Szukam dwóch kompanów, którzy by się wybrali na taką wyprawę:)
Chcę zobaczyć jak to wygląda i przy okazji może coś zdobyć:)

Myśle ze to z krabami może być ciekawe i calej (4 na cap20) paczki prostrze.

po pierwsze określ na jakiego BCNMa chcesz iść na każdy z nich zalecany jest inny setup. no może nie na każdy, ale większość:

http://wiki.ffxiclopedia.org/BCNM

-EDIT-

no teraz to co innego na kraby 3x RDM/NIN potrzebujesz

Hej Irrie na mnie mozesz liczyć ale mam tylko blm i whm także w tym co wymieniłeś się nie przydam. Do tego podobno trzeba mieć w miarę dobry sprzęt.

No to widze, ze dla początkujących ta zabawa odrazu odpada:((( a szkoda.
Jakby ktoś z super wiedzących:) powiedział czy jest szansa zrobić ktores inne?:) mam THI/WAR

THF!
THF/WAR nie zawalczysz w BCNM20 żadnym. Zrób sobie WAR/MNK i możesz iść na pijawy. Tylko pamiętaj, że sprzęt odpowiedni na lvl20 to koszt około 200k gili (minimum). Drugiego tanka powinieneś wziąć z uberów - żeby Ci wyjaśnili strategię dla siepacza. Trzecią osobą do grupy będzie (najlepiej tarutaru, bo inne rasy potrzebują astral ringów (500k sztuka)) whm/blm.

No to juz swoje wiem, nie mam najmniejszych szans zobaczyć jak to wygląda przez baaarrrdzooo dlugi czas, no nic moze za pol, moze rok sie uda.
szkoda ze takie rzeczy są tylko dla wymiataczy

A czemu THF/WAR zły ??? Człowieku co ty piszesz ??? To jest DD jak każdy inny a na dodatek ma większe eva więc tak nie obrywa...

Na pijawach szybko padnie...
Na krabach się nie sprawdzi również.
W sumie to nie byłem jeszcze na nietoperzach - może tam miałby szanse.

Jednak jeśli chce zebrać innych nowych to szybko polegną. No chyba, że whm wydałby fortunę na ethery - ale wtedy sprowadziłby na siebie hate'a - więc też kiepsko.
Na bcnm30 już thf ma sens - sata, flee. Jednak na 20 wydaje mi się, że tylko by przeszkadzał. A wyexpienie war 10->20 to przecież jeden dzień. MNK 1-10 to 3 godzinki.

THF się sprawdzi tam gdzie może użyć SATA Viper Bite. Czyli jakiś BCNM 40+ z jednym mobem do obicia. Na wyższych levelach jest chyba SATA Dancing Edge, tak? Ale generalnie to THF się na BCNMy nie nadaje. Jest wiele lepszych jobów.

tczewiak: jak ty sobie wyobrazasz wyexpienie 10->20 w jeden dzien???
no chyba ze masz juz 10 postaci po 75 level i caly tabun leczacych.
patrz na to, ze ja jestem POCZATKUJACYM graczem.

level 10->20 to jeden, max 2 dni w party na diunach i to BEZ PLa

Też jestem początkujący. Freyah byłą w tej samej sytuacji co ty. THF/WAR10.
Jako, że mieliśmy skoczyć na bcnma to wyexpiła wara, a kolejnego dnia mnka

hehe... ja też kiedyś tylko tak chodziłem. proponuję zacząć expować DRG/WAR lub DRG/WHM jeśli uda ci się zgrać 3x DRG/WHM. DRG ownuje te moby.

Pierw musi byc party;) czyli 1 dzien w przeciagu tygodnia
Jusz bylem dwa razy na grupce na 10lvl:) skonczylo sie po 30 min stania jak debil zgonem od gobosa

nie wiem czy sie nie myle ale chyba sobie DRG chlopak nie pogra do 30 lvl bo trzeba najpierw zrobic Flag Quest. peace out

Ciekawe....

A ja tylko napisze ze kazdego BCNMa da sie zrobic w ruznych skladach trzeba tylko poczytac i miec taktyke a na pijawy to pamietam jak robilem to naprawde w dowolnym skladzie jedyne co musialo by c to WHM i bez pierdolenia o jakis astralach styka 1-2 yagudo drink i ew jakis ether na wszelki wypadek. Jeszcze pamietam dzis swuj pierwszy wypad na pijawy ledwo jak nabilem 20lvl(i te moje uber dc na starcie walki)^^ Co prawda sa lepsze i gorsze joby ale na pijawach to starczy ze sie ma 2hra co robi sporo dmg i robi sie run co 2h to na luzaku sie w kazdym setupie robi. Oczywiscie puzniej jak sie juz ma wiecej kasy i chce sie zrobic 3-runy albo wiecej ponizej godziny to sie idzie odpowiednim jobem i z dobrym sprzetem.
PS:
Nigdy nie mialem astraluw a napewno sporo osub moze napisac ze bylem z nimi jako whm na pijawach i na luzaku szlo i nie zawsze odpowiednie joby a sprzet to nie napisze nawet ze dla WHM to i by szlo isc bez tyle ze wtedy moga byc problemy z hatem...

Ja gram Elvaanem i tez nigdy nie mialem problemow z MP kazdy WHM tam daje rade^^ podejrzewam ze i galka by sobie poradzil;]

Pijawy to się robi z palcem w dupie. Faktycznie najlepszy skład to 2xDRG/WAR + WHM/SMN, ale już przy odpowiednio rozegranej walce w składzie 2xWAR/MNK + WHM/SMN healerowi zostaje 50% MP na koniec, a melee nie używają żadnych potów. Całkowicie wytarczający skład tam to WAR/MNK + WAR/MNK + WHM/RDM albo WHM/BLM. Świetnie się też sprawdzał WAR/BLU, ale tak tylko chodziłem kiedyś z Pancernikiem, rzucał cocoon na początek walki i miał 200+ defa, dzięki czemu WHM zaczynał leczyć dopiero jak mu def boost zszedł, albo jak lechee drainowały. Jak się umie grać i ma dobry ekwipunek to wydaje mi się, że spokojnie może tam iść też THF. Należy jednak wziąść dużo hi-potów i ostrożnie podejść do całej walki. Kraby też się ponoć bije jedynie 3xRDM/NIN, a spokojnie robiliśmy to z Samadamem w składzie 2x NIN/WAR + RDM/NIN. Nawet raz byłem NIN/THF i też było spoko. Jak się chce i ma koncepcję to się wszystko zrobi. Wiadomo, są bezpieczniejsze składy na konkretne BCNMy, ale nigdzie nie jest powiedziane, że w inny sposób się tego nie zrobi. Czasem się wipnie i straci BSy, ale podstawa to wiedzieć jaki błąd się popełniło i wyciągać wnioski. O astralach i tarutaru to no comments Tczewiak ma coraz ciekawsze teorie widzę

Ta, bede musiał dorwać go w grze i poprosić o więcej takich cennych rad, prawdziwy eksperciak