rotfl mamy kapitalizm. Nie wymagajmy od Blizzarda by zaczął w parku naprawiać ławki tylko dlatego, że jest bogaty. Nic nie stoi na przeszkodzie, by wziąć kredyt zatrudnić ludzi i samemu zrobić mmorpga który zagarnie 20% rynku oraz zbić na tym potężną kasę. I dać przelewając całą kasę na cele dobroczynne. Zresztą przykład możemy już dać teraz - przelejmy nasze skromne roczne zarobi na jakiś dom dziecka Mroczny pierwszy!

Ejno Ja nie mowie o "dobroczynstwie". Mowie o poprawie stanu serwerow na przyklad albo kasacji duperow/hakierow. Nie zrozumielismy sie. Nieraz natrafiam na posty w stylu ktos walczy z Blizzem bo mu nie dziala WoW, albo ze prawie cala NEO badz inny ISP ma problemy z lagami na serwerach WoWa - odpowiedz od Blizza - make traceroute send log (nawet taki oficjalny topic maja) itd.

mroczny uważasz że blizz olał już wow-a i w dupie ma stan serwerów oraz exploity?

Exploit jak istniał to max jeden dzień. Rynek tego jakoś nie odczuł, nie zauważyłem żadnego spadku/zwyżki cen. Zresztą już go dawno nie ma. A na swój serwer jakoś nie narzekam.

A czym mnie blizzard zaskoczył - negatywnie zresztą. To usunięcie buga z razorgore (darmowa 1min na zabijanie jajek, czyli 10 jajek zabijasz bez agro) w kilkanaście godzin po opisaniu exploita na stronkach hackerskich. My go prawie rozwaliliśmy wtedy, ale była już 2.00am więc odłożyliśmy całość na następny dzień, myśląc tak jak większość, że Blizzard pewnie opala się na karaibach obserwując stan konta :/ Gdyby nie prędkość Blizzarda pewnie byśmy teraz umawiali się nefariona. 1 boss w BWL jest uważany za najtrudniejszego...

Nie uwazam ze olal, wrecz przeciwnie. Nigdy nie gralem w mmoga tak szybko czyszczonego z exploitow, no ale ponarzekac zawsze mozna (a czasami jest na co) zeby nie zapomnieli ze kazdu gracz sie liczy

Napewno nie zapomną. Technicy Blizzarda siedzą na zmianę przy mmorpg.pl, żeby nie uciekło im nic co napiszemy

roball - to wytłumacz dlaczego tak jak 3.5mln innych osób zamiast w Neocrona (w którego prawie nikt nie gra) grasz w WoW-a i jeszcze za to płacisz?

2 mln chinczykow/koreanczykow i 1 mln bnet gowniarzy nie moga sie mylic.

X.

WoW > wszystkie gry SOE razem wzięte.

owned
albo
roflcopter

a tak na serio strasznie dużo ludzi z EQ przyszło. DKP to system z EQ i prawie każda gildia z tego korzysta chore. Co 5 kroków spotykasz kogoś z EQ. Przy farmowaniu eye dla priesta - było "well this is exactly like EQ now"

Battlenetowcy na pewno też są. ALe zastanawia mnie ten ewenement masowego przejścia graczy EQ do WoW-a zamiast do EQ2. I co dziwniejsze ci gracze po 7 miesiącach nadal grają

SWG - 200 tysięcy gadzieciaży Lucas-a?

Xanth , Mark ...wystapcie w "Rozmowach w Toku" , wyzszosc SWG na WoW ..to napewno chwyci

Hm? Przeciez ja z nim nie nie dyskutuje. Moja wina, ze chlopak ma jakas fobie albo co jeszcze? Nie mowiac juz o daleko zaawansowanym fanatyzmie z duza domieszka hipokryzji.


X.

A ja tak tylko odnośnie populacji Alliance >> Horde. Popatrzcie tylko na reklamę coca-coli. Jak myślicie, w której frakcji będą grali Chińczycy ?

Xanth-a nie przekonasz, jak cały świat bedzie jeździł mercedesami to on i tak powie, ze syrenka jest lepsza bo klimatyczna, żółta i fajnie coś stuka pod maską.

pisalem pol zartem , pol serio . Gdyby pewnego dnia Drzyzga zadzwonila do ciebie z propozycja : robie odcinek o grach online , slyszalam ze masz spore doswiadczenie , zaprosilam tez jeszcze jednego "speca" , moglibysice wymienic poglady . Mowisz : jasne czemu nie , placisz tyle i tyle za moj czas i wchodze w to . Przychodzisz do studia a tam Mark

gry komputerowe to ostatnio trendi temat i worek treningowy dla psychologow

To bym wyszedl. Juz raz tak zrobilem.

X.

twardziel!

Terrain control w wowie?

Dokladnie tak jak jest w neocronie.
W kazdym regionie 1-2 opy ktore da sie przejac.
Do tego epic patterny na rozny sprzet ktore da sie wykonac tylko w opie.
Do tego flaga gildii nad opem zeby byl prestiz, i moze jakies punkciki czegostam.
Wymurowac outpost w gorach, albo wykopac dziure w ziemi tam gdzie drzewa staly to jest chwila dla ludzi projektujacych mapy.

