http://www.wow-loot.com/gearguide.php ale tam jest za mało epiców

mam problem,nie moge włączyć WoWa. Wyskakuje mi błąd "



Najdziwniejsze w tym wszysztkim jest to, że PTR client mi działa.
Co zrobić? Repiair nie pomógł

Wiesz, powiem Ci szczerze ze nie o taka rzecz mi chodzi . W ctprofiles, mozna bylo sobie pozakladac kazdy item z database i autmatycznie liczylo Ci staty. Wlasnie o takie cos mi chodzi.

Skasowac zawartosc WDB. Z tego bledu wynika ze nastaoopil buffer overflow

1: http://www.thottbot.com/i870 za ile maksymalnie sprzedam ten toporek?

2: czy mounta od blood elfow tez mozna dostac za honor?

1. zalezy od serwera
2. nie

wg Allakhazam srednia cena na serwerach to 165g

mozna by bylo wziac duzo wiecej gdyby to byl najlepszy 2h topor w przedziale 30-39 (na pewno znalazl by sie jakis chetny twink) ale mysle ze ten topor jest lepszy

Ja mam taki problem, że na AB, WSG itd nie pokazuje mi informacji ile flag zdobyliśmy, ile mamy punktów, ktoś wie, jak można to przywrócić?

w interface options jest opcja pvp objectives, pokombinuj z nia

Hejo wam zaczynam grac w WoW'a i zastanawiam sie nad wyborem servera i tu jest problem. Mam prozbe do was o podanie nazwy servera na ktorym gra najwiecej polakow oczywiscie chodzi o server oficjalny:>

Z gory dzieki

barning lidżion

...ale zapraszam na boulderfist, jest tam mila spokojna gildia dla polakow juz od poczatku ich przygod z wowem

Idź na BL, szybko się przekonasz że dla Polaków można zrobić wszystko, z Polakami nic...
IMO trzymaj się jak najdalej od serwerów gdzie jest duuuuuuuuużo Polaków...

generalnie popieram, chodzi o to żeby sie trzymać dobrych graczy, a nie graczy z tego samego kraju.
nie mówie, że polacy nie potrafią grać ale gildia złożona z polaków statystycznie ma mniej skilla niż international bo w polskiej przede wszystkim trzeba być polakiem, a nie umieć grać

Uwielbiam takie teksty Jakos umknelo Ci chyba, ze swojego czasu gildie w duzej czesci zlozone z polakow byly najlepszymi gildiami na serwerze Pre-TBC ofc. I nie mowie tu o gildiach stricte polskich - co do tego niestety zgodze sie z Deshem - jesli liczy sie to ze jestes polakiem, a nie to jak grasz to na cuda nie licz.

Czytaj: gram na BL i będę go bronił, choćby ostatkiem sił, tak?

Nie mówiłem o skillu graczy z Burning Legion, bo wielu akurat tego odmówić nie można. Chodziło mi o zachowanie... To przypadek, że dostaliśmy tam łatkę "kurwa ppl", że ludzie zapominają iż nie jest to polski serwer i jakby nigdy nic używają polskiego na ogólnych czatach? Że gdzie nie spojrzysz biegają "PolaczkiPL", że stricte polskie gildie pełne są konfliktów a z ludzi całe to "polactwo" wychodzi?

Odpowiadałem na Jego posta, a wiem jakie korzyści daje granie gra w międzynarodowej gildii. O części z nich pisał Deshroom, kolejne to to, że podszkoli angielski, będzie rozliczany za to jak gra a nie za to ilu ma kolegów etc...

EDIT: bardziej chodziło mi o to, że szukanie gildii na zasadzie "niech tam będą Polacy" to coś jakby kupując samochód kierować się tym "niech będzie czerwony"...

1) gram na BL i nie bede go bronil ostatkiem sil, ale bajki o tym jaka to tragedia Ci wszyscy polacy mozna stosowac w charakterze papieru toaletowego. Zebys mial jasnosc - w sumie moje played na BLu to mniej wiecej (jak oceniam) 150-160 dni. I to nie endgameu, bo gdybys spojrzal na postacie ktore mam dowiedzialbys sie, ze spedzilem podobna ilosc czasu w instacjach (main-mag) co w noobie zonach (alty 68-66-62-45-44 itd). Przypadki uzywania jezyka polskiego na generalu moglbym pewnie policzyc na palcach 2 rak - zwykle jak cos sie takiego pojawialo pojawial sie jednoczesnie szybki zjeb i tyle. Przypadki "polaczkowania" (z ktorymi mialem do czynienia) moglbym policzyc na palcach jednej reki (konkretnie 2 - oba skonczyly sie ticketami do GMow. Za wyjatkiem samego poczatku BLa, kiedy to przylgnela do niego latka "serwera polskiego", jest spokoj i serwer ten nie rozni sie od zadnego innego.

