No to nadeszla kolejn na mnie z "wpadkami"
Nieudany craft Som 102m w plecy
2x nieudany craft car bow 71m w plecy

to tak jak u mnie bylo..w pewnym momencie mialem 13/13 A crade craft..az tu nagle boom..i 5 x z rzedu fail :>

od tamtej pory jakos zrazilem sie do craftu A :>
cale szczescie ze wychodzily mi same drogie, dosc drogie itemy, w czasach kiedy byly cenne :>

no hmm ja craftowalem puki co same drogie i wszystko wychodzilo pieknie cacy itp.... az tu dzis chcialem dla siebie zrobic car bow x2... i 2 faile:(
15min puzniej som failed ><
jeszcze z 2 faile i zbankrutuje

etam
co to za wpadka - 3 dni w plecy tylko

Karol jak zwykle znajdzie jakiś sposób żeby kogoś pocieszyc

Odwagi kolego....

Przez pomylke wsadzilem do sklepu EWD a nie EAD za 70k. W plecy jakes 300k

no żesz kurwa ....a tak 3 małem kciuki

widac za slabo trzymales! to przez ciebie!

Chcialem sobie dorobic i jak zwykle wyszla Wielka KUPA..same klody po nogi )

Kris 60% craft - fail- (10m do tylu)
Maj neck 70% - fail (3.5m do tylu)

2x maj neck failed , 2x maj ring failed .
Dopiero 3 maj neck wyszeld lol.. ale 2 maj earings z rzedu zrobilem wiec nie jest AZ tak zle.
WTB Maj Rings recepie/parts.

po całodziennym farmieniu na BS udało mi sie nazbierac nektar na duzego pumpkina. =D

A oto moje dropy:
...a było ich aż 9 !!!!

....jak widać humor w clan hallu dopisywał

LOL.
Martinez to najgorszy drop o jakim słyszałem do tej pory
Ja narazie gromadzę nektar jak na pożądną pszczołe przystało - później się zobaczy

To dzisiaj byl gorszy DUZY PUMPKIN i drop 2 crystals A, no pociac sie mozna ^^

Pierwszy mój craft A grade'a i oczywiście nieudany.
Zrobiłem Ethanowi NM Armor nie ma co.
Powoli tracę cierpliwość do tej gry.
Właśnie anulowałem billing plan obu kont, które mam jeszcze aktywne do konca grudnia.
Moze mi sie jeszcze zmieni.

[/img]

Ethan - 60% crafty sie robi tylko wtedy jak cena 2x craftu < ceny rynkowej przedmiotu - inaczej sie nie oplaca.
I najlepiej od razu robic 2 bo zadko sie zdarzaja 2x faile pod rzad.
Jak majestic jewerly zrobilem juz 7 craftow a tylko 3 byly udane (jewerly ma 70% szansy a nie tylko 60% jak armor).
Anyway - uparlem sie ze zrobie to z "wlasnorecznych" dropow wlasnie dlatego zeby sie nie wkuriwac ze craftujac wydalem wiecej niz to na rynku stoi

Craft wyniósl mi max 4 mln, więc niewiele straciłem - większość surowców miałem już nafarmowanych.
Zirytował mnie sam fakt nieudanego craftu, który nakłada się na coraz większe znudzenie grą.
Ogarnia mnie coraz większy bezsens związany z graniem w L2.
Satysfakcja osiągana z osiągniecia czegoś w grze jest nieadekwatna do poniesionego wysiłku.
A gra nie ma w sobie tylu atrakcji poza ciągłym grindem i upgradem ekwipunku, aby przynosić odpowiedni poziom frajdy z grania.
W szczególności, że za grę w nią płacę.

Ten nieudany craft wypełnił puchar goryczy.

MI ostatnio przypomnial pooma moje slowa z poczatku przygody z L2 (ze ta gra powinna byc zintegrowana z tunerem TV bo inaczej jest za nudna) i kurde cos w tym jest - gram teraz i jednoczesnie w tle mam batman&robin

U mnie faza znudzenia przeszla juz w stan chroniczny ale szczerze powiem ze nie planuje L2 zmieniac z jednego podstawowego powodu - nie mam juz tyle czasu co kiedys na granie i posiadanie gierki ktora moge spokojnie i bez zalu wylaczyc po 2 godzinach grania albo wogole nie odpalic danego dnia jest bezcenne.
A jednoczesnie dzieki walkerom moge stukac kase na handlu z domu i z pracy nie obciazajac zasobow komputera i miec z tego fun (ostatnio np laze z titlem nad glowa "WTB 65+ lev strider" - jak mnie kolega z gildii zapytal po co mi taki smoczek to mu odpowiedzialem: "bo mnie stac" )

Anyway - L2 jest gra albo dla maniakow ktorzy siedza i grinduja po kilka(nascie) godzin dziennie albo dla ludzi ktorzy co prawda czasu na granie maja malo ale spedzaja przy kompie 8-16 godzin dziennie w pracy albo w domu.
W takiego WoW'a bym sie z pracy nie pobawil. A L2... odpale sobie walkera (nawet jak prezes mnie rpzy tym zobaczy to nie skuma ze to gra), postawie sklep, ustawie auto shout, alert na PM'y a jak mam chwile czasu przy kawie to popatrze co ludzie probuja sprzedac i mam z tego rozrywke. Moze nie najwyzszych lotow ale na inna nie mam czasu.
A dzieki kasie zarobionej w pracy moge grajac z domu uzywac non stop SS, wszelkich mozliwych potionow etc co przyspiesza i uprzyjemnia samo granie.

No nie kazdy ma szczescie do craftow
Tak z czystej ciekosci, czemu dla bd robisz nm, a nie talluma? ^^