cypis napisał(a):
Stratholme, czesc Scarlet. Tak jak ktos wyzej mowil, sapowanie bez imp sapa tam to samobojstwo
pozwole sobie was wysmiac jesli macie na mysli ta czesc gdzie siedzi archiwista i pozniej ten kolo co sie w demonka zamienia (balnazaar czy jak mu tam, rzuca butki z seta palowego i necka star of cos tam)
toz tam nie ma co robic w 5 !!!! bez imp sapa sie tam ziewa w wiekszosci przypadkow, to z imp sapem chyba bym usnal, dopiero na bosie (tym demonku) czlowiek se budzi, bo i sam archiwista to nic nie prezentuje
ludzie, przeciez tam jest maks 4 mobki na raz, na co komu tam imp sap ??
strategie podalem w poprzednim poscie, nie chce mi sie powtarzac
tak se przypomnialem przy okazji:
uzupelnienie wiedzy dla marka: imp sap daje ci 90% na to ze nie wyjdziesz ze stealtha, nie 100%, wiec nawet z wpakowaniem 3 talentow mozna zaliczyc kupke
ps. raz (slownie jeden raz) bylismy tam w wiecej niz 5, i bylo gorzej niz jak bylismy w 5 ;P
//edit
lvl 58 nie mam juz od jakisik 2 tygodni, pierwszy raz w scarlet bylem na 59 w 5 osob, po obrazek do mark of fordring (po prostu nie zawsze chce mi sie odpalac wowreadera)
//edit2
sorki
sklamalem
pierwszy raz bylem tam na 58 jednak, zrobilem tam ponad 100 tys expa (ponad polowe levelu), a bylem po to co w edit napisalem - no i wklepalismy wtedy temu demonkowi - za 4 razem (3 razy wipe), ale w koncu znalezlismy na niego sposob
od wejscia do zabicia bosa zajelo nam to troszke ponad 2.5 godziny
//edit3
poniewaz pominalem jednego posta marka (tego odnosnie niepotrzebnosci sapa) to nigdzie nie napisalem ze sap nie jest potrzebny, napisalem tylko ze imp sap nie jest potrzebny, a to dosyc spora roznica, bo tak w razie gdybys nie wiedzial marku, sapa ma kazdy rogue, ktory go kupi u trenera ;P