Punkty muszą być łączone. W sky dla BLM ciekawe są tylko rękawice. Nic nie mamy z kirinów i innego badziewia. Więc dojdzie do sytuacji, że w jakimś evencie brakować będzie magów, a w innym dajmy na to tanków.

Robimy troszkę bezczel w tym temacie, ale przynajmniej wszystko będzie jasne i uczciwe od samego początku

No i punkty za assaulty jak dla mnie to bzdura, bo tam sami w sobie mamy punkty już natywnie. Generalnie assaulty nie powinny być wiązane z LSem. To nie ejst kilkunastoosobowy event.

Maras - te podzialy punktow to z mojej rozmowy z Drakiem przytaczam pomysl.

Co do tego aby assaulty pozostawic poza lsem - pomysl, masz wszystko z assaultow co chciales, zawsze mozesz pomoc komus kto potrzebuje ludzi, nic nie zrobisz z punktami in game ale dostaniesz punkty do bidowania. (z doswiadczenia pomysl ile razy nie zrobiliscie runow bo ktos nawalil, albo ile razy bylo szukanie kogos byle miec full sklad)

Kolejny przyklad: ktos potrzebuje zrobic misje cop/zm/toau/podstawka. Dajesz info ze pomozesz i jezeli sam nie potrzebujesz dostajesz punkt. W efekcie jezeli bedziesz czlowiekiem ktory bedzie chodzil na planowane eventy (powiedzmy 3 dni w tygodniu) + bedziesz pomagac ludziom (dodatkowe punkty) = nie bedziesz miec problemow z bidem.

Z tego co gadalem z Drakiem to w duzej mierze chodzi o stworzenie lsa w ktorym bedziemy sobie pomagac nawzajem i nie bedzie problemu ze zdobyciem pomocy.

edit:

Oczywiscie dodatkowe zasady pokroju: chcesz drop z goda przyjdz na triggi powinny obowiazywac bo dojdzie do takiej sytuacji jak wczoraj w LOLkach.

IMO, kolejny internacjonaly twór pójdzie w ślady LOLków. Nie jest tak łatwo wyrwać kilkunastu w miarę ogarniętych graczy. Zobaczcie to na przykładzie ww. LSa, ile osób z zagranicznego grona prezentowalo w miarę wysoki poziom? 25%? A jeśli chcecie robic Salvage to musi to być 95%.

Drugą rzeczą jest język, jak wiemy nie każdy ma na tyle angielski opanowany aby bez problemu wyrazić swoje myśli, spostrzeżenia, potrzeby etc., przez to spada ogólny poziom zgrania, komunikacji a co za tym idzie i jakości gry.

Ja zawsze byłem zwolennikiem typowo polskich LSów, na pierwszy rzut oka nie ma z czego złożyć w miarę kumatej ekipy, ale jeśli by poświecić na to trochę czasu, misje, CoPy, ZMy, trigger moby to na pewno kilkanaście osób by się znalazło. Tylko że tak jak mówie, na to potrzeba czasu i w miarę bezinteresownej pomocy, z czym jest różnie bo przecież nigdy nie można być pewnym jak długo dany LS sie utrzyma i czy czasem nie zostanę na lodzie piepszonymi 500 punktami, prawda?
A, no i jest jeszcze jedne szpetne zagrożenie, jak już sie jako tako gościa ogarnie to pewnie na horyzoncie sie Pix pojawi, LS marzeń dziesiątków polaków do którego bez szemrania nam dany member sie przetransferuje...

