No ale nie jest tak ze jak nie wrzuce to nie zadziala:) Napewno pet nie moze atakowac nikogo a scatter przerywa wlasnie automatycznie atak peta (od ktoregos patcha wczesniej trzeba bylo makro robic)

Co do migracji to excesse raczej zostanie.

Pet musowo na passive. A tak BTW to mam problemy żeby gildie znaleść:( Grałem sobie do 60 lvl solo a teraz jużpełno hunterów jest i nikt nie chce następnego do podziału. Gram na Shattered hand.

Wiesz jak zaczales komus opowiadac te rewelacje na temat raptor strika to mogles nie zrobic zbyt dobrego wrazenia. Poczytaj fora poznaj dobrze skille i nabierz doswiadczenia:) Dobry pomysl tez to wypromowanie sie w pvp na bg

A wszystko sprowadza sie do L2P

Odpowie mi ktos na pytanie dotyczace wspolnego cooldownu Arcane i Aimed i wplywu na tenze talentem Imp Arc. Shot ?

A a propos wczesniejszej dyskusji o tameowaniu petow ... hmpf .. fajnie sie tameuje elity - czlowiek sie bardzo szybko dowiaduje o przydatnosci Freeze Trapa. Ja np. dowiedzialem sie o tym na bodajze 56 lvlu (wczesniej zarowno Ol'Sootyego (lvl 20 elite) jak i King Bangalasha (lvl 43 elite) tameowalem twardo na zywca). Po czym na 56 lvlu podbiegl do mnie Ursius i po trzech strzalach po 800 zaczalem zastanawiac sie "jak ludzie to robia"

Vercin: allakhazam nie dziala w pracy - dzida to jak zakladam hunter weapon z AQ40 ?

A propo dzid to moje z AV robi 800-900 z raptora + crit. No i mam 320AGI nie ponad 500 jak Vercin:) Także to jest good idea z tym raptorem i critami. Ide teraz twardo w +crit stuff i talent na crity do raptora:)

a ja mam super problem jak moim huntem spotkam sie sam na sam z lockiem nie wiem czy ja nie mam taktyki na lockow czy oni poprostu kosza?? moj kumpel lock jedzie warka full t1 i nie ma na sobie zadnych itemkow w tym momencie..poprostu warek nawet nie podbiega fear i ciagle fear. Tak samo z huntami jeszcze wczesniej byl looz ale teraz na 60 lvlu to masakra jak zjade mu na duelu 50% HP jestem bardzo szczesliwy
Macie tez takie problemu z lokami moi drodzy lowcy?? a jak nie to moze jakas taktyka??? podajcie tutaj cos

Robilem też kilka dueli z lockami i było podobnie. Nie mam taktyki na locka bo przeważnie gram w zergu na AV lub AB takze wale co popadnie aby było dużo DPS. Tak na szybko co mi przychodzi do głowy to podejsc do dziada i w ice trapa go potem chwile poczekać aby cooldawn zszedl na trapa i FD a następnie Aimedshot i tak w kólko. Jednak jak lock ma seduce to papap.
Aha no i cały czas go trzymam z vipersting. Jak dozyjesz do zejscia many to jest super. JA w trakcie icetrapa bandażuje się. Zawsze to 2000HP mam tez lifestona to jakies 700HP.

U mnie jest odwrotnie. Jak lock mnie do 50% zjedzie , to jest szczęśliwy ;p A co zrobić by mieć taki wynik ? Kładzie sie freezing trapa na peta locka, a jego samego na samiutkim poczatku traktuje się Wyvern Stingiem. Nastepnie aimed + concussive + multi + pet i lock gryzie glebe. (mówię tu o pojedynku huntera T1 z lockiem T1).

powodzenia z lapaniem w trapa Felhuntera grajac przeciwko SL lockowi.

Trzymaj odleglosc i lock nie ma prawa wygrac. W momencie jak hunter wchodzi w range locka, to jest po hunterze.

Za przeproszeniem ale co wy panowie pierdolicie? Jezeli locki ktore walcza z panem Daymio caly czas trzymaja sie na odleglosc i czekaja az im wzuci aimed schoota w zadek to coz... I choc jak pisze Demandread kitowanie w teori jest mozliwe to w praktyce i tak scubb dopadnie Cie w koncu zapodaq takie doty ze 1/2 HP (albo wiecej) zniknie a zaraz po tym dostaniesz nerfcoila i mozesz pozegnac sie z reszta twojego zycia. Jezeli jest to duel i lock wie co robi to hunciak nie ma szans (to jak walka hunt vs rogal )

Chyba wiecie co robi wyvern sting. Po rozpoczęciu duela odrazu używam go = lock śpi przez 12 sec w miejscu. Więc jakim cudem pomimo tego , że jest uśpiony ma się do mnie zbliżyć ?I nigdy wcześniej nie spotkałem się z lockiem walczącym z felhunterem przeciwko hunterowi. Z reguły był to succubus, którego się traktowało trapem. Walka jest naprawdę krótka , przyjemna i zwycięska .

co ci z trapa jak te pety moga miec kosmiczne resisty na frost
Moj kumpel z servera poprostu mnei masakruje i kurwa chociaz prubuje odbiec to on laduje tego zjebanego fera ( i mzoe sobie juz usiasc bo mam takie doty ze przez 25 sec trace 3k hp) na wsg jakos ujdzie jak lock dostanie ss i aimed ale jak jest opanowany to zacznie swoj cykl fear i bolty fear bolty i tak w kolko grrr
Wg mnei lock to przesada nie ma chyba klasy z ktora dobry lcok w t1 ma problem

