wczuje i postara...no i jak ogromnie moze to zwiekszyc zadowolenie z gry. Prawda jest jednak taka, ze dla sporej ilosci graczy ta gra to wyscig, lvling etc. Zreszta sam system gry etc. moim zdaniem nie da tego klimatu i zabawy jak sesje rpg etc. Dla mnie RP w mmorpg nie zyje, a jak juz to jest to tylko malutki procencik.

No nie powiem żeby to było bardzo pocieszające.
Co w takim razie z serwerami RP, czy one istnieją jedynie pro forma?

Myślę, że możliwość posiadania domu w przypadku pojedynczego gracza, czy siedziby przez gildię, odbije się pozytywnie na klimacie gry. Nie wiem tylko czy Blizzard przewiduje siedziby dla gildii/klanów... Cóż, w takim wypadku siedzibą gildii mógłby stać się prywatny dom jednego z graczy (albo jego piwnica, jeżeli byłaby to gildia niecnych łotrów )

Wracając jeszcze do PvP. Nie odnieście fałszywego wrażenia, iż jestem zdeklarowanym przeciwnikiem walki między graczami. Nic bardziej mylnego. Wyobrażam to sobie jednak trochę inaczej. Czytałem gdzieś na tym forum o "rajdach" i uważam, że jest to bardzo fajna sprawa. Żeby tylko była jeszcze okraszona odrobiną klimatu, byłaby wprost idealna. Np. zamiast rozmawiać o levelach, skillach, gankowaniu noobów itp., wykrzesać z siebie odrobinę dobrej woli zacząć chociażby taką rozmowę:

-Szanowny Emisie (a niech to będą nocne elfy) doszły mnie słuchy, że plemię orków coraz bardziej się panoszy. Nadszedł już czas najwyższy aby wziąć odwet za plugawienie naszych ziem.
-I ja jestem tego zdania Lentirze. Powiadom zacnego Malathiona przywódcę naszego rodu, a ja tym czasem zgromadzę naszych braci...

Jeżeli ktoś zapragnął być zielarzem/alchemikiem i rozwija się w tej dziedzinie, to niech mi powie np., że...

-Matka Natura, w swojej szczodrości, obdarzyła nas niezwykłym bogactwem. Wciąż kroczę ścieżką poznania, ale niestety w tej chwili nie mogę Ci pomóc wędrowcze. Mikstura, o którą prosisz, jest jeszcze poza zasięgiem moich możliwości.

Czy brzmi to patetycznie? Dla niektórych z całą pewnością. Dla mnie jednak to jest czysta frajda i możliwość wzięcia udziału w epickiej przygodzie. Nie mam już nastu lat, ale jednak ukryty we mnie „mały jaś” wciąż chce się nieźle bawić .

Nie chcę nikogo namawiać na taki styl gry, bo to albo się czuje, albo nie, ale mam nadzieję, że uda mi się znaleźć w grze choć kilku graczy, którzy podzielają mój punkt widzenia.

no offense

ale ja mysle nes ze spedziles troche za duzo za "klimatycznym" shardzie uo i troche ci udzielilo.

Szczerze mowiac, nie mam problemow z angielskim, ale musialbym za bardzo glowkowac, zeby caly czas sie tak wyrazac ;]

Nie uwazam, ze serwery RP sa zle, ale na pewno nie odpowiada mi kombinowanie w grze ktora uwazam za statsiarka z zalozenia.


PS. Co tak ostanio wszyscy robia z orkow plemienne zielone ludziki?
Wydawalao mi sie ze w WoW to jacis dumni wojownicy walczacy o swoje ziemie czy cwts.... Moze maja te swoje "Zog zog" i "daabu" ale wystarczy spojrzec na dzielnice orgrimmaru albo texty niktorych orc npc... to nie dzikus. [nie bede gral orkiem - bronie ich z obywatelskiego obowiazku;]

Blizzard z tego co pamietam wypowiadal sie juz na ten temat na forum. Aktualnie klimat RPG na serwerach RP WoW w zasadzie z tego co mi wiadomo (ale sa to zrodla nie potwierdzone) nie istnieje.
Jak sam Blizz wspomnial wymagalo by to duzo wiekszego zaangazowania przy "GMowaniu" i pracy niz przy normalnych serwerach PvP lub PvE. Aczkolwiek celem Blizza jest stworzenie wlasnie takiego idealnego srodowiska dla graczy wymagajacyh czegos wiecej niz tylko PvP i prace nad tymi wlasnie serverami RP maja sie tak naprawde zaczac dopiero jakis czas po oficjalne premierze WoW EU.

