gigantus napisał(a):
Poradnik tez zawiera moje subiektywne spojrzenie na grę i tematy z nią związane.
No zdecydowanie subiektywne, to na pewno.
gigantus napisał(a):
Jestem graczem bardzo doświadczonym i byłem w wielu klanach. Z jednych odchodziłem sam z innych byłem wyrzucany...
Mogę się założyć, że druga opcja częściej się pojawiała.
gigantus napisał(a):
Polscy gracze przenoszą w świat wirtualny wiele nieprzyjemnych zachowań z normalnego życia. A więc są często nielojalni wobec klanu, uciekają z niego przy byle kłopotach a ich styl gry jest często bardzo egoistyczny.
Chyba powinieneś przestać wreszcie płakać po sytuacji jaka stała się pare dni temu w twoim klanie. Znając ten klan dziwie się, że tak długo tam ludzie siedzieli.
gigantus napisał(a):
Częściej niż inne narodowości strzelają focha, bo czuja się niedopieszczeni.
Naucz się rozróżniać cechy narodowości, a problemy z własną osobą.
gigantus napisał(a):
Ciekawym przykładem zachowania naszych rodaków było siege na Teonie gdzie dwie gildie, jedna polska a druga była polska obecnie międzynarodowa, zdobyły zamek i zamiast zewrzeć szeregi, aby go utrzymać zaczęli się bawić w obrońców i oblegających, czyli tłuc się między sobą. Aż w końcu przyszedł leśniczy, czytaj były właściciel zamku, i wywalił ich z lasu. Oba klany musiały się zadowolić fortecami.
Tu ci się zdrowo pomieszało, ale chyba ktoś już to skomentował.
gigantus napisał(a):
Czy wyciągną wnioski z tego doświadczenia, pojęcia nie mam ja osobiście jestem jednak w tym wypadku pesymistą.
Czy wyciągniesz wnioski z tego, że jesteś idiotą i pójdziesz do szkoły? Pojęcia nie mam, ja osobiście jestem w tym przypadku pesymistą.
gigantus napisał(a):
Po drugie czytajcie uważnie regulamin klanu.Tych kilka zdań, do których nowy gracz nie przywiązuje zazwyczaj wielkiej wagi mówią bardzo dużo o charakterze klanu i osób tam grających.
No i tu ci się udało, ale to chyba normalna rzecz żeby się zapoznać z regulaminem przed wejściem do klanu? A może piszesz o tym przez to swoje wielkie doświadczenie, czyt. nie czytałem regulaminów klanów a później dostawałem kicka nie wiedząc z jakiego powodu?
gigantus napisał(a):
Unikajcie tez jak przysłowiowej zarazy klanów, które przyjmują tylko określone klasy np. tylko łuczników albo tylko sztyleciarzy. Ludzie tworzący takie klany skutecznie zabijają tę grę, bo zabijają jej różnorodność. Pomyślcie jak wyglądałby świat L2 gdyby latali po nim tylko sztyleciaże albo tylko łucznicy, nuda i bezsens.
Ty chyba sporo grałeś na privach...
gigantus napisał(a):
Botowanie czyli pomaganie sobie w expieniu i grindowaniu. blablablablabla...
Rozumiem, że dostałeś kicka za botowanie pod tagiem i kolejny płacz?
gigantus napisał(a):
Gra została stworzona przez ludzi o trochę innej mentalności niż nasza, więc w sumie w 90% to grinding expa i adeny a pozostałe 10% to PVP i siege.
Zdradzisz nam jak dokonałeś takich obliczeń?
gigantus napisał(a):
Tak więc legit nic innego nie robią tylko grindują, grindują i grindują co po pewnym czasie rzuca się im dość ostro na psychikę. Czyli podsumowując jak ktoś bota nie używa to sam po pewnym czasie sam staje się takim botem. Intensywny grinding i leveling bez wspomagania szkodzi na psychikę. Po jakim czasie to trudno określić, bo zależy to od indywidualnej odporności gracza.
Kolejne badania jakieś przeprowadziłeś? Po pewnym czasie człowiek staje się "takim botem" - ekhm
gigantus napisał(a):
Czego możecie oczekiwać od klanu? ...
No tu ci się udało napisać coś mającego sens nie fantazjując przy okazji.
gigantus napisał(a):
Inne klanowe niespodzianki.
Grając w klanowej akademii czy też już w głównym klanie możecie natrafić na różne „genialne” pomysły clanliderów. Jednym z ostatnio modnych jest przefarbowywanie polskich klanów na tzw. międzynarodowe. Wow jak to dumnie zabrzmiało. Wygląda to tak, że nagle Cl dochodzi do wniosku ze zaczynamy być międzynarodowi, przyjmuje 2 lub 3 przypadkowe osoby anglojęzyczne i nagle obowiązkowym językiem na clan chacie staje się angielski........ Natomiast polaków cechuje owczy pęd do bycia tzw. światowcami. Mało ich zazwyczaj obchodzą polskojęzyczni no bo angielski łaciną XXI wieku itd. Nielojalność wobec własnej narodowości jest dość paskudną polską cechą, ale musicie być na nią w tej i nie tylko w tej grze przygotowani. Jedyna korzyść z takiej decyzji to taka, że mniej lub bardziej świadomie do kogoś dotarło, że czysto polskie towarzystwo bywa dość upierdliwe i kapryśne, choć generalizować nie należy.
