Yup, zbieralem zeby zrobic dobrego Guna i na lv 99 to w zasadzie nago mozna ja zabic

FF I - "A więc to wy jesteście legendarnymi wojownikami światła ?" Dobry, ale trąci myszką.
FF II - Nie pamiętam
FF III- nie miałem doczynienia
FF IV - Pierwsze cześć z którą się zetknąłem, bardzo mile ją wspominam.
FF V - Najfajniejsza część o ile chodzi o system jobów. Znakomicie mi się grało.
FF VI - Jeśli chodzi o klimat część numer 1. Tylko jedna część Finala zrobiła na mnie większe wrażenie.
FF VII - Jedyna gra komputerowa w której płakałem. Gra komputerowa która na zawsze zapisała w moim umyśle jak wygląda wielki zły. Bohaterowie, fabuła, miejsca, pomysły. Co tam mówić, świetna gierka.
FF VIII - MUZYKA ! Koniec.
FF IX - APAGE POKEMONE
FF X - Pomijajać Tidusa Bishonena, kłocacego się ze swoim projektantem mody - Pendulum, Nemesis, dark aoeny. I jakoś lubię ten system walki. No i Rikku <3.
FF X-2 - WTF - Final fantasy girls edition ? Bleh. Ponownie Rikku <3 .
FF XI - Never touched.
FF XII - nie mam czasu zagrac porządnie, z tego co dotychczas to poczeka na półce do wakacji.

Ściśle mówiąc od FF VII w tylko trzy lepsze tytuły udąło mi się zagrać. Chrono trigger i chrono cross (najlepsza imo seria square-softu) i Planescape Torment.

Dyskusja troche bezsensu. Troche jak klotnia miedzy wielbicielami kawy i herbaty ^^

Bo co z tego, ze dla kogos jakis final ma najlepsza fabule, bohaterow i system gry, skoro mi sie ta czesc nie podoba. Tak samo nikt nie przekona mnie, ze kawa jest lepsza od herbaty, bo ja poprostu kawy nie lubie. Mozna ja wychwalac caly czas, ale ja zawsze bede mial w ustach ten sam, niedobry smak.

A najlepszy final to i tak FFT z PSX ^^


Pozatym Vagrant Story > wszytskie inne rpg

Dyskusja w zasadzie sie skonczyla.
Ludzie teraz wyrazaja opinie na temat kazdej czesci i nikt sie nie czepia

FF I - przeszedłem na NESa i GBA. Na NESa imo lepsze bo dłuższe i trudniejsze
FF II - na NESa doszedłem do momentu dołączenia Ricarda do drużyny i zostawiłem. Na GBA średnio mi się podobało.
FF III - Dosyć prosta fabuła i jeszcze prostszy system walki ale przyjemnie mi się grało.
FFIV - Skończyłem 3 razy. 2x na SNES, raz wersje amerykańską i raz japońską, a raz na GBA żeby zobaczyć nowy dungeon. IMO brakuje coś w systemie walki jak dla mnie, taki jakiś za prosty.
FF V - też skończyłem na SNES i GBA. Mimo niezbyt wciągającej fabuły gra bardzo przyjemna dzięki fajnemu chociaż niezbyt dopracowanemu systemowi jobów (normal job + inne na master, wtedy X-Fight + Image ftw)
FF VI - przeszedłem dawno temu na SNESie i ni w cholerę nie pamiętam, jak będę miał czas to zabiorę sie za wersje na GBA.
FF VII - moja pierwsza gra w jaką grałem na PSX Siedziałem całymi dniami ze słownikiem na kolanach i powolutku przechodziłem. Aż łezka się w oku kręci
FF VIII- imo średnia część. Squall to taki typ kolesia za którymi nie przepadam, a główny wróg to jakiś żart. Sephiroth gdzie się pojawił to siał śmierć i zniszczenie, a Ultimecia co? Nawet przez prawie całą gre nie wiadomo jak wygląda
No i system walki do dupy. Magi prawie się nie używa bo tylko się osłabi postać a GFy na początku fajne, ale puźniej starałem się jak najmniej używać bo strasznie mnie ich animacje nudziły i bolał palec od nawalania w kwadrat
FF IX - Mało pamiętam z tej części, ale fajnie mi się w nią grało. Zapamiętałem zwłaszcza zabawę z chocobosami.
FF X - średnia część zwłaszcza walki mi się szybko znudziły bo pod koniec gry robi się cały czas to samo (Auto-Life + Overdrive ) Przeszedłem raz i starczy.
FF X-2 - ROTFL OMG gra, 5 razy próbowałem i zawsze się poddawałem w drugim rozdziale
FF XI - powoli ale gram
FF XII - spodobała mi się, miałem około 30h playtime ale mi się k**** PS2 rozwaliło
Przeszedłem jeszcze FFTA- fajna gra jak się w nią gra raz na tydzień po 2-3h. Jak próbowałem grać częściej to zasypiałem
Będę się musiał zabrać za Xenogears w wakacje, bo wszyscy zachwalają fabułę a ja nigdy nawet nie zaczełem w to grać

