Co w tym dziwnego? Chyba wszystkie bardzo dobre gildie w swoich ogłoszenaich rekrutacyjnych wyraźnie piszą - jeżeli jesteś casual playerem to cie nie chcemy - interesują nas tylko ludzie mający możliwcość i chęć grania po kilka godzin dziennie.

Co w tym dziwnego? Gdzie tu zabawa? Mam rl podporzadkowywac grze? To troche zalosne. Jak mam ochote i czas na raid to sie zapisuje i ide, jak nie to nie. Na szczescie moge byc w slabej gildii, ktora robi mc i bwl i nie wymaga od ludzi bezwglednego podporzadkowania. Jesli takie sa.

To wybierz normalna gildie?



W tym sęk, że chodznie do bwl nie opiera sie na tym ze raz na 2 tygodnie pojdziesz i all zrobic. Wyobraz sobie sytuacje gdy 40 osob dzien w dzien siedza od 19 do 24, wipuja wydawaja kupe golda, traca kupe czasu by byly tego efekty, a potem przychodzi sobie taka osoba ktora nie chce tracic "ril lajf" i burzy sie ze nie moze isc do bwl a przeciez tyle czasu nie chodzila na raidy! Postaw sie na miejscu tych osob co stracily kupe czasu i golda i chca miec teraz coś w zamian.

Moja gildia robi co tydzien cale MC/OL/BWL w miedzy czasie czyszczac ZG. Wprawdzie pewnie ze 30 osob to staly team, ktory jest na kazdym rajdzie, ale ja nie bylem na zadnym juz kawal czasu, a dalej mnie nie wykopali (chyba:). Wcale nie jest tak, ze trzeba byc nolifem. Niektorym odpowiada dostosowywanie RL do WoWa, innym nie. Mi nie odpowiada i gram po swojemu.

Gram okolo 12h dziennie ale jak mi powiedzieli w gildi że musze chodzić na kazdy raid (jestem Priestem) to uprzejmie podziekowałem bo:
1. Mc juz nic nie potrzebuje a bidowac na itemy typu +dmg i healing nie moglem bo....to tylko dla magów i worlocków potem pewnie dla druidów i szamanów a na koncu priestów wiec nic tam dla mnie nie ma już
2.ZG nic nie potrzebuje(patrz wyżej) a skoro byłem na alcie a nie było priestów online to musialem iść ja i 4h z głowy
3.BWL no to jest powód dla którego mogłem zostac w gildi ale raidy do ZG i MC mnie dobiły
Mam pewnie fuksa bo jestem teraz w gildi farmujacej Nefariona i moge bidować na wszystko o ile mam punkty na to(w ramach rozsądku nikt mi nie da itemu tylko +dmg)
Wiem pewnie niektórzy powiedzą że dobro gildi itp. to ja im powiem
zróbcie sobie postac leczaca i idzcie sobie 30 razy do RFC lub WC zobaczymy jakie to wesole bedzie, ja sie czułem tak samo chodzilem leczylem na nic juz nie mogłem liczyc wiec gdzie tu przyjemność z gry jedynie znajomi trzymali mnie w tej gildi i czas spedzony w niej.
I jeszcze mam pytanie dlaczego item +dmg i healing jest lepszy dla magów i worlocków niż priestów?Ja z niego korzystam tak samo jak oni (obecnie puszczam renew 428 tick co 2-3 minuty przez 20 sekund)

Znalazłaby zastępstwo, co to za problem, każdą klasę mozna zastępstwo.

Aerii ty poszedłeś na łatwizne, bo nie chciałeś wipować na onyxii jak zaczynaliśmy, to nie przychodziłeś, to samo z bwl bo wolałeś grac hunterem
Więc tak naprawdę mimo iż cię bardzo lubię nie uważam cię za najlepszego gildiowicza, nie lubie takiego podejścia, bo z takim nic nie osiągniesz, będziesz stał w miejscu.

druidzi-=leather shammy=mail, nei wiem jak Ci oni zbieraja loot, chyba ze dostaja clothy....

a pod reszta sie podpisuje rekoma, nogami i czym tam jeszcze moge pisac.

zapominasz chyba o ringach neckach i trinkietach +dmg i healing

druidzi na pewno by byli za priestami...uwierz mi...

Wiesz jakoś sie już o tym nie przekonam na moje szczęście.
Jak bidowałem na http://www.thottbot.com/?i=39255 to mnie zbyli że to najpierw dla magów i worlocków a potem może dadzą Priestowi jak inne klasy bedą miały czyli pewnie znowu około 6 miesiecy robienia MC(o ile ktoś sobie alta maga nie zrobi bo bedzie miał pierszeństwo)
Głownie z tego powodu jak mialem iśc z gildią na raid to wolałem już z żoną film obejrzec niż iść do MC po same punkty bo i w BWL nic innego niż +healing i klasowe itemy bym nie dostał a to wkoncu i tak dostanie sie praktycznie darmo.

