mmorpg.pl


Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 166 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5 ... 9  Następna strona
Autor Wiadomość
******
Avatar użytkownika

Posty: 3185
Dołączył(a): 13.12.2004
Offline
PostNapisane: 5 cze 2007, 01:19 
Cytuj  
Przepasc jest tylko jesli chcesz zeby tam byla.

Zenek Vet moze latac kazdym dostepnym statkiem, a ty narazie jednym, wyskilujesz sie tym jednym i bedziesz nim gral przez jakis czas poki reszta skilli nie podleci.

Fakt ze zawsze bedziesz deczko gorszy, ale to nie jest gra 1v1, to nie sa duele 2 hunterow w tier 2 przed ogrimarem. Nigdy nie ma walki fair. Nigdy nie ma rownych szans.


_________________
Nestor#1522

*

Posty: 5321
Dołączył(a): 19.11.2004
Offline
PostNapisane: 5 cze 2007, 05:59 
Cytuj  
Patrzysz na Zenka Veta i wiesz że żeby polatać tak sfitowanym statkiem jak on musisz poczekać bagatela jeszcze 10 miesięcy (powiedzmy). I wiesz że jak ty będziesz latał takim statkiem to Zenek Vet będzie latał jeszcze bardziej wypasionym ( oczywiście jeżeli nie quitnie). O to mi chodzi, nawet nie o samo bycie "najlepszym", tylko o możliwość osiągnięcia tego (nawet iluzoryczną) , świadomość że zawsze będę w tyle (już nie ważne na ile to będzie mi przeszkadzało w grze) nie działa motywująco, przynajmniej na mnie.


_________________
I say starighten yuh crooked ways.
Blessed is the man that walketh not in the counsel of the ungodly.

***

Posty: 935
Dołączył(a): 26.04.2007
Offline
PostNapisane: 5 cze 2007, 06:29 
Cytuj  
Shadhun_ napisał(a):
P świadomość że zawsze będę w tyle (już nie ważne na ile to będzie mi przeszkadzało w grze) nie działa motywująco, przynajmniej na mnie.


to straszne... bedziesz w tyle.. OMG, ktos bedzie lepszy od ciebie bo dluzej gra.... no nie..... trzeba sie pochlastac :)

*

Posty: 5321
Dołączył(a): 19.11.2004
Offline
PostNapisane: 5 cze 2007, 07:02 
Cytuj  
Won trollu.

Jakbyś umiał czytać ze zrozumieniem to byś wyczytał że nie chodzi o samo bycie w tyle o ile brak możliwości nie bycia.


_________________
I say starighten yuh crooked ways.
Blessed is the man that walketh not in the counsel of the ungodly.

*****

Posty: 2392
Dołączył(a): 17.07.2004
Offline
PostNapisane: 5 cze 2007, 08:25 
Cytuj  
Shadhun_ napisał(a):
Patrzysz na Zenka Veta i wiesz że żeby polatać tak sfitowanym statkiem jak on musisz poczekać bagatela jeszcze 10 miesięcy (powiedzmy). I wiesz że jak ty będziesz latał takim statkiem to Zenek Vet będzie latał jeszcze bardziej wypasionym ( oczywiście jeżeli nie quitnie). O to mi chodzi, nawet nie o samo bycie "najlepszym", tylko o możliwość osiągnięcia tego (nawet iluzoryczną) , świadomość że zawsze będę w tyle (już nie ważne na ile to będzie mi przeszkadzało w grze) nie działa motywująco, przynajmniej na mnie.


No dobra to ja po 6 miechach latac sobie bede jaguarem czy tam wolfem a on skad wezmie lepsza matarska frejke? Mysle ze nie wiesz o czym mowisz. Wiesz w ogole jakie sa moduly i ile trzeba na nie skillowac? Wiesz ze w pewnym momencie juz dalej nie da sie skillowac w danej specjalnosci ?


_________________
Obrazek

*
Avatar użytkownika

Posty: 6418
Dołączył(a): 20.11.2001
Offline
PostNapisane: 5 cze 2007, 08:44 
Cytuj  
Co wy pierdolicie ze tak powiem.
O balansie w EVE pomiędzy old player a newb player macie takie pojecie pewnie jak o fitowaniu statków ...

Zeby nie być gołosłownym, to jest podsumowanie wyników ludzi z mojego korpa w pvp :

TOP KILERS
http://www.ioncore.org/killboard/?a=cor ... ilot_kills
Luna to osoba mająca ok 7 miesięcy stażu w grze, lata na PvP od 3-4 miesiaca gry, dopiero się dorobił HAC-a ...
Edmund to koles grajacy 4 rok ...

