Nastepna perelka naszego rzadu

MagPS · **Posty:** 4759 **Dołączył(a):** 28.01.2004

GilGalad napisał(a):

MagPS napisał(a):

- co rzadzacych obchodzi poparcie spoleczne

... dzień przed wyborami samorządowymi.

gdyby tylko wtedy to pol biedy

Zychoo · **Posty:** 6259 **Dołączył(a):** 30.07.2004

Aldatha napisał(a):

spoko amnestia maturzystow Romek zalatwil sobie calkiem fajny elektorat na przyszlosc

E tam. Ile ich nie zdalo? 20%? Co to jest? 0.5%

april · **Posty:** 118 **Dołączył(a):** 8.02.2006

MagPS napisał(a):

fakty sa takie ze:
- co rzadzacych obchodzi poparcie spoleczne

jakie spoleczenstwo taka wladza. skad sie wzial lepper? ano stad ze polska jest krajem rolniczym. zacofanym krajem rolniczym z gospodarstwami typu dwie obesrane krowki i hektar pola. i ci "rolnicy" zawsze beda glosowac na partie "rolnicze" , a partie "rolnicze" beda zalatwialy im dotacje unijne, biopaliwa i setki innych bzdur bedacych abstrakcja dla czlowieka ktory z wsia niema nic wspolnego

tak samo jak wiadomo ze polska jest panstwem koscielnym to partie pro koscielne ( LPR) beda wprowadzaly ustawy typu zakaz handlu w niedziele bo niedziela jest dniem swietym i dzieki tej ustawie zyska przychylnosc sporej czesci spoleczenstwa.

nibylo by amnesti maturalnej jakby ~95% osob zdalo mature. a ze mamy mlodziez niedouczona z dysmozgowiem to i odpowiednie pro spoleczne ustwy rzad wprowadza

wiec co rzadzacych obchodzi poparcie spoleczne??? a to ich obchodzi ze jak by lpr zalegalizowal aborcje a samoobrona cofnela dotacje unijne dla wsi to by ich mochery z rolnikami zajebali.

:lol:

KromeR · **Posty:** 2450 **Dołączył(a):** 20.11.2001

Aldatha napisał(a):

spoko amnestia maturzystow Romek zalatwil sobie calkiem fajny elektorat na przyszlosc

Smiem twierdzic ze Romek wiecej stracil, niz zyskal. Mlodzi szybko zapomna, a ci starsi beda pamietac...

eagleeyes · **Posty:** 1157 **Dołączył(a):** 8.03.2005

Panowie, jeśli chodzi o polityke to z wami naprawde słabo. Trzeba zacząć myśleć a nie słuchać co nam telewizja/gazety wmawiają ( 90% mediów nie należy do Polaków, więc zawsze będą pieprzyć by im było na ręke.
A teraz logicznie- nie przepadam za Giertychem ale myśle :

Czemu amnestia?

Simple :
Niezdana matura-> brak perspektyw->wyjazd z kraju-> przyczynianie sie do wzrostu PKB innego kraju ( zamożności) --> pobyt na stale --> w Polsce nie ma kto robić na emerytury. Oprócz tego trzeba zauważyć, że koszt wykształcenia do 18 roku życia 1 osoby liczony jest w dziesiątkach tysiecy złotych. Każdą strate takiej osoby pokrywamy my podatnicy a zachód znowu na tym zyskuje. W sumie dla zachodnich sąsiadów najlepszy jest schemat : kształci sie u nas, pracuje tam, gdy juz nie moze pracowac wraca do kraju i pobiera emeryture, żyje dlugo i szczesliwie.

Takze osobiście uważam to posuniecie za umiarkowanie dobrym ze wzgledu na nasza sytuacje emigracyjną.

Zychoo · **Posty:** 6259 **Dołączył(a):** 30.07.2004

Cos w tym jest, aczkolwiek nie posadzam goscia o taka dalekowzrocznosc polityczna. Raczej myslal, ze ukreci na tym kapital na wybory samorzadowe.

Nestor · **Posty:** 3185 **Dołączył(a):** 13.12.2004

eagleeyes napisał(a):

Takze osobiście uważam to posuniecie za umiarkowanie dobrym ze wzgledu na nasza sytuacje emigracyjną.

