Witam!

Mam pytanie odnośnie PVP w Vanguardzie.
Zacząłem na Infineum EU PvE i chciałem się dowiedzieć jak wygląda "Team PvP" na innych serwerach EU?

Jakie są zasady i kto kogo może zaatakować?

Pozdrawiam Karolus

Czyli mozesz atakowac tylko osoby z przeciwnego teamu.

Serdecznie dziękuję:-)

Grał ktoś może na serwie FFA? Jak wrażenia? Czy nie wygląda to w ten sposób że każdy leje każdego przy pierwszej lepszej okazji?

Obecnie gram na Team PvP i ciekaw jestem jak wygląda sytuacja na innych serwach.

Gram od poczatku i jest ok. Niestety nie wyglada to tak, ze kazdy leje kazdego przy pierwszej lepszej okazji. 90% gildii na tym serwerze to niestety carebearsiki, ktore okreslaja sie jako neutral/anti (PvE/PvP) i atakuja tylko gildie na swojej KOS liscie. Wszystkie pozakladaly sobie aliansy i trzymaja sie za rece na leveling spotach itp. Jest pare gildii PK, ktore czasem wpadaja grupka do jakiegos dungeonika i rolluja wszystko jak leci, ale to niestety nieliczne wyjatki. Jest tez pare gildii pipek, ktore atakuja tylko osoby bez tagow, zeby przypadkiem nie rozzloscic jakiejs duzej gildii.

Ja biegam na razie solo, zabijam jak ktos za bardzo pyskuje na general chat albo nie podoba mi sie jego/jej nick. Szukam dalej jakiejs fajnej euro gildii (niestety wszystkie, ktore do tej pory znalazlem naleza do pierwszej kategorii, o ktorej pisalem wyzej) dla mnie i reszty Polakow grajacych na Tharridon. Gra mi sie bardzo fajnie, bo jest niebezpiecznie - mozna dostac w ryj wszedzie - no i ja tez w ryj dac moge dac.

Brakuje bardzo porzadnych gildii PK, prawdziwych gildii neutral np. najemnikow - mam nadzieje, ze jeszcze sie cos w tej materii zmieni na lepsze.

To wszystko wrazenia z Thestra, nie bylem jeszcze na innych kontynentach i nie wiem w ogole jak tam jest, ale zakladam, ze podobnie.

W kazdym badz razie zapraszam na Tharridon i sluze pomoca dla nowych w miare mozliwosci. Po zalogowaniu "/join outcasts" i tam ktos powinien byc zaleznie od pory.

zrobiles mi apetyt na ta gre
Pytanie tylko czy ta gra podzieli losy CoV (2 miesiace i koniec)
I mam pytanie PvP jest tylko dodatkiem do gry, do tego nie zbalansowanym czy odwrotnie?

Gra jest zrobiona pod pve, dla carebearsow; nigdy nie byla balansowana pod pvp.

juz.

po 2miesiacach przerwy od mmorpg, chcialbym w cos sobie pograc. Rozumiem ze mam do wyboru Wow - zbalansowane 'pvp' - albo Vanguard - 'zbalansowane' pvp. Grind jest i w jednej grze i w drugiej. Na korzysc Vanguard przemawia to ze jest crafting (a nie 'crafting') + housing

Edit: Aenima zgadza sie, poprostu boje sie ze powtorzy sie sytuacja z EQ2 (no chyba ze cos poprawili przez ~rok)

jaki balans moze byc po miesiacu/ dwoch od premiery?

Nope. Z graczy dropuje sie tylko 15% golda.

A jak wyglada wojna gildi ?? Sa siege cos jak w L2 ? Wlasne sklepy , zamki , miasta , domki ? Cos takiego jest dostepne dla gildi ?

