No niestety nasz kot to największa poracha, jest tak zbugowany że chyba bardziej się nieda. Obieranie targetu z dupy, zapadnie się pod tekstury czy wreszcie kompletne znikniecie to chleb powszedni...
Największe jaja zaczynają się jak damy go na def, wtedy potrafi minąć 4-5 gości i "bronić" nas tam przed kimś

Tak jak było napisane najlepsze wyjście to dać mendę na pasive i klikać mu komendę do ataku na każdy cel (najwygodniejsze to to nie jest)

Marzy mi się makro gdzie pod jednym przyciskiem byłby atak peta i spam najczęściej używanego ataku (bez cd) niestety narzazie nie znalazłem żadnego poradnika co do makr w war

Mimo tego że jest to jedna z najbardziej bugnietych klas w warku; WL ma swój urok, potrafi razem z kotem zadać naprawdę niezły dmg (jak akurat kot zadziała...) a w pve gra się w miarę przyjemnie.
Dopóki jednak mythic nie naprawi lwa niebędzie to klasa tak popularna jak mogłaby być. Naszczescie coraz więcej ludzi mimo wszystko wybiera WLa (ostatnio było nas 5 na scenario) i sieje popłoch wsród destro

Nieee, no bez przesady. Peta z zalozenia powinno sie trzymac na passive i tak. Agressive to porazka, nie wiem jak mozna by tego uzywac w ogole... a na defensive przewaznie pet atakowal by cel ktorego i tak bic nie powinien . Gdy jest na passive slucha sie w 80% przypadkow, trudniej go odwolac ale przyspamowujac przycisk passsive w koncu wraca.
Gra sie swietnie. Na chwile obecną majac topor 36 dps, 400 sily i 200 wytrzymalosci robi sie rzeź na scenario. Kazda szmatka, kazdy ranged healer czy bitch elfka po prostu schodzi w sekundy. Destro sie WLów autentycznie boi (zwlaszcza jesli biega sie teamem i mamy heal za plecami, wbrew pozorom nie tak latwo nas uwalić).
Problemy są z Black orkiem (tego nawet nie tykam :|), Chosenem i DoKiem... dobry Marauder to 50/50 (jesli nie mam akurat Blindsided w taktykach, jak mam to wiecej). Chosena i DoKa jeszcza DA rade, chociaz zajmuje to lata całe... ale jak pomysle o BO to az mi niedobrze . Czasem mam wrazenie, ze latwiej by bylo zabic dwoch leczacy sie na przemian szamanow czy Chosena z tarcza niz Orka z dwurakiem .
Chwilowo nie mam w sumie skilli do mocnego bicia wiec moze to dlatego. Biegam z petem na TTK i uzywam Blindside, Shattering blow, Sundering chop, CStrikes i Lions Fury (w sumie nic ciekawe poza tymi narazie nie mam). Jak dojdzie Fey Illusion czy Execute to zacznie sie zbawa .

A to, ze klasa jest malo popularna to tylko plus .

Klasa jest zbugowana to fakt , co nie znaczy że nie ma potencjału , ma i to ogromny , na levelu 9-11 w T1 po prostu zamiata hilerów i szmatki , w T2 nie jest już tak kolorowo ale to zapewne dlatego że mam niski level.

Ogólnie świetna klasa do zdejmowania hilerów , wczoraj z moim gildiowym engi <3 robiliśmy rzeź ja tylko mówiłem na vetrillo który hiler i zdejmowaliśmi ich jednego po drugim w sekundy

Jak poprawią pathfinding peta i zrobią revamp paru skilli powinno być naprawdę cacy , to że klasa jest underplayed to tylko + bo u mnie na serwie jak przebiegam pomiędzy tankami na scenario to ludzie nie zwracają na mnie uwagi dopóki nie siądę na hilera a wtedy już jest za późno.

Pamiętać również warto że np broniąc samotnie flagi warto ustawić peta na aggresive , pety widzą WE w stealthu.

