Czlowiek podbieral miod jak swiat swiatem. Bartnicy znani byli juz w zamierzchlych wiekach. Z czasem nauczyli sie oni stawiac wlasne ule i hodowac w nich pszczoly. Powstal zawod pszczelarza.
W UO probujemy zasymulowac troszke z tego skomplikowanego zawodu. Sila rzeczy bedzie to duze uproszczenie.
Najpierw musisz miec pasieke. Na poczatek wystarczy skromnie - jeden ul. Kupujesz w sklepie pszczelarskim deed na ul. Rozstawiasz go w wybranym miejscu. Po chwili nad ulem unosi sie chmurka pszczol. Pamietaj, ul jest twoj, nikt ci go nie ukradnie. Ale zawsze moze podebrac ci miod czy wosk. Nowy ul jest pusty, nie ma w nim miodu. Po pewnym czasie (15 minut) pracowite owady nazbieraja juz zapas i mozna zaczac zbiory. Jesli zaczniesz zbierac wczesniej uzbierasz mniej a na dodatek przerwiesz proces i bedziesz musial czekac na nowo 15 minut. Im wieksza twoja umiejetnosc herding tym wiecej miodu/wosku uzbierasz. A i pszczoly nie beda cie juz atakowac.
Z miodu oczywiscie bedziesz mogl zrobic co? dobrze...miod pitny! Ale nie tak szybko. Musisz byc wysokiej klasy fachowcem. Trojniak, dwojniak, a w koncu krol miodow poltorak - to wyzwanie. Ale sie opaci. Poltorak to eliksir bardzo trudny do zrobienia ale majacy magiczne wlasciwosci.
Teraz wosk. Wrzucasz go do kotla i rozpuszczasz. Troche umiejetnosci majsterkowicza przyda sie do zrobienia zestawu form. Sznurek i forma do swiec, troche wprawy i jest. Zestaw zanurzasz w kotle z woskiem. Piekne swiece mozna albo sprzedac albo polaczyc z czaszka i uzyskac swiecznik. Wtedy cena rynkowa wzrosnie.
Jest jescze pare szczegolow ktore musze dopracowac, dlatego prosze o komentarze i sugestie. Wiec bywaj, spotkamy sie przy garncu miodu.
R0N

oho, mnie to wymiotlo

Mniam. Mam pytanie czy do stworzenia miodu pitnego. Wystarczy samo zielarstwo czy potrzeba jeszcze jakia umiejetnosc np. alchemie

Doba pobieglem do farmera i nauczylem sie zielarstwa. Potem zachaczylem o pszczelaza. I podebralem mu 3 wosku z ula. Kupilem u niego sznurek i wzor na formy. No i nie moge zrobic formy. Jestes tinkerem i mam iron no i ten wzor i sie nie da. Czy ja cos zle robie czy moze sie jeszcze nie da.

Acha zeby zrobic miodek pitny bede musial sie uczyc gotowac by mi alchemia wystarczy (alchemik chyba predzej bedzie umiel pedzic bimber niz kucharz).

heh... tez mnie interesuje jaka umiejetnosc jako drugabedzie potrzebna ale chba powinno wystarczyc tylko ziellarstwo lub gotowanie kto wie jak sie robi taki nektar ? trza go podgrzac ? czy co?^^

Do zrobiemia zestawu form potrzeba kilku sznurkow i formy. Oczywiscie troche tinkeringu - wystarczy tyle ile moze nauczyc vendor. kto ogladal McGyvera to sobie poradzi ;>
Nie spieszyc sie z podbieraniem miodu. Trzeba dac czas na produkcje.
W najblizszej przyszlosci dodam torby cukru, ktore bedzie mozna dosypywac w ulu i podkarmiac pszczoly - to przyspieszy produkcje.
Pamietaj ze twoj ul mozna podkrasc z miodu/wosku. Zlodziejaszek potrzebuje niewiele czasu. A ty czekasz znowu 15 minut
Miod pitny bedzie robil zielarz, hmm moze dodac troche alchemii?
Taki poltorak... lepszy niz bless

R0N

_________________
R0N nadal wierzy w ludzi.

<font size=-1>[ Ta wiadomość została zmieniona przez: tarkus dnia 2002-04-08 22:40 ]</font>

lepiej tylko same zielaarstwo ^^
przeciez taki zielarz sam z siebie powinien mec jakies warunki do pracy i do zarabiania a nie zeby musial zostawac alchmiekiem a potem musialbym byc rybako alchemiko zielarzo pszczelarzem ?! ekhm niech bedzie sam herding do robienia miodka )

Mniam... miodek pitny
*hic*
*hic*
*hihi*

Dobra oto moje wrazenia po testowaniu pszczelarstwa.