Wszysko to sprowadza się do jednej rzeczy, do stworzenia najprawdę dobrego i odpornego LSa potrzeba porządnego lidera który zna się na rzeczy i bedzie w stanie trzymać całą instytucję w ryzach. A generalnie takowych, jest niewielu, niezrzeszonych - z całym szacunkiem - nie bardzo widzę.

na zrobienie typowo polskiego LSa nie ma szans... za malo nas jest na CC/Provoke a za duzo na Pixies... wytrenowanie armii 75 trwalo by pewnie z rok, a do tego czasu polowa ludzi zdazy quitnac FFa... z nowym LSem poczekalbym jeszcze troche az ludzi to przetrawia i LOL odejdzie smiercia naturalna... bo tak pewnie bedzie za kilka dni... a co do ludzi to wlasnie chcialbym zebrac ekipa w miare doswiadczonych ludzi a nie to co mialo miejsce w LOL ze polowa nie mogla sie odnalezc w SKY i odpuszczala po jednym runie

Generalnie Sakura ma racje ale po co robic konkurencje z Pixies ? Mozna spokojnie zrobic LS Polakow z Salavage, Limbusem, Assaultami itp. Pixies to HNMLS i nie wtraca sie do wyzej wymienionych rzeczy moglby sie wtracic do sky jesli kolidowalby z czasem robienia czegos w pixies, ale to daloby sie zgrac, natomiast HNMow raczej sie w nowym Polskim LSie zabic nie bedzie dalo a raczej claimnac. Ale w/w Salvage Limbus Assault itp. spokojnie moglby Polski LS ogarnac i to z ludzmi z polakami z Pixies.

o HNMach nawet nie myslimy... wiec ta sprawe mozna pomoinac

No wiec nie widze problemu werbowac ludzi z Pxies znaczy Polakow z Pixies
JA np jestem bardzo chetny na solidny Salvage, Limbus ( 1 dzien w tygodniu poza ProtoOnionem ) itp.

Salvage to oni już mają: Salvage Explorers. Także raczej 18tu Polaków na ten event nie zbierzesz. Można oczywiście i w 6 osób to robić, ale Ci co są w stanie robić Salvage w 6 to są już w SE.

no wiem sam bym byl gdybym nie pracowal

Nie da się werbować z Pix i ustalać jakichś terminów skoro wedle mojej wiedzy HNMy przesuwają sie w czasie co claim. I pewnie doszło by do sytuacji w której jest ugadany jakiś run a tu bah, połowa ludzi musi iść do DA tyczeć...

A poza tym, tak jak Maras mówi, nie może być mowy o jakiejkolwiek konkurencji, skoro wg. Ciebie Pix to tylko HNMy.

Moim zdaniem, dużo łatwiej byłoby stworzyć LS spolaryzowany tylko na jeden event (vide SE). Ale pomysłodawcom chyba nie oto chodzi.

Na jeden event było właśnie LOLm i na dłuższą metę nie wypaliło
Nie może być też tak, że jeden job wyciąga więcej inny znacznie mniej z danego LSa. A samo sky czy samo Salvage niestety już mają taką specyfikę, że jednym jest łatwiej, innym trudniej.

Moja propozycja to:
- Sky
- Sea
- triggerowane NMy
- mini HNMy - Serket, Carybdis itp.
- misje ZM, CoP, ToAU
- cashruny (10% zarobionych gili do banku LSowego)

W przyszłości gdy tylko wyklaruje się jakaś konkretna ekipa:
- Salvage
- Eihenjar
- Limbus

No i zbliża się nowy dodatek z zapewne nowymi zabawami...

jakikolwiek by nie powstał LS to trzeba pamietać że jedynymi możliwymi terminami jego działania byłyby : środa i piątek wieczór, możliwe że czasami też niedziela
nikt nie zrezygnuje z regularnych eventów które robi od X czy XX miesięcy w pon, wt czy czwartki więc te dni odpadają z góry a sobota czy niedziela jest zawsze niepewna
nie ma szans żeby jacykolwiek polacy kiedykolwiek zrezygnowali z Pixies i zaczęli robić coś ciężkiego i sensownego w polskim gronie, za dużo polaków tam zawdzięcza różnym dziwnym ludziom którzy się dla nich poświęcali żeby zostawić ich na lodzie