Tak jak kiedys pisalem, wymiata niczym marauder, a ludzie go nie rozpoznaja/nie zauwazaja.

PS. postanowilem przespecowac sie na ranged mortal strike dzisiaj, dopiero bedziecie healerow kosic ;]

Juz nie mogę się doczekać Tomu <3


Dla przyszłych i obecnych WL polecam naprawdę przeczytać ten guide :

http://www.warhammeralliance.com/forums ... hp?t=56818

Guide jest updatowane

a ja mam pytanko-mozna zmienic/wylaczyc dzwiek rogu (czy w co on tam dmucha). chcialem grac wl ale po 2 lvl spasowalem - ciarki mnie przechodza jak slysze ten odglos przywolania zwierzaka...

Nie można , pocieszę cię że jak masz mounta to dzwięk przywołania jest identyczny.

ja nigdy nie lubilem tamerow pod zadna postacia , wyslugiwanie sie npcem w grach online- no thx , ale ten typ klasy akurat w WAR jest niezle pomyslany , nie ma przedewszystkim tej niedogodnosci co byla zawzwyczaj udzialem czyli w melee zdychal odrazu , tu nie tylko pet moze zrobic niezly dmg ale i toporkiem mozna ostro przyjebac , wiec nie jest tak ze jak pet zdechnie to nic tylko sie klasc i umierac , chociaz niestety dmg output wtedy ostro spada .

generalnie ludzie zabijaja pety tylko jak puscisz je w zerg ktory czeka , mysle ze bardziej z nudow niz z checi pomocy atakowanemu , bardzo rzadko sie zdarzylo by peta ubijali podczas walk , stare przyzwyczajenia z WoW pewnie ze peta sie olewalo i klepalo huntera , tu srednio to dziala bo pet przy umiejetnym przelaczaniu aspektow treningu pet moze zjechac niezle armorka albo obnizyc speed , do tego White Lion to klasa walczaca w zwarciu tak czy inaczej

to prawda ze healer typu szaman czy zealot padaja w miare szybko , ale DoK juz nie jest taki latwy do zabicia , tanki typu Black Orc lepiej olac, ledwo sie co ich nadgryzie niestety , szmaciarze typu sorc/magus padaja jak sciery , ciezko cos wycastowac jak ma sie na dupie peta , ale przyznam ze ci co uzywaja root z glowa sprawiaja problemy

WL to taki support , nie nadaje sie do przelamywania tankow , ale dobrze sprawdza sie w harrasingu bardziej miekkich celow , trzeba sie dobrze poslugiwac petem , bo pada dosc szybko i recast troche trwa

najfajniejsza cecha jest to ze ma szybkie skracanie dystansu bez potrzeby uzywania flee i straty AP , charge to 50% fun grania ta klasa

rzeczywiscie malo tego lata ale to pewnie dlatego ze ludzie wola bardziej efektywne wygladajace postacie bardziej zorientoane na grp support

wlasnie popsuliscie jeden z koronnych argumentow fboyow who. "Walka to nie 1-2-3 kill jak w wow" ;]

a tu dokladnie jak w wow (i dobrze)
wszystko zalezy od tego jakie klasy natkna sie na siebie.


Osobiscie gram uzywajac Path of the Axeman i kiedy nauczony doswiadczeniem z innymi WL clother zaczyna uciekac - to schodzi w ciagu 1 sekundy, z BO itp. trzeba sie strasznie naskakac zeby dobrac sie do ich plecow - ale jest to mozliwe.

Brawo.

Nie powiedział bym. Positionale odpalic jest banalnie. Wystarczy odrobine przystrafowac by walnac cios w bok. Sundering Chopa raczej podczas walki 1 on 1 sie nie odpali z bonusem a w mass pvp to absolutnie zaden problem. Inne skille nie wymagaja samego BACK, wszystkie mozna udezyc z boku.