Hola Hola!

To wcale nie takie proste jest. Ludzie po maturze przeciez do pracy nie pojda, tylko na studia dalej, na co bedzie trzeba wylozyc pewnie polowe tego co lacznie dotychczas. Po ukonczeniu studiow delikwent wyjdziedzie z kraju bo jak po studiach proponuje mu sie 1200 miesiecznie na reke z dyplomem mgr. inz z uczelni technicznej to sie zyc odechciewa.

Czyli tracimy na tym dwukrotnie.

Z kolei jakby nie zdal tej matury, to zostalby w kraju i imal sie prostych robot, a takich ludzi tez nam potrzeba. Nie sadze zeby wyjazd za granice do roboty w wieku 18 lat byl lekarstwem na niezdana mature, w tym wieku to sie jeszcze u nas u matki za piecem siedzi.

W innych krajach w tym wieku ludzie juz maja rozwnieta kulture pracy i jakies zarobki, u nas niestety nie ma gdzie i jak pracowac, a jak juz to za taka psia kase ze ledwo na piwo w piatkowy wieczor starcza ;p Porownujac do 'student/summer jobs' w krajach skandynawskich gdzie 10e/h to normalka.

eagleeyes · **Posty:** 1157 **Dołączył(a):** 8.03.2005

Cytuj:

Ludzie po maturze przeciez do pracy nie pojda, tylko na studia dalej, na co bedzie trzeba wylozyc pewnie polowe tego co lacznie dotychczas

Skoro nie zdali matury to zycze im powodzenia w dostaniu sie na państwowe studia

. Jeżeli już pójdą to pójdą na private ale to już z własnej kiesy.

Cytuj:

Po ukonczeniu studiow delikwent wyjdziedzie z kraju bo jak po studiach proponuje mu sie 1200 miesiecznie na reke z dyplomem mgr. inz z uczelni technicznej to sie zyc odechciewa.

Całkiem możliwe, ale człowiek po studiach ma wyższe cele i nie za bardzo chce mu sie na tym "zmywaku za granicą" siedzieć. Prawda jest taka że zachód potrzebuje "roboli" a nie "zarządców". Ale to tylko moja opinia.

Pozdrawiam

pocketsizesun · **Posty:** 92 **Dołączył(a):** 20.02.2006

eagleeyes napisał(a):

Prawda jest taka że zachód potrzebuje "roboli" a nie "zarządców". Ale to tylko moja opinia.

W dodatku opinia ta niewiele ma wspólnego z rzeczywistością jeśli chodzi o "zarządców". Po większości studiów technicznych (a raczej kierunków technicznych na studiach technicznych) nie ma zbyt wielkich problemów ze znalezieniem pracy na zachodzie za porządną kasę, informatycy także są w cenie, absolwenci ekonomii, stosunków międzynarodowych, logistyki, itp.kierunków na renomowanych uczelniach także mogą liczyć na pracę na zachodzie. Trzeba tylko zaznaczyć jedną rzecz, ktoś kto się opieprzał przez całe studia i ledwo je skończył, ktoś kto "kupił" tytuł, ktoś kto nie zna języków, ktoś kto skończył garażowe studia (elektryk co w życiu miernika w ręku nie miał, geodeta co nowoczesny sprzęt pomiarowy zna jedynie z książek), ktoś kto wybrał kierunek teoretycznie niezdatny do zarobkowania na zachodzie, może jechać za granice z niewielkim prawdopodobieństwem znalezienia czegoś innego niż robota na zmywaku, czy też przy truskawkach. Albo jesteś specjalista, albo robol i tyle.

Nestor · **Posty:** 3185 **Dołączył(a):** 13.12.2004

eagleeyes napisał(a):

Całkiem możliwe, ale człowiek po studiach ma wyższe cele i nie za bardzo chce mu sie na tym "zmywaku za granicą" siedzieć. Prawda jest taka że zachód potrzebuje "roboli" a nie "zarządców". Ale to tylko moja opinia.

