Największy trol embe tam jeszcze bana nie ma, więc moderowanie tam jest do dupy

w vg na ffa serverze jakos kazdy sobie radzil. i klimat byl zajebisty.
sklepalismy paru kolesi robiacych questa, wpadali ich koledzy klepali nas, uciekalismy do innej zony klepalismy kolesi itd itd.
aoc jak inne mmo polega w duzej mierze na graniu ze znajomymi z gildii/forum/rl.
i to, ze icekk np nie ma ochoty biec nikomu na pomoc rozumiem. nie bedzie mial pozniej pretensji, ze jego tez zlewaja
nie wiem dlaczego tak duzo ludzi ma problem ze zrozumieniem tego ze tu jest jak z seksem.
jeden lubi po bozemu, drugi jest homo, trzeci lubi skory i pejcze.
natomiast pisanie w kolko ze pvp, ffa pvp jest fe be i w ogole jest totalnym kretynizmem.

nie no Mendol, nie przeasdzaj.. wiekszosc tutaj nie wie nawet co to seks
Teraz to dowaliles, hehe

a propo, czytaliscie petycje graczy by w Conanie byly burdele ?
http://forums.ageofconan.com/showthread.php?t=83148

a propos.

Mi sie wydaje ze Huragan znalazl fajna grupe ludzi z podobnymi gustami, lubia pewnie siedziec na vencie, graja sobie solo lub mecza jakies pve insty, jesli maja ochote na pvp to jakies instancjonowane lub zonowane na chwilke, cieszy ich taka gra i chca do swojej gildi sciagnac frajerow, ktorzy im beda farmic surowce na budowe miasta, wspomogac ich w craftingu itp.
Tak robili w LotRO i Tabula Rasa, nazbierac ludzi i potem jak sie znudzi bye bye, znajda sobie inna gre i oleja ludzi.

Tacy ludzie decyduja sie na pve z roznych wzgledow, np Huragan gra teraz zawsze female, zapewne to jakis wstrzac po tym jak zakonczyla sie jego przygoda z gankowaniem i kampieniem w WoW, raczej to nie jakies prochy.

Namawianie ludzi na to by zrezygnowali z czegos co oferuja gra jest nie uczciwe, dlaczego ktos wydajac kase na gre ma rezygnowac z czesci contentu ?

Ja rozumie ze outdoor PvP wymaga od gracza znajmosci gry, postaci, skili przeciwnika, zrobienia bindow, wiekszej reakcji, jednak serwer PvP oferuje cos takiego jak zwiazanie z gildia, dyplomacja, rozne taktyki w zachowaniu gildii, dogadywanie sie z innymi gildiami, zapracowanie na szacunek lub nenawisc innych, zwykla uprzejmosc innych ludzi, to jest naprawde kawal swietnej zabawy na dlugi czas.

Sugerowanie sie zasadami lub ich brakiem na becie jest zlym pomyslem.



Tam jest inna taktyka, w dziale Warhammer Online wszelkie glosy krytyki sa cenzurowane, tam mozna pisac tylko same pozytywne informacje i zaleca sie zachwalanie gry, powodzenia

przesadzasz embe ;-p

Lil - A challenger appear

Ja myślę, że nie będzie źle na PvP serwie.
Po pierwsze, będzie motywacja do chodzenia w grupach. Ja zawsze mówiłem, że wolę nudny grind w AO w towarzystwie niż ciekawe questy solo w WoW.
Po drugie, po jakimś czasie community raczej stworzy własne zasady. W AO gank człowieka z tej samej frakcji w 95% przypadkach oznaczał kick z gildii. Efekt? Zero ganków. Podobna sprawa z Pande w AO (choć przykład PvE). Starsze dungeony w AO to nie instancje, a Pande jeszcze niedawno było skarbcem potężnych itemów, najbardziej oblegany dungeon. FC nie dał żadnych regulacji. Moby sie respawnowały co 8h, więc co 8h teoretycznie wszystkie gildie mogły się ścigać w laniu mobów. Ale szybko umówiono się tak, że tydzień omni rajdują na wspólnych rajdach, tydzień clan.
I to jest piękne.
Jaka jest konkluzja? Danie graczom wolnej ręki to świetna sprawa i podłoże pod politykę międzygildiową. Wydaje mi się, że zachowania takie jak spawn camping szybko staną się przestępstwami, które będą źle widziane wśród elitarnych gildii i będą karane kickiem z gildii. Oczywiście powstałyby wtedy gildie PK. Ale to tylko sprawia, że zrobi się jeszcze ciekawiej .