EDIT: Uparlem sie by dobic dzisiaj 25 i udalo sie... Cull The Weak miażdży, morduje i sieje zniszczenie Do tego ma genialny efekt graficzny. Własnie zabiłem shamana w przeciagu 2och/3ech sekund. Świetny skill . Czyste zło.

(na chwilę obecną niecale 480 sily, topor 49 dps, taktyki brute force i flanking)

PS. Shaman był low level + krytyki za czesto sie nie trafiaja, ale akcja mi sie podobała bardzo . Teraz jeszcze mortala i kicka brak... Ale to już nie tak prędko. W t4 pewnie dopiero sie dostanie.

Dziwi mnie fakt, że nikt nie skomentował Waszego skilla na wyższych levelach - Fetch!

To będzie Wasza kupa radochy!

Pet jest świetny do ubijania clotchów z 50%< życia którzy stoją z tyłu bo jak pet mija zerg to nikt nie zwraca na niego uwagi , Charge tez jest świetne żeby przebiec przed enemy zerg , zjeść clotha i ucieczka , w sumie ja mam ogromny fun z grania ta klasą.

Bo nikt jeszcze nie ma 40 . Skill będzie toporny w uzywaniu bo musi pierw przy przeciwniku byc pet (Ktory bez taktyki Speed Training bardzo czesto nie nadąża za uciekajacym przeciwnikiem - jest o to ogolnie wielki whine. Mam nadzieje, ze Mythic zwiekszy speed peta chociaz o te 10% bo czasem to on lata cale wraca do mojego boku a co dopiero by kogos gonic). Np. taki marauder ma dokladnie taki sam skill... ale nie musi spelnic zadnego warunku. Klika i po prostu przyciaga macką przeciwnika :|.

Ogolnie WL specnięty na Axemana bedzie anihilatorem healerow (głownie) i wszelkich szmat. Dps tanka tez powinien zdjac... prot wątpie. Imo ok.

Btw. Mortal strike białego lwa dziala odrobine inaczej niz normalny mortal. Thin the herd zaklada sie na healera. Wszystkie jego czary leczace sa wtedy oslabione o 50%. Niby efekt przy zabijaniu lecznikow ten sam ale pisze by ktos sie czasem pozniej nie zdziwil, ze tank trzymajacy artefakt z naszym mortalem nadal dostaje pelne heale .

No wiec czy ktos juz dobil wyzszych leveli ze swoim WL ? Jest to moj main od niedawna i z tego co czytam na forach problemy sa jedynie z petem w tej chwili, niektore bugi sa irytujace.
Z drugiej strony WL moze robic sick dmg w PvP.

bardzo ciekawa klasa , mozna nawet isc w axeman i olac totalnie peta z taktyka loner (+25% dmg) , wiec nawet jako pijany drwal (Hergi TM )
moze wykrecic niezly dps

No niestety tak powinien WL wygladac i wtedy spelnialby ta brakujaca role klasycznego dps po stronie order. Cos jak barbarian wsrod HE, tak jak ma to miejsce w lore, bez zadnego peta.
A tak mamy komercyjne zagranie pod hunter graczy z WoW-a.
Ja pewnie bede gral jako Loner wlasnie. Problem, ze trace snare-a... No ale moze jakis tank bedzie u boku przewaznie.

Olanie peta sie nie opłaca. Więcej sie traci niż zyskuje. Chyba, ze kogoś irytuje maksymalnie to jak "słucha" naszych komend to może... Ktoś to nawet obliczył na WA forums w dziale WL.
A klasa? W sumie nic do dodania nie mam. Chociaz musze przyznac, ze z kazdym poziomem wydaje mi sie coraz fajniejsza. Niedlugo lv 35 i Throat Bite... potem zostaje juz czekac tylko do 40 na aportowanie. Generalnie im wyzej w lv tym bardziej jest sie smiertelnym dla szmat i healerow. W sumie nie tylko. Ostatnio jakos udalo mi sie solo zabic Maudera lv 40 (chociaz byl to gracz raczej failowy), ale z mdps juz nie jest tak rozowo. Trzeba sie troche napocic.