Osobiscie gram magiem, nie mialbym nic przeciwko zeby inne klasy bidowaly na itemki +dmg etc. Oprocz pve, ludzie bawia sie tez w pvp i na pewno by im sie przydaly. Tak samo 2h wepons, dlaczego szaman mialby nie dostac? Jego punkty, poswiecil czas na przyjscie, moze uzywac, nie widze pododow zeby mial byc pominiety.
Medrith za bardzo Cie nie rozumiem, czyli co, przeszkadza Ci ze ktos taki pojdzie do bwl. Za chodzenie na raidy dostawales punkty, on nie chodzil wiec prawire nie ma. Przellicytujesz go na kazdym itemie. Nie widze problemu. Ja na szczescie gram na nowym serwie. Techniki pokonania bosow mozna znalezc w necie. Ludzie maja postacie na inych serwerach wiec, sa obtrzaskani w raidach. Mysle, ze syndrom psa ogrodnika sie nie pojawi.

JA JA JA JA, a co z innymi, to mam w dupie - zalatuje popularnym dzis wyscigiem szczurow.

Gralem priestem i rzygalem healowaniem, wiec sie rerollnalem i nie placze. Jak hunter zoverdamaguje takim mieczem warriora, niech bierze, podobnie priest w zestawieniu z magiem i lockiem. Dawanie takich itemow preistom, kiedy nieobstawieni sa magowie i lockowie prowadzi do overhealu - po co boostowac heala, skoro daje rade, kiedy mozna zboostowac dd ?
Jak kogos bawi posiadanie itemu, kt. uzywa raz na ruski rok, ale fajnie sie swieci, to ok - powodzenia jak dorwie sie takich parunastu - IMO zadna powazniejsza gildia nie dalaby rady z takim podejsciem.

I odnosnie tego co ktos wspomnial - masa gildii robi wlasnie tak, ze rozdaje stuff wg potrzeb z jednego raid instanta na drugi, MC->BWL->AQ(?) itp. Dziwie sie, ze kogos to dziwi.

A totalnie juz nie rozumiem ludzi, kt. wybrali sobie priesta i mowia, ze healowanie ich nie bawi - zartujecie czy co, lol ?

Peace

dokladnie. a jak ma jeszcze jakis problem ze on chodzil i sie naprawial, to neich poprosi gm-a zeby Ci co chodzili do BWL zanim byl na farm status dostawali np podwojne dkp.

Co do tego że nie chodziłem na raidy to:
1. Pierwszy kill Onyxi był ze mna
2.Wszystkie bossy w MC łacznie z Ragnarosem(oprucz chyba Barona i Shazzrah)były ze mna
3.Cztery pierwsze bossy w BWL zabite ze mną
Nie mów że miałem szczeście i zawsze bezemnie wipowaliście a ze mna zabijalismy bo to tez może swiadczyć o tym że inni healerzy sa do d.....
Że nie jestem już z wami w gildi to sam wiesz że nie moge poswięcić 6 wieczorów w tygodniu bo jednak żona>wow.
A że niechciało mi sie chodzić do ZG to w gildi było około 9-10 priestów a sam wiesz jakie oni posiadali itemy a jakie ja i raczej to im powinno zależeć na chodzeniu tam a jakoś żaden nigdy sie nie wyrywał i do nich jakoś nigdy nikt nie miał pretensji

A od kiedy +heal stuff prowadzi do overheala?
Hint: im wiecej +healing masz tym nizszych (tańszych!) ranków spella mozesz używać.
Lepsi healerzy= mniej ich potrzeba= wiecej miejsca dla DD. Prosty przykład: w 5 man grupachh nigdy nie biore offhealera, za to jest miejsce dla dodatkowego crowd control/damage co owocuje sprawniejszym i szybszym czyszczeniem instancji.