Mamy 44 zony, minus nooblandy i safezony to jest 28 unikalnych obszarow, na kazdym po 1-2 opy, to daje 56 roznych outpostow ktore trzeba przejac i utrzymac.
Imo przy takiej skali przedsiewziecia trudno bedzie zrobic zerg, bo jest za wiele celow po ktorych trzeba sie rozproszyc. Jedyne co moze byc to zabawa w kotka i myszke

System prosty, koncentrujacy sie na small/mid-scale pvp, dajacy nagrody i oznaczajacy teren jako nasz. Wszystko czego trzeba do zabawy

To ze duzo ludzi gra w wowa wcale nie oznacza ze jest to gleboka i zaawansowana gra. Wrecz przeciwnie, wow to gra dla przecietnego czlowika z przecietnym rozumowaniem i ambicjami. Kazdy sobie costam zrobi, znajdzie itemek i powalczy. Nie musi wiedziec niczego o polityce, o frakcjach na realmie, o tym gdzie kto z kim trzyma i czemu w niektore miejsca sie nie chodzi.

Wszystko jest kwestia tego czego oczekujesz od mmo i ci chcialbys robic w danej grze. Lubie wowa, gram w wowa ale jednoczesnie chcialbym zeby byl czyms wiecej zeby dalo sie z tego wyciagnac wiecej funu

Twoj fanboizm w stosunku do wowa jest slodziusi, ale rzucajac blotem na oslep i mowiac ze blizz napewno zrobilby to lepiej albo ze ktos na pewno gra na realmie gdzie alliance zerguje zakrawa na smiesznosc Jak dla mnie to horda zerguje nonstop ;D

hmm no coz wiesz w wow graja rozni ludzie, jednak zapewniam cie ze w raidach farmujacych mc nie ma ludzi ktorzy nie maja pojecia o w/w rzeczach. z prostej przyczyny osiol w mc to zmarnowany slot ktorego przy bad pull / mjd / i zapewne ragnaros cholernie brakuje. MC to nie jest ubrs ze bez roznicy w jakim skladzie pojdziesz wazne zeby 5ciu mialo mozg (Tank, 2healerow i 2dd)

a ja po prostu nie rozumiem ludzi którzy narzekają i dalej w to grają. Dla których gra jest płytka, prosta a tłuką w nią i za to płacą od kilku miesięcy. Do tego wymieniają milion mmorpgów które są ich zdaniem lepsze, głębsze, mają fajniejszy klimat. Gdzie tu logika?

PvP w WoWie jest w powijakach. 3 patche temu wprowadzono cały system stopni PvP - gracze narzekali na zergi, fabianek przeniósł się na PvE serwer. 2 patche temu wprowadzone BG - gracze narzekają, ze przydałoby się coś więcej. Wyobraź sobie, że Blizzard który nigdy nie grał w genialnego Neocrona postanowił spróbować, zobaczył, pomyślał "genialne" i skopiował system do WoW-a. Wyjdź w przyszłość i napisz na co wtedy byś narzekał jako typowy przykład polaczka-narzekacza, któremu nikt nigdy jeszcze nie dogodził.

P.S. Przy okazji napisz też czym ten system posterunków z rare recepturkami i itemkami różni się od "farmerskiego systemu nabijania faction w AV dla rare receptur i itemków". Tym, ze na mapie obok takiego posterunku który w tym tygodniu zafarmowaliśmy powiewa nasza flaga i powrót do zergów bo nie sądzę by prize w posterunku w 1000N = prize w posterunku w Burning Steppes.

Nie zrozumiales o co chodzi Pozatym do MC chodzi tylko kilka zgranych gildii z kazdej frakcji. To jest ta smietanka co wyplywa na wierzch, ludzi o ktorych nawet nie wiesz jest troche wiecej wszedzie ;P

smietanka??? hmm to polowa tego forum to smietanka swoich serwerow hmmm ciekawe spostrzezenie

myslisz ze zgranie wynika od ilosci instancji razem? nie to wyunika z tego ze ludzie umieja grac swoja klasa, pamietam moj pierwszy wypad do mc wipnelismy na pierwszym firelordzie . poszla masa lol, rotfl o tym ze trash wywala raid 40 osobowy. pozbieralismy sie do kupy i dopiero 4 razy nas lucek zatrzymal, po lucku zatrzymal nas dopiero gekkon ale tylko raz. Nastepny raid to juz doszlismy do mjd. Dodam ze wiekszosc rajdu nigdy wczesniej ze soba nie grala, no moze kilka razy. Wiec imho na zgranie skladaja sie 3 czynniki:
- umiejetnosc gry wlasna klasa
- zaufanie do innych raid memberow
- nauka bossa - z tym ze to jest imho do ragnara przynajmniej najmniej istotne bo na podstawie tresci zawartych na www za pierwszym podejsciem padli: magmadar, gehenas, garr.