widzisz, prawdą tą jest truizm, którego ty nie zauważasz ale cóż.. czego się spodziewać po osobie, która uważa, że w obecnych czasach da się wprowadzić demokrację, w czystej, ateńskiej formie...

Brawo za konstruktywną wypowiedź !.

Nazaal, jestem z tobą, zakładaj partie .

przykro mi, ale światłość Twej wiedzy emanująca z tego postu mnie oślepiła i przygniotła...

Nazaal chyba tylko sam siebie rozumie.

wolę, żeby nikt mnie nie rozumiał, niż mieć zrozumienie wśród Tor-Bled-Namowców.

No nie badz dla mnie taki surowy hehe. Patrzac na twoje posty mam wrazenie, ze cos gdzies przeczytales, chcialbys to odniesc jakos do rzeczywistosci i zablysnac ale nie bardzo Ci wychodzi.
Wracajmy do tematu, zeby Sweng nie byl rozczarowany. Ja osobiscie pedalow nie lubie, budza we mnie usmieszek tudziez obrzydzenie. Jesli chodzi o ich prawa to jestem jak najbardziej za zewoleniem na malzenstwa homoseksualne, a mysle ze pozwolilbym im rowniez ubiegac sie o adopcje dzieci. Co sie tyczy pierwszego, to malzenstwa homoseksualne blokuje jedynie kler i lobby z nim zwiazane. Mieszanie religii do polityki to patologia, bez kladzenia ludziom do glowy glupot przez Kosciol Katolicki spoleczenstwo juz dawno by na to przyzwolilo. Wezmy za przyklad katolicka Hiszpanie, ale tam Kosciol ma troche inne podejscie. Co do drugiej sprawy to pozwolenie na adopcje dzieci parom homoseksualnym rozpoczelo by pewien proces raczej, a nie lawine takich przypadkow. Musieli by przejsc standardowa, a moze nawet bardziej wymagajaca droge niz pary heteroseksualne. Dwoch tatusiow, czy dwie mamusie to moim zdaniem lepsze rozwiazanie niz pozostawienie sierot w domach dziecka czy tez w rekach rodzin patologicznych. Niestety z nacjonalistycznym i prokatolickim rzadem jaki mamy teraz nie ma na to szans.

@up
/signed

Ja mam do gejow podejscie podobne jak do b. grubych kobiet. Nie lubie na nie patrzec, nie przespalbym sie z taka, ale nie przeszkadza mi ze ktos to lubi. I nie widze powodu zeby traktowac ich jako obywateli drugiej kategorii.


pozdrawiam

Adopcja ma na celu dobro dziecka, a posiadanie dwoje tatusiow bo ktos zdecydowal tak za mnie to jest okrutne i nigdy bym na to nie zezwolil mimo ze jestem tolerancyjny.

przyznam się tylko do jednego, coś a nawet cosie gdzieś (przeważnie w domu) przeczytałem (ba, nawet zanalizowałem). śmieszy (bardziej dziwi) mnie tylko, że nie rozumiesz truizmów.

nie chcialem sie rozpisywac, tym bardziej ze masz problemy z czytaniem







rzeczywiscie super

Co do homoseksualistow mam takie same zdanie co Logain Darkthorn.
Tylko nie rozumiem jak mozna byc jednoczesnie katolikiem i gejem/lesbijka. WTF?!

Truizm ma to do siebie, ze sie go nie wyglasza, a Ty to robisz. Przeczytaj wyzej co Ci napisalem.
@embe
Nie wiem jakie sa procedury adopcyjne w Polsce, ale wydaje mi sie naturalne, ze sad przed podjeciem decyzji biezrze pod uwage zdanie dziecka. Zgoda dziecka na adopcje przez pare heteroseksualna nie rozni sie od zgody na adopcje przez pare homoseksualna. Jest oczywiste, ze moze byc wysmiewane, ze ma dwoch tatusiow etc. ale rownie prawdopodobne jest to, ze bedzie wysmiewane za to, ze jest grube, ma piegi czy nie umie grac w pilke. Rodziny zastepcze czy to homo czy hetero stworza lepsze szanse na rozwoj dziecka niz domy dziecka.

nie wygłaszałbym truizmów, gdyby (o dziwo) były one rzeczywiście oczywiste dla wszystkich.

To zalezy jak rozumiesz pojecie katolika. Jesli katolik to osob wierzaca w Jezusa, przykazania etc. to nie widze problemu. Jesli natomiast katolik to osoba ktora za swiete uwaza to co klecha z ambony mowi i postepuje wg praw nie boskich ale ludzkich to faktycznie moze byc to problem. Zreszta, tak samo mozna powiedziec jak za katolikow moga uwazac sie ludzie ktorzy korzystaja ze srodkow antykoncepcyjne, naduzywajace alkochol etc. etc.


pozdrawiam

Przecież pisałeś debilu nie do mnie tylko do Nazaala.

ale wiedzialem ze bedziesz to czytal, a wiesz jak bardzo sie staram pisac tak zebys zrozumial debilu. STFU?

Edit: dodalem . /lol

O kurcze, umiesz angielskie skróty , gratuluje !.

A możesz powiedzieć po co ten znak zapytania ? Wiem że ostatnio wśród gównażerii popularne jest pisanie zdań twierdzących ze znakiem zapytania na końcu, czy to właśnie to ?

GTFO dumbass?

Kiepska wymówka, według mnie po prostu jesteś debilem.