Pozdrawiam

Sorry, ale hahe, ty naprawde myslisz ze ludzie po studiach, z glowa na karku jada za granice na zmywak? Ile ty masz lat?

Z dobra znajomoscia fachu mozna spokojnie znalezc prace w zawodzie w obojetnie jakim kraju unii i jechac pracowac, na podstawowym stanowisku dostaniesz z 1500e na poczatek, a jak sie sprawdzisz do place szybko przekraczaja 2k na reke. Porownaj to do polski gdzie dostajesz 1500pln na reke, i 2k po 3 latach. I mimo ze wiekszosc artykulow jest drozsza niz u nas, to za 1500e zyje sie zupelnie inaczej niz za 1500pln.

Nie mowiac juz o tym ze nie trzeba byc zadnym zarzadca. To tylko u nas w zascianku sie tak wyrobilo ze duzo zarabia dyrehtor i meneczer, a cala reszta to robole za wodke. Na nie-kierowniczym stanowisku mozna bardzo przyzwoicie zarabiac i nie dzwigac na sobie odpowiedzialnosci za cale przedsiewziecie.

Aldatha · **Posty:** 12370 **Dołączył(a):** 23.04.2002

ta , to taki urban legend ze spece z polski jada na "zmywak"

prawda jest taka ze teraz w przykladowej angli wola zatrudnic polaka niz angola , przeliczyli sie ze swoim lenistwem , przeliczyli sie ze byli wybredni , angol wielu robot sie brzydzil najlepiej to jakby kasa szla za nic.

Polacy sa ta cenieni bo sa tansi , bardziej pracowici i lojalni wzgledem pracodawcy . A u nas? heh ...przyklad pierwszy z brzegu , mamy informatykow ktorzy bija swiatowe rekordy i wygrywaja prestizowe nagrody, i co z tego? skoro polska nie ma zadnej liczacej sie IT marki , a dlugo nie bedzie trzeba czekac az zaleja nas tani i wydajni informatycy z Chin na przyklad .Dlugo tez nie bedzie trzeba czekac kiedy polscy pracodawcy beda mieli problem ze znalezienie speca na rynku , poprostu baza polskich specjalistow nie ma w polsce czego szukac tak naprawde
juz nawet nie chodzi o zarobki ale o spieprzony socjal + zjebana sluzba zdrowia

meterrr · **Posty:** 2447 **Dołączył(a):** 4.03.2005

Cytuj:

Niezdana matura-> brak perspektyw->wyjazd z kraju-> przyczynianie sie do wzrostu PKB innego kraju ( zamożności) --> pobyt na stale --> w Polsce nie ma kto robić na emerytury. Oprócz tego trzeba zauważyć, że koszt wykształcenia do 18 roku życia 1 osoby liczony jest w dziesiątkach tysiecy złotych. Każdą strate takiej osoby pokrywamy my podatnicy a zachód znowu na tym zyskuje. W sumie dla zachodnich sąsiadów najlepszy jest schemat : kształci sie u nas, pracuje tam, gdy juz nie moze pracowac wraca do kraju i pobiera emeryture, żyje dlugo i szczesliwie.

kekeke ^^ . powiedzial bym ze wysnules za daleko idace wnioski, po pierwsze nie kazdy pojechal by tam na stale , raczej zarobic tam , przyjechac i wydac , po drugie co z tego ze wydane jest xx tys zl na wyksztalcenie jak efekty sa mierne :< , mam wrazenie ze ci ludzie tak olewaja nauke bo jest za free wlasnie , jak by sie placilo to szybko ludzie zaczeli by doceniac co to jest dobre wyksztalcenie .
po drugie jesli ktos by pracowal tam cale zycie to zapewniam cie ze emeryture nie dostawa by z ZUS'u hehe a jeszcze pewniejsze jest to ze by tu nie wrocil po calym zyciu tam : )

Cytuj:

Nie sadze zeby wyjazd za granice do roboty w wieku 18 lat byl lekarstwem na niezdana mature, w tym wieku to sie jeszcze u nas u matki za piecem siedzi.

No nie przesadzal bym , ja zdalem maturke rok temu mialem 18 , dostalem sie bez problemu na PWr , wiekszosc moich znajomych tez po skonczeniu 18 kreci sie juz za swoim a nie siedzi na dupie do 25-28 roku zycia z rodzicami ...