Szanowny Emisie (a niech to będą nocne elfy) doszły mnie słuchy, że plemię orków coraz bardziej się panoszy. Nadszedł już czas najwyższy aby wziąć odwet za plugawienie naszych ziem.
-I ja jestem tego zdania Lentirze. Powiadom zacnego Malathiona przywódcę naszego rodu, a ja tym czasem zgromadzę naszych braci...
[1.General]Pieszczoszka: lol



-Matka Natura, w swojej szczodrości, obdarzyła nas niezwykłym bogactwem. Wciąż kroczę ścieżką poznania, ale niestety w tej chwili nie mogę Ci pomóc wędrowcze. Mikstura, o którą prosisz, jest jeszcze poza zasięgiem moich możliwości.
[1.General]Pieszczoszka: tez to kiedys cpalem, ale lepszy jest Elixir of minor agility

Bynajmniej takie cos bys dostal jako reply, polecam naprawde wyrosnac z tego. Pomijam PnP rpg bo takie zachowanie jest wskazane, ale to co innego.

Zastanawiam sie jak wygladalaby walka w wiekszym party...
-Ach kaplanie, me rany sa tak powazne, ze potrzebuje twojej natychmiastowej pomocy
-Nie lekaj sie zacny wojowniku, juz zwracam sie do niebios o uleczenie twgo ciala
-Aaaarrrggg
-Na moc Alatheen! Pomodle sie, abys powrocil do zywych... jak tylko uciekne przed tymi krwiozerczymi bestiami... Aaaaarrrghh~
itd...
oczywiscie przesadzam

tomugeen. Zawsze sa bindy i inne pomocne rzeczy ale przyznaje ze w dynamicznej grze ciezko jest stoczyc skuteczna walke przekladajac przy tym na angielski Sapkowskiego. Ale calkiem symaptycznie jest moc usiasc i posluchac gdzies w knajpie jak rozmawiaja w ojczystym jezyku Tolkiena inni gracze lepiej nim wladajacy odemnie...

W takim razie w żadnym mmo w które grałem, próbowałem nie istniał, bo wszyscy rozmawiali tak:
lol
afk
wtf
omw
oom
lfg

itd.

Klimat drogi kolego maja dać nam devsi. Gracze płacą i grają tak jak sobie zechcą. To nie darmowy shard UO gdzie ZMUSZA się graczy do jarania zielska i wygłaszania patetycznych tekstów. Tu gracz PŁACI i wymaga. Imho WoW to najbardziej klimatyczny mmorpg w jaki grałem.
Klimat zawdzięczamy grafice, animacji, muzyce, questom, opowiesciom NPCów, całej otoczce itd. A nie głupawym przydługim tekstom prawionym przez jakichś ludzi.
Sorry ale dla mnei ork z WoW który powie AFK, czy ork z tegoż WoW-a który powie "przepraszam mosci panowie, ja ork przebrzydły i niemyty chciałbym na moment opóścić to zacne towarzystwo" jest tak samo klimatyczne lub nieklimatyczne jak kto woli. Pierwszą wersję doskonale rozumiem, zresztą gra mnie nie oszuka wiem, że każdą postacią steruje inny człowiek gdzieś tam siedzący przy kompie. A druga wersja wzbudzi we mnie tylko uśmiech politowania i myśl: "co on ku..wa pieprzy? normalnie wysłowić się nie potrafi - to tylko gra przecież".

To akurat trafne spostrzezenia, tyle ze trzeba wlasnie tego szukac w wowie
Zreszta tak jak Mark nie wierze, zeby gracze na RP zachowywali sie tak jak powinni - bedzie ze to odsiew bn-kids.

