Powtorka z AoCa ?

http://gamecorner.pl/gamecorner/1,86013 ... razka.html

nie

qft

ciekawa logika-jesli masz 2 metry to jestes bardzo wysoki, jesli nie to jestes bardzo niski

oj tam, to, że 1/2 osób, które kupiły retaila nie przedłużyło subskrypcji raczej powinno dobrze świadczyć, bo gra dla każdego jest do niczego. teraz odchodzą jednak ludzie, którzy przejżeli na oczy i widzą, że end-game w Warhamerze też zbyt ciekawy nie jest w porównaniu z innymi grami.

Tez uważam ze przesadzają z tymi opiniami że fail i że gra jest słaba.
WAR nie jest mega hitem takim jaki WOW, nie miał szans żeby takim się stac gracze za bardzo przyzwyczaili się do schematu WOW mysle nawet ze uzależnili, do tego stopnia ze wszystko co jest troche inne czy nawet slabsze mimo ze gra jest na rynku tylko 5 miesięcy jest od razu fail i koniec, można poczytać w innych tematach tego forum jak gracze reagują na każdą nowosc, wiekszosc widziala jakis 30 sekundowy filmik na youtube i juz twierdzi ze bedzie fail, jesli ktos podchodzi z takim nastaweiniem do nowej gry to ja gratuluje. Pozostaje nadzieja ze sie kiedys gracze otrzasna z amoku i bardziej obiektywnie zaczna oceniac nowe produkty. Juz na sam koniec naprawde nie twierdze ze WAR czy Conan sa super i nie zasluguja na slowa krytyki.

To, że WAR nie ma 5 mln subskrypcji, to nie jest żadna porażka.

A to, że masa graczy po kupieniu WAR ani razu go nie przedłużyła, to świadczy chyba tylko o tym, że wielka rzesza fanów WoW'a trochę znudzona już tym swoim WoW'em chciała w końcu coś innego. Ale przyzwyczajenia z WoW'a wzięły górę i nie potrafili się w WAR odnaleźć i masowo rezygnowali.

Po pierwsze mnie to nie dziwi, bo WAR jest inny niż WoW, ma inne zasady, cele. A jak ktoś jest uzależniony od WoW'a, to spodoba mu się tylko WoW 2.

A po drugie to mnie to cieszy, że ci najwięksi noliferzy z WoW tak szybko porezygnowali z WAR. WAR to gra dla innych ludzi. Mi tam się podoba i po 3 miesiącach grania jestem wciąż z niej zadowolony. Aha, zauważam od jakiegoś czasu, że liczba graczy się powiększa, przynajmniej na moim serwerze i w gildii.

Najwięksi fani daoc i czego tam jeszcze też porezygnowali (czyt. Mendol) więc nie masz się czym podniecać. :)

ojjj co ma w ogóle DaOC wspólnego z WAR'em ?? prócz rpsów i Mythica?? Nie mów mi, że RvR...

niewiele. dlatego sie nudzi

http://gamecorner.pl/gamecorner/1,86013 ... encji.html

/facepalm

Nie prawda, u mnie w pracy zaczęliśmy grać w 8 osób, bo przecież to warek, ten świat itd
Po miesiącu zostało nas 4ech, po dwóch jeden, po trzech nikt nie grał.
Tylko dwie osoby grały wcześniej w wowa i 2 kolejne grały kiedykolwiek w mmogi.
Podsumowując dlaczego ludzie odeszli z gry:
- ja odpadłem bo gra była nudna/schematyczna i bez mojego pozwolenia zaczęli mi obciążać konto z automatu, na co się nie godziłem (grałem wcześniej w wowa)
- kolega1 odpadł bo crafting w grze nie istnieje
- kolega2 odpadł bo handel w grze jest niezwykle ubogi, mimo iż po miesiącu miał więcej kasy niż cała gildia 30 osobowa razem wzięta
- kolega3 odpadł po próbie zabawy z end-gamem
- reszta generalnie odpadła bo gra jest nudna i nie wciąga na dłuższą metę (w tym jedna osoba grająca w wowa kiedyś)

Pomimo naszego wielkiego entuzjazmu na początku gra zawiodła, nie utrzymała nas na dłużej. Czy to fail czy nie, generalnie zwisa mi to, fakt jest bezsprzeczny - 8 subskrypcji poszło sie walić

Heh a pamietam epickie flame wars jak to rvr sie NIE MOZE znudzic

A u mnie w pracy zaczelismy grac w czterech i gram tak nam sie zajebiscie spodobala, ze na fali entuzjazmu dolaczylo do nas kolejne 8 osob.

Generalnie o failu gry mozna powiedzieć dopiero w momencie gdy już się o niej nie mówi.
300k licencji co miesiąc?
Przyjmijmy dla uproszczenia że kazdy płaci 10E miesięcznie. To 3M Eurosków co miesiąc...
Pokażcie drugą grę (pomijając wowa) który może się pochwalić takim rezultatem.

Odpływ ludzi był oczywisty skądinąd i w przygniatającej większości przypadków nie wynikał ze słabości gry a z faktu wprowadzenia wotlka.

Sądzę że za rok będzie można powiedzieć dopiero czy gra umarła czy zyje. Jeśli ciągle w nią będzie grało 300k graczy - dla mnie to będzie sukces.

ja mysle ze na odplyw graczy mialy takie czynniki jak:

- Brak Open PvP ( pvp tylko w "pvp zone")tylko teoretycznie jest Open pvp
- Brak craftu
- Brak handlu
- Zdobywanie keepa to instna zergownia "im wiecej nas tym lepiej"( w wiekszosci przypadkow) po 4-7 keepach juz tam nie chcialem wracac bo nudno
- Public Quest'y All the time
- Kopia BG'ow z WoWa w postaci Scenario
- PvE to juz n/c , moby tak glupie ze szkoda gadac , o Instancjach nie wspominajac
- No i najwazniejsze ( jak dla mnie ) Mechanika gry "drewniana", bardzo biedne animacje , 1.5 sec Global Cooldown co mial wplyw na zmulenie combatu
- End game ubogie i nudne

IMO to jest nieudana kopia WoWa z nastawieniem na PvP
To by bylo na tyle z najwazniejszych spraw wedle mojej oceny tej gry.

LotRO, podobno maja ponad milion po ostatnim swietnym dodatku, Eve Online ma 300 tysiecy i swietnie sobie radza.
Napewno wszystkie wymienione gry robia wiecej z gra niz blizz majacy kase od 12 milionow graczy ( jesli to prawda ).
Nie zmienia to faktu ze jednak braklo producentom WAR-a pomyslu co dalej robic z gra, to jest mmo i musi sie rozwijac, dodawanie nowych klas by ludzie lvlowali kolejna postac moze jest rozwiazaniem na zapelnianie lowlvl zon ale nie ejst rozwiazaniem na zatrzymanie ludzi w grze.

nie sadze zeby war mial w tej chwili 300k subskrypcji aktywnych.

Pokażcie drugą grę (pomijając wowa) który może się pochwalić takim rezultatem.

AOC, EQ2, EVE, L2, LOTRO. Tyle, wiecej, albo troche mniej powinny miec.

EA i Mark Jacobs mowia o 300k wiec raczej nie ma powodu zeby im nie wierzyc.