2) PolaczkiPL sa na kazdym serwerze - ale tylko jeden serwer ma QlkamasteraPL !

3) Korzysci z gildii miedzynarodowych sa - obie w ktorych bylem w gruncie rzeczy do takich nalezaly. I obie mieli konflikty i problemy, ale nie wynikaly one z "polaczkowstwa" tylko generalnie z pewnych nazwijmy to roznic kulturowych.

Generalnie to chyba jako narod mamy faktycznie jakis kompleks - bo jestesmy gotowi jechac po sobie samych, a tych samych rzeczy u innych jakos nie zauwazamy.

Nie wolno? Coś w tym złego?

Ola Boga! wszędzie są barany, w Polsce, w Turcji, w topowych gildiach... im więcej ludzi z jednej szufladki tym więcej baranów, co w tym dziwnego?
nadal nie uważam, żeby Polacy jakoś się wybijali w statystykach złego zachowania, ale każdy widzi to co chce, a ja nie mam kompleksów i nie muszę się odcinać od "polactwa" żeby się dowartościować

zomg, w ilu byłeś polski gildizahc ilu zagranicznych, że piszesz takie bzdury o ocenianiu?

co w tym złego? nie każdy musi się znać/interesować na samochodach/raidowaniu, wybiera to co mu odpowiada w czym problem?

Kolejny bohater romantyczny, obrońca uciśnionych. Cardano, czarny ryczerz, samo zuoooo, śmie obrażać boski i doskonały serwer Burning Legion...
Sam grałem na BL, nim zdążyłem wbić 60 lvl uciekłem stamtąd...



Niby zgadza się, "po dupie" dostaje się i Szwedom i Chińczykom i Turkom... Ale, z ręką na sercu - rozejrzyj się w około. Ile charów z nickami świadczącymi o narodowości widzisz? Jakoś Polacy ze swoim PL w nicku się wyróżniają na tym tle. Przez blisko 2 lata grania, poza Polakami widziałem parę osób z SCG (Serbowie) i DK (Duńczycy) w nazwie. A teraz pomyśl skąd to się wzięło. Podpowiadam: z prywatnych serwerów, gdzie gra 50-100 osób. Potem taka osoba przesiada się na oryginalnego WoWa i myśli, że tam równie ciężko będzie spotkać rodaków. Utwierdza tym samym europejski stereotyp "Polak = złodziej" (wszak czymże jest gra na piratach jeśli nie kradzieżą?)...



Grałem w 3 typowo polskich gildiach (tak to się pisze) i notorycznie powatarzały się te same problemy - miejsce w rajdach dla znajomych GM'a, item boy'e któych nie można wyrzucić na zasadzie "jeśli wyrzucę jego to 4 kumpli odejdzie i się osłabim,y". W tych międzynarodowych byłem rozliczany z tego co robię i jak gram i to właśnie z nimi było mi dane zakosztować np Naxx.



Jasne, "Madziu, zapisz panu punkt za to stwierdzenie" - jakby to powiedział W. Pijanowski . Ale skoro ktoś zadaje pytanie na tym forum i liczy na szczerą odpowiedź to mu jej udzieliłem. I nadal będę sugerował, iż nie warto kierować się 'polskimi gildiami' przy wyborze serwera do grania, bo równie mile (milej?) czas można spędzić w międzynarodowej gildii, a przy okazji, coś z tego wynieść i czegoś się nauczyć...

Przypadloscia polskich gildi jest to ze czesto sie rozpadaja , wyjatkiem sa te polskie gildie ktore istnieja tylko po to aby sobie pogadac, a sredni progress jest znikomy w porownaniu do sredniej servera
Imho zobaczenie high end contentu jest duzo bardziej realne w international wiec jesli dopiero zaczynasz i chcialbys pograc w pve, to mijaj polskie gildie

nie pomaga, próbowałem