mmorpg.pl


Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 97 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5  Następna strona
Autor Wiadomość
******

Posty: 3357
Dołączył(a): 16.12.2004
Offline
PostNapisane: 9 maja 2007, 23:40 
Cytuj  
Samotnik napisał(a):
nie ma to jak obiektywna ocena :D


Ocena jest moja (subiektywna) ale fakty pozostają faktami (obiektywnie patrząc). Popatrzcie na głupie forum onetu. W dziale z grami jak się pojawia coś nowego to na 90% można znaleść komentarz "FF7 - i wszystko jasne" lub "FF7 rox" lub coś w tym stylu. Nigdy nie zauważyłem komenta o FF8 (były też o FF9 i nowszych częściach:D) choć jest nowszy.

*
Avatar użytkownika

Posty: 6736
Dołączył(a): 18.09.2004
Offline
PostNapisane: 9 maja 2007, 23:49 
Cytuj  
Loth napisał(a):
4,5,6
1,2,3

Gdzie wy tu macie miejsce na 3cią trylogię?

Była jakas tam plotka, ze chcą zrobić 7,8,9, ale z tego co wiem Lucas porzucił SW i kino w ogóle i skupia się na tv. Coś tam też słyszałam o serialu o SW, ale to inna bajka. Może tak temat o Gwiezdnych Wojnach? ; ;

7,8,9


Wydaje mi się, że wcześniej Lucas naprawdę miał plany na zrobienie 3ciej trylogii, będącej kontynuacją części 4-6, potem jednak "wypalił się" zupełnie, kręcąc 1-3 (imo beznadziejne).

Ale wracając do tematu FF:

Moje odczucia a propos poszczególnych części:
I, II, III, IV, V - grałem chyba godzinę-dwie w 2 z nich, kiedy wyszły remake'i na GBA (nie pamiętam już w które). Nie mam do nich sentymentu, więc odrzuciły mnie dość szybko. W grałem chwilę za bajtla na emulatorze GB Mono.

VI - parę godzin na emulatorze ZSNESa, obecnie gram trochę na DSie (remake na GBA), ale na razie jeszcze mnie nie wciągnęło.

VII - moja ulubiona część serii. Słyszałem głosy, że ludzie idealizują ją, gdyż jest pierwszym Finalem, w którego większość z nich grała.
Może trochę w tym prawdy, ale imo VII miała najgenialniejszy system magii ze wszystkich FFów, materie ftw. +Bardzo ciekawa fabuła i interesujące postaci. Przeszedłem chyba 3 czy 4 razy, w tym raz pokonując Weapony etc ;P
Swoją drogą, płyta z grą jest tak zjechana (oryginał oczywiście), że przestała działać. Bu.

VIII - grałem kilkanaście godzin (jestem chyba na drugiej płycie). Gra całkiem niezła. Z minusów beznadziejny system magii (gdy czary zwiększają statystyki, aż żal ich używać) i to, na co wszyscy się skarżą, czyli przydługie animacje GFów.

IX - doszedłem do 3ciej płyty i musiałem przestać grać. Przyjemna gra, ale postaci denerwowały mnie swoim designem.

X - kupiłem niedługo po nabyciu PS2 i bardzo się zawiodłem. Nie wciągnęło mnie wcale, ale mimo to grałem, cały czas licząc na to, że w pewnym momencie mnie zainteresuje (no i pieniędzy szkoda). Na memorce leży save gdzieś pod koniec gry, chyba godzinę-dwie przed ostatnim bossem.

X-2 - kupiłem, a potem sprzedałem. Dziewczyny, zachowujące się jak króliki na prochach to jednak nie to, czego od gry oczekuje fan serii FF.

XI - :>

XII - do najnowszej części mam mieszane odczucia. Niby wszystko ładnie, ale jest jak na mój gust zbyt "realistyczna". Postaci w ogóle mi się nie podobają, oprócz genialnego Balthiera. Walka zbytnio przypomina mi h'n's mmorpgi :>

Final Fantasy Tactics - grałem jedynie po to, żeby mieć w teamie Clouda ~~
Doszedłem chyba do ostatniego rozdziału. Bardzo dobry turowy rpg, ale i tak uważam, że w tej kategorii Disgaea jest lepsza ;)

Final Fantasy Tactics Advance - geez, design był tak strasznie dziecinny, że nie wytrzymałem przy niej dłużej niż godzinę. I o ile się orientuję, nie było tam możliwości sprawdzenia, jak zmienia statystyki przedmiot, który można kupić w sklepie.