A teraz, uwaga :
TOP SOLOKILLERS :
http://www.ioncore.org/killboard/?a=cor ... pilot_solo
Lune już znacie, A Katsumoto też ma niewielki staż ingame, nie wiekszy niż rok.

Cały korp jest oczywiscie industrialny nie pvp-pro 8)

Kolejna sprawa, jak ktos poluje na npc-e to ma fit na max resist - y w dmg zadawanym przez dany typ npc-a, a w pvp zwykle jest odwrotny dmg uzywany ... statki sfitowane na wytrzymanie 3-4 ciezkich battleshipow padaja jak muchi w starciu z battlecruiserem wykozystujacym taka drabona roznice fitu na statku ...

Po ostanich zmianach w EVE, postać na starcie dostaje 800 k SP, to bardzo duzo ! Już po 2 -3 miesiącach można latać HAc-em z fitem t2 ... wiec nie piszcie o czyms o czym malo wiecie, bo gdzies tam keidys tam udalo wam sie wdupic statek.


_________________
Ruttar Stonegrip @ IX Kohorta @ Moogle

**

Posty: 200
Dołączył(a): 29.10.2006
Offline
PostNapisane: 5 cze 2007, 10:17 
Cytuj  
Ed podsumował.
Cytuj:
to jest gankowanie a nie PvP.

To w takim razie koleś sam się zgankował, bo to on zaczął. :lol:
A co do reszty Twojego posta Mark - cóż, nie wszyscy widać nadają się do pvp. A z Twoich słów wynika, że o PvP wiesz tyle co ja o WoWie. Jest, pograłem chwilę, do dupy. No offence, ale naprawdę nie wiesz o czym mówisz.

Cytuj:
Ciekawi mnie dlaczego argument o "równości newbów i weteranów" używany jest jedynie przez znudzonych, nie mających z kim się strzelać wieloletnich graczy. Gdzie są te dziesiątki, setki trzy tygodniowych newbów, którzy ownują w pvp?

U mnie w korporacji, na 80 osób, może 5 ma postać starszą niż 4-5 miesięcy, co jednak nie przeszkada niektórym z tych "noobów" z powodzeniem latać na pvp. Bo z tymi waszymi postami to jak z recenzją w cda. Coś tam słyszeliście, ale nie wiecie co.
W Eve skille to tylko połowa sukcesu (albo i mniej nawet). Przede wszystkim trzeba wiedzieć do czego i jak te skille wykorzystać. Liczy się pomysł. Liczy się zgranie w grupie. Liczy się dużo innych rzeczy. SP są pod koniec listy.
A jak ktoś nadal marudzi że nie dogoni tych już grających od jakiegoś czasu - niech pomyśli, że jeżeli zacznie dzisiaj, to i tak będzie do przodu w porównaniu z tym co zacznie za miesiąc. :lol:
Jeżeli zaś uważa, że to, że nie może kogoś tam dogonić to zbyt wielka wada... Sorry, no bonus. Idź pograj w WoWa, L2 czy innego Archlorda.
Ja też żałuję, że nie gram od bety... Ale nie chodzi o sp czy inne tego typu bzdury. Żałuję, bo znałbym dzisiaj tą grę znacznie lepiej niż znam.
A jak komuś Eve się podoba, to może się w niej dobrze bawić mając zarówno milion jak i 50 milionów sp. Kto nie wierzy - zapraszam do mojego korpa. Jak już mówiłem wcześniej - ponad 80 osób, bez dziwnych kompleksów. Kopią, robią misje, walczą, eksplorują, inwentują. A ja z nimi, i nikt się nie przejmuje że mam 30mln sp więcej niż oni. Albo tym, że ktoś tam może mieć jeszcze więcej.

***

Posty: 24059
Dołączył(a): 6.04.2003
Offline
PostNapisane: 5 cze 2007, 19:15 
Cytuj  
Pisanie ze Eve to gra zespolowa to pomylka. To najmniej zespolowy mmo w jaki grałem. Tibia jest chyba bardziej zespolowa niż eve. Brak jakiegolwiek wspomagania dla grup oprócz allign, brak misji dla grup zreszta co tu duzo gadac, oprócz PvP Eve to gra solo ze wspolnym chatem :lol: Kontent zespolowy ccp ma wprowadzic w przyszlym patchu..
Cud w ogóle ze mozna gangi robic (najwieksza zaleta to wspolny chat i mozliwosc warpu do czlonka gangu ale nie zawsze, nawet głupiego assist nie ma..).

