Primo - odwal sie Nigdzie nie napisalem, ze bede glosowal tym razem na Korwina - napisalem tylko, ze robilem tak do tej pory - glosowalem na niego w pierwszej turze wyborow prezydenckich za kazdym razem jak startowal. Tym razem jeszcze nie wiem na kogo bede glosowal - rozwazam dwie mozliwosci.

a) zaglosuje na LiD - bo tak
b) zaglosuje na PO - po to, zeby dolozyc sie do ew. wiekszosci w Sejmie, zeby nie bylo takiego burdelu jak ostatnio.

Secundo - oczywiscie ze mamy z dupy ordynacje, ale co z tego? Do ukladu 2-3 partyjnego (typu Demokraci/Republikanie) potrzeba nam nie tylko zmiany ordynacji ale jeszcze jakies kurwa 20 lat uczenia sie demokracji. Czyli duzo.

PS. Uswiadamiac narod ? Trabic w telewizji ? lol ... zrozumie to 5% ogladajacych

Zrozum, że my nie chcemy żadnej z tych 3 partii.

W poprzednich wyborach myślałem tak jak Ty. Głos na UPR to głos stracony. Dupa. Chcę by teraz byli w sejmie - nawet 2-3 posłów. Niech pokażą się Polakom. Niech dodadzą odwagi jeszcze niepowstałym partiom.

Liczę na to, że ten rząd, który wyłoni się w tym roku - rozpadnie się po 2-3 latach. Liczę na to, że za te 3 lata będę mógł już spokojnie głosować na jakąś sensowną partię nie złożoną ani z PZPR, ani z solidaruchów.

Nie ma takiej mozliwosci, byc moze za 10-15 lat twoje marzenie bedzie realne. I jakbys sie nie staral UPR nie wejdzie do sejmu, chyba ze z LPR i innymi smieciami. Partie musza sobie wreszcie uswiadomic, ze jedyna sluszna droga, to droga kompromisow i poswiecenia czesci swoich "celow programowych" + laczenie sie w naprawde duze sily rzadace. Jezeli dojdziemy do dwoch ( nawet trzy bedzie juz ok) partii w sejmie i senacie - wtedy naprawde bedzie mozna mowic o sukcesie i kapitalizmie. A na razie mamy burdel.

http://kominek.blox.pl/2007/09/POLAKA-P ... LASNY.html - to tak odnośnie o dyskusjach na zmywaku

Wspominanie, ze teraz to same komuchy i sodaliruchy - pozniej beda Pisuchy, i inne uchy. Zawsze sie znajda ludzie, ktorych sie nie lubi i co bys nie zrobil, oni zawsze sie wkreca gdzie chca. I naprawde, problemem nie jest to , kto jest w danej chwili w sejmie. Teraz problemem jest to, ze nikt nie chce ustapic swojego kawalka "wladzy" i ponizyc sie poprzez kompromis/pojscie innej partii na reke. Dlaczego LiD nie moze sie polaczyc w pogladach z PO i zjesc PiS LPR i Lepperow, przeciez to jest takie proste. PO nadal mysli ( po raz drugi w ciagu 3 lat) , ze samo bedzie moglo rzadzic i czuje, ze znow sie na tym przejada okrutnie.

A wiec roball, jako ze mam cie w ignore nie widzialem wczesniej twojego wpisu, dlatego nie odpowiedzialem na to jakze nurtujace cie pytanie.

Przedewszystkim zaczne od tego, ze urodziles sie polakiem, a wiec niejako musisz sie utozsamiac z naszym krajem. Mozesz na to narzekac i zlorzeczyc, ze tak jest. Tak samo jak niewidomy moze narzekac ze jest niewidomy a gluchy ze jest gluchym. Ale trudno tak juz jest.

Skoro juz jestes tym Polakiem, to dziekuj wlasnie Polsce i swoim wielkim rodakom za to ze teraz mozesz studiowac gdzie chcesz, wyjezdzac gdzie chcesz i robic co ci sie zywnie podoba.

Bo to nasi przodkowie walczyli o taka Polske, o wolnosc. Dzieki temu teraz nie studiujesz gdzie we Wladywostoku czy Moskwie, tylko w Londynie.

Wiesz wszedzie przez "normalnych" ludzi polacy sa doceniani za swoje osiagniecia - vide - Lech Walesa (nagroda nobla), Polacy sa podziwiani za to ze przez lata ciemiezenia i ponizania ze strony sasiadow jakos wyszlismy na prosta.

Pozatym mozesz byc dumny z bycia Polakiem, z tego ze Karol Wojtyla, nasz kochany Papiez Jan Pawel II byl Polakiem... On takze walczyl o Polske wolna, swiecil nasza ziemie, kochal Polske, a idac twoim tokiem rozumowania - "co mu Polska dala"??

I zeby byla jasnosc nie neguje tego ze dbasz o siebie i o rodzine, bardzo dobrze ja tez. Ale przy tym szanuje Polske i Polakow, kocham swoja ojczyzne ze jest taka jaka jest i ze wogole jest...

Od poczatku pisalem ze nie neguje ludzi ktorzy wyjechali za chlebem... Pisalem tak, bo sam mam takich znajomych i przyjaciol.

