http://www.polskaludowa.com/napisali/popieluszko.htm

To jeden z tekstów Pana Inteligentnego.
Trzewiak chcesz się pobawić w inwektywy to pobaw się z kolegami. Ja oczekuję czegoś więcej niż pustych słów.
To że człowiek jest inteligentny nie oznacza że jest super. Goebbels też był inteligentnym gościem.
Rozumiem, iż pewnych rzeczy nie pamiętasz, przykre jest że nie potrafisz zrozumieć kim był rzecznik rządu za pamiętnych czasów dla przeciętnego obywatela.

Natomiast co do gazet, które się czyta, podaj mi proszę jeden przykład rzetelnego tekstu dziennikarskiego w NIE.

No i EOT z mojej strony - będziesz bronił swoich racji bez względu na wszystko a ja nie widzę sensu przekonywania Ciebie że nie masz racji (to tak jak kłótnie z Sargiem dotyczące PiSu).

Rozumiem, iż bycie przeciwnikiem KK według Ciebie to skończone zło... LOL. Urban nie pisał o trupie, lecz o jeszcze żywym kaznodziei, który buntował ludzi przeciwko ustrojowi, któremu Urban służył. To chyba całkiem naturalne nieprawdaż? Nie sympatyzuję z poglądami Urbana - moją sympatię wzbudza On tylko swoją szczerością, która w obecnych czasach do modnych nie należy. Owszem facet w swoich czasach miał mówić jak to jest cudownie gdy w realiach szynkę dostawało się spod lady. Czy to takie przestępstwo? Jeśli tak to trzeba by rozliczyć wszystkich rzeczników dotychczasowych rządów i to nie tylko w Polsce. Mało tego - wszystkie media pozamykajmy za manipulacje informacją. Co tam będziemy się rozdrabniać. "NIE" trafia do jakiegoś tam grona ludzi. Gazetki tej nie kupują przypadkowi ludzie (w przeciwieństwie do faktów czy super expresów) tylko tacy, którzy chcą się pośmiać z szarej rzeczywistości.

Tak na marginesie - Popiełuszko stał się męczennikiem i swoistym bohaterem - podejrzewam, że gdyby przeżył komunę to miałby spore szanse stać się rozpasłą świnią jak jego kolega z moich rejonów - Jankowski...

Jednak polecam (szczególnie takiemu wielkiemu patriocie jak ty) głębsze przestudiowanie historii PRL-u. Wtedy może dowiesz się jeszcze co miał na sumieniu Urban, może dowiesz się jak różnym człowiekiem od Jankowskiego był Popiełuszko.

Pewnie ze naturalne. Tak samo jak naturalne bylo zabicie kogos kto mowil ludziom jak to fajnie bylo by zmienic ten ustroj.



Bzdura. Patrzac na osoby kupujace NIE (zdarza mi sie czasem, stojac na przystanku, obserwowac kto kupuje jaka gazete) to raczej nie sa to wesolki tylko stetryczale dziady ktore pewnie niejedna lezke za PRLem uronily. Oczywiscie nie prowadze dokladnych badan rynku tylko dziele sie swoimi spostrzezeniami.


pozdrawiam

A ilu stetryczałych dziadów i bab kupuje "Nasz dziennik" i temu podobne gówna?

Masz jakieś dowody albo chociaż przesłanki na to, że Urban kogoś zabił?

Rozmawiamy teraz o Naszym Dzienniku czy o NIE?


Nie pisalem ze Urban kogos zabil. Mowilem o Popieluszce. Dla wladz PRLu ktorej U. byl rzecznikiem, tak samo naturalne byly proby dyskredytacji go w prasie (Urban) jak zabicie go gdy to pierwsze nie przynioslo skutku.

pozdrawiam

Ale to jedno i to samo. Dwie skrajności. O ile jednak naczelnego NIE mogę szanować za szczerość i oddania własnym (mimo, że chorym) ideałom o tyle całej bandzie rydzykowej z ND żaden szacunek się nie należy. Nawołują do nienawiści, narzucania zdania otoczeniu swoich czytelników.
Urban biednego nigdy nie udawał i otwarcie mówił, że z niego dziwkarz.
Czarni zaś obłudnie pierdolą o skromności wożąc się mercedesami i ruchając co się im żywnie spodoba (czy to kurwy, czy to małych chłopców). Czy teraz rozumiesz skąd sympatia?
Owszem - Urban jest patałachem, gnojem itp. itd. Jednak On w razie postawienia go przed sądem za czyny, których dokonał mówi otwarcie "tak zrobiłem to" i gdyby nawet groziłaby za to kara śmierci to dumnie przyjąłby kulkę w łeb, bo nie chciałby żyć w takim kraju. Klecha natomiast wypiera się, że wyruchał iluś chłopców, że porozpierdalał ileś rodzin, że z jego winy umierają ludzie ("datki na RM są dobrowolne") i gdyby takiego gnoja chciano skazać na śmierć to najpierw zastawiłby się wyznawcami.