Offtop on:

Drogi Trol...ekhm Huraganie
Bardzo Ci dziekuje za ostatni post w moim kierunku.Pelen miod na moje serce. Pytasz co u nas na ziemi u normalnych ludzi? Wszystko po staremu.

Napisales wiele, jak zwykle forma slaba, ale zrzucam to na karb tej choroby trawiacej Twoj umysl. Mozliwe, ze masz racje, co do przebiegu naszej gry jednakze nie dostrzegasz jednego. Zauwaz, ze gdyby zrobili servery "For Idiots only" musialbys zaczac grac na nim bezapelacyjnie. W ten sposob niejako sam sieibe zmusilbys do Open PVP. Wiem, ze to niedopatrzenie to tylko wynik ograniczen w Twoim mozgu, dlatego wysylam tego posta jako ostatnia deske ratunku, zanim devsi wprowadza to w zycie.

Mam nadzieje, ze uda Ci sie szybko zainterweniowac. Z pozdrowieniami i goracymi zyczeniami powrotu do pelni sil umyslowych.
Rzezio.

Ontop on do reszty:

Panowie nie ma co sie spierac. Ktos kto lubi Open PVP i FFA bedzie gral na PVP. Kto nie lubi wybierze PVE. Byleby tylko ludzie bezmyslnie nie wybierali PVP serverow i nie krzyczeli, zeby zrobic z nich PVE. I tyle.

ano to jeden z wiekszych problemow na serverach pvp/ffa.
po 2 dniach zaczna sie petycje do gm'ow, placz na forum, whine na /general, ze ten mnie zabil, tamten noge podstawil ble ble.
obawiam sie, ze biorac pod uwage podejscie funcomu w tej chwili po pol roku bedziemy mieli servery pve z opcja pvp, oraz przerobione servery pvp na pve z opcja pvp.

eeee tam.... zobacz na oficjalny board WoW'a. 50% postow to whine na playerow, hacki, boty, bugi, lagi, itemy, kolor nieba, etc.... na wszystko.

Blizzard to olewa i gra mimo tego ma sie az za dobrze.

A dla mnie open PvP przypomina wlasnie ta jedna rzecz dla ktorej MMORPG zostaly stworzone.... SOCIAL.

Social nie sprowadzajacy sie do posiadania znajomego enchantera i guild banku i taga nad glowa. Ewentualnie gildii zbierajacej sie w wiekszej ilosci raz na dwa dni punktualnie o 19:30 przed portalem do instantu niczym oddzial wojskowy.
Po WoWie rzygam takim podejsciem do gry. Jak ktos chce grac (na wlasne zyczenie) w singleplayer z elementami MMO to prosze bardzo.
WOW pokazal ze mozna zrobic MMO bez socialu i wlasciwie zrobic z niego singleplayer z instancjonowanymi "pokojami" do PvE (raidy) i PvP (Bg i areny). Mi sie to przejadlo - ba to jest chujowe na dluzsza mete.

Dziwie sie ze niektorzy nie potrafia zrozumiec ze open PvP to nie tylko gankowanie przy zonowaniu ale cala socjalna otoczka zawierajaca freindsow, wrogow, nasza gildie, wrogie gildie, sojusze, przejmowanie terytoriow, walki GvG, etc....
WoW skrzywdzil ten gatunek szczerze, wypral go z tego co bylo w nim najciekawsze i zostawil zabawe w "moj miecz jest bardziej fioletowy od twojego".

