zastanawia mnie fakt nerfnięcia ironbreaker'a, kiedy ich jest tak cholernie mało...

zastanawia mnie fakt nerfnięcia ironbreaker'a, kiedy ich jest tak cholernie mało...

Chcialbym tylko przypomniec, ze ten patch notes to jest tylko wersja robocza, wiec jak beda mocne placze to pewnie niektorych rzeczy nie wprowadza.

No i spora jego czesc to naprawianie niedzialajacych skilli, morale itp, wiec ogolnie to krok we wlasciwa strone.

Mythic takie patche powinien wypuszczac dwa razy w tygodniu, bo nawet cierpliwosc fanboyow sie kiedys skonczy. Jesli w ciegu paru tygodni nie dopracuja combatu to naprawde moga sie obudzic z serwerami low, ktora cholernie ciezko bedzie potem zapelnic.

Zaraz wpadnie mendol i powie ze combat jest zajebisty .

Hoty sa slabe i jeszcze je nerfuja haha, dobrze czasem skorzystac z rad Mendola i spolki i w pore sie ewakuowac z tego syfu. Choc mialem nadzieje na jakis bufik wytrzymalosci heala.

Karol66 podsumowal problemy prawie idealnie.

Tylko ze oni narazie na balansuja pod wplywem placzu graczy, a pod danymi statystycznymi jakie zbieraja z serverow.
Co imo, jest zdrowszym podejsciem, niz sluchanie whinerow na forach, ktorzy placza nerf/buff.

inside combat daje rade. serio gram dla funu a nie dla cyferek i poza zjebanym collision detection, ktore wkurwia mnie na maxa, nie szukam dziury w calym. raz przegrywam, raz wygrywam.
gram ib, ktory ma pare skilli do uzycia w walce i kurde, jakos nie mam takich problemow jak Karol.
nie jest IDEALNIE oczywiscie i pewnie jeszcze dlugo nie bedzie.
tylko, ze (powtorze to po raz 50) loguje sie o 21, porobie sobie questy/scenario/rvr i o 23 moge isc sobie spac. nie trace nic z gry, nie musze levelowac, skillowac zeby po 2 miesiacach zaczac dobra zabawe.

a takie pierdolenie jakie uskutecznia karol i ethan tylko mnie bawi.
Panowie naprawde mozecie przestac grac i marudzic.

ah i karolku daruj sobie te komentarze. bo widze, ze ci cos spadlo na glowke.
no i tekst o mechanizmie balansujacym scenariusze - serio jest to najwieksza glupota jaka mozna wymyslec. idz przespij sie i wroc.

Zazwyczaj Mendol mendoli, ale tu się z nim zgadzam, zwłaszcza z pierwszym i ostatnim zdaniem.

Swietnie, naprawde, dzieki temu buffna sobie dps, nerfna heal. Ja sie nie zalame psychicznie, poprostu mi sie to nie podoba, nikt mnie nie zmusza to nie gram, jest temat o patchnotes to patrze co tam daja, jestem zwiedziony, nikt przez jedno moje konto nie zbankrutuje.
Widocznie heala jest tak duzo ze dpsom gra sie nieprzyjemnie i na takim scenario (gdzie latwo ocenic proporcje klas) jest tylko 6 bw po jednej stronie, a po drugiej 6 we.

tak calkiem szczerze to zauwazylem jedna rzecz w scenario...
klasy jakie biora w nim udzial maja jakies 20-30% wplywu na wynik.
reszta to kwestia, ktora frakcja jest bardziej zgrana i mysli.
skonczcie biadolic

Mnie tez brak balansu nie martwi, wiadomo, ze beda grzebac w klasach neustannie, raz kogos nerfna, raz buffna.

Na teraz wymagam od Mythica tylko prawidlowo dzialajcych skilli, mam nadzieje, ze to ich nie przerasta (pisze to bez ironii).

też nie rozumiem do końca tego whinu na balance - weźmy np WOWa, co chwila są jęki na jakąś klasę, ale nikt nie przestaje z tego powodu grać

Bo balans to rzecz względna Dla każdego balans jest wtedy, gdy ich klasy rox, przeciwnicy sux

Ostatnio w prime time na moim serwerze bylo 7 osob w przedziale levelowym 35-40 (w sumie 51 w calym orderze).
Po stronie destro jest podobnie.
Jak zaczynalem grac to bylo srednio 2k na strone.

Bede wdzieczny za info jak grac RP w takiego MMO .

Poki nie zrobia "transferu" (w zawiasach bo naprawde chodzi o merge i skasowanie 80% serwerow) takie sa realia - nie robi sie nic poza scenariuszami bo po prostu nie ma do tego ludzi.
Reroll, dla mnie przynajmniej, nie ma sensu - nie ma zadnej gwarancji ze jak osiagniesz sensowny level to na serwerze ktory teraz ma jeszcze sporo graczy bedzie ciagle ktos gral bo Ci ktorzy odeszli, nie odeszli bez powodu.