Majac mod i wosk postanowilem cos z tego zrobic. Poniewaz na miod jestem jeszcze za cienki wiec zabralem sie za swiece.

Kupielm:
pusty kociol
3X forma do swiec
Zestaw form
10X sznurek

Ugotowalem troche wosku (roznie sie zurzywa zalezy jak sie trafi).
Probowalem za pomoca formy zrobic swiece i nie dalo sie. Z formy i sznurka tez nie dalo sie zrobic zestawu form.

Jedynie co moglem zrobic to urzyc kupnego zestawu form do zrobienia swiec kociolka.

Bilans wyszedl mnie taki.
zewtaw forym 40gp, wychodzi z niego 5 swiec, kazda swiece mozna sprzedac u provisjonera za 4gp. Wiec rachunek wybosi -20gp. Troche to nie ekponomiczne. Wiec sprobowalem sprzeda miod i wosk u pszczelaza, ale ten tylko chcial odemnie tylko to co od niego kupielm (sznurek, formy i zestaw form). Poszedlem do piekaza w nadzieji, ze ten chociaz miod kupi i tez nic. Bylem w karczmie i tez nie da sie tam sprzedac miodu.

Dodam tylko ze jestem tez tinkerem i nie mogle zrobic form. Probowalem je zrobic z irona, ale nie ma czegos takiego w jego menu.

Ma ktos jakis pomyls? Czy moze tylko u mnie tak jest.

Probowalem roznych kombinacji.

lol ? wiec tak ^^ ekhm..

zeby zrobic forme to czeba..
dwa razy kliknc na sznurek potem zwykla forme otrzymasz forme do swiec
i czy sie uda ci ja zrobic zalezy od twojego tinkerstwa powinno wystarczyc 33%... nie wiem jak sie w to nie bawie co do otrzymywanie swiec to zaleyz od twojego poziomu heringu
10% - 1 swieca
20% - 2 swiece
100% - 10 swiec kapujeta?^^

Dziala ale dlaej jest to nie oplacale.
Bo sznurek kosztuje 3gp sztuka, a forma 6gp.
Z tego wychodzi zestaw form czyli jakies 5 swiec przecietnie. Co daje po sprzedarzy 20gp. Wiec jak na tyle roboty przy tym to zarobek wynosi 11gp od calosi. Zeby tyle swiec zrobic potrzeba jeszcze kolo 10 sztuk wosku przecietnie.

Wiec czy nie mozna by podniesc cenny cwiecy troche np. na 5gp, albo zeby mozna bylo sprzedawac miod i wosk pszczelazowi. Bo jak na razie podobo nie da sie jeszcze robic pitnego miodu. Chociaz za symboliczna cenne ale zeby sie wogole dalo.

pytanko co oznacza komunikat jak dwa razy klikam na garniec miodu ?
" moze sie przydac do zrobienia pitneo miodu jeszcze nie teraz "
skrypt jeszcze niezostal napisany czy mam za slabe umiejetnosci ? a jak tak to jakie wymagaNia bedzie miec

W moim wyliczeniu jednek jest blad. Bo na zestaw form potrzeba 3 szutki snurka i forme. Czyli razem daje to koszt 15gp za forme. A z tego zarabia sie 5gp.

