Mi sie wydaje ze Huragan znalazl fajna grupe ludzi z podobnymi gustami, lubia pewnie siedziec na vencie, graja sobie solo lub mecza jakies pve insty, jesli maja ochote na pvp to jakies instancjonowane lub zonowane na chwilke, cieszy ich taka gra i chca do swojej gildi sciagnac frajerow, ktorzy im beda farmic surowce na budowe miasta, wspomogac ich w craftingu itp.
Tak robili w LotRO i Tabula Rasa, nazbierac ludzi i potem jak sie znudzi bye bye, znajda sobie inna gre i oleja ludzi.
Tacy ludzie decyduja sie na pve z roznych wzgledow, np Huragan gra teraz zawsze female, zapewne to jakis wstrzac po tym jak zakonczyla sie jego przygoda z gankowaniem i kampieniem w WoW, raczej to nie jakies prochy.
Namawianie ludzi na to by zrezygnowali z czegos co oferuja gra jest nie uczciwe, dlaczego ktos wydajac kase na gre ma rezygnowac z czesci contentu ?
Ja rozumie ze outdoor PvP wymaga od gracza znajmosci gry, postaci, skili przeciwnika, zrobienia bindow, wiekszej reakcji, jednak serwer PvP oferuje cos takiego jak zwiazanie z gildia, dyplomacja, rozne taktyki w zachowaniu gildii, dogadywanie sie z innymi gildiami, zapracowanie na szacunek lub nenawisc innych, zwykla uprzejmosc innych ludzi, to jest naprawde kawal swietnej zabawy na dlugi czas.
Sugerowanie sie zasadami lub ich brakiem na becie jest zlym pomyslem.
Viracept napisał(a):
Rolą moderatorów jest zwalczanie troli. Sugeruję poczytać forum warhammeronline.pl i zobaczyć jak tam się moderuje.
V.
Tam jest inna taktyka, w dziale Warhammer Online wszelkie glosy krytyki sa cenzurowane, tam mozna pisac tylko same pozytywne informacje i zaleca sie zachwalanie gry, powodzenia