V napisał(a):
Jak dla mnie posiadacze konsoli to w 70% gracze dorosli a nie lebki lub dzieci, ale to moje zdanie.
Karol66 sa gry w ktore mozesz grac na konsoli nalogowo oraz bardzo dlugo poprzez usluge xbox live, co prawda przeszedlem cale GTA juz dawno a ciagle gram przez neta i sprawia mi to przyjemnosc, bo prawie zawsze sa sytuacje z ktorych idzie sie posmiac.
Ja nie przecze ze sa ludzie ktorzy kupuja konsole z tego wzgledu ze chca pograc w cos, co na PC jest niedostepne i nigdy na niego nie wyjdzie ale to zdecydowana mniejszosc.
Nikt nie robil w tym kierunku badan ale to kwestia zwyklego rachunku prawdopodobienstwa. Jesli rocznie wychodzi XXXX nowych tytulow z czego tylko mały procent (ile tego jest? 1%?) stanowią gry wydawane tylko na konsole, to logika wskazuje, ze to nie moze byc podstawowym powodem jakim sie kierują klienci sony/MS.
A co do przeroju wiekowego użytkowników konsol to może u nas tak jest, że faktycznie sporo jest starszych osób ale to tylko kwestia tego, że po prostu spoleczenstwo mamy biedniejsze niz "na zachodzie" (rozumianym umownie - bo to okreslenie obejmuje usa, japonie etc) wiec mniej ludzi stac na to, zeby dziecku kupic konsole.
Od strony user interface nikt mnie nie przekona ze PC jest bardziej przyjazne dla 7-10 latka niz konsola, wiec tez logiczne jest, ze gdy odrzucimy argumenty finansowe, to wiecej 7-10 latkow bedzie korzystalo z konsol niz z PC.
Mendol napisał(a):
Karol tak, ja kupuje konsole dla jednej gry. czasami dwoch.
tak po prostu mam
ps3 tez kupie dla mgs4 i starczy.
Widac nie jestes reprezentatywny dla calej grupy uzytkownikow konsol
Natomiast jesli chodzi o Twoje narzekania odnosnie polityki prowadzonej przez MS to masz do tego pelnego prawo.
Tak samo jak MS ma prawo miec to gleboko w dupie
IMO oni nie stawiaja sobie takich celow jak greenpeace tylko chca zarabiac kase wiec wali ich co mysla ludzie, ktorzy kupuja konsole i przerabiaja ja na piraty bo to nie jest ich target.
Ich interesuja tacy klienci jak ja - ktorzy bez szemrania zaplaca 100zl rocznie za granie online i 30-50% drozej za kazda gre ktora kupia tylko po to "zeby miec wygode i spokoj".