Dokładnie to po cholere chodzili do instantu, zgarniali mase epicków, a potem grają inną klasą bo im się priest nudzi, to jakieś chore jest. Masz zupełną rację, te trinkiety z zag, mc dla casterów to priorytet dla magów/locków, potem ewentualnie healerzy i wszystcy to rozumieli poza jedną osobą. 6k Greater heal to moim zdaniem jakiś kretyński pomysł i tak naprawdę nikomu się nie przyda, już lepiej te na regeneracje many zgarnąć z onyxii czy z DM.
Jestem zdania, że jesli chcę jakiś pzredmiot i chce tego osoba, która będzie miała z tego większy użytek w pve to spasuje, dziwi mnie, że hunter łyka ten sword jak ma przecież swój epicki quest i zapewne nie potrzebuje tego mieczyka, ale dlaczego by go nie brać jak wypadł, w końcu AP jest bardzo ważne, nie istotne jest, że go nie użyje, ważne że ma itamz i ma wszystko w dupie. Niech się ponad 80dps marnuje...

AD1 Po moich usilnych prośbach wkońcu zgodziłeś się.
AD2 Jasne
AD3 Już zapomniałeś ile razy prosiłem, żebyś się przelogował bo potrzeba healera

Jasne tak mówisz, ale jak był raid to mówiłeś, że ci się niechce i waliłeś na hunterze do 3 nad ranem, więc nie wyskakuj z gadką o żonie
Nikt ci do zg nie kazał chodzić, jedyny mus jaki mamy to bwl i chyba 2 wieczory w tygodniu to nie za wiele o ile hunter nie jest ważniejszy. W MC możesz mieć 2-3 priestów i styknie tak naprawdę.

Pamiętasz tekst w stylu "nieważne co wypadnie w MC biduje ile wlezie" i gówno cię obchodziło czy komuś się to bardziej przydało, moim zdaniem z czasem wyszła z ciebie zachłanność, bo była obraza majestatu jak ci hunterem zamiast priestem nie pozwolili do MC/BWL chodzić i potem ZG, bo niby dlaczego jak hunterów nie potrzebowaliśmy i nie poto tyle zachodu gildia wkłada, żeby ludzie mieli kupe epików i potem zmieniali klasę i od nowa Polska ludowa...

A powiedz mi co ja zbidowałem z wyjatkiem tego trinkietu co mi niby zbedny jest?A i tak by mi go nie dali.
Ja wole mieć duży +healing i uzywać nizszych czarów ewentualnie puścić wypasiony renew niż mieć ileś tam regeneracji many i uwierz na tym sie duzo lepiej wychodzi.
A jak magom tak zalezy na +dmg to mają od tego swoje miksturki +150dmg na 2h a jakoś nigdy nie widzialem aby jakis mag z tym latał cały czas.Daj mi taka miksturke +healing to poswiece 1h dziennie na wyzbieranie kwiatków przed raidem dla dobra ogółu.Jak sie magom niechce zbierać kwiatków lub wydac kase na nie to nie płaczcie że nie macie dmg(jedynym magiem który się wyrózniał w gildi byłes ty)
A co huntera raz mi powiedziano że do MC i BWL chodzić nie moge( to pozostało mi tylko PvP i itemy stamtąd)wiecej sie nie wpraszałem a z ZG to sam wiesz jak było inne alty brali chociaż sie nie zapisywały a mnie niechcieli bo miałem priesta i im był potrzebny.
Co do obecności na raidach to widac po moich itemach i pozostawionych punkach w gildi pewnie nadal jestem w pierwszej 10 chociaż już nie punktuje nie wzieły sie one z nieba ani nikt mi ich nie podarował.
A ciebie i tak lubie i mam nadzieje że porobimy jeszcze niejeden instant na 5 osób(we 3 tylko Desha trzeba namówić)
A jak sam widzisz ciezko mnie spotkać ostatnio online wiec i tak bym wyleciał z gildi za brak aktywności:(

Kolejny raz widze publicznie wypomiansz nam klotnie i przedstawiasz nasza gildie w niekorzystnym swietle a mysle ze moze zajmij sie lepiej swoja... Bo jak widac u was tez bez klotni sie nie obywalo i to takich ze ludzi odchodza z gildi:) Nie chcialem sie wdawac w dyskusje o tym bo i po co ale skoro tak upracie wracasz do tego...
Chyba nie bylo u was ostatnio za rozowo skoro na naszym forum pojawil sie taki oto post: http://thedust.nazwa.pl/wow/phpBB2/viewtopic.php?t=468

Klotnie i nieporozumienia zdarzaja sie wszedzie niezaleznie czy jest free bid czy zamordyzm i dyscyplina jak w wojsku.

Co do forum to żona miała dosyć moich marudzeń i nie wytrzymała mojej presji i napisała na waszym forum i zaczeła robić priesta ale wena Jej(mi) sie skończyła na 14lv.
Wkoncu to jej priest był do około 55lv potem sobie przywłaszczyłem go brutalnie bo żona nie miała kiedy grać i do dzisiaj mi to wypomina