1. Nie / Nie / Nie
2. Normalnie - Nie / SpecialForces - faction points
btw nie możesz od tak sobie kogoś zaatakować, musisz go wyzwać na duel
3. Dużo... z 3 godzinki dziennie...
4. Tak (Duel)
5. Tak
6. Pomyśl co cie interesuje, a nie pytaj czym cię zainteresuje...


Polecam SWg, nigdy nie grałem w lepszego MMoRpG.

nie duelpvp tylko /duel

za punkty możesz sobie kupic pewne dobra w każdej frakcji.



BTW. Sensowne PvP nie polega na bezmyślnym waleniu przez lvl80
levela 20, i nie atakowanie z zaskoczenia

Bieganie Overtem jest bardzo fajne - trzeba tylko dolaczyc/zalozyc grupe z ktora pozniej lata sie po miastach i szuka rebeli/impow.
Solo overt nie ma sensu - tym bardziej jako nie-jedi.

To ja rzuce swoja wersja odpowiedzi (chociaz z tego co widze wiekszosc juz sie pojawila w innych postach)

1 - nie (o ile nie jestes dopisany przez wlasciciela domu do listy administracyjnej)/nie

2 - nie (poza nic nie dajaca punktacja na ktora i tak malo kto zwraca uwage)/nie ma czegos takiego jak PK. Do PvP obydwie strony musza sie zgodzic albo poprzez akceptacje pojedynku albo poprzez swiadome wybranie opcji special forces (opisane w innych postach)

3 - lvling.. zdanie nie ma sensu gdyz SWG nadal (pomimo opin innych ludzikow) jest gra skillowa. A predkosc zdobywania poszczegolnych skillboxow zalezy od wielu czynnikow. Jedna profesje mozna wymasterowac w 5h inna trzeba w miesiac (polityk np).

4 - nie

5 - tak

6 - wszystko na co pozwala mechanika gry, osobiscie nie widze tu jakiegos wyznaczonego endgame (tu jakos nie ma endgametypu WoWa gdzie "nie masz 60 lvl i blue itemkow to nie idziesz z nami"). Ktos moze za endgame uwazac mozliwosc zsolowania kryata, a ktos inny zarzadzania miastem czy tez wykonania najlepszego na serwerze pancerza. Jaki gracz, taki endgame.

Enhu, nie wprowadzaj dezinformacji. PvP na ziemi i w kosmosie to nie tylko duel, lecz takze status overt, a wtedy pelna dowolnosc w zabijaniu innych overt przeciwnej frakcji. Sam mam kilkunastu rebeli na koncie z wypadow do Kessel i Deep Space (open pvp zone).

X.

PS. Nie tylko faction points ale takze pvp rating (jeszcze nie dziala tak jak bysmy chcieli).
PS2. Jedyna pelna open pvp strefa to Deep Space w kosmosie, wstep tylko dla masterow pilotow z odpowiednia iloscia prestige expa.


Dostep do faction itemow i im wyzsza ranga, tym mniejszy koszt fp za nie.

Wiekszosc Jedi. Po 23 formuja sie overt grupy i mozna sobie pobiegac.
Nikt nie jest stukniety, zeby postacia nie-Jedi lazic non stop overt.

sorka xanth, nie doszedlem jeszcze do tej strefy tak więc zapomniałem o niej. Jest mi wstyd

Xanth, czy istnieja jakies specjalnie roznice miedzy systemem pvp w SWG a systemem PVP na serverach PVE w wowie?

Poki co widze ze sa dwie frakcje, duele, pvp-tagi, reputacja za zabijanie przeciwnej frakcji i niemozliwosc zabijania ludzi postronnych. Niemozliwosc przejmowania terytoriow ani niszczenia zabudowan przeciwnika..

Staram sie uciec od takiego systemu na rzecz czegos ala neocron/eve gdzie mozna zebrac grupe i ksztaltowac nia swiat. Tworzyc alianse, wojny, przejmowac tereny itd. Jest cos takiego na rynku obecnie? Duze i fajne?

Wracajac do swg, jakbym chcial grac sithem to sie nie da bo nie mozna mordowac wiosek, chyba ze NPC, ale to zaden fun :|

To zalezy. Sa 3 frakcje, w tym jedna neutralna, sa 3 statusy bojowe, czyli "on leave" (status neutralny), combatant (status pve z przeciwna frakcja) i special force (status pvp). Oprocz tego duelowanie, faction pointy, faction rewardy, faction itemy i pvp rating (jeszcze nie calkiem dzialajacy).