Cytuj:

W innych krajach w tym wieku ludzie juz maja rozwnieta kulture pracy i jakies zarobki, u nas niestety nie ma gdzie i jak pracowac, a jak juz to za taka psia kase ze ledwo na piwo w piatkowy wieczor starcza

to akurat fakt . w polsce o robote w mlodym wieku bardzo ciezko, teraz po roku dziennych( z powodowu braku $ ) bede musial isc na zaoczne i mysle ze bedzie bardzo przejebane ;/ :<

Cytuj:

A u nas? heh ...przyklad pierwszy z brzegu , mamy informatykow ktorzy bija swiatowe rekordy i wygrywaja prestizowe nagrody, i co z tego?

ochlon , ilu masz tych zajebistych informatykow ? moze w 4 uczelniach technicznych poziom jest dobry .. reszta to sorki ale moze w htmlu klepac a nie za programowanie sie brac : )(rozwala mnie jak co wejde do sklepu komputerowego to wita mnie mgr informatyki

) ... fakt mamy najlepszych ale oni to wszystko zawdzieczaja samym sobie a nie polsce ...

pocketsizesun · **Posty:** 92 **Dołączył(a):** 20.02.2006

meterrr napisał(a):

teraz po roku dziennych( z powodowu braku $ ) bede musial isc na zaoczne i mysle ze bedzie bardzo przejebane ;/ :<

Nie lepsza dziekanka na rok i przysłowiowy zmywak w UK?
Jeśli studiujesz na państwowej uczelni to przepaść między studiami dziennymi , a zaocznymi będzie zauważalna; a i wrócić spowrotem z zaocznych na dzienne łatwo nie jest.

Xanth · **Posty:** 10599 **Dołączył(a):** 26.02.2002

meterrr napisał(a):

po pierwsze nie kazdy pojechal by tam na stale , raczej zarobic tam , przyjechac i wydac

I wydac... na podatek. Wlasnie w tym sęk, ze malo kto chce wracac, bo w kraju musi zaplacic roznice w podatku (roznice miedzy podatkiem np. angielskim a polskim, w zlotowkach). A tej roznicy wychodza zazwyczaj grube tysiace zlotych.

X.

Logain Darkthorn · **Posty:** 1073 **Dołączył(a):** 30.01.2005

eagleeyes napisał(a):

Simple :
Niezdana matura-> brak perspektyw->wyjazd z kraju-> przyczynianie sie do wzrostu PKB innego kraju ( zamożności) --> pobyt na stale --> w Polsce nie ma kto robić na emerytury.

Czyli ze co? Zeby powstrzymac emigracje to moze najlepiej dac wszystkim mature, nawet jak w ogole do niej nie podejda? Nie wystarczy ze poziom nauczania i tak leci w dol od pewnego czasu? Po co cos takiego? Nie lepiej miec grupe bardzo dobrze wyksztalconych specjalistow niz tabuny ludzi z tytulami ktorzy wlasciwie nie maja zielonego pojecia o dziedzinie w ktorej sie specjalizuja? Przypomina mi to podejscie WP - lepiej miec batalion ch...ej piechoty niz jeden swietny czogl z wyszkolona zaloga. I tak coraz czesciej matura i tytul naukowy maja coraz mniejsze znaczenie bo pracodawca wie ze na dobra sprawe skonczenie studiow o niczym nie swiadczy - skonczyc moze kazdy, a i tak trzeba go wyszkolic od nowa (w najgorszych przypadkach jeszcze wyplenic glupie nawyki ktorych nauczyli go na studiach).

pozdrawiam

KromeR · **Posty:** 2450 **Dołączył(a):** 20.11.2001

Matura z pala to dopiero daje mozliwosci...

O tych mozliwosciach wypowiedzieli sie rektorzy wiekszosci opolskich liczacych sie uczelni.