Ehrgeiz - zrobienie Cloudem Omnislasha graniczyło z cudem, bijatyka całkiem-całkiem (a przynajmniej kiedyś tak mi się wydawało, to było chyba z 8 lat temu...).

Final Fantasy XII: Revenant Wings - grałem krótko, bo w grze jest na razie za dużo kanji, a nie chce mi się bawić w losowe klikanie ;<

Edit:
Bah, weak jesteście - człowiek się naprodukował, a wszyscy poszli spać :P


_________________
Obrazek

******

Posty: 3357
Dołączył(a): 16.12.2004
Offline
PostNapisane: 10 maja 2007, 01:28 
Cytuj  
Fajnie opisałeś :)

Ja nie spałem tylko w multi CoD:UO grałem. Jak jutro będzie wypłata na koncie to wracam do mmo a jak nie to w piątek nie idę do pracy... lol

***
Avatar użytkownika

Posty: 13655
Dołączył(a): 24.08.2004
Offline
PostNapisane: 10 maja 2007, 02:27 
Cytuj  
Osobiście przeszedłem 6,7,8 i 9 prawie w 100% każdą.
A od FF11 odrzuca mnie niestety klimat i cały system rozwoju postaci / walki / nie pasuje mi toto do :) Skłer mógłby zrobić mmorpg w realiach FF7, wtedy grałbym na bank ;)

**
Avatar użytkownika

Posty: 7136
Dołączył(a): 24.11.2003
Offline
PostNapisane: 10 maja 2007, 06:19 
Cytuj  
Zidane w Dissidia:
http://www.enregistrersous.com/images/2 ... 43435.html

FFIV na DS O.o
http://www.enregistrersous.com/images/2 ... 43020.html

Hmmm?
http://www.enregistrersous.com/images/2 ... 43435.html

****

Posty: 1815
Dołączył(a): 7.01.2005
Offline
PostNapisane: 10 maja 2007, 08:20 
Cytuj  
Fajny watek, fajny watek! :o :o

Nie wiem czy ffvii byla rewelacyjna gra, tzn jak dla mnie byla. Napewno jednak byla rewolucyjna gra. 10 lat temu grafika powalala, to tak jakby teraz wyszedl jakis ff potrzebujacy 2x 8800gtx w sli i obslugiwal dx10, wymagal kart fizyki itd. Do tego gra mialaby fantastyczna fabule np. cos a'la chrono cross, pozwalala by na 50h gry fabularnej i 250h gry w questach pobocznych. Posiadala w sobie mniej ambitne i bardziej ambitne mini gierki. To by byla rewolucyjna gra. Za rok czy dwa takich gier byloby juz dziesiatki. Tak naprawde to 7 czesc serii postawila jakis wyznaczik i przelamala bariere w JAPONSKICH grach rpg. Bo tak naprawde te gry sa zrobione przez japonczykow i dla japonczykow a to, ze inni ludzie na swiecie w to graja to ich sprawa. Moze lubia szmieszne fryzury. Co do FF8 to IMO najgorsza czesc serii, nic nie wnosi tylko kopiuje. System magi jest tak badziewny, ze plakac sie chce. Na 1cd mozna nabic 100tny lvl. Zenada. Squall to super przystojniak coby japonki mialy mokro w gaciach. Z kolei ffix to juz inna bajka. Historia lepsza, no i system gry. Jakos bardziej pasuje, FFX tez mi sie zbytnio nie podoba... chociaz nie jest zle calkowicie, ale chloptas ubrany w stroj hula hup wariujacy z wodowa pilka i powiewajacymi blond wlosami to ekhm... FFXI znow co innego. Czytaliscie keidys cala historie poskladana? Jest gdzies w internecie nie pamietam gdzie. Supcio. Co do FFXII to nie wiem, jak wyjdzie FFXIII to kupie ps3. A co do starszych fajnali to 6 wymiata. Z innych gier rzadzi Neverwinter Nights, Starcraft i Diablo ;] Unreal Tournament i Splinter Cell, DOA4, GoW hm... to chyba wszystko :P


