Wczoraj założyłem korzystając z okazji o 23:40 na fury alta

Ja dawno sie tak dobrze nie bawilem jak na poczatkowych levelach AoC. Z tym ze w endgame oczekuje zajebistego pvp, ktore mi obiecywano od dawna, jak nie to /quit . Gra ma wady jak kazda. Wkurzaja instancje, denne ui. Bugi jakos mnie nie raza albo mam szczescie i na nie nie trafiam. Performence na moim mid range sprzecie( e6750 i 8800GT) jest conajmniej zadowalajacy. Gram w max detal 1280@1024. Chodzi plynnie. Kapitalnie zaprojektowane mapki, widok conal's valley z gory kopie dupe. Dobry lore i questy. FFA akcje przy quest spotach. Dobra dynamika walk i animacje. Niech FC prauje solidnie nad endgame pvp i bedzie swietnie.

Ojojoj ... bym zapomniał SG Worlds ... oczekiwany następca "zepsutego" SWG Miejmy nadzieję, że wyjdzie i odniesie sukces.

THX za przypomnienie ( praca mnie pochłoneła )

Już i tak jest 1000 chętnych na nie , powodzenia

Witam - ktoś wcześniej powiedział coś o zwalonym balansie klas w AoC ...
Tak się zastanawiam, czy balans klas jest aż taki potrzebny ? Czy nie jest to sztuczny twór. Przecież realnie patrząc to taki barbarzyńca czy inny zakuty łeb powinien bez bólu zasiec priesta - po to w armii w pierwszym szeregu stoją barany zakute w stal a za nimi healerzy i powiedzmy łucznicy.
Z drugiej strony jak zakuty łeb pozwoli złapać dystans magowi czy innemu demonologowi to już jego problem że palą mu się włoski ...
Oczywiście zmienia to idee solo pvp w grupowe pvp gdzie każdy pełni swoją rolę. Dzięki temu, że nie przebiegniesz czy nie przeskoczysz przez postać (tak jak w WOWie) to 3 gości w stali w wąskim korytarzu spokojnie obroni stojącego za nimi łucznika, maga czy priesta.

Ktoś wypowiadał się w sprawie districtów czy jak to zwać (chodzi mi o podział na instancje). Z jednej strony faktycznie, trochę się wydaje to głupie i niezgodne z ideą mmorpg. Ale pomyślmy - jeśli w takim mieście równocześnie byłyby wszystkie postacie porozrzucane po światach równoległych to nie dałoby się a) przejść, b) pogadac z NPCem c) questować (czytaj polowanie na moby przed innymi graczami mnie nie pociąga). Dodatkowo ktoś pisał o gankerach, że mogą uciec do innej instancji - a może to jest specjalnie - żebyś TY mógł bez problemu uciec przed gankerem ?

Z kolei fenomenalna idea dla mnie to "instancje" gdzie możesz spotkać inną grupę awanturników i ... wyciąć ich w pień ... razem z mobami ...

Nareszcie będzie można tłuc różne boty, czy farmerów czy wręcz graczy którzy odważyli ci się wejść na "spota" do farmowania czegoś - cholera człowieka brała w WOWie, kiedy nie mając FM przebijałeś się do jakiejś roślinki przez Moby żeby jakiś dupek podebrał ci to sprzed nosa - nawet mu w łeb nie mogłeś dać

Brak podglądu klas - i bardzo dobrze - na ulicy tez nie od razu wiesz że ten gość przed tobą to kierowca ciężarówki, sprzątaczka, dyrektor czy zwykły menel. Widzisz gościa jak biegnie z łukiem na plecach - kto to jest ? Albo otoczony przez armię nieumarłych - taki wielki problem ? O to właśnie chodzi - może to ktoś się przebrał żeby cię nabrać i wsadzić ci nóż w plecy. Wyobrażacie sobie coś takiego ? Idzie panienka w sukieneczce, mijacie się w alejce - i nagle czujesz dwa sztylety w plecach - bo to był przebrany assassyn

Ehhh, a miał to być krótki post Dla mnie osobiście jak narazie AoC to nowa jakość po 3 latach grania w WOW (Shaman:45,Warrior:63, Warlock:70, Rogue:70) - ile można farmić coś, żeby mieć lepsze coś, żeby zabić większe coś, żeby mieć lepsze coś itd.