Bo Blizzard juz tyle sie do robil ze naprawde to forum mogli by rownie dobrze usunac ; o
Ktos wczesniej napisal o trade'owaniu punktow na arenach etc - no wiec jak sie nie znasz misiu kolorowy to kulturalnie stfu i sie nie wypowiadaj.
Zamykanie w klatce? bo walczyc nie umiesz to leci whine? Cholera, czyli pilka nozna, koszykowka, siatka, oni wszyscy sa zamknieci! Oczywiscie Ty pewnie wolisz sie uganiac za jednym debilem i czekac az bedzie mial 5% hp bo go mob zjechal i zrobic sobie one shooted fraga?
Co do tej rzezi w 40 osob po zonach, to rzeczywiscie huragan mial troche racji, nie wiele ale jakis punkt odniesienia wyciagnac mozna, ze nie do konca jest to normalne.. choociaz z drugiej strony za dawnych czasow na serverach L2 gildiami tez sie biegalo po tylu chlopa i przyjemne walki byly.
Poki co Open pvp servery dla mnie kiepsko wygladaja, moze sie to z czasem zmieni, wyjdzie w praniu ale dalej nie zadecydowalem gdzie by dupsko usadowic.

icek jak preferujesz zamkniete zony i ograniczone instancje do 20 graczy to ok. graj na pve gdzie bedziesz mial dostep do pvp minigames.
ale jesli nie masz pojecia o massive rvr to nie pisz glupot prosze cie

Twoje prownanie do pilki noznnej, koszykow etc, sa z chuja wziete za przeproszeniem. To jest MMORPG. Pozwol ze rozwine, bo widac nie rozumiesz tego skrotu:
MASSIVE Multiplayer Online, ROLE Playing Game.
Jak bede chcial singleplayera ala WoW, to odpale diablo (wlasciwie to nie odpale bo nie mam..).
Tak bede wolał uzerac i uaganis sie za jednym debilem, i go z oneshotowac jak bedzie mial 5% hp i bede mial z tego fun!.
Nie, nie umiec grac na arenach, nigdy nie umialem i mam to w dupie. Bo nigdy nie lubiałem.
To jest MMO, JJak sie tluc to tylko w otwartych zonach. Robic cale wjazdy z gildia, i w razie jak ktos bedzie mnie klepal, to koldzy przyjda pomoc.
Ehhh, ale ty chyba tego nie zrozumiesz, skoro jak przypuszczam tylko w wowa grales :<.

Naprawde. Nie potrafie pojac na uj, sie ludzie pchaja w gre ktora jest nie dlanich i proboja ja zmienic pod swoj gust..

W ogóle to skąd pomysł, że na "sterylnej" arenie trzeba mieć skilla, a w otwartym terenie gdy nigdy nie wiadomo co się spotka i w jakim miejscu - nie?

No tak, areny to sa zajebiscie skilowe, kto szybciej ucieka, kto da wiecej dot lub ich nie posciaga, czy cc bedzie trzymac dlugo, ogolnie bardziej gra logiczna, nawet szachy sa bardziej dynamiczne

To lubiaj dalej, eot.

Raz, nie napisalem ze w taki miejscu nie trzeba skilla.

Co do samych aren, wedlug mnie odniosly suckes, chyba ze znacie MMORPG'a ktory na wsgw startowal? I dyskutowac na ten temat mi sie z wami nie chce.

icek a brales kiedys udzial w jakims pvp poza arenami?
nie wiem jakies eve, daoc, vanguard?
moze powinienes sprobowac i samemu zobaczyc roznice niz wypisywac wyssane z palca momentami komentarze

A ty dalej glupoty gadasz i nawet nie rozumiesz ich hipokryzji.
MMO jako gatunek nigdy nie byl tworzony do tego zeby brac udzial w rozgrywkach esportowych. Dlatego to jest kurna MMO i do i czego RPG.
To o czym ty mowisz to jest singleplayer z abonamentem.

Czyli coloseum nie jest klimatyczne? -.-