wg mnie wszyscy polacy którzy czują niedosyt itemów z HNMów powinni jak najszybciej starać się o dostanie do jakiegoś LSa który je bije, łazić z nimi w pocie, bólu i w własnych tryskających łzach zapierd**lać żeby zdobyć z tych 4-8 mobków coś co ich zadowoli, nie sądzę żeby jacykolwiek polacy kiedykolwiek poszli na układ LSowy że będą kolejny rok chodzić z polakami i zapierdzielać w claimowaniu faf czy żółwia bo ktoś się obudził po X miesiącach na 75 że chce jakiś endgameowy item

chodznie do sky i zebranie stamtąd itemów dla całego np. 18 osobowego LSa to jest robota na 3-4 miesiące regularnego chodzenia, potem zapomina się o sky do końca życia w ffxi, jakby miał powstać jakiś skyLS to uważam że tylko na takich zasadach że będzie intensywnie chodzić 3 miesiące max i zdobywać hardcorowo wszystko co sobie ustalą gracze dla siebie jako priority, po zebraniu danych będzie wiadomo co bić częściej a co nie, ciężko byłoby znaleźć wśród polaków którzy grają X lat takich którzy mieliby zmienić swój priorytet na np. sky>all bo ci gracze polują na bardziej 'wartościowy' sprzęt

mi się kiedyś by marzył polski samowystarczalny LS który by skupiał wszystkich polaków na ramuhu, ale to byłoby możliwe po tym jak już wszyscy hardcorowcy którzy zdobywają itemy w innych LSach je zdobyli a tamte LSy by zakończyły żywot, SE stara się do tego niedopuścić co chwilę dokładajć jakieś superitemy nie do zdobycia dla 90% najbardziej harcorowych graczy i dla 1000000% pozostałych

Miałem na myśli polish LS, a LOLm taki nie był. Jak się zna wszystkich ludzi, to łatwiej jest egzekwować punktualność, przygotowanie, zaangażowanie etc..

No i jeśli w użyciu jest jeden język, który wszyscy znają, to można na /ls jebać ludzi jak należy.

Hoho nie za daleko te gdybania i zalozenia poszly ?? Sea >> kto ma z potencjalnych ludzi SEA zrobione (ma to bys event jednostkowy tylko Lsowy). SKY ok. CoP nie dzieki. Widzac jak ludzie sobie radza teraz z CoPem wychodzi na to ze z /shouta sie sprawniej robi. Assault, Salvage Sky, trig nm i misje Tauo za tym jestem. Wszystko jest jednak jescze do ustalenia..........

Drak.

Sakura kiedy wracasz ??? ASAP plz

jest jeszcze kwestia że sporo polaków nie chce grać z innymi polakami z jednej prostej przyczyni: są za słabi w tym co robią i fun z 'traceniem' czasu w zabawach z nimi jest nijaki, fakt że łatwiej po polsku wytłumaczyć polakowi co i kiedy ma robić, tylko to jest początek emo dram bo każdy generalnie uważa że mu się nie przydadzą czyjeś wskazówki szczególnie gdy melee mają pouczać magów a magowie melee, polacy mimo że piszą we wspólnym języku mniej się dogadają niż gdyby grali z anglojęzycznymi graczami

OK... ludzie sie wypowiadaja, ale kto jest za i kto by sie w to zaangazowal z nami?

Ja w to wchodze, mimo ze sadze ze kolejna perla ludzi nie zmieni ale sprobowac mozna

Dzisiaj rozwiązałem LOLm. Triggery, które mamy przekazuje Marasowi, dla waszego nowego LSa. Dziękuje wszystkim, którzy pomogli mi założyć i kontynuować zabawe w LSie przez ten dość krótki czas. Gratuluje wszystkim dropów, które zdobyli w LOLm.

ASAP, czyli w okolicach listopada.

Btw, jaka jest nazwa nowego LSa?