embe napisał(a):
WoW to tez "nic ciekawego", a gra ponad 9mln ludzi, wiec nie do konca jest to wyznacznikiem zajebistosci gry, najczesciej dziala psychologia tlumu.
Gram w WoW-a i czekam na WHO, wszystko wskazuje na to ze gra bedzie pod kazdym wzgledem lepsza od WoW.
Wielu graczy z WoW-a atakuje ta gre bo najczesciej boja sie ze jesli bedzie dobra to zacznie sie kaszana w WoW, czyli pustoszejace serwery, rozpadajace sie gildie, kiepskie zmiany majace na celu przyciagniecie na sile ludzi, strach sie bac
Albo moze po prostu testowali ta gre i probuja podzielic sie swoimi wrazeniami. WoW jest grywalne jak kazda do tej pory gra Blizzarda i dlatego gra w nia tyle ludzi. WAR w stanie przed zamknieciem bety grywalny nie byl niezaleznie od tego jak dobry marketing mial i co nie obiecywali w wywiadach. Licze, ze to sie zmieni bo sam nie mam w co grac, ale nie ma sie co napalac. Poczekajcie na wznowienie bety i zobaczymy co i ile poprawili. Zreszta jak mozna mowic ze WAR bedzie lepszy od WoWa "pod kazdym wzgledem" jak w grze nie ma jeszcze nawet sladu po craftingu. Obiecywac to sobie devsi moga duzo, ja ich rozliczam z tego co wprowadza. Klas "leczacych" tez mialo nie byc, a sa, moze nie czysto leczace, moga solowac, ale w grupach lecza, zupelnie jak klasy leczace np w WoWie...