Nie wszyscy maja wywerna ale ten fakt mozemy pominac bo ja ten sam efekt moge osiagnac traujac go na samym poczatku duela albo scatter+fd+trap, no i co z tego jak po tym jednym aimed-schoocie (ktory notabene zdejmuje mu ulamek z jego imba hp) jak on wychodzi z trapa/wywverna to ty dostajesz feara/nerfcoila i pol miliona dotow. No chyba ze twoje duele koncza sie po 1 aimed-schoocie? I jak wspominal przedmowca - szansa ze pet locka nie rezistnie trapa jest nikla.

lock>hunter tbh

Hmm... nie to żebym był jakiś uber-dueler, ale mi się udaje za każdym razem Warlocków pokonywać nawet jeśli są lepeij ubrani ode mnie. Potrzebujecie tylko peta z szarżą.
Peta z szarżą zawsze najpierw wysyłam na scubbusa, ten go na 2 sekundy ogłusza, przez ten czas walę warlocka ile można wszystkim. Podbiegam, wing-clip na warlocka + fd + trap scubbusa (musicie mieć marco na FD tak żeby najpierw pet przestał atakować a dopiero potem FD się załączyło bo czasami pet nawet jak jest na passive się nie słucha jak najszybciej staram się odbiec od warlocka nawet jeśli dostanę feara to staram się jak najszybciej użyć scatter na warlocka odbiegam (scubbus nadal w trapie) tymczasem cooldown peta z szarżą się odnawia to peta na warlocka szybciutko i macie 3 sekundy na następne aimed-shoot. Po tym aimed shoot już rapid-fire, i wogóle wszystko co macie i walka wygrana.
Wiem, że pewnie trochę to dziwnie wygląda co opisałem i trochę zamieszałem, ale to łatwe do wyćwiczenia.
PS: wszystko zależy od tego czy pet warlocka nie zresistuje trapa, ale nie powinien... Rzadko resistuje... przynajmniej w moim wypadku.

Venan - nie uwazam sie za pvp mastera, chociaz w zasadzie odkad gram w WoW specuje sie tylko w PvP i faktycznie, wielu hunterow lockiem skladalem, ale trafialem na takich, kt. po prostu nie dawalem rady zlozyc mimo wielu prob - i problemem byl zasieg, poniewaz hunter, kitujacy moze miec na sobie max 2 doty caly czas, a to jest za malo zeby go zabic. Nie moge jednoczesnie za nim biec i go spellcastowac, a pet laduje w trapie na ogol. Pare razy zdarzylo mi sie tez, ze hunter w 2 shotach rozkladal succuba i ze spokojem stoickim mnie konczyl. Prawie 6k hp buffed nie pomaga przy critach rzedy 1500 co trzeci, czwarty strzal.
IMO hunter>lock i pisze to z perspektywy locka. Jesli hunter jest caly czas w ruchu, to nawet jesli succub nie wpadnie w pierwszy trap to wpadnie w nastepny, bo seduce jest 1.5s cast, tzn. succub musi przez ta chwilke stac i castowac, a nie ma tu buga jak w arcane missles, ze ten czar dziala nawet na 50y.
Nie wiem, moze to ja jestem lama, albo trafialem na uber skilli hunterow, ale kitowanie locka jest mozliwe w praktyce - sam zostalem tak pare razy tak zownowany i bylem totalnie bezsilny. Kwestia jednego bledu huntera - raz wejdze w zasieg i po nim.

Tyle ode mnie.

Peace

Taktyka i pomysl z charge peta ciekawe ale wykonanie tego planu jest malo prawdopodobne: Nie wiem jak chcesz zapodac charge na scubbusa ktory jes ukryty i nawet jesli da sie go flara wytropic (nie sprawdzalem) to i tak tracisz tu cenny czas w ktorym on wejdzie w twoj deadzone. Nie wiem rowniez jak chcesz do niego podbiec i zapodac mu wingclipa gdyz zaraz jak tylko wejdziesz mu w zasieg, kazdy szanujacy sie lock wrzuci Ci nerfcoil+fear = 23 sekundy napazanie w Ciebie czym mu sie podoba.
Podsumowujac walka locka z hunterem to jak walka huntera z rogalem - jest szanse zeby wygral ale bardzo nikla.

Flarą się go nie da wytropić ale stawiając go (zwierzaka) blisko locka i ustawiając agressive mode, pet atakuje scuuba. Odnajduje go ukrytego
Napisałem, że zanim podbiegam używam w odpowiedniej chwili scatter shot bądź szarżę peta jeśli nie jest na cooldownie, bo fear warlock castuje dłużej niż my scatter shot ^^

A poza tym każdy szanujący się hunter ma Devilsaur Eye. A z tym trinketem Hunter jest jak Mag ze swoim + damage done trinkecikiem = uber-PvP'er.
Specjalnie dzisiaj sobie się poduelowałem z warlockami dla sprawdzenia.
No i powiem, że wypróbowałem Growl na scuuba. Jeśli scuub "Cię oczarowuje serduszkami" puszczam peta z growl na scuuba i scuub przestaje castować "swoją miłość" i bije się z petem. Wtedy jest czas na załatwienie warlocka.

Prawdą jest ze jak jestes seduced to mozesz peta wyslac na sacuuba i przerywasz seduce. Doty mnie wykańczają nie zdąże nawrzucać mu wystarczająco duzo DPS`a zeby go szubciej wykonczyć. No chyba , że wejdzie jakiś crit z aimeshota. U mnie jest jedna zasada jak wejdzie jakiś dobry crit za 1500-2000HP to wygrywam jeśli nie wejdzie nic takiego to ide do piachu.

PS. Dodam, że w walce z magiem kiedy jestem owca tez można wysłać peta na maga. O tym dowiedziałem się jak zacząłem ostro na BG chodzić. A szybki speed atak peta troche wkurza maga.