Ale niech wam będzie bo nie chce mi sie gadac po próżnicy i tak was nie przekonam. Nawet jednodniowa postać może walczyć PvP w eve, oczywiscie na identycznych zasadach jak 1-levelowa vs 70lvl np. w WoWie. Tam z niektorych lowlvl mobów wypadaly siatki unieruchamiajace przeciwnika na kilka sekund. W Eve po miesiacu skillowania jestesmy w stanie przytrzymac przeciwnika przez kilka-kilkanascie sekund. Cóż za podobienstwo - w jednym i drugim przypadku zginiemy od byle aoe (w eve od bomby bo to ma efekt aoe i służy do opedzania sie od "komarów").
A jaka kuźwa satysfakcja z takiego suicide "PvP"... dla mnie zerowa, ale pewnie dla innych super.


Cytuj:
Ciekawi mnie dlaczego argument o "równości newbów i weteranów" używany jest jedynie przez znudzonych, nie mających z kim się strzelać wieloletnich graczy. Gdzie są te dziesiątki, setki trzy tygodniowych newbów, którzy ownują w pvp?

bo nie ownuja, ale tak jak starsi stażem koledzy zauważyli moga sie do PvP włączyć i wcielac sie w rolę kamikadze. kilka sekund "funu" po czym podniecac sie przebiegiem walki z barwnych opisów kolegów na chacie lub TS-ie.

**

Posty: 200
Dołączył(a): 29.10.2006
Offline
PostNapisane: 5 cze 2007, 19:46 
Cytuj  
No cóż. Mark - pozostaje mi tylko współczuć, i życzyć Ci większych sukcesów w innych mmo. Bo o Eve wychodzi, że kompletnie nic nie wiesz.

*****
Avatar użytkownika

Posty: 2252
Dołączył(a): 10.12.2001
Offline
PostNapisane: 5 cze 2007, 19:56 
Cytuj  
Mark24 napisał(a):
Pisanie ze Eve to gra zespolowa to pomylka. To najmniej zespolowy mmo w jaki grałem. Tibia jest chyba bardziej zespolowa niż eve. Brak jakiegolwiek wspomagania dla grup oprócz allign, brak misji dla grup zreszta co tu duzo gadac, oprócz PvP Eve to gra solo ze wspolnym chatem :lol: Kontent zespolowy ccp ma wprowadzic w przyszlym patchu..
Cud w ogóle ze mozna gangi robic (najwieksza zaleta to wspolny chat i mozliwosc warpu do czlonka gangu ale nie zawsze, nawet głupiego assist nie ma..).

Ale niech wam będzie bo nie chce mi sie gadac po próżnicy i tak was nie przekonam. Nawet jednodniowa postać może walczyć PvP w eve, oczywiscie na identycznych zasadach jak 1-levelowa vs 70lvl np. w WoWie. Tam z niektorych lowlvl mobów wypadaly siatki unieruchamiajace przeciwnika na kilka sekund. W Eve po miesiacu skillowania jestesmy w stanie przytrzymac przeciwnika przez kilka-kilkanascie sekund. Cóż za podobienstwo - w jednym i drugim przypadku zginiemy od byle aoe (w eve od bomby bo to ma efekt aoe i służy do opedzania sie od "komarów").
A jaka kuźwa satysfakcja z takiego suicide "PvP"... dla mnie zerowa, ale pewnie dla innych super.


Cytuj:
Ciekawi mnie dlaczego argument o "równości newbów i weteranów" używany jest jedynie przez znudzonych, nie mających z kim się strzelać wieloletnich graczy. Gdzie są te dziesiątki, setki trzy tygodniowych newbów, którzy ownują w pvp?

bo nie ownuja, ale tak jak starsi stażem koledzy zauważyli moga sie do PvP włączyć i wcielac sie w rolę kamikadze. kilka sekund "funu" po czym podniecac sie przebiegiem walki z barwnych opisów kolegów na chacie lub TS-ie.


Hehe sorry Mark ale pierdolisz glupoty. :)

Content zespolowy? Chodzi ci o PvE, ktore jest tylko wprowadzeniem do PvP? EVE to gra PvP na kazdym poziomie. Poza tym chyba nie widziales nowego interface'u dla gangow.

Shadhun_ napisał(a):
Patrzysz na Zenka Veta i wiesz że żeby polatać tak sfitowanym statkiem jak on musisz poczekać bagatela jeszcze 10 miesięcy (powiedzmy). I wiesz że jak ty będziesz latał takim statkiem to Zenek Vet będzie latał jeszcze bardziej wypasionym ( oczywiście jeżeli nie quitnie). O to mi chodzi, nawet nie o samo bycie "najlepszym", tylko o możliwość osiągnięcia tego (nawet iluzoryczną) , świadomość że zawsze będę w tyle (już nie ważne na ile to będzie mi przeszkadzało w grze) nie działa motywująco, przynajmniej na mnie.