Usciski z normalnego swiata ;)


_________________
Obrazek

*
Avatar użytkownika

Posty: 6736
Dołączył(a): 18.09.2004
Offline
PostNapisane: 10 maja 2007, 08:47 
Cytuj  
Gokulo napisał(a):

O tej Dissidii nic nie wiadomo rajt? Oprócz tego, że jest? :P
*Skanlacja się robi, za jakiś czas wrzucę, jeśli zdążę przed zajęciami ^^"
Gokulo napisał(a):

Wychodzi w takiej samej formie jak III... Hm, jakoś mnie to zupełnie nie ciągnie, mimo, że mam DSa >_>
Gokulo napisał(a):

Siliconera napisał(a):
Out of the three Final Fantasy announcements, Final Fantasy XII: International is getting the least amount of attention. Sure Cecil in Final Fantasy IV DS looks great, even if he doesn’t have a nose, but there are details about Final Fantasy XII: International’s gameplay tweaks. New is the zodiac job system where there are jobs based on the twelve signs of the zodiac. Each job has a different license board where you can buy skills and the ability to equip armor. This sounds like a significant revamp of the game sort of like how Final Fantasy X: International redesigned the sphere grid to make it easier to customize characters. Final Fantasy XII: International also has a solid release date, August 9 and it will be sold for 6,800 yen ($56).


_________________
Obrazek

****
Avatar użytkownika

Posty: 1640
Dołączył(a): 11.06.2005
Offline
PostNapisane: 10 maja 2007, 09:09 
Cytuj  
Final Fantasy I - jedna z najlepszych części jakie powstały, przeszedłem na NES-a i GBA, z czego ta pierwsza jest trudniejsza, przez co lepsza :)
Final Fantasy II - trochę pokopany system rozwoju, by zwiększyć swoje zdolności w posługiwaniu się bronią czy magią, musiałeś użyć ją ileś tam razy (coś ala skill up w FF XI).
Final Fantasy IV - gra cudowna i wspaniała. Genialna fabuła, interesujący bohaterowie, sporo humoru (choćby zachowanie Edwarda w stosunku do Rydii :D), kilka naprawdę interesujących zwrotów akcji, przełomowa grafika jak na tamte czasy (chyba jest nawet większa różnica między IV > II niż VII > VI). Po prostu część marzenie :)
Final Fantasy V - fabuła jak w brazylijskim serialu, a może nawet i lepsza :D Część także sporo łatwiejsza niż poprzednia, trochę dłuższa, bardzo przyjemny system klas. Klasyk, choć oceniam go niżej niż IV :)
Final Fantasy VI - do tej gry podchodziłem dwa razy, na początku odrzucił mnie wygląd bohaterów (niektórzy twierdzą, że lepszy niż w V, ale mi nie przypadła do gustu), jak zwykle w starych finalach, fabuła stoi na wysokim poziomie, spora liczba bohaterów, i chyba to tyle.
Final Fantasy VII - już tyle o tym napisałem, że nie ma większego sensu ponownie o tym wspominać.
Final Fantasy VIII - patrz powyżej :)
Final Fantasy XI - jedna z najgorszych części tej serii, aby ją skończyć musiałem się cholernie mocno przymuszać. Bohaterowie działali na mnie jak płachta na byka (z wyjątkiem Quinny :D), kreska powodowała odruch wymiotny, beznadziejna metoda nauki czarów i skillów, fabuła też kuleje, gdyż postawiono głównie na pokazywanie tranwestytów (Kuja i Zidane).
Final Fantasy X - fabuła ciut kuleje (głównie z powodu main bossa), bohaterów da się jakoś polubić (szczególnie Wakkę, Aurona i Rikku), część dość banalna (choć dark aeony na początku sprawiły mi trudność), bardzo fajny system rozwoju postaci, cholernie przypadł mi do gustu.
Final Fantasy X-2 - nie można tego wogóle nazwać finalem....
Final Fantasy XI - a na jakim niby forum piszę :D
Final Fantasy XII - jeszcze nie przeszedłem całego, gdyż gra wraz z dodatkowymi questami jest cholernie długa (hunty, rare game hunt's, kilka questów, optional bosses), fabuła póki co, strasznie kuleje i jest prosta aż do bólu, za to bohaterów da się, o dziwo, polubić. Ashe, Vaan czy Balthier mają coś takiego, co do nich przyciąga. Brak mi trochę rozwinięcia niektórych bardzo ciekawych wątków w fabule, co by podniosło ogólnie ocenę tej części. System walki, chyba jednak wolę stary sposób, gdzie często wydawałeś komendy, choć gambit oraz licencje są bardzo ciekawe, szkoda że nie zostały dużo bardziej dopracowane.
Final Fantasy Tactics Advance - bardzo milutki finalek, fabuły to on nie ma, ciekawych postaci to on nie ma, ale że jest to pierwsza część powiązana jakoś ze strategią strasznie przypadła mi do gustu.
Jeśli chodzi o to, jak oceniam części, to: FF8 > FF4 > FF6 > FF5 > FF12 > FF7> FF 1 > FFTA > FF2 > FF10 > FF9 > FF X-2