Zmienilem troche build ktory chce miec na 40: http://www.wardb.com/career.aspx?id=19# ... 5:9226:630

Druga taktyka do sily dajaca stamine petowi jest wrecz niezbedna jesli chcemy aby pozył w ogole troche w PvP. Bez speeda tez raczej srednio da sie grac. Nie dosc, ze nie bije przeciwnikow bo sa o krok przed nim to pol godziny wraca do nas.

Narazie wyglada to tak: http://www.wardb.com/career.aspx?id=19# ... 4:9225:629

PS. Uzywam glownie TTK. Charge i Ensnare mi wystarcza by zabic single target przewaznie. Threaten uzywam bardzo okazjonalnie (czasem na jakis meele). Pet w Trained to kill mode potrafi zsolowac sam castera wiec... Loner imo to fail kompletny. Tak jakby uwalic pol klasy ktora sie gra. Bez silence'a? Bez aportowania na 40? Totalna glupota imo. Jesli komus nie pasuje pet i granie postacia tak jak sie powinno to czemu w ogole bral te klase?

EDIT: I nie zrozumiem jak mozna nie chciec biegac z czyms TAKIM u boku :). Jak bym gral goblinem i cos takiego na mnie biegło to bym chyba umarl na sam widok :P.

Level 25 jak na razie , fakt że klasa ma dużo do poprawienia , AI peta ssie kompletnie , "out of range" bug jest czasem straszliwie wkur...

Z dobrych klasa dostarcza naprawdę dużo funu , jest dużo kombinowania i naprawdę można zrobić niezłe zamieszanie w szeregach wroga jak się używa stance dance.

Jeżeli Mythic zabrałby peta to bym wolał grac inną klasą , pet to 50% funu i looku WL , dzięki charge WL świetnie nadaje się na wbiegnięcie w szeregi wroga i dobicie + ucieczka.

Jak na razie WL biega baaaaaaardzo mało przez niekiedy bardzo irytujące bugi.

@Bierzgal mi na 23 levelu udało sie zabić BOsa na 27 strafe + stance dance + kiting i padł

Wiele niedopracowań i bugow można "omijać" jesli sie wie jak. Mnie irytuja te z ktorymi NIC nie da sie zrobic ;/. Na zbyt wolnego peta mamy speed training, na to, ze szybko ginie jest full-grown, gdy wysylamy go do ataku trzeba przytrzymac bind pod to przypisany by pet nas posluchal (nie spamowac), gdy chcemy aby do nas wrocil, przyspamowac passive etc. Nawet jesli pet znika nam z oczu a niby go przywolywalismy spowrotem to... on jest . Tyle, ze niewidzialny . Pojawi sie gdy znow go wyslemy na kogos.

Bugi na ktore nie mam recepty zaś to... "Ability is not ready yet". Zwlaszcza gdy chce uzywac najwazniejszych skilli takich jak Cull The Weak czy Thin The Herd. Ew. morale inne niz rank 1. No szlag moze trafic czasem. I to akurat maja wszystkie klasy. Albo skill nie wchodzi, albo wchodzi ale nie widze by wszedl jego cooldown, no masakra. Podobnie mam bardzo czesto z Primal Fury i Feline Grace. Klikam ale nie odpala się po prostu...

PS. Wczoraj widzialem jak działa Fetch. Stoja dwa rajdy na przeciwko siebie... Z tyłu stoi WL 40 lv i puszcza peta na tył rajdu przeciwnika, sorca jakiegos. Pyk i sorc leci CAŁĄ drogę do nas idealnie pod topór. To było piekne.... Az załuje, ze mam ostatnie pare dni tyle na głowie w zwiazku z rozpoczeciem roku bo juz bym mial 40 i mogl bym robic takie przykre niespodzianki brzydalom z destruction . Jak ktoś chce grać bez peta to plx reroll .