Witam!
Mam zamiar kupić jakiegoś fajnego, płatnego mmorpgka. Zastanawiam się nad paroma pozycjami. No właśnie, co jest w tej grze takiego szczególnego, żeby wybrać ją, a nie inną? możecie mi podać kilka ciekawych cech (oczywiście czytałem trochę, ale nie znalazłem nic ciekawego). Jeżeli będzie tego trochę, to może zacznę w to grać przy okazji ten temat przyciągałby innych mojego pokroju i zamiast pisać 100 tematów, dostaną wszystko wyłożone na tacy. Z góry dziękuje

Kup WoW-a i dopiero jak sie znudzisz to sie zastanow nad LotRO lub inna gra, moze Vanguard lub inna gra, a opisy gier to masz na forum bardzo duze, wiec czytaj...czytaj...

Jesli ma to byc twoj pierwszy mmorpg to odradzam wow, bo sobie zjebiesz gust tylko. Lotr to nic odkrywczego, brakuje troche contentu, ale to co jest zrobili bardzo dobrze. Poza tym juz zapowidzeli pierwszy wiekszy content patch, oczywiscie for free. Lore tolkienowskiego swiata wciaga nosem azeroth i inne fantasy. Fajnie zrobione pve, piekna grafika i swiat gry. Tyle, ale narazie wiecej nie trzeba.

Ale w WoW-a pogra sobie z rok lub dluzej z przyjemnoscia, a LotRO jest na 2-3 miesiace, wiec niech zacznie od konkretnej gry, potem bedzie szukal czegos nowego jak wszyscy

to niech kupi uo

rotfl
to tak jakby nowemu nabywcy komputera jako pierwsza gre proponowac jumping jacka

Kup sobie WoW'a. nie boj sie nie zjebiesz sobie gustu. Pograsz rok, max dwa a potem dojdziesz do wniosku ze gra jest nudna i syfiasta i nie wiesz jak mogles az tyle wytrzymac przy niej. Wlasciwie to pomyslisz juz tak po paru miesiacach, zamrozisz konto ale i tak wrocisz po jakims czasie. Przy drugim - trzecim quitnieciu rzucisz WoW'a na zawsze.

I zaczniesz szukac czegos nowego. Taka jest naturalna kolej rzeczy.

Ta wzruszajaca historia z dreszczykiem jest na moim przykladzie.

Jeszcze pozwole sobie zanalizowac MMO dostepne na rynku pod wzgledem przystepnosci jako "pierwsze MMO".

FINAL FANTASY ONLINE - Za skomplikowane i czasochlonne
EVE ONLINE - Za skomplikowane i czasochlonne
WoW - W sam raz, chociaz tez moze byc czasochlonne jak sie wciagniesz.
STAR WARS GALAXIES - W tym momencie crap
EVERQUEST 2 - Moglby byc ale sla mnie crap
GUILD WARS - Tak samo jak WOW
LINEAGE 2 - Tez moglby byc. Bardziej czasochlonny od WoW i GW (wiecej grindu i to od poczatku gry)
LOTR - Zbyt nowe, za male i za bezplciowe by to wogole nazwac MMORPG'iem
VANGUARD - Calkiem fajna ale skomplikowana. Znakomicie sie nadaje na drugiego MMO po WOW'ie.
ULTIMA ONLINE - Jesli nie przeszkadza ci grafika i rozwiazania techniczne to gra jest ok ale jako pierwszy MMO moze cie przerazic - wszystkim.
CITY OF HEROES/VILLIANS - Tak jak LOTR imho
AUTO ASSAULT - Tak jak LOTR imho


A tak na temat to w LOTR nie ma nic co czynilo by te gre fajna, oprocz swiata MiddleEarth ale nawet tutaj tworcy zjebali dajac tak mala jego czesc ze smiac sie chce (i to malo ciekawa z perspektywy znajacego ksiazki Tolkiena) i to w najgorszym mozliwym miejscu historii Srodziemia.

A az chcialo by sie mapke calego Srodziemia a jako dodatki takie miejsca jak Harad, Numenor czy nawet Valinor.

Moze i ta gra jest wycyckana jak nowe porsche i rownie fajnie sie w nia gra jak i jezdzi takim autkiem ale mapa bez Farngornu, Orthanku, Lorien czy Mordoru, Rohanu i Gondoru to dla mnie smiech na sali.