Jednak 'MMOrpg' to 'MMO' duzymi i 'rpg' malymi literami

Jak się odomyślacie, ja też się domyślałem jaki wywoła odzew mój post i zaproponowane przeze mnie 'dialogi'... niestety.

Dobra, dobra tomugeen zrozumiałem czego mogę się spodziewać po WoW. Może Twoja propozycja nawet by mnie rozśmieszyła, gdyby nie to, że wlaśnie dostaje od Cibie kpniaki. Wcale nie chciałbym "ciągnąć flaka" z każdego gracza i w każdej sytucji. Sam lubię zwiedzać i walczyć bez konieczności popierdywania za każdym razem wyszukanym tekstem. Miałem tylko nadzieję, że skoro jest to świat, w którym żyją krasnoludy, elfy, "zielone ludki" itp., to ma to jakieś znaczenie...

Mark, nie zauwazyles chyba ze dodalem - RP czyli serwerach na ktorych z zalorzenia powinno sie odgrywac role. Jak sam wspomniales sa shardy UO gdzie przestrzegana jest scisle etykieta. I wlasnie dla takich graczy sa serwery RP. Nikt nie kaze przeciez nikomu grac na tych serwerach. Ktos kto dopiero skonczyl gre w Diablo nie poczuje tego klimatu i dla niego sa pozostale serwery. Natomiast placenie wcale nie usprawiedliwa psucia zabawy innym. Tak samo jak w przypadku normalnych PvP serwerow Blizz jest w stanie zablokowac ci konto (np w przypadku nie przestrzegania naming policy) tak tym bardziej jest w stanie wyegzekwowac prawidlowe zachowanie na serwerach RPG. Jest to tylko kwestia czasu i zaangazowania odpowiednich srodkow tak jak wczesniej wspomnialem.
Dobranoc .. ide spac

@Nes

Klimat w grze to cala otoczka, dostosowanie sie do sytuacji itd itd.
Nie chodzi o tworzenie rozdmuchanych nic nie znaczacych zdan, tylko dlatego ze brzmia tak a nie inaczej. Chodzi o wczucie sie w postac, postepowanie z jej charakterem itd.

Klimat to poprostu zabawa w bycie tym zielonym orkiem, bez zbednych epitetow i slowotworstwa. Jak chcesz cos powiedziec nie zwiazanego to kulturalnie walic OOC i tyle. Kazdy to rozumie i akceptuje, to nie ZS

To co przedstawiles to mimo dobrych checi jest raczej pathetic niz patetyczne, albo jedno poprzez drugie ;D Zreszta jak pograsz na RP servie to zobaczysz mniej wiecej jak to wyglada

Mialem napisac - "glupio przesadzam"

nes - Nie mialem nic zlego na mysli, tylko tyle, ze osobiscie od samego poczatku patrzylem na WoW pod katem statsiarstwa, x-krotnych instance-runow po itemy i PvP... Dlatego mysle ze na serwerach RP nie da sie tego samego uniknac [jako celu gry oczywiscie - nie chodzi o brak tych rzeczy] i tak czy inaczej otoczka rpg bedzie tylko wciskana do tej gry...


no wlasnie - zalozenia sa piekne, wykonanie troszke inne

W sumie jestem RP - mam zamiar pomagac innym jako priest i uprzykrzac zycie przeciwnikom jak tylko sie da jako rouge ;]

A moze po prostu masz klopot ze zrozumieniem zbyt dlugich i rozbudowanych zdan:P?

Sam odgrywanie postaci w ktora sie wcielam traktuje z przymrozeniem oka i raczej jako pretekst do zartow w chwilach kiedy niewiele sie dzieje:) . Ale tych wszelkich skrotow itp nie lubie zbytnio. Ludziom sie nie chce nawet podziekowac porzadnie tylko wala ty i zadowoleni a sa przeciez chociazby fajne emotki - mozna pomachac,uklonic sie poslac buziaka itp

Dziwi mnie wogóle,ze kogos to dziwi,gram wylacznie na serverku RP i wiekszosc naszych rozmow tak wyglada,tu za nieokazanie szacunku kaplance sie wylatuje ^_^

Hmmm moim zdaniem serwery RP w wow’ie w zamierzeniu nie miały być takimi gdzie wymaga się np posługiwania takimi rozbudowanymi tekstami. Czy motywowania każdego swojego czynu.