Negowalem to ze zanika w wielu mlodych ostatnia czastka patriotyzmu, jakiegolwiek zwiazania z wlasnym krajem. Niektorzy zapominaja ze swiat nie zaczal sie dzis... Ze bylo jeszcze kiedys... a historia ma ogromny wplyw na terazniejszosc. Jan Pawel II widzial w mlodych polakach nadzieje, nadzieje na to ze nigdy nie zapomna, ale na tym co bylo zaczna budowac nowe lepsze jutro.

I na koniec nie masz obowiazku wracania do kraju tylko po to zeby tu klepac biede i zyc od 1 do 1... nie ja nigdy tak nie powiedzialem. Chcesz zostac, zostan... ale przy tym pamietaj kim jestes, skad jestes i dlaczego tam jestes.

I wlasnie za to powinienes dziekowac Polsce - ze tam jestes i zyjesz godnie.

E, trzeba walczyc o Polske za granica

Wydawolo mi sie , ze jest dla ciebie jeszcze jakas nadzieja. Widze, ze juz za pozno. hehe
Wogole to oceniajac poczatki kampanii wyborczej niestety stwierdzam ze wykonanie PiS>reszta. Kwasniewski strzeli LiD-owi samoboja. PO jak zwykle bez wyrazu i ciagle bez wyraznego programu. PiS natomiast gra na emocjach Polakow jak Szopen na fortepianie. Jest nowe haslo: "bij bogatego". Ciemne narod jak zwykle wszystko kupi. :/

Tor-Bled - nie bardzo cie rozumiem... ale to i lepiej bo nie masz nic ciekawego do dodania.

Roball - zawsze bedziesz Polakiem bo tu sie urodziles, i jakby nie Polska to nigdy by cie tam nie bylo. Wiec nie rozumiem do czego zmierzasz...

"Ciemny lud wszystko kupi" :<

mozesz sie zrzec obywatelstwa polskiego i tylko wtedy przestaniesz byc polakiem w swietle prawa , a tak to nawet posiadajac podwojne to bedziesz traktowany w Polsce jak normalny polak

Wiecie niewazne... z postow roballa wynika poprostu ze leje na Polske cieplym moczem. I nie zna zadnych wartosci, nie jest swiadomy tego dzieki czemu i komu jest tam gdzie jest.

Ale tacy tez sie zdarzaja

Bo roball to rebel jest

W takim razie to ciekawe, w takim razie jesteś na bakier z przepisami prawa.

Ahh no tak ty to przecież jesteś rebel już od urodzenia

zrzekniecie sie obywatelstwa to nie jest prosta sprawa , moj wujas zrobil to za Kwacha i bylo ciezko a co dopiero z Kaczkami

Hehe, ty dalej nie rozumiesz ze wszedzie gdzie nie pojdziesz to ludzie beda na ciebie patrzec jak na polaka?

Poki walijskiego akcentu nie zalapiesz i nie zmienisz nazwiska na fyrwyryr, to dalej bedziesz dla wszystkich polakiem, z takim czy innym paszportem.

Nestor nie wziąłeś pod uwagę, że większość krajów rozwiniętych w tym np. UK to kraje bardzo zróżnicowane, wielonarodowościowe, wielokulturowe, wielowyznaniowe. Tu nie musisz być praprawnukiem Cook-a by żyć i być traktowanym normalnie i na równi. Zresztą składa się też na to zupełnie inna kultura (osobista, pracy itd.) Założę się, że w Polandzie musisz, co więcej jak nie jesteś biały praktykujący katolik to ci na ulicy czy w sklepie to wytkną.
Generalnie nie zazdroszczę tym wszystkim rosjanom czy chinczykom który przyjadą do Polandu pracować (chociaż osobiście nie wierzę by ktokolwiek przyjechał bo za to co im oferują to oni w PL nie przeżyją do końca miesiąca nie mówiąc o zaoszczędzeniu czegokolwiek). Wiadomo jak jest w polsce i jak my polacy będziemy ich traktować.

Przesadzasz.
Nie jestem zadnym katolikiem i nikt nigdy mi jeszcze tego nie wytknal.

rotfl jaki post.
Jest tam gdzie jest dzięki sobie. Bo sam podjął decyzję o wyjeździe, kupił bilet i wsiadł do samolotu - tak wygląda to w każdym normalnym kraju.
A to, że nie było to tak proste przez 50-60 lat po II wojnie światowej to inna sprawa. Trzeba za te lata podziękować rosjanom a nie przypominać im o katyniu i 60 lat okupacji - może sprzedamy ich więcej mięsa i buraków, może oni po raz kolejny podniosą ceny ropy/gazu i zabronią zdywersyfikować dostawy na co my się potulnie zgodzimy. Niestety po 60 latach slavikowania jesteśmy przyzwyczajeni do lizania tyłka ruskom. A na każdego lidera na tyle rozsądnego by ruskim pokazać fakolca warczymy też z przyzwyczajenia.

bo tego nie widać. Posmaruj się pastą do butów i idź do sklepu. Obserwuj reakcje. Pewnie ekspedientka antychrystowi chleba nie sprzeda.. no conajmniej się przeżegna jak minie na ulicy