_________________
Obrazek

**
Avatar użytkownika

Posty: 7136
Dołączył(a): 24.11.2003
Offline
PostNapisane: 10 maja 2007, 09:10 
Cytuj  
O dzieki za to info, bo wlasnie nic na ten temat nie moglem znalezc. Te FFIV tez mnie nie za bardzo interesuje, bylem tylko zaskoczony, juz zbyt mecza te gry... Natomiast ta przerobka FFXII brzmi dosc interesujaco.

*
Avatar użytkownika

Posty: 6736
Dołączył(a): 18.09.2004
Offline
PostNapisane: 10 maja 2007, 09:14 
Cytuj  
Erelen napisał(a):
ale że jest to pierwsza część powiązana jakoś ze strategią strasznie przypadła mi do gustu.

Jak to? Przecież Final Fantasy Tactics na PSXa był pierwszą częścią tego cyklu i ukazał się dobrych parę lat wcześniej.

Ps. Co do tego skanu z Disseii, to ni cholery nie potrafię odczytać furigany nad dwoma znakami >_>


_________________
Obrazek

****
Avatar użytkownika

Posty: 1640
Dołączył(a): 11.06.2005
Offline
PostNapisane: 10 maja 2007, 09:16 
Cytuj  
Keii napisał(a):
Jak to? Przecież Final Fantasy Tactics na PSXa był pierwszą częścią tego cyklu i ukazał się dobrych parę lat wcześniej.

Nigdy nie grałem w Tactics, więc dla mnie TA był pierwszy :)


_________________
Obrazek

**

Posty: 489
Dołączył(a): 14.01.2005
Offline
PostNapisane: 10 maja 2007, 09:18 
Cytuj  
Generalnie każda część Finala miała w sobie coś specjalnego co przyciągało gracza (no może poza X-2 :D ) Mi osobiście najbardziej podobała się VII X IX XI VIII. Części I-VI nie dane mi było wypróbować, może to przez grafike snes'a :) sam nie wiem.
Ale jeżeli chodzie o kwestie fabularną NIGDY NIC nie pobije XENOGEARS !!

PS. Pozdrowionka :D


_________________
Obrazek

**
Avatar użytkownika

Posty: 7136
Dołączył(a): 24.11.2003
Offline
PostNapisane: 10 maja 2007, 09:19 
Cytuj  
Cytuj:
Ale jeżeli chodzie o kwestie fabularną NIGDY NIC nie pobije XENOGEARS !!


Powiedziales cos czego ja nie chcialem tutaj zaczynac :D
Xenogears > all :wink:

*****
Avatar użytkownika

Posty: 2223
Dołączył(a): 8.07.2005
Offline
PostNapisane: 10 maja 2007, 09:25 
Cytuj  
Gokulo napisał(a):
Cytuj:
Ale jeżeli chodzie o kwestie fabularną NIGDY NIC nie pobije XENOGEARS !!


Powiedziales cos czego ja nie chcialem tutaj zaczynac :D
Xenogears > all :wink:
Pierwsze mądre słowa tutaj :] Szkoda, że kolejne części sux :har: W sumie się zdziwiłem, jak rano zobaczyłem, że stworzyłem ten cały temat - rozumiem, że ktoś wydzielił mojego posta z innego wątku :-?