GMi powiedzcie co z ty m miodem,jakie naczynia,gdzie je kupic

Macie juz swoj miod pitny.
Mam nadzieje ze zadowoli was choc w malym stopniu. Jak wyrabiac?
Kup sobie beczke, wlej do niej miod. Nie musisz dodawac niczego wiecej. Powiedzmy ze jest tam juz odpowiednia ilosc dodatkow.
Beczka zaczyna fermentowac. Po pewnym czasie, nie jest to krotko miod pitny jest gotowy. Gatunek miodu bazowany jest na umiejetnosciach herding (glownie) i alchemy (dodatkowo). Sa cztery rodzaje miodu:
Miod Mieszczanski - czworniak
Miod Kasztelanski - trojniak
Miod Ksiazecy - dwojniak
Miod Krolewski - poltorak
Jesli zaopatrzyles sie w dzbanki na miod to mozesz przystapic do zlewania trunku. Tylko te najprzedniejsze miody beda oznaczane imieniem wytworcy.
Wszystkie to oczywiscie alkohole, mozna je sprzedawac w barach i knajpkach. Poltorak oczywiscie najdrozszy - nawet bardzo drogi. Ale chyba nikt nie bedzie chcial go oddawac barmanowi jesli sie dowie ze ten eliksir ma wlasciwosci magiczne. Jakie? Kto to wie

R0N

_________________
R0N nadal wierzy w ludzi.

<font size=-1>[ Ta wiadomość została zmieniona przez: tarkus dnia 2002-04-10 22:39 ]</font>

No i jak ? Da sie z tego wyzyc, ktos probowal ?

Do beczki czy do kega?

No zrobilem miod mieszczanski. Ale jeszcze nie patrylem gdzie mozna sprzedac bo pszczelaz nie skupyje. Zrobilem sobie dzbanki ze skla i nie da sie do nich zlewac miody. Narazie tylko do tych kupnych udalo mi sie.

Udalo sie sprzedalem go u provisjonera po 5gp.
Czy da sie robic naczynia na miod i czeki do fermentacji?

Pszczelarstwo to świetny pomysł jednak z kilku powodów w zasadzie nie ma możliwości zarobienia w ten sposób na życie...

Początkujący pszczelarz (50% herdingu) jest w stanie uzbierac 5 jednostek miodu co 5 minut z jednego ula...
Fermentowanie miodu na tym poziomie umożliwia stworzenie Mieszczańskiego miodu pitnego - 5 zlociszy za dzbanek z tym miodem to nie za wiele zważywszy na to ile trzeba czekać na zakończenie fermentacji...
Do jednej beczki w której miód fermentuje mieści się 10 jednostek miodu czyli 10 dzbankow = 50 zlociszy - 30 zlociszy na dzbanki, jakby nie liczyć wychodzi tyle co za zwykly miód ktory można sprzedawać znacznie szybciej.

Rozumiem, że mając większe doświadczenie można wytwarzać lepszy miód jednak trzeba za coś żyć wcześniej.

Teraz wosk, zbierać go można rzadziej niż miód niestety poza tym na wytwarzaniu świec TRACI się pieniądze.

Aby wykonać zestaw form potrzeba 6 kawalków sznurka (18 zlociszy) + forma do świec (6 zlociszy) = 24 zlocisze kosztów.
Mając troche ponad 50% herdingu mogę wytworzyć 5 świec po 4 zlocisze czyli 20 zlociszy zarobku... znów jakby nie liczyć strata 4 zlociszy niezbyt się opłaca.

O zakupie zestawu form po 40 zlociszy nie wspomnę.

Tak więc będąc pszczelarzem można zarobić jedynie na sprzedaży zwykłego miodu (czyli 10 zlociszy na kilka minut z jednego ula).

Rozumiem, że większe doświadczenie umożliwi mi produkcję lepszego miodu oraz wytwarzanie większej ilości świec jednak w jaki sposób mam utrzymać teraz swoją postać?

Rozumiem, także to, że zawód pszczelarza miał raczej nie być prosty jednak tracenie pieniędzy na świecach i zarobek 10 zlociszy na kilka minut z ula (a przecież jeden deed to calkiem spory wydatek bo 1600 złota) w porównaniu do np. drwala zarabiającego 10 zlociszy jednym uderzeniem topora...

Pszczelarstwo powinno być miom zdaniem bardziej zrównoważone, nie musi być tak dochodowe jak drwalstwo czy górnictwo jednak czekanie na fermentacje miodu przy zarobku 20 zlociszy troche się nie kalkuluje, nie mówiąc o traceniu na świecach.

I teraz pytanie: czy jest chociaż szansa na podniesienie cen sprzedaż miodu pitnego oraz świec?

Uhh to na tyle... dajcie pszczelarzom zarobić na życie.