Możliwość budowania domków jest, trzeba sobie jednak wpierw kupić działkę pod chałupę. Jak narazie Guild Hall gildia nie może mieć. Krążą plotki i sam nie wiem ile w tym prawdy, że mają być okręty gildijne, a teren morski za portalami ma być jednym wielkim battlegroundem. Co do lądowych battlegroundów to są już chyba nawet zapowiedziane oficjalnie (choć mogę się mylić). Nie ma się jednak co oszukiwać, nie jest to gra nastawiona na PvP, choć umożliwia zabawę w tym trybie. Vendorów swoich nie można mieć, handel odbywa się przez brokera, z tym, że każdy kontynent ma własny niezależny rynek. Niestety PvP, Housing, czy właśnie sposób obrotu towarami nie dorównuje temu z choćby SWG Gra nadrabia jednak czymś innym

housing jest dla wszystkich ale wiadomo ze pierwsze domki zostana postawione gildiowo

jest mozliwosc postawienia w nich vendorkow jak w UO i maszyn do craftingu

czytalem tez cos o mozliwosci oblegania domkow lub calych miast zlozonych z domkow ale nie kumam tego

na chwile obecna parcela kosztuj 50g, tygodniowe (albo miesieczne, nie pamietam) utrzymanie 5g
do tego domek sie stawia player made craftingiem
rozne elementy domku robia rozni crafterzy wiec nie ma szans obleciec tego 1 postacia - i tak trzeba bedzie kogos najac

miejsca do postawienia domkow sa dedykowane i ustawione miedzy zonami do expowania (czesc z nich jest zlokalizowana "na granicy" miedzy order i shadows)
ponoc jest ich ok 1000 na serwer wiec wiadomo ze wszyscy sie nie zalapia


jesli chodzi o guild wars to czegos takiego nie ma na chwile obecna poza serwerami pure PvP (tam generalnie mozna sie lac kazdy na kazdego)

nie ma czegos takiego jak alliance w L2, nie ma guild banku (zazwyczaj GM gildii robia do tego alty) etc etc etc - jest zwykly clan chat + social info (mozesz sobie w nie wpisac ze jestes np. 20+ lev blacksmithem albo ze lubisz jak Ci ktos robi loda na dzien dobry)

generalnie ten guild content jest ubogi ale wystarczajacy na serwerach PvP i TeamPvP
maja go rozwijac ale nie sadze zeby to bylo podstawowym priorytetem

ja sie jeszcze wstrzymuje - jakos screene mnie nie przekonywuja a pakowac sie z jednego grindu w drugi to troche glupota (wow juz mi dupa wychodzi - napisal bym dlaczego ale nie chce wywolywac flame warow)

pvp jest dla mnie waznym elementem gry i nie chodzi mi o klepanie sie 3h na malej mapce po to zeby po 5 miesiacach dostac fioletowy mieczyk O_o
raczej pociaga mnie cos ala UO czyli to o czym tu piszecie.

pozdro i nie flamowac bo nie odpisze na flama ;p

jesli chcesz pvp to wbijaj do l2
Karol grales w l2 tyle czasu jakbys mogl jakis dluzszy post wrzucic o roznicach miedzy vanguardem a l2. Z tego co tu poczytalem to pvp w tym V mierne (ale czy to zalezy od serwera? ffa?) i jak jest z pvp system flagowania jak w l2 czy jakos inaczej? no i jak rozwoj postaci (lucznik dagger nuker pod pvp?) czy sa klasy overpowerred ? jak crafting wyglada? sa raid bossy siege (wojny chyba nie? co) no i jak wyglada grind w sensie porownywalnym do l2. Dzieki z gory.

Proponuje poczytac forum, na wszystkie twoje pytania juz ktos udzilelil odpowiedzi. Poza tym to topik do pvp, pytania ogolne masz gdzie indziej.

zwykle zaczynam od przycztania calego forum jest 17 postow i nie ma zadnych odpowiedzi praktycznie, czy uwazasz ze na forum ktore istnieje od tygodnia czy 2 sa wszytskie odpowiedzi?

Na niektore pytania masz odpowiedz nawet w tym topiku...

nie chce mi sie spamowac glownie chodzi o roznice miedzy l2 a vanguard czekam tylko na odpoiwedz karola.

Jakby PvP w VG bylo mierne to bym w to nie gral

PvP jest bardziej podobne do WoW tyle ze mniej zrecznosciowe (tzn zamiast pol sekundy na reacje masz 2-5).

Jest wiecej biegania, strafowania i atakow pozycjnych ale bez przesady - daje z tym sobie rade 35latek ktory nie grywa w gry zrecznosciowe

Mozliwych do zastosowania taktyk jest o niebo wiecej niz w L2 dla kazdej klasy (nie ma klas "uposledzonych" w PvP typu BH czy SE).