_________________
Obrazek
RETIRED [UO,SWG,L2,FFXI,FFXIV,WoW,RFO,GW,CoH,DDO,SB,TR,PS,EQ2,MxO,VG,AOC,WAR,DFO,AION,RIFT,LOTRO,SWTOR,EVE]
ATM [PONY CARS GARAGE HOBBY]

*
Avatar użytkownika

Posty: 6736
Dołączył(a): 18.09.2004
Offline
PostNapisane: 10 maja 2007, 09:27 
Cytuj  
@Kassei - nie kolejne, tylko poprzednie :P
Ale co do samej Xenosagi, to bardzo ciekawe, że w Europie wyszły części II i III, a I nie _^_;

Bah, jednak wrzucę skanlację dziś wieczorem (po koncercie :P) albo jutro, bo muszę lecieć na zajęcia ~~


_________________
Obrazek

**
Avatar użytkownika

Posty: 7136
Dołączył(a): 24.11.2003
Offline
PostNapisane: 10 maja 2007, 09:32 
Cytuj  
Zadne tam poprzednie :P Dajcie spokoj z tym Xenosaga > Xenogears :lol:

****

Posty: 1623
Dołączył(a): 11.10.2006
Offline
PostNapisane: 10 maja 2007, 09:52 
Cytuj  
Chyba będę musiał Xenogears przetestować bo wcześniej jakoś nie słyszałem o tym:)

Odchodząc lekko od FF ale zostając przy SE to polecam Parasite Eve :) i przejść ją z pełnym zakończeniem:P to dopiero wyzwanie.

**
Avatar użytkownika

Posty: 7136
Dołączył(a): 24.11.2003
Offline
PostNapisane: 10 maja 2007, 10:01 
Cytuj  
Yup PE to tez bardzo dobra gra. Za pierwszym razem nie moglem wogole przejsc, jak doszedlem do Chinatown... ale ostatnio jak sie zabralem to skonczylem gra chyba z 4 razy. Ale dopiero za 4 full ending i lv 99 :)

Dwojka to dosc interesujacy "survival horror", ale czegos w niej brakuje... Narazie jakos nie ukonczylem :D Moze sie kiedys zabiore.

*****
Avatar użytkownika

Posty: 2291
Dołączył(a): 30.01.2005
Offline
PostNapisane: 10 maja 2007, 10:09 
Cytuj  
Tez sie pobawie:]

FFI i FFII: Obydwie tak naprawde dosc podobne, i dosc trudne ;) Roznica byl system rozwoju postaci (w jedynce job system). Dla kogos kto zaczynal przygode od czesc VI+ raczej obowiazek lub ciekawostka. Gralem na NESie i na WonderSwan'ie - na tym drugim gry wygladaja bardzo sympatycznie.
FFIII - wstyd przyznac, ale... gralem, przeszedlem i za cholere nie moge sobie przypomniec nic z fabuly. Ale w trojce po raz pierwszy pojawily sie summony/espery/avatary i moogle.
FFIV - chyba pierwsza czesc w ktorej pojawilo sie pseudo-3D ;) gralem w nia mniej wiecej w okresie grania w FFIII i podobnie jak z poprzedniczka, niewiele pamietam z fabuly :/

FFI, II, III i IV przechodzilem tylko raz, niedlugo po przejsciu VII wiec niewiele pamietam :( FFV, VI, VII itd przechodzilem przynajmniej 2 razy (albo wcale LOL), wiec moge wiecej napisac.

FFV - mozna by powiedziec ze kolejny praprzodek FFXI ;) system jobow raczej kiepski, pojawila sie namiastka subjobow, ale kompletny brak balansu poszczegolnych profesji sprawial ze gralo sie na jedno kopyto (pod koniec walilo sie przewaznie 2 SMN z RDM w 'subie' dla double casta i dwoch Mimicow) - oprocz Ultimy nie bylo mocnych na taki set-up. Fabula wybitnie prosta i nieskomplikowana, moze nie wciaga, ale tez nie razi jakas naiwnoscia, nawet imie Mega Bossa idealnie komponuje sie z prostota fabuly ;)

FFVI - fabularnie wygrywa, mroczny, troche industrialny klimat z despota i szalencem w tle, najlepszy evil character jaki Square zdolal wymyslic, multum postaci do wyboru, kazdy z wlasna historia, wielowatkowa fabula, calkiem sporo ukrtych questow, jedyny minus ze gra krotka (zwlaszcza jak sie gra 3-4. raz ;). System walki bardzo ciekawy, kazda postac zupelnie inna, choc niektorym moze sie to nie podobac bo nie wszyscy moga uzywac magii. Numero Uno jak dla mnie.

