Zacznijmy od tego czy którykolwiek z Was gra tą klasą, że ma tyle na ten temat do powiedzenia?
Sonoman napisał(a):
Mnie tylko ciekawi jedno dlaczego inżyniera nikt nietyka przeważnie jak jest zamieszanie, gość strzela cały czas biczelfki, marudy i reszta meele badziewia biegają koło nich i dopiero jak nikogo innego niema to atakuja grubasa. .
Z prostego powodu ENG(grenadier) zadaje mało widoczny, niedoceniany damage.
Bo wynika on albo z obszarowych DOTów (z kombinacją z odpowiednimi taktykami z dużej odległości i o dużym obszarze działania) albo z splash damage.
I to właśnie jest największa moc inżyniera - tego damage poza statystykami nie widać.
Toll napisał(a):
Śmiech pusty mnie ogarnia jak slyszę tych mega mastaha gangstah inżynierów z mega wynikiem na scenario.
Ciekawe, czy ktorys z nich sie zastanawiał, z czego ten dps wynika...
Bo na pewno nie ze skuteczności tej klasy.
Oświeć mnie w takim razie z czego?
Jeśli nie skuteczność to co? Nieskuteczność?
ENG wybierający path Grenadier jest właśnie od tego, aby robić jak największy damage, aby healerzy destro mieli pełne ręce roboty.
O używaniu inżynierskich przeszkadzajek, aby im to utrudniać nawet nie wspomnę, bo to oczywistość, a aksjomatów nie będę udowadniać.
Chyba, że macie inne pomysły?
Może powinien dobrze wyglądać?