Mozna latac *dowolnym* statkiem w EVE po okolo roku gry. Kwestia specializacji i zgromadzonych funduszy, ew. corpa.

**
Avatar użytkownika

Posty: 9369
Dołączył(a): 18.07.2002
Offline
PostNapisane: 5 cze 2007, 21:05 
Cytuj  
ee tam mark nie placz damy rade i bedziemy ownowac na killboardach:)


_________________
Choices always were a problem for you
What you need is someone strong to guide you
Deaf and blind and dumb and born to follow
What you need is someone strong to guide you...
Like me

******
Avatar użytkownika

Posty: 3185
Dołączył(a): 13.12.2004
Offline
PostNapisane: 5 cze 2007, 21:14 
Cytuj  
Mark widze zatrzymal sie w 2004, o gang support modulach nie slyszal, o logistic cruiserach tez nie.

FYI mareczku, w eve sa statki ktore healuja innych ;p

Jak eve nie jest zespolowe, to pokaz mi inna gre gdzie w pvp naraz klepie sie 300 osob w jednym miejscu :)


_________________
Nestor#1522

***

Posty: 594
Dołączył(a): 6.08.2005
Offline
PostNapisane: 5 cze 2007, 21:18 
Cytuj  
Mac napisał(a):
Content zespolowy? Chodzi ci o PvE, ktore jest tylko wprowadzeniem do PvP? EVE to gra PvP na kazdym poziomie.


Raczej żaden pełnoprawny MMO nie jest "pvp only" bo był by to już całkiem inny gatunek gry, według mnie bardziej podchodzący pod bijatyki pochodzenia azjatyckiego, niż coś mające cokolwiek wspólnego z "RPG".

Poza tym robienie kasy w EVE to czysty, hardcorowy grind więc tym bardziej twój argument trochę z dupy jest. Nie każdy zaczyna z miliardami ISK na koncie i wyskillowanym charem, tak żeby móc się już brać za "pure pvp".


BTW IMO "argumentacja" dwóch powyższych wypowiedzi jest jakoś mniej przekonywująca od faktów przedstawionych przez marka. Takie typowe przezywanie się w stylu "ja jestem lepszy, bo tak" "a ty się nie znasz" - prawie jak w piaskownicy pod blokiem.

[EDIT] Posty, o których piszę to post Maca i Xarthiasa. :wink:

*****
Avatar użytkownika

Posty: 2252
Dołączył(a): 10.12.2001
Offline
PostNapisane: 5 cze 2007, 21:37 
Cytuj  
zax napisał(a):
Raczej żaden pełnoprawny MMO nie jest "pvp only" bo był by to już całkiem inny gatunek gry, według mnie bardziej podchodzący pod bijatyki pochodzenia azjatyckiego, niż coś mające cokolwiek wspólnego z "RPG".

Poza tym robienie kasy w EVE to czysty, hardcorowy grind więc tym bardziej twój argument trochę z dupy jest. Nie każdy zaczyna z miliardami ISK na koncie i wyskillowanym charem, tak żeby móc się już brać za "pure pvp".


Co do tego ze pve to wprowadzenie do pvp... to nie moja slowa, lecz devsow.

Co do robienia kasy... market pvp? :) Nikt nie kaze grindowac misji.

*

Posty: 5321
Dołączył(a): 19.11.2004
Offline
PostNapisane: 5 cze 2007, 22:42 
Cytuj  
Od tego gadania o Eve zassałem triala ;p

Znowu... ;)

Cytuj:
Nikt nie kaze grindowac misji.


A co mam robic na samusieńkim początku jak nie misje lub kopanie skałek ?


_________________
I say starighten yuh crooked ways.
Blessed is the man that walketh not in the counsel of the ungodly.

**
Avatar użytkownika

Posty: 9369
Dołączył(a): 18.07.2002
Offline
PostNapisane: 5 cze 2007, 22:59 
Cytuj  
ja 3 dnia traila zarobilem -1,5 security wiec jak chcesz to sie da:)


_________________
Choices always were a problem for you
What you need is someone strong to guide you
Deaf and blind and dumb and born to follow
What you need is someone strong to guide you...
Like me

***

Posty: 594
Dołączył(a): 6.08.2005
Offline
PostNapisane: 5 cze 2007, 23:03 
Cytuj  
Shadhun_ napisał(a):
A co mam robic na samusieńkim początku jak nie misje lub kopanie skałek ?


