Teraz wiadomo na co to cale zloto bedzie szlo

W Tier 4 utrzymanie keepa to 204 golda dziennie.

Kheb, ile ty grasz i co robisz ze amsz taki level ? ;o.
Srsly ja mam 21 level i nie mam robic, bo nie ma z kim grac praktycznie :E.

Wygrywajac caly dzien (i mam naprawde na mysli "caly") scenario mozna zrobic nawet do 2.5-3 leveli .

No tak. Tylko, ze dzisiaj przez 2h Murakain Temple wlaczylo mi sie tylko raz ehh. Moze pozniej w Tier 3 elfow poproboje .

Dziwne jak na przeludniony ponoc serwer. Stawiam ,ze order ma lepiej . Ja jeszcze 1/3 bara i mam lipe... nie ma jeszcze w ogole t4 scenarios :/. Trzeba bedzie robic te durne questy ktore daja po 4k xp za pol godziny biegania...

No strasznie to wkuriwa. Ponad 200k expa (na moim levelu), a questy w porywach daja 3k. I Zrobienie wszystkich z poczatku zajelo mi godzine. Na co pluje ? Ze nastepne questy z tej samej zony, sa za trudne, moby za duzy level maja :<.Mozna robic questy z innych frontow, ale ich tez jest za malo. I scenario za rzadko sie wlacza ehh. A ja chciaem dobic szybko do 31, olac i pobawic sie sorciem wiecej :<.

No to prawda, scenariosy kuleją, choć wczoraj t3 u elfów było średnio co 5 minut.

jak sie wygrywa non stop szybko mozna raz-dwa doexpic.. u nas w glidii juz sa 3 x 40 lvl

no szybciej levelujcie to na pewno bedziecie mieli z kim grac.
u nas na serwerze wszyscy graja powoli i scenariusze t2 odpalaja sie co chwila.
sami zescie sobie winni. z gory bylo wiadomo, ze w war'ze nie chodzi o to zeby 'wbic' max level i miec fun.

Kazdy lubi co innego. Mnie kreci PvP i levelowalem praktycznie tylko tak. Aby levelowac "spokojnie" musial bym levelowac inaczej niz mi to w smak wiec zachodzi maksymalna sprzecznosc. Ew. musial bym np. nie oddawac questow za wygrane scenario by moc grac dluzej . Tez glupota. Narazie zaczalem questowac w t4, stawiam, ze za dzien/dwa jakis juz jakies scenario beda.
Robic co to ja mam, po prostu nie kreci mnie takie pieprzenie sie z levelem i wbijaniem go . Im szybciej i skuteczniej tym lepiej.

im szybciej...
no widzisz tylko w warze nie chodzi o to zeby zrobic to jak najszybciej.
jednak jak widac czesc ludzi nadal jest zjebana przez gry w ktorych zabawa zaczyna sie po wbiciu 'max' levelu.
zenada.
zeby osiagnac cos na koncu w kazdym tierze ludzie musza aktywnie walczyc.
i wyrownywac szanse.
dobrze, ze takich jak ty jest niewielu.

a no ta, kolega sandmana, czego mozna sie spodziewac.

Jedynym powodem do szybszego levelowania w WAR jaki jestem w stanie wymysleć to chęć ujrzenia swojej postaci w High-end secie który jak wiemy wygląda zajebiście.

Poza tym, fun jest taki sam. To nie jest gra w której się leveluje, to gra w której level wskakuje przy okazji zajebistej zabawy.

Kazdy gra jak lubi.

Tylko pls nie placzcie, ze nie ma co robic, bo wyprzedziliscie 99% serwera i na T4 sa pustki. Mozna w tym znalezc radosc bycia pierwszym, wiec sie cieszcie.

Mysle, ze Mythic teraz ustala priorytety co poprawaic najpierw i zapewny wyszlo im, ze najwazniejsza jest optymalizacja klienta i poprawianie drobnych bledow w T1/T2, a nie dodawania contentu dla kilkudziesieciu graczy napieprzajacych non-stop scenario i majacych rank 30+.

jebanie levelkow w War-fail , bez pvp nie ma efektywnego szybkiego levelingu , a zeby bylo pvp to musza byc ludzie w odpowiednim tier bracket
pve to tylko dla craft imo

Trudno bys mi mowil jak powinienem grac . Lub jak nalezy grac w Wara (skądinąd grę RvR/PvP). Kazdy gra jak lubi. Nie lubie questowac, nudzi mnie to. Lubie PvP i tak levelowalem. Moja wina, ze szybko level wtedy leci ? Albo, ze inni sie slimaczą ? Grasz duzo pvp i level po prostu sam wskakuje . Ja lubie wbijac kolejne levele bo sa nowe skille oraz nowe mozliwosci. Low-levelowy pół-produkt mnie bawi srednio. I nie nabijam levelu jak szalony, sam leci. To ja napierdalam? Z mojej perspektywy to inni sie raczej obijają . Ja leveluję normalnym dla siebie tempem. Ze szybko? Moze, i co z tego?
Swoją drogą nie wydaje mi sie bym zrobil czy napisał cokolwiek by mnie okreslic jako "zjebanym przez inne gry". Wypraszam sobie takie teksty. A Sandmana w sumie nie znam . Nawet z nim chyba nigdy nie gadalem. A jesli interesuje cie tag <FiRe> nad glowa to moge ci napisac o zgryzliwy czlowieku, ze dobrze mi sie gra z duza iloscia osob tam. W tym z paroma znajomymi z BLa.

Na tym forum dac komus palec to ci rekę odgryzie. Wystarczy tylko wskrzesic jakąs iskre by mogli zaczac flame niektorzy .

Ja placze ze dobilem sie do T3 i sa pustki.
Chce dobic do 31lvl zeby zostawic Magusa, i bez zbednych problemow zajac sie levelowaniem sorca. Tez do 31lvl. W tedy jak sie akuart t4 zapelni bede mial dwie postacie do zabawy tam. A tak troche yhm, ciezko to idzie.

Ok. Nie ma Karak-Azgal jakiegos Healera (destro), ktory chce power levelowac do t4 ? :E.

Dla mnie najwieksza zabawa byla tak od 12-13lvl jak tier2 zapelnilo sie graczami i moglem w kazdej chwili zalogowac sie i byc pewnym ze conajmniej jest walak o jeden keep lub przynajmniej jego obrona, walki 100vs100 to normalna rzecz, dlatego jak teraz mam 23lvl to poprostu gram sobie spokojnie i czekam na ludzi, mysle ze za tydzien ttier3 bedzie tetnil zyciem jak tier2 wtedy powinienem miec 25lvl i bedzie znowu zabawa.
Cieszy fakt ze u nas na serwerze order jest bardzo zorganizowany i ciezko jest na rvr.

No moze nie az tak bardzo jak bysmy chcieli, ale jest kilka dobrze rokujacych gildi

Licze, ze Twierdza przyciagnie do Orderu jeszcze troche rodakow i ze reszta mniejszych gildi uformuje jakis alliance. Wtedy dopiero bedzie ciezka przeprawa ...mniam

Ja licze, że Destro się bardziej zorganizuje bo aż żal było wczoraj patrzeć jak Order bronił keepa, ściągneli z 4-5 gildii, kiedy w ataku byliśmy tylko my i jakieś randomy.