Powiedziałbym raczej, że jest to azyl dla graczy, którzy grając w mmorpg'a a konkretnie WoW'a chcą się odizolować całkowicie od spraw świata zewnętrznego, oraz właśnie różnych odmian „d00d speak”, i zatopić w klimat, który stworzył Blizzard. Też najchętniej bym na taki serwer powędrował, bo jak słyszę na general np dyskusję o polityce czy jakieś głupawe teksty, to z lekka mnie to wybija z tej magicznej otoczki WoW'a. Niestety Blizzard nie planuje RP PvP serwerów (w sumie to logiczne, mijałoby się to z celem, gdyż prawdopodobnie na taki serwer ściągnęłaby masa ludzi, którzy myślą, że RP'erzy to kiepscy gracze i łatwo ich np gankować itp itd...).

Wracając do RP serwerów to oczywiście odgrywanie roli jest tam jak najbardziej wskazane. I nic nie stoi na przeszkodzie żeby nawet ktoś, kto zwykle się w to nie bawi, trochę odgrywał role, czasami jest to bardzo przyjemne i daje ogromną dawkę fun'u. Jednak nie jest to wymogiem, nie wiem, czemu tak dużo ludzi myśli, że gracze RP w mmorpg’ach to taka zamknięta i izolująca się kasta. Ja przynajmniej się z takimi nie spotkałem, przecież nawet ci, co odgrywają rolę (jedni częściej inni tylko sporadycznie jak ich humor najdzie) używają czasami zwrotów typu ok., afk, omw czy nawet zwalczane lol. Bo jakoś nie mogę sobie wyobrazić np. sytuacji przedstawionej przez tomugeen’a. Przecież RP’erzy to inteligentni ludzie i nie popadają w jakieś skrajności (przynajmniej większość). Nie zabijają też wzrokiem ludzi, którzy na RP serwerze są tylko właśnie po to, aby odizolować się od tego całego zgiełku na chacie i powiedzmy to szczerze dziecinady, która czasami się zdarza np. na PvP serwerach. Wręcz przeciwnie, czasami nawet starają się ich wciągnąć do zabawy, ale nie nachalnie wymuszając coś tylko po prostu jak by to było coś zwykłego.

Co do tego czy klimat na serwerach RP w WoW'ie jest to nie wiem nie miałem okazji się przekonać jeszcze, ale gdzieś mi się o uszy obiło że Blizzard egzekwuje np Zakaz omawiania jakiś wydarzeń z RL na publicznym czacie itp itd.


Pozdrawiam

tak, o czyms takim na RP serverze powiadamia sie devsów i jak w przypadku "insultu" - najpierw najpierw ostrzezenie i prosba o przejscie ewentualnie na zwykly server,potem nieco gorzej

za to niepokojaco czesto (na US ) servach jednym z pierwszych zdan wyglaszanych przez low-level chary jest "whats mean RP server?"

wiec ogolnie roznic wielu nie ma, rpgowcy maja po prostu osobny chat ( nr 4) z duzymi obostrzeniami,jest kilka gildii rpg-owych, a widok paladyna klaniajacego sie przechodzacej kaplance nie jest niczym dziwnym

sam dobry z ang nie jestem i popelniam wiele bledow, ale nawet moje kalekie "its great honor to see you in our small party, noble mage, as Paladin of our great kingdom i can promise from me and my comrates protection and good word in this dangerous travel" (blagam,nie piszcie ile bledow tu walnalem ) spotyka sie najczesciej z usmiechem i komentarzem w stylu "sir, hearing you exotic accent i see you are from distance lands" itp

po prostu czuje sie nieco inaczej,, no i Rp maja restrykcje nawet jezeli chodzi o imiona (jezeli nazwiesz sobie orka Adolf_H, to na drugi dzien znajdziesz list od devsow, a imie zmienia ci na randomowe)