Dzięki Karol za opisanie najbardziej irytujących bugów.
Od siebie dodam jeszcze problemy z GUI (np. okienko respawnu przykrywające okno akceptacji resa, ciągłe odliczanie do respawnu po resie, resetowanie zapisanych ustawień interfejsu), resetowaniem się kamery w najdziwniejszym momentach i ustawianie je pod najdziwniejszymi kątami, gubienie targetów lub zmiana targetu z niewiadomych przyczyn, błędne działanie funkcji Nearest Target (jak dla mnie najbliższy cel może być tylko jeden ) i funkcji detekcji przeszkód.
Spadki wydajności przy przejściach między strefami - skutkujące spadkiem FPSów do 2-3 - co oczywiście wymaga restartowania klienta co mniej więcej godzinę.

Do tego dochodzi cała masa questów, których nie można zakończyć sukcesem, bo np. NPCów gdzieś wcięło.
Powoli nudzi mi się raportowanie bugów i dostawanie maili z podziękowaniami za zaangażowanie.

Gdyby były to błędy pojawiające się w specyficznych sytuacjach można by to olać. Ale to są błędy ogólnie znane, z którymi prawie każdy ma do czynienia, a co za tym idzie są łatwe do namierzania i naprawienia (bo powtarzalne).

Tylko zostajace okno odliczania do respawnu u mnie sie przytrafia zawsze, reszty nigdy nie widzialem.


Tak, jest to blad z targetowaniem, lepiej dziala chyba next target, detekcja czasami jest zwalona to tez fakt.


Nigdy nie przytrafilo mi sie by resetowac klienta, spadkow fps tez nigdy nie mialem mimo grania na full detalach 1680x1050 i mam tylko 9600gt.


Nie slyszalem nigdy o takich rzeczach w gildii i sam nie trafilem na cos takiego.

Ostatnio tak miałem z jednym z jednym z kroków w heroic quest On The Bring Of Chaos. Po prostu wcięło peasantów, którzy siedzieli u podnóża góry.
Wrócili dopiero po patchu. A wcześniej pojawiał się na przykład 1 co godzinę, a potrzebowałem 10. Teraz jest ich już cała banda tak, jak być powinno.
Do tego nie mogę zakończyć questa Grauenburg's Goons, bo nie zalicza mi killa.
A to tylko ostatnie moje odkrycia.

Ja jeszcze na zbugowany quest nie trafilem, co oczywiscie nie oznacza, ze takich nie ma, ale zbugowane questy widzialem i w LOTRO i w WoW (i to sporo od premiery) i nikt ich nie naprawial mimo raportow.

Sa w WAR bledy naprawde denerwujace i takie bez wielkiego znaczenia dla rozgrywki. Tych pierwszych nie ma wcale duzo i mam nadzieje, ze zostana szybko naprawione i po wyjsciu 1,1 bedzie sie juz gralo komfortowo. Jesli nie to czarno widze przyszlosc WARa.

Na KEP braku graczy sie nie odczuwa, przychodza do nas gracze z innych serwerow, nowi tez raczej wybieraja medium, a nie low.

Granie caly czas na LOW w taka gre jak WAR rzeczywiscie nie ma sensu na dluzsza mete.

zastanawia mnie fakt nerfnięcia ironbreaker'a

Mega DPS + mega przezywalnosc + CC.

Ja rozumiem, ze sa nerfy i buffy. Problem polega na tym, ze buffa do DPS dostac ma kazda klasa (bo kazda ma jakiestam doty, a dmg niektorych umiejetnosci zostal po prostu zwiekszony), a nerfy sa naprawde nieznaczne.

Co do fajnych bugzorkow, moze w koncu fixna stutter od buffow? Gdyby nie BuffThrottle od Aiiane quitnalbym juz dawno, bo nie bylem w stanie sie nawet poruszac z 6 osobami walczacymi zaraz kolo mnie. Po instalacji fixa - jak reka odjal. Jednak praktycznie z kazdym updatem robi sie coraz wieksze bagno podczas walki i cofam sie z powrotem do performance sprzed instalacji BuffThrottle.

Bo generalnie problemy sie pojawiaja przy bardziej zaawansowanym sprzecie (vide brak wsparcia dla kart 9800GX2 ktore chodza pod WAR wolniej od 9600). Na notebooku gdzie mam konfiguracje prosta jak konstrukcja cepa war chodzi bez problemow crashowych. Na stacjonarce 3-5 crashy na wieczorna sesje to standard.

A co do efektow to 2 znajomych z gildii z ktorymi gram zawsze mnie prosilo zebym nie uzywal dragon guna bo im frezuje ekran przy kazdym uzyciu