E, wlasnie cala walka toczy sie o kontrole nad planetami. Pisalem o tym w innym temacie. Tylko pare miast ma status niezmienny (zawsze naleza do jednej frakcji), wszystkie inne naleza w danym momencie do tej frakcji, ktora kontroluje planete. Kontrole nad planetami zdobywa sie stawiajac wieksza ilosc baz pve i pvp niz przeciwnik. Oczywiscie bazy przeciwnika mozna niszczyc (grupowo, do zniszczenia bazy trzeba kilku roznych profesji [bh, sql, be, smugg, commando] i silny team, mobki w bazach "detachment hq" sa 85-88 elite [max lvl gracza to 80]). Oczywiscie baz nie mozna stawiac w nieskonczonosc, jest limit na ilosc baz na calym terenie i na 1km2, czyli przychodzi moment, ze trzeba zniszczyc iles baz, by zdobyc kontrole nad planeta (wlasnie trwa na Eclipse proba przejecia Naboo przez rebelie, w czym imperiale staraja sie skutecznie przeszkadzac)

X.

A co z byciem sithem, jak mozna szerzyc zlo i podazac sciezka ciemnej strony?

Jak wyglada ratio rebel/empire? Wszyscy chca byc uber dark jedi tak jak ja, czy tez duzo ludzi podaza sladami luke'a ?

Jak czesto atakowane i przejmowane sa planety?
Jak wyglada sytuacja jesli rebelianci przejma planete na ktorej 'mieszkam' ?

nie chciałem pisać już więcej w tym wontku, ale prosze:

Sithem nie można zostać w grze. Co najwyżej dark Jedi, a taki podział
jak ty piszesz ( Sith / Luke ) polega na przydzieleniu Dark Jedi imperium,
a Luke'o podobnych rebeliantom.

Sithem byc nie mozesz, gdyz w tym okresie czasu bylo ich tylko dwoch. Za to mozesz byc dark jedi. Co do ratio, imperium zawsze jest wiecej, a co do jedi, to wyobraz sobie, ze nie kazdy ma takie zapedy. W grze jest dosc do roboty nie myslac o jedi w ogole.
Jesli chodzi o przejmowanie planet, ciezko powiedziec, non stop powstaja i sa niszczone bazy, w przeciagu ostatniego tygodnia stracilem 3 swoje (w tym tactical center). Jeden player moze miec max 3 bazy. A jesli planete przejmie przeciwna frakcja to jako combatant bedziesz mial utrudnione poruszanie sie po miastach (na kazdym kroku wrogie patrole)

X.

PS. Oczywiscie bazy nie sa za darmo, mozna je miec za faction points (im wieksza tym drozej), tak samo sprzet obronny (pola minowe, turrety).

PS2. Pozatym statusu nie mozna zmieniac ot tak sobie, zawsze w tym celu misisz sie udac do rekrutera swojej frakcji, na zmiane poziom wyzej jest delay 30 sekund, na nizej delay 5 minut, Zawsze po smierci i klonowaniu status ustawia sie na "on leave"

PS3. Uprzedzajac, tak, sa kary za smierc. 25% zniszczenia nieubezpieczonych itemkow i 100 (?) punktow battle fatigue i 100 woundow (odjecie punktow od hp do czasu wyleczenia tego przez doca lub jedi healera) jesli klonujesz sie w kloniarni do ktorej nie byles zapisany. Pozatym battle fatigue i woundy robia sie za normalna walke (bf od samej walki, woundy od uzywania broni, kazda bron ma parametr powstawania woundow)

Na reszte pytan proponuje poszukac odpowiedzi w SWG Wiki:
http://www.atombender.de/swgwiki/index.php/

Kary sa tylko za smierc PvE - warto dodac.
Podczas PvP nie traci sie nic poza nerwami. BF usuwane bedzie z nastepnym patchem.

Może poza tematem, ale za SWG przemawia jeszcze jedna rzecz Gra w nią bardzo dużo ładnych dunek Osobiście nie spotkałem, żadnej opróćz takiej jednej jedi, ale jak Enhu mówi, że są to są


ps. ja spotykam najczęściej 13-14 letnie hamerykanki :/ taki pech .....

Raczej hamburgerow grajacych postaciami kobiet - jak w kazdym mmogu.

asmax, nie widziałeś fotki, to nic nie mów


U mnie w gildii jest ich teraz dużo więcej, ponieważ SOL połączył się
z moją starą gildią DL

Enhu to moze zapros kolezanki z gildii na jakąś impre do Atlantis
-Torel-

Bieganie za kobietami w MMO ->

Mam male pytanko niezwiazane bezposrednio z SWG. Mianowicie dzis otrzymalem swg/zainstalowalem/ustalilem forme abnomantu i.. chcialem zmienic haslo w moim koncie, okazalo sie ze tam jakies **** security question jest, no i nie pamietam co tam wpisalem ( pewnie cos glupiego bo konto zalozylem kiedys jedynie dla EQ1 triala ). Gdzie mam wyslac maila z zapytaniem co robic, jak to usunac albo zmienic? W tym dziwnym soe helpie jest takowe pyt o sec quest i niby slac na plantesidecostam, no ale powinien byc jakis mail ogolny do soe, a ja jestem slepy i znalezc nie moge...