Zychoo · **Posty:** 6259 **Dołączył(a):** 30.07.2004

meterrr napisał(a):

mam wrazenie ze ci ludzie tak olewaja nauke bo jest za free wlasnie , jak by sie placilo to szybko ludzie zaczeli by doceniac co to jest dobre wyksztalcenie

True. Zupelnie nie rozumiem dlaczego uczelnia placi za mnie ZUS, oplaca skladki zdrowotne, do tego jeszcze zapewnia mi dobre, kosztowne wyksztalcenie. Uwazam, ze w zadnym wypadku nei zasluguje na darmowe ksztalcenie, bo dosyc mocno olewam moja uczelnie. Powinienem wlasnie byc swiezo upieczonym mgr inż., a nie wiem czy uda mi sie tego dokonac nawet za rok. Co innego ludzie, ktorzy sie staraja, ucza i chodza na wyklady. Dlatego jestem za platnymi studiami + powiedzmy 40-50% najlepszych studiuje za darmo (stypendia).

Cytuj:

wiekszosc moich znajomych tez po skonczeniu 18 kreci sie juz za swoim a nie siedzi na dupie do 25-28 roku zycia z rodzicami ...

A to akurat mnie dziwi. Wiekszosc moich znajomych dalej mieszka z rodzicami pomimo przedzialu 23-25. A ci co sie wyprowadzili ledwo wiaza koniec z koncem. Jakos swiadomosc 'bycia na swoim' jest dla mnie wartoscia mniejsza niz mozliwosc pozwolenia sobie na przerozne fanaberie.

KromeR · **Posty:** 2450 **Dołączył(a):** 20.11.2001

Kod:

Rektorzy szkół wyższych: Egzaminy na studia mogą wrócić
"Gazeta Prawna": Amnestia dla maturzystów, którzy nie zdali egzaminu z jednego przedmiotu, dla wszystkich odbierających świadectwo dojrzałości może oznaczać konieczność zdawania egzaminów wstępnych na studia
"Jeśli Ministerstwo Edukacji Narodowej przygotuje projekt rozporządzenia, zgodnie z którym osoby, które nie zdały jednego przedmiotu na maturze, otrzymają świadectwa dojrzałości, rektorzy szkół wyższych będą zabiegać o przywrócenie egzaminów wstępnych na studia" - zapowiada przewodniczący Konferencji Rektorów Akademickich Szkół Polskich (KRASP) prof. Tadeusz Luty.

Jego zdaniem tworzenie nowych przepisów zmieniających w istotny sposób kwestię nowych matur, bez przewidzianych prawem konsultacji z KRASP, łamie umowę resortu edukacji i środowiska akademickiego, zawartą w trakcie prac nad stworzeniem nowego systemu egzaminów dojrzałości obowiązującego od 2005 roku. Nieformalna umowa znajduje potwierdzenie w przepisie art. 62 ustawy z dnia 27 lipca 2005 roku Prawo o szkolnictwie wyższym (Dz.U. nr 165, poz. 1365), zgodnie z którym organy władzy publicznej zasięgają opinii konferencji rektorów w sprawie m.in. rozwiązań w systemie oświaty mających znaczenie dla szkół wyższych - podaje dziennik.

"Skoro Ministerstwo Edukacji Narodowej zmienia system oceniania matur, my możemy zreformować nabór na studia" - mówi prof. Tadeusz Luty. "Środowisko akademickie zostało zlekceważone i wymaga od KRASP działań, które wzmocnią kompetencje pedagogów w ocenianiu wiedzy uczniów oraz ograniczą wpływ polityki na edukację" - dodaje.

Planom wprowadzenia amnestii sprzeciwia się większość rektorów szkół wyższych.

Więcej w "Gazecie Prawnej".

http://wiadomosci.onet.pl/1364320,11,item.html

Tyle nt. tego calego pomyslu. GG Romek.

CheGee · **Posty:** 3440 **Dołączył(a):** 18.02.2004

Oho w takim wypadku pozostaje zdawac mature oby zdac.... Wszystko podstawowe bo i tak beda ezamy na uczelni...

Smashie · **Posty:** 826 **Dołączył(a):** 20.07.2005

No jasne, zdawaj wszystko podstawowe, a potem dziw się czemu sie nie dostajesz

Nastepna perelka naszego rzadu

Kto przegląda forum