Razorgore down by White Rose ... Troche to zajelo, ale pierwszy krok w BWL poczyniony

Oczywiscie potem najpierw jakis balwan wystraszyl techinkow (przy czym o tym ze trza gonic to moze oprocz mnie ze 2 osoby w rajdzie wiedzialy), a potem wesolo wipowalismy na Vaelu (Burning Adrenaline rox !).

Z ciekawostek, przy jednym z podejsc MT dostal po lbie zanim reszta tankow podbiegla i event sie zresetowal, wiec wszyscy dostali "piorunami" po lbie 2 razy w ciagu jakis 2 sekund. Innym razem lolpull itd. itd. (bo sie priestowi zly przycisk nacisnal ... wand zamiast buffa).

Gratz no i spoko spoko. Na vaelu nawet jak nie ma lolpulli jest zabawnie, random event na maxa, raz sie uda 5 razy nie... jedyne co dobre, ze mozna co 10 min proby robic

Teraz to spoko spoko , a wczoraj z morda na mnie ze Ci lootu nie linknalem tak ? Zreszta po co linkowac ... wiadomo bylo ze wrath z nemesisem poleca (moze inaczej ... bylem gotow sie zalozyc, ew jeszcze pala shit wchodzil gre) .. oczywiscie to wszystko okraszone trinketem ... dla locka ....

gratz ... najfaniejszy jest ten pierwszy raz...

To chyba w wowie

hehe pewnie ze w wowie a nibu gdzie indziej przeciez ta gra zabiera wszystko wyssysa z czlowieka niczym wielka pijawa.. wiec niektrzy innych " pierwszych razow" nawet nie uswiadcza...

@up
przypomniala mi sie pewna sytuacja z silvermoona, guild leader najbardziej pro gildii pare miechow temu stwierdzil ze jedyna kobieta w jego zyciu jest jego mama i quitnol wowa. Po kilku tygodniach wrocil stwierdzil ze mu to wystarczy, bo reszte zapewnia mu wow

W takim razie jak zakladam oprcz potrzeb zaspokajanych przez WoWa reszte potrzeb zaspokajala mama ? Bleeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee ....

polowa serwera tak zalozyla, niestety to jest raczej smutne i zalosne niz smieszne

Bla bla bla, kazdy gra jak chce. Nawet bedac w pr0 gildii mozesz ograniczyc sie do chodzenia na raidy co zabiera ci max 20-30 godzin tygodniowo, reszta czasu jest dla ciebie. Usprawiedliwianie sie przed innymi i sobą samym "ta gra mi nie pozwala inaczej żyć" jest żałosne.

niestety w IS nie mozesz, oni utrzymuja komunikacje via phone jak wstanie jakis outdoor to dzwonia po ludziach a jak nie przyjdziesz bez naprawde konkretnego wytlumaczenia = /gkick , 30h per week to absolutne minimum.

Wiec wyobraz sobie telefon o 4rtej rano bo kazzak wstal to taka gildia, no ale skoro czlonkom to pasuje to ich sprawa

http://www.psychologia.edu.pl/index.php ... 67&lang=pl

Tyle powiem .. nikt .. qwa NIKT nie wytlumaczy mi ze jest w tym CIEN normalnosci ...

Niedlugo im przejdzie bo dojda do wniosku ze z outdoorow nic ciekawego nie leci. Po za tym nie oszukujmy sie, wiekszosc z ludzi whinujacych ile to wow czasu zre nie robi tego dlatego ze musza tylko dlatego ze chca. Jak nie ma niczego do roboty to sobie coś znajdują. Tez tak robie tylko ze z tego powodu nie płacze .



A z jakiego to powodu uwazasz ze ktos przejmuje sie twoją opinią co jest normalne a co nie ?.

oj chyba nie, afaik maja wszystkie nawet rare dropy z kazzaka i azuregosa a nadal je kampuja

Nie uwazam, ze ktos sie moja opinia przejmuje, ale poniekad z zalozen forum wynika, ze sluzy ono do wymiany opinii (czyli takze publikowaniu wlasnych).

Zeby nie bylo - jestem w stanie zrozumiec to ze mozna posiedziec przy WoWie dluzej niz zwykle raz na jakis czas, jestem w stanie zrozumiec zachowanie spontaniczne (yey .. mamy fajna akcje, wstaje o 4 rano zeby godzinke pograc i polozyc sie spac), ale tworzenie w wirtualnym swiecie struktury armii i uzaleznianie sie w ten sposob ze albo wstajesz o 4 rano, albo spierdalaj jest nienormalne i moim zdaniem swiadczy tylko i wylacznie o calkowitm uzaleznieniu od gry, wystepujacej w niej hierarchii (stworzonej przez czlowieka/ludzi, ktorych najprawdobodniej nigdy w zyciu nie zobaczysz) oraz innych ludzi i jako takie nadaje sie tylko do leczenia.

a kto powiedzial ze IS'y sa normalni poprostu zalozyli gildie ludzi myslacych tak jak oni i tyle, skoro to im pasi no to im pasi nic nam do tego

Niby prawda, dopoki to nikomu innemu nie przeszkadza lub wprost nie szkodzi to "nic nam do tego". Tyle ze jak ktos sra na swoim wlasnym podworku i jego sasiad robi to samo to mimo to ze "mysla tak samo" ja mam prawo stwierdzic ze sa nienormalni.

Dla mnie nienormalne jest np posiadanie tylu postaci co ty . Ale nic mi do tego wiec po prostu o tym nie pisze...

Juz zrozumiales ?.

Spoko ... masz prawo do takiej opinii ... czy ja mowie ze nie ?

A tak nawiasem mowiac to tylko przenosna fabryka moonclothu, zreszta kazdy kolejny alt robi sie szybciej, wiec wymienione w sigu postacie na levelach 3x to lacznie nie wiecej niz 10 dni played

zrob upgrade tych fabryk i zakup sobie: Recipe: Transmute Undeath to Water ew. Recipe: Transmute Arcanite