Nie ma kolizji obiektow ale jest sensownie zrobiony LOS (teren bardziej zroznicowany niz w L2).

Nie ma tego, co zrobili niedlugo przed moim odejsciem w L2 - tzn tego ze skile PvM dzialaja w PvP (typu taunt, horror etc).

Jest stealth, invisiblity, detekcja, see invisible etc (zarowno ze skili, czarow jak i itemow) - daje to mozliwosc zastosowania ciekawych taktyk zwiadu, zasadzki etc. A jednoczesnie nie jest to tak przegiete jak w DAoC czy SB.

Co do dlygosci walki to ciezko powiedziec - duzo zalezy od tego kto z kim wiec podobnie jak w L2.

Nie ma czegos takiego jak w L2 ze musisz zrobic XX level zeby udzielac sie w PvP - praktycznie od 7 levelu masz walke ale jednoczesnie gankowanie low leveli przez high nic im nie daje.

Wydaje mi sie ze jest bardziej zbalansowane level range w PvP. W PvM np. caster ma na mobie 5 lev wyzszym mase resistow a w PvP nie - zdarzylo mi sie ze zabil mnie sorc 10 lev nizszy.

Nie ma 100% safe zones - zadnych
Mozesz sobie wyrobic frakcje do danego miasta przeciwnej frakcji (choc wymaga to troche pracy) i wtedy NPC "wroga" cie traktuja jak swojego.
Na full PvP serwerach chyba wogole nie ma frakcji.

Nie ma castle sieges ale jest housing i jest z nim powiazany jakis system PvP. Nic o tym na chwile obecna nie wiem.

Nie ma XP losta w PvP ale jest looting kasy (i naprawde da sie na tym niezle zarobic).

Mozna budowac lodzie i plywac nimi ale nie mam zielonego pojecia jak wyglada PvP na nich (za malo jeszcze ludzi sie na to szarpnelo).

Jest trainowanie i mozliwosci griefowania (typu gosc high lev zamiast Cie zabic i nic na tym nie zyskac, poczeka az bedziesz mial problemy i np. zdejmie sleepa/mezza z Twoich mobow i walnie Ci snare gdy zaczniesz uciekac) - ale nie spotyka sie z tym czesto bo tylko specyficzne klasy moga to robic.

Jest campowanie cial choc ostatnio dodali z tego pewne wyjscie (w pewnym sensie zmuszajace goscia do powrotu do dalekiej lokacji).

Wplyw ekwipunku na Twoje mozliwosci bojowe mozna okreslic mniej wiecej 50%/50% (skile postac/ekwipunek).

Na dzien dzisiejszy nie ma walki z mounta w PvP (tzn zaatakowanie kogos zwala Cie automatycznie z konia) ale jesli ty kogos atakujesz, kto jedzie na koniku, to niekoniecznie uda Ci sie go z niego od razy zwalic. Generalnie mounty pelnia wazniejsza role niz w L2 gdzie byly tylko gadzetem.

Nie ma potow. Nie ma scroli (poza jedna klasa ktora potrafi je robic i uzywac). Sa rozne itemy "uzytkowe" dajace buffy, regenerujace endurance etc ale NIE HP. I co wazniejszy - te itemy pochodza w wiekszosci z player craftu.


No nie wiem jeszcze co chcialbys wiedziec?
Generalnie powiem tak: PvP w L2 bylo swietne od strony gry zepolowej.
I wlasciwie tylko zespolowej.
W VG nie oczekuj walk 300 na 300 osob tylko potyczek max 20:20 (a najczesciej spotkan typu 2:3).
To ma swoje i plusy i minusy.
Nie ma "epickich" walk o ktorych sie opowiada pozniej tygodniami (typu aden siege) ale podczas takich potyczek naprawde duzo, duzo wiecej zalezy od Ciebie.
Tym bardziej ze nie ma chara ktorym sterowanie by bylo sprowadzone do uzywania 3-4 klawiszy tylko KAZDY uzywa 2-3 paskow ze skilami, itemamy i makrami. Walka jest na tyle dynamiczna (nie ma autofollow za celem etc) zeby widac bylo roznice miedzy paralitykiem a zdrowym czlowiekiem ale nie taka, zebys skile wciskal na slepo albo robil makra ktore jednym kliknieciem wykonaja cala sekwencje atakow).