Mała rada - jak już robicie event w ramach LS'a to używajcie jednej punktacji. W Pixies w przypadku dwóch równoległych eventów osoba dostaje punkty za obydwa. Nie wolno karać ludzi którzy są gotowi na event a nie mogą wejść z innych przyczyn, im też należą się punkty inaczej się zniechęcą, mniej ale należą się.

Krzysiek w srode robimy wszystko to do czego potrzebna jest wieksza grupa (np Faust) w piatek mala grupka idzie farmic (np water), to wszystko ma rece i nogi.

Jeżeli ta mała grupka będzie miała 4-5 osób to "może" pofarmujemy water. Ale Olle nie ubijemy. Ze statuami od Diorite nie będziemy mieć szans. Zauważ też, że najwięksi killerzy pójdą na Salvage. Jeżeli będzie 6-8 osób w zbalansowanym party to pójdę z chęcią. Jeżeli, jak napisałem, 4-5 lub mniej to już bez kitu wole mieć 2 punkty za w/w "be on time" i "be on stand by" niż się tam męczyć i ginąć.

Ja bym z tego ej-wipe-zerg nie zrezygnował, kwestia taktyki. Przy 18 osobach to jest do zrobienia, aczkolwiek koniecznie trzeba popracowac na team roster i ekwipunkiem. Nie bede mówił złego śłowa o JJ bo jednak chęci miał dobre ... ale THf bez EVA setu ... no i te poison potiony ehh ... chłopak potrzebuje ungur bumerang i cos tam extra do evasion.
Pozatym, moze by sie ktos zajoł rekrutacja do shella ... bo pewny jestem ze jest sporo ludzi ktorzy by robili sky, sea, limbus, nyzul, salvage, dynamis w naszym prime time [GMT] a nie wiedza ze isteniej taki shell jak OS

Ostatnio gadałem z gościem co na dwa konta jedzie: Hopeoflife i HopeofDeath (BLM i SAM). Tyle, że on US jest.

Krzysiek tu chodzi tylko o sfarmienie, zabijanie to w innym czasie.

Krzysiek statuly sie bije w normalnym PT... kiedys sie na nich expilo

Nie nie nie. Jego wyrzucili z virtue i kilku innych LSów.
Tak poza tym - rzeczywiście starajmy się o europejczyków.

Ja tam tylko powiedziałem, że się ktoś pytał. Tak ogólnie to many ssie bardziej niż ja jako NIN.

Maras nie mamy za dużo aktywnych WHM czy RDM. Jeżeli Yaku, Deva i Stok pójdą na Salvage a nie będzie Ornito czy Prysia to z kim na te Statuy mamy iść? Samymi melee?

Poza tym nauczcie się czytać. Napisałem 4-5 osób a wy wyskakujecie z party. Kwestia jak nie złożymy party na farmowanie.

Moje pierwsze wrazenia na temat naszego salvage:

Powiem szczerze, ze nie spodziewalem sie, ze bedzie tak sprawnie. Brawo Kamilus za szybkie rozdzielanie cellsow (pomysl z uzywaniem ich nazw, anie tego co daja - bardzo dobry, przyspiesza to lotowanie/pasowanie).

Jedyne co trzeba dopracowac to pullowanie gearow (chyba najwazniejszy element jesli chcemy rozwalac bossow) i ludzie musze sie nauczyc nie krasc cellsow (glownie przez przypadek pewnie). Jak stracilem moj Head to potem ciezko sie bylo wbic na nastepny.

Mam pytanie: czy przewidujecie jakies priority na trzeci item, jak ktos juz bedzie mial poprzednie dwa?

Ogolnie wasz LS robi calkiem pozytywne wrazenie, macie nawet sporo doswiadczonych graczy, nie zauwazylem zadnych dram i fochow.
Generalnie polecem wszystkim nowym, ktorzy nie mieli jeszcze do czynienia zbyt wiele do czynienia z endgame w FFXI. Jest sie od kogo uczyc i raczej was nikt nie zje jak zrobicie jakis blad.

Od razu zaznaczam, ze bede w miare regularnie chodzil na salvage (to jest moj glowny cel teraz w FFXI), w innych eventach bede pewnie uczestniczyl od czasu do czasu i to tylko wtedy gdy nie beda one w zaden sposob kolidowaly z tym co sie dzieje w Pixies.

Einhenjar to jednak chyba strata kasy i czasu przy tym setupie, ktory teraz macie na stanie.

Priority jest na 3ci item.

To super, bo nie ma nic gorszego niz 100 kawalkow rozproszone u roznych osob i zero armoru z tego.

Kolejny drobny przełom noworoczny
Skampiliśmy ungura dla Jjuka. Wprawdzie zajmujemy się niby tylko triggered NM, ale chyba zaczniemy też robić lolNM dla naszych ludzi gdy tego będą potrzebować.

Koniec także z płaceniem punktami za branie pomocy w NMach i misjach. Teraz każdy pomagający dostanie punkty zależnie od włożonego czasu i stopnia trudności. O ilości punktów (1-3) rostrzygać będą liderzy - zawsze w konsultacji ze mną.

Trzeba by poprosic ludzi zeby wypisali na forum jakie itemy z NM potrzebuja.

OMFG nie ma to jak sylwek spedzony przy FFie... no life ^^

geez, wezcie nie robcie LSa ktory bedzie ludzi prowadzil za raczke... nie wiem czy to jakis problem zeby zebrac paru ludzi i skoczyc na ungura? to lottery pop i do zabicia starcza 4 osoby... nie trzeba ciagnac na to calego LSa...

Nie było nas znowu aż tak wielu lol... Ot po prostu zebrało się ekipę z osób online (6)

Ale o so chodzi ?
Sa ludziki ktore potrzebuja jakies okreslone dropy z okreslonych NM.
Z tego co pamietam jak robilismy ungura dla saitou czy rhaegala bylo wiecej osob z super wypasionego shell - a jak SW ... wiec naprawde nie wiem na czym polega to prowadzenie ludzi za raczke. Ungur jest typowym NM na endgame shella, to ze cos mozna zabic solo czy w duo nie znaczy ze jest to sensowan taktyka. Ponoc RDM moze solo zabic Genbu, jakos nie widze Redow solujaych Genbu w Pixies, SW, DH czy CAE ... sorx, ale taka prawda.
Ungur ma ability do zabicia tanka w combo radiant brath + rush fang wiec drugi tank nie zawadzi.

Stok - różnica jest taka że Ci ludzie przyszli im pomóc bo chcieli a nie ktoś im za to dawał punkty Ja też pomagałem paru osobom i nie wiem po co punkty

w OB byly za to pts.
Pozatym kazda metoda jest dobra do tego aby zaktywowac ludzi do wspolnych zadan, a tych NM znow nie ma tak wiele ...