... dodam jeszcze takie przyklady "zabawy" z WoW :
1. Jestem w gildi na serwerze rp, dojscie do 60lvl zajelo nam 3 miesiace, zabawa codziennie super, raidy na horde, wspolne questy i instancje, odgrywanie postaci itd, nie wiem co ludzie widza w graniu solo i w pvp, po co im to !
2. Gildia PvP nabijanie expa solo lub w grupie, farmowanie instancji, kazdy sie cieszy jak male dziecko z epikow, wycinanie do ostatniego hordziaka, zrownanie z ziemia wiosek, zwyciestwa na BG, zgrana i rozumiejaca sie gildia, zabawa super, nie wiem po co te gildie RP co oni widza w lazeniu w smieciach i gadaja w kolko jakies glupoty !
3. Gram solo na obojwtnw jakim serwerze, zmagam sie z questami i cieszy mnie kazdy lvl lub item, gram na BG w random party gdzie zdobywam kolejne doswiadczenie i wspaniale itemy pvp, instancje to swietna sprawa, poznaje sie ludzi, jezyki, zabawa super, nie wiem jak mozna sie cieszyc grajac w gildii gdzie si efarmuje wszystko lub jest sie uzaleznionym od innych !
To macie tak na szybko napisane trzy wersje fajnej zabawy
Jak bedzie w DDO to sie okaze i pamietajcie ze gra to gracze i oni tworza styl gry itd.