Ta część już całkowicie miażdży. Nielojalność wobec własnej narodowości, przefarbowywanie polskich klanów na międzynarodowe - rofl, chętnie bym zobaczył komentarz ridaha do tego. Z własnego doświadczenia powiem, że głównymi powodami dla jakiego klany czysto polskie zmieniają się na międzynarodowe jest
a) niewystarczająca ilość polskich graczy w klanie tak by funkcjonował on sprawnie i aktywnie.
b) docenienie umiejętności gry jakiejś zagranicznej osoby
c) przyjaźń
A rozmawianie w języku angielskim na clan chacie po przyjęciu paru zagranicznych graczy oznacza szacunek dla ludzi, z którymi się gra, ale tego chyba nie zrozumiesz. A jak jesteś na tyle tępy by nie dać rady przystosować się do anglojęzycznego chata to nie wymyślaj bzdur usprawiedliwiających swoją ignorancję.
gigantus napisał(a):
Kolejną nieprzyjemną niespodzianką, jaka może was spotkać są tzw. klany kolesiów. Są to klany, których trzon tworzony jest przez osoby znające się nie tylko wirtualnie. Na pierwszy rzut oka niby nie ma w tym nic złego a nawet wydaje się, że to dobrze. Nic bardziej błędnego, osoby takie tworzą hermetyczną część taki klan w klanie. Im uchodzi to, za co normalny gracz wyleciałby na tzw. zbity pysk bez możliwości powrotu. Oni pójdą sobie na piwo z kolesiami i dostaną od wielkodusznego clan lidera kolejną i kolejną i kolejną szanse i tak w nieskończoność. Są często chamscy w stosunku do innych graczy i zapewniają sobie nawzajem pomoc hojnie czerpiąc ze składek klanowych. Expią oczywiście błyskawicznie bo maja za co i zawsze mają party, pozyczają sobie bufpety na boxach itd. Do zwykłych graczy odnoszą się z nutką pogardy, bo przecież im i tak nikt nie podskoczy. Jeśli zauważycie taki układ w klanie opuśćcie go jak najszybciej bez żalu nie będziecie mieli w nim równych szans zawsze będziecie wy i oni, z tym, że oni to śmietanka klanowa a wy to tzw. pożyteczni idioci.
Znowu twoje bolesne doświadczenia, eh... Co w tym dziwnego, że ludzie sobie pożyczają bufferów i expią ze sobą a nie z tobą w momencie jak ledwo przyszedłeś do klanu? Nikt cię nie zna=nikt ci nie ufa, nie raz spotkałem się z sytuacją, że całkowicie nowi gracze po dostaniu sprzętu/adeny w akademii znikali na amen. Wg twojej rady jeśli ludzie w klanie dobrze się znają i są życzliwi w stosunku do siebie to jest to powód do natychmiastowego wyjścia z klanu - ciekawa teoria.
gigantus napisał(a):
Nie twierdzę, że gdy grupa znajomych gra razem zawsze dochodzi do takich sytuacji, ale zaryzykuje twierdzenie, że dotyczy to około 70% przypadków.
Znów te badania, musiałeś kupe czasu poświęcić na zebranie tych wyników
gigantus napisał(a):
I ostatnia uwaga, nie pozwólcie sobie na to, żeby klan wymuszał na was styl gry, który nie sprawia wam przyjemności. Jeśli cieszy was zwiedzanie świata, zwiedzajcie, jeśli cieszy grinding, grindujcie. Jeśli zaś bawi was botowanie, botujcie. To wy płacicie za konto w grze, to wy w razie czego ryzykujecie banem i utratą całego dobytku i nic innym do tego jak chcecie się bawić. Nie dajcie się nabierać na gadki o tak zwanej reputacji klanu, legit czy nie legit, nie ważne, ważna jest zabawa. I pamiętajcie, że w świecie wirtualnym reputacja jest jeszcze bardziej wirtualna, czyli urojona jakby na to nie spojrzeć.
1.Jeśli cieszy cię zwiedzanie świata to spiep... do afryki, bo w l2 to dużo się nie nazwiedzasz.
2.Debil jesteś i nie rozumiesz, że żaden klan nie toleruje expienia na bocie pod tagiem klanu.
gigantus napisał(a):
PS. Proszę o przypięcie tego poradnika, aby mógł służyć nowicjuszom.
Tak jak napisałeś na samym początku, jest to twoje
subiektywne spojrzenie na sprawy dotyczące szukania klanu więc chyba nie nadaje się to na poradnik.
Poziomka napisał(a):
Lokken normalnie zal.
Poziomka normalnie żal.