Trejdować, jumpując przez pół galaktyki, tam i spowrotem.
Czysty fun, polecam. :)

****

Posty: 1367
Dołączył(a): 22.11.2001
Offline
PostNapisane: 5 cze 2007, 23:34 
Cytuj  
ja nie wiem moze i jestem jakis dziwny, ale naprawde nie rozumiem czemu tak narzekacie.
Ja osobiscie zaczynalem jakies 10miechow temu (nie bylo jeszcze wtedy soczystych 800k sp na start) po 14 dniach triala wstapilem do jedengo z wiekszch polski corpow zajmujacego sie wlasciwie tylko pvp, w shuttlu z 30M isk na koncie (fakt zarobionymi po ciezkim grindzie na misjach) paroma bpo na ammo, do tego owiana zla slawa w empire 0.0. Juz pierwszego wieczoru polecialem na akcje i wdupilem thoraxa. Nastepnego dnia zakupilem nowego i npcowalem sobie troche na paskach. Wieczorem juz z wyskilowanemy scramblem polecialem na misje suicide tacklerem (tylko nie oskarzajcie mnie o sklonnosci masochistyczne :P)wiedzac jak prawdopodobnie skoncze, ale jakos to poszlo i poda zalapalem dopiero podczas powrotu do domowego systemu. I tak przez nastepne pare tygodni wygladalo moje zycie w eve (jak wdupilem statek to kupowalem nowy za to co zarobilem w dzien, a jesli nie mialem kasy prosilem kogos z corpa zeby mi nowy wysmazyl ), po drodze wyskilowalem troche ew i juz moglem latac na akcje jako jakis sensowny support (ofc nie zbieralem killmaili tyle ze jestem do tego przyzwyczajony bo od zawsze gralem supportem). No i tak sobie latalem z nimi nabierajac doswiadczenia, uczac sie mechaniki gry ect. Skilowalem rozne dziwne rzrczy w miedzyczasie just 4 fun i dopiero niedawno jestem w stanie wsiasc w t2 statek z sensownym fitem.
Wiec jak juz pisalem moze i jestem dziwny ale mi sie spodobalo eve od poczatku i nie narzekam, ze bylo ciezko

***
Avatar użytkownika

Posty: 31388
Dołączył(a): 11.02.2002
Offline
PostNapisane: 6 cze 2007, 07:40 
Cytuj  
foot a grasz w ogole jeszcze?

*****

Posty: 2392
Dołączył(a): 17.07.2004
Offline
PostNapisane: 6 cze 2007, 08:31 
Cytuj  
zax napisał(a):
Mac napisał(a):
Content zespolowy? Chodzi ci o PvE, ktore jest tylko wprowadzeniem do PvP? EVE to gra PvP na kazdym poziomie.


Raczej żaden pełnoprawny MMO nie jest "pvp only" bo był by to już całkiem inny gatunek gry, według mnie bardziej podchodzący pod bijatyki pochodzenia azjatyckiego, niż coś mające cokolwiek wspólnego z "RPG".

Poza tym robienie kasy w EVE to czysty, hardcorowy grind więc tym bardziej twój argument trochę z dupy jest. Nie każdy zaczyna z miliardami ISK na koncie i wyskillowanym charem, tak żeby móc się już brać za "pure pvp".


BTW IMO "argumentacja" dwóch powyższych wypowiedzi jest jakoś mniej przekonywująca od faktów przedstawionych przez marka. Takie typowe przezywanie się w stylu "ja jestem lepszy, bo tak" "a ty się nie znasz" - prawie jak w piaskownicy pod blokiem.

[EDIT] Posty, o których piszę to post Maca i Xarthiasa. :wink:


Co ty pierdzielisz? Kolesie pisza o jakies glupoty w ogole nie majace nic wspolnego z rzeczywistoscia ( chyba serio w 2004 skonczyli grac ) a ty sie pod tym podpisujesz;] Porownujesz eve do bitki azjatyckiej i jeszcze piszesz o grindzie kasy gdzie eve to jedna z niewielu gier mmo gdzie tak latwo mozna kase zarabiac logujac sie na godzine dziennie.

Grales w ogole w ta gre? Wiesz o czym jest rozmowa? Chyba nie bardzo o_O


_________________
Obrazek

Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 166 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5 ... 9  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
cron
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group | Theme based on Zarron Media theme | Copyright © 2001-2012 MMORPG.pl Team
Redakcja MMORPG.pl nie ponosi odpowiedzialnosci za tresc komentarzy i odpowiedzi umieszczanych przez uzytkownikow.