Inna sprawa, że cały "upadek ustroju" według mnie był przez ówczesne władze pokierowany. Wystarczy spojrzeć ilu z nich teraz napycha sobie kieszenie i leją ciepłym moczem na groźby obecnego rządu. I tak mają ogromne plecy w opozycji więc są nie do ruszenia. Stanem wojennym skierowali oczy świata w kierunku Polski, zablokowali tym drogę sowietom i wstawili swoje marionetki w "nowy, demokratyczny ustrój".

Powiem szczerze ze argumenty w stylu 'bo inni sa gorsi' nie przekonuja mnie w ogole. I mimo ze jestem agnostykiem i antyklerykalem, stwierdzenie ze wszyscy ksieza sa gorsi od urbana to jakas pomylka. Ale zazwyczaj tak jest jak sie generalizuje. A szacunek do kogos za to ze otwarcie mowi ze sie dorobil na upadku prlu i ze wydaje kase na dziwki? To tez troche nie bardzo nie?


pozdrawiam

Ale za to, że w świecie pełnym kłamstw, oszustw, politycznego ściemniania, politycznej poprawności ktoś nie jest cynicznym, obłudnym skurwysynem już na szacunek zasługuje

Z tym ze Urban jest akurat cynicznym skurwysynem. Czy obludnym to nie wiem, nie znam go na tyle

A tak z zupelnie innej beczki:
http://gospodarka.gazeta.pl/gospodarka/1,33211,4128542.html


pozdrawiam

Kurski to taka zakała - ciągle głowię się czemu go jeszcze w PiS trzymają. I w kółko zastanawiam się kto stanie na czele nowej partii prawicowej (wiadomo, że tusk i kaczki już skończyli kariery).

Lepiej trzymac go we wlasnej parti, niz pozwolic mu na dzilanie u konkurencji (przeciez to on wygral wybory dla LPR do Europarlamentu)

To mozna w kurw... pojechac.

"Lustracja nie jest zgodna z konstytucja to zmienimy konstytucje", tak jak i wyksztalciuchy, komuchy, ubekistan.

Tylko sie pociac, bedzie predzej niz do anglii.

Kontyunujac temat o lustracji:
Burdel w IPN
Gdzies tez tam wyczytalem, ze samo odsylanie ma nas kosztowac ~200k zl.

Spakowac w jedna duza paczka i do Elektrocieplowni Zeran. Przynajmniej jakis pozytek z tego bedzie. A tuz za tym spakowac caly IPN i to samo. Tylko ze trzebaby to szybko i sprawnie zrobic - tak zeby ktos paru teczek nie podpierdolil zawczasu.

To co sie w tej chwili dzieje powoduje o mnie odruch wymiotny. Czyli roznego rodzaju "ciekawostki" wyplywajace z IPNu w stylu np. Kapuscinskiego (byl agentem wywiadu, ale nikomu nie zaszkodzil i takie tam), czy Fronczewskiego (jak ktos nie czytal to Fronczewski po odebraniu prawa jazdy i propozycji "wspolpracuj to oddamy" odpowiedzial (cytuje) - "Ni chuja, rowerem bede jezdzil")

czy Fronczewskiego (jak ktos nie czytal to Fronczewski po odebraniu prawa jazdy i propozycji "wspolpracuj to oddamy" odpowiedzial (cytuje) - "Ni chuja, rowerem bede jezdzil

CZyli jak sie ma honor to mozna, a nie qrva nikomu nie szkodzilem bo ci qrva w tym ub byli tacy glupi ze werbowali ludzi a potem pozwalali im "nie szodzic"

Nie zlapales przeslania. Chodzilo mi o to, ze jak sie z tym nie zrobi porzadku, to beda takie gowna wyplywac przez najblizsze 20 lat

I prosze - nie rob podstawowego przy ocenie Kapuscinskiego bledu. Wywiad i UB to troche inne rzeczy. Dla porownania - agentem wywiadu jest np. James Bond (postac ofc fikcyjna, ale podaje jako przyklad). Donosicielem zas np. Pawka Morozow (mistrz swiata ... wlasnych starych podpierdolil )

James Bond jest oficerem operacyjnym, ktory (normalny oficer operacyjny) zajmuje sie werbunkiem agentow, ktorzy z praca w wywiadzie nie maja nic wspolnego poza tym, ze sprzedaja (czasem za free) informacje oficerowi.

Agent nie jest pracownikiem etatowym sluzb specjalnych (jak James np.) i sprobuj jakiegos tak nazwac (o ile znasz i wiesz ze jest, w co watpie;-), a przekonasz sie o tym na wlasnej skorze.

A inna sprawa jest to, ze ludzie pokroju Jamesa sa zatrudniani przez niewiele wywiadow na swiecie wiec to zly przyklad, bo niewiele wywiadow ma komorki zajmujace sie operacjami tego typu (co wiadomo powszechnie - SVR ma, bo zabili Litwinienke).

Malo w zyciu rozumiesz.