FFVII - wygrywa na wielu frontach przez wzglad na swietna fabule i rewolucyjna grafike (ktos kto pisze ze to mniejszy skok niz miedzy III a IV chyba pomylil serie...). Swietny, elastyczny system magii, piekna historia, choc ja wole troche mroczniejsze klimaty (vide FFVI), trudno napisac cokolwiek zlego o tej czesci tak naprawde :]

FFVIII - napisalem juz co sadze o tej grze kilka postow wyzej, syndrom sequel sequel'a sequelem pogania udzielil sie w koncu i Square. Fabula pompuje napiecie i ekscytacje ile wlezie, tylko po to zeby peknac w polowie i dojechac na kompletnym flaku. Postaci nawet ciekawe, choc pare bym bez zalu wyrzucil :] System magii nie istnieje, bo sie jej realnie nie uzywa; GFy na poczatku wydaja sie super, w polowie gry nudza, a pod koniec zwyczajnie wkurwiaja.

FFIX - kurzy sie na polce ._.

FFX - gra spotkala sie z liczna krytyka, choc mi sie podobala. Fabularnie jest niezla, choc bardzo daleko jej do VII, o VI nie wspominajac, boli zwlaszcza fakt wyrazistego czarnego charaktera (jak Kefka czy Sephiroth), paru 'naszych' tez bym wywalil (Wakka wtf). Bardzo podoba mi sie system rozwoju postaci walki z mozliwoscia wymiany czlonkow druzyny podczas starcia, daje duze mozliwosci i ogolnie wiadomo co sie z ta cala reszta dzieje w koncu ;)

FFX-2 - kurzy sie na polce ^_^ i pewnie pokurzy, choc system jobow wydawal mi sie ciekawy

FFXI - w ogole do tego nie podchodzcie -_-

FFXII - gralem malo od razu napisze; fabularnie wyglada bardzo marnie, system walki zaadaptowany z FFXI srednio sie spelnia w single, mala kontrola nad reszta druzyny srednio mi sie podoba, a nowy grid mozna zapelnic juz w polowie gry; nie ma w zasadzie ciekawych postaci (nawet Balthier), ale jak napisalem na poczatku, nie skonczylem, nie poznalem do konca, moze cos sie zmieni ;)

FF Tactics (Advance) - ja uwielbiam gry z serii Tacticts (vide Front Mission), tak wiec nie bede narzekal na gry z serii Tacticts w swiecie FFa :D

Jest jeszcze pare gierek ktore na oczy nie widzialem i nie mam na to po prostu czasu, jak DoC lub BC. Gry to jednak nie chleb, ani nie zaplesnieja ani sie nie zepsuja, kiedys do nich usiade ;)

EDIT: Xenogears tez mi sie kurzy ._.


_________________
Hana wa Sakuragi,
Hito wa Watashi...


Obrazek

****

Posty: 1623
Dołączył(a): 11.10.2006
Offline
PostNapisane: 10 maja 2007, 10:13 
Cytuj  
Gokulo napisał(a):
Yup PE to tez bardzo dobra gra. Za pierwszym razem nie moglem wogole przejsc, jak doszedlem do Chinatown... ale ostatnio jak sie zabralem to skonczylem gra chyba z 4 razy. Ale dopiero za 4 full ending i lv 99 :)

Dwojka to dosc interesujacy "survival horror", ale czegos w niej brakuje... Narazie jakos nie ukonczylem :D Moze sie kiedys zabiore.

Lol doszedleś na sam szczyt budynku i zabiłeś Maya'e przechodząc tylko 4 razy?


Ostatnio edytowano 10 maja 2007, 10:18 przez Sidagel, łącznie edytowano 1 raz
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 97 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group | Theme based on Zarron Media theme | Copyright © 2001-2012 MMORPG.pl Team
Redakcja MMORPG.pl nie ponosi odpowiedzialnosci za tresc komentarzy i odpowiedzi umieszczanych przez uzytkownikow.