Lorien nie ma? Szkoda, zawsze byłem ciekawy jak to uchwycą ;/

Co do MMORPG'a
(pierwszego)
To Ultima Online (tak jak ja), albo Guild Wars
WoW mnie sie nie podobal i mialem inna historie niż Kabraxis, ale wiele graczy od niego zaczynało, więc może też byłby to trafny wybór.
(Naturalnie polecam Ci sprawdzić triale, bo z tego co wiem WoW i Ultima Online mają triale na fileplanet.com)

kwestia gustu, jak dla mnie LOTRO jest super fajne, bijace na lopatki WoW, Vanguarda i inne mmorpgi aktualnie na rynku
Fakt, jest na razie jedna kraina, ale juz za miesiac ma byc darmowy dodatek z nastepna kraina itd..... z czasem dojdziemy i do Mordoru. Poki co i tak jest masa do robienia w tej jednej krainie i nie mozna nadazyc nawet robic wszystkie questy... nie wspominajac juz o coraz bardziej wymagajacych taktycznie instancjach.
Crafting.... super w porownaniu do beznadziejnego craftingu w WoW. W LOTRO oplaca sie craftowac

No i polskie community... rewelacja Nawet na serverach typu normal wielu ludzi rpguje co powoduje swietny klimat gry.

LOTRO to taki mmorpg w ktorym albo sie zakochasz od pierwszego spojrzenia albo znienawidzisz .... ja sie w nim zakochalem
Jezeli kochasz ksiazki Tolkiena i szukasz swietnej rozrywki na luzie bez wyscigu szczurow jak w WoW to LOTRO jest idealnym do tego mmorpgiem.

hmm
to moze jednak kupie tego lotra

LotRO to jeden z najlepszych MMORPG na rynku pod względem RP. Dzięki oczywiściem serverkom RP. NIe zgadzam się że jest bezpostaciowy - zależy czego się szuka. Wspaniały świat. Nie powiem że jest mały. Jak na razie tylko Eriador, mimo to zakres działań jest dość spory a wrażenie małej przestrzeni to chyba tylko przez liczbę graczy. Wszędzie ich pełno. W sumie boje się pomyśleć co będzie jak dodadzą resztę Śródziemia.
Co do WoW to niektórzy grają rok i im się nudzi niektórzy miech...

hmm, moze tez kupie.
jaki komputer trzeba miec by w to sensownie pograc?

Na laptopie dual core 2x 1.6GHz, 1GB RAM, ati 1100 da sie pograc?

ja sie chce dowiedziec jak wyglada to PVP Kuuurde.

spokojnie, jedynie w glownym miescie Bree moze ci troche przycinac, ale to i nawet ludziom majacym 4GB RAM przycina tam



Na razie PvP jest szczatkowe, bo zeby wcielic sie w przeciwna strone PvP teamow (Free People) trzeba miec lvl50, a gra jest zbyt swieza, i dopiero kilka osob osiagnelo lvl50..... trzeba poczekac z PvP jak wiecej ludzi nabije lvl50

1 GB 266mhz RAM DDR i jest ładnie poza miastem. W Combe czy Bree to mam taką rzeźnie... Kto ma 1 GB a liczy na przyjemną rozgrywkę czeka go kupno pamięci.

Sieczka jest tylko w miastach praktycznie, szczegolnie jak nazbiera sie tam w primetime duzo ludzi. Jesli ktos ma zamiar spedzac w nich wiekszosc swojego czasu, to rzeczywiscie moze sie zawiesc. Poza miastami jest bardzo w porzadku nawet z 1GB ramu.

Ja mam 2GB (667Mhz) i potrafi przyciąć gdy wchodzę w gęsto zaludniony teren. Jest to jednak pojedyncze chrupnięcie, po którym już jest płynnie.

Mark - dawaj do nas, gra jest fajna, faktycznie bez wyscigu szczurow podobnie jak w Vanguardzie, choc VG imho ma o wiele lepszy potencjal, ale teraz z tym kodem to nie dla mnie, 2fps w dungeonach to zaglada, natomiast w Lotro fajnie sie gra, super watek fabularny, serie questow "followupów" sa rewelacyjne, nie ma farmowania, gdyz z questow masz podobny sprzet jak i z craftu generalnia gra sie typowo > for fun no i wydajnosciowo jest super, plynna gra z wyjatkami zaludnionymi, ale to chyba problem wiekszosci gier mmo, tam gdzie tlum tam i lagi

Yup, doczyta i po sprawie. Po maturze czeka mnie wymiana paru elementów w kompie. Hehe kiedys myślałem że to SWG żre pamięć.

Nie jestem w pełni przekonany do systemu walki. Dopiero zaczynam, więc nie wiem jak jest potem z dużym damagem i wysokimi skillami parry itp. Ale na początku walka jest mało dynamiczna. Wolałbym dużo większy damage. Kilka klepnięć i się ginie, lecz wysokie parry, dodge i takie tam. A tak się machają Ale może to tylko ja.

Pograj minstrelem:) ja jestem generalnie na 3-5 ciosów dla moba:)