Kłótnie "final x jest be! y jest lepszy! gupi/a jesteś go away" nie mają sensu. Gusta gustami. Jeden kocha Sephirotha, inny Aurona, trzeci Yunie P:

Może 12 i kuleje fabularnie, ale wreszcie postacie nie są jakoś specjalnie emo i głosy maja przyzwoite. Poza tym Vaan nie jest aż tak Tidusowaty, jak się mi z początku wydawało.


Czas na odrobinę subiektywnej, kobiecej opinii.
Bishe i seria FF vol.1,czyli ślinotok mode on. :Q~~~~~ /nie próbujcie zrozumiec kobiety/
>kolejność dowolna<
Balthier, Squall, Auron /kocham starych, bucowatych zgredów XD/ Kadaj <3

Znośne dziewoje /omg mogę dla nich zostać les/
Lulu, Fran <3

Nieznośne dziewoje /omg wybić, zabić, rozjechać walcem ></

Yuna! ><
Yuna! ><
Yuna! ><

^^'

No love for Beatrix? O Brahne juz nie wspomne ;(

Wiesz, głos miał tu decydujące znaczenie.... Lulu i Fran...omg <3 Boskie charaktery, design i głosy...

polubila bys mnie

Edit: no dobra, popatrzylem w lustro: nie jestem stary

huh? i kiiled the topic?

hehe czasem przgeladam to forum
i jak zobaczylem ten topik zaczelem sie smiac
ktory to juz raz ?:P on powraca jak bumerang

Nie wiem, ja go widzę po raz pierwszy

Wystarczy troche interesowac sie temat i bedzie wiadomo z 7,8,9 bedzie zrobione w postaci animowanego serialu kolo 2008-2010.

Faaajnie kreskówka SW /przypomina sobie ta z CN/ Łiiiii /sigh
Tak czy siak mnie SW interesuja jedynie w zakresie 4,5,6....

Bo to jest "wieczny topic", który musi przerobić każde pokolenie forumowiczów. Ale miło jest sobie powspominać.
Jak tak was czytam to tętno mi przyśpiesza jak widzę nazwy FFI, FFIV, FFVI, FFVII, FF Tactics i Xenogears. Całkiem ładny kawałek mojego życia

FF Party: What Remake The People Really Want?



Final Fantasy IV? Nope! At the Final Fantasy Party, guests were invited to post notes on a giant board. The most popular request: Remake Final Fantasy VII. A next-gen version has been rumored for years, starting with a PS3 FF VII "tech demo" screened at E3 2005. Square-Enix has denied working on a next-gen Final Fantasy VII remake, but if these post-its asking for a next-gen FF VII are any indication, they'd be stupid not to.

Co im da remake ? Ano dam i to dwa razy wieksza kase niz zarobili przy FF VII na PSX'a. Nie wierze, ze tego nie wyprodukuja. Taka kasa to nie w kij dmuchal. Wczesniej czy pozniej wyjdzie remake.