dokladnie , wow opiera sie na nieskonczonym farmingu badge'y niesamowita Adrenalina zabijajac np.Ilidana po raz 100x , wiecej adrenaliny mi sprawia ogladajac "gwiazdy tancza na lodzie" namiastka pvp , nudne arenki w klatce, world pvp nie istnieje bo nie ma sensu zabijac gosci po raz 1000x for free, ogolnie po przegraniu 210 dni played zygam WoWem ;] dlugo czekalem na alternatywe dla wowa zobaczymy co z tego wyjdzie ale jak narazie zapowiada sie dobrze ,w wowie na starcie nawet BG niebylo to juz z innej beczki

To jest wlasnie balans klas. Brak balansu jest jak taki barbarzynca wpieprzy wojownikowi, potem wpieprzy magowi, noga maga zatlucze healera a na koniec przjmie na klate smoka i ubije go piecioma ciosami, zujac gume i zastanawiajac sie czemu ta gra taka nudna.

W WOW balans klas (wg mojej wiedzy) polega na tym, że każda klasa ma przynajmniej teoretycznie szanse 1 na 1 z inną klasa na tym samym poziomie. W teorii dobry gracz grający magiem ma takie same szanse w walce z Warriorem, Shamanem czy Warlockiem. Z jednym będzie miał prościej z innym ciężej ale teoretycznie da radę.

Z kolei dla mnie balans klas powinien wyglądać tak jak gra papier, nożyczki, kamień - jednego bije, ale od drugiego dostaje w czape. No chyba że zawołam kolegę ....

nie bedzie balansu raczej w 100% chyba nikomu jescze sie to nie udalo chyba ze w grze jest dostepna 1 klasa ;p ,raczej bedzie klasa i anty klasa tak jak patrz. WoW

A jak jest w innych mmo? Otóż postacie (chary) "przenikają" przez siebie. I nie ma wtedy problemu z a) przejściem, b) gadaniem z NPC.

Ja byłem sceptycznie nastawiony do tych alternatywnych światów. Jednak w praktyce rozwiązanie okazało się o wiele lepsze niż przypuszczałem. Otóż whispy,saye,jakiekolwiek rozmowy są widoczne wszędzie. Jeśli jesteś ze znajomymi, gildiowiczami to umawiasz się po prostu na dany świat (każdy ma swoją nazwę). Ich liczba jest zmienna i zależy od tego ile osób się kręci w około. Nie ma problemu ze sprzątaniem sobie mobów itp. W WoWie też umawiano się przed bankami, skrzynkami pocztowymi. Tutaj sytuacja będzie podobna jedynie dojdzie jeszcze identyfikacja świata.

Caly czas zapraszamy nowych graczy, ktorzy zakladaja postacie na Fury, jesli ktos nie ma cierpliwosci naciskac enter przez minute to jego problem.

czy to oby przypadkiem system kolizjny nie mial byc jednym ze 'smaczkow' AoC? ;p

system kolizyjny jest w aoc i dziala.

Dokladnie

mi sie podoba, bo nie każdy moze sprzedać do vendora

Ciekawi mnie, czemu kolizje nie dotyczą petów.

Idę o zakład, że nie mogli sobie poradzić z pathingiem w walce, hahahahah. Zapytajcie ludzi grających w AO pet profesjami jak to tam wyglądało :>.

no te kolizje to chyba jest na plus....nie?

plus.

Jak dla mnie duży plus. Powód:

wyobraźcie sobie taka sytuację:

trzech - czterech wojów w ciężkich płytówach stoi w jednym szeregu
za nimi grupa magów i healerów
a obok grupa rangerów
żeby sięgnąć tylnych szeregów musisz przebić się przez pierwsze. Zaczynamy walczyć "taktycznie" w pvp - bo jest to jedyny sposób pokonania przeciwnika

Albo eksploracja podziemi - pierwszy szereg to wojowie, drugi i kolejne to healerzy pierwszych i ranged dps ...

multum możliwości.

I jeszcze jedna scena z życia wzięta:
stoję sobie na wąskiej półeczce, szykuje się do zejścia po drabince, ale kumpel obok za bardzo się rozpędził i autentycznie zrzucił mnie w przepaść popychając moją postać - fajne ? Zależy, ale jakie prawdziwe ...