Ja zaczynając grę liczyłem na coś więcej, jakieś ciekawe historie jak w wowie chain an onyxie, przeciez warek ma gigantyczny świat, mnóstwo opowiastek.
Robiąc 300setny quest w stylu zrób w tej wiosce wszystkie questy i idź do nastepnej pomyślałem okej, questowanie ssie.
To zacząłem chodzic na te bg czy jak to się zwie i tam jak w wowie nieustająca farma...
Jak dla mnie ta gra nie oferuje nic więcej niż wow, a wręcz jeszcze mniej niż wow czasów bc kiedy grałem.
To, że jest 300k osób, którym się podoba i 600k osób, którym się nie spodobał to zrozumiałe, jak dla mnie ta gra jest wydana rok za wcześnie i sporo rzeczy jak loot system/crafting/handel/pve/rvr/balans itd są do poprawy. System PQ mi sie bardzo podobał, ale też miał wiele wad, które przekonały mnie, że ta gra mi nie oferuje nic co by mnie skłoniło do płacenia.
Jasne wow tez miał masę problemów na starcie, ale miał to coś co pozwalało zatrzymać się przy nim na dłużej, a warek nie ma tego czegoś w moim odczuciu.
I na miłość boską wowa wydali wieki temu, a warek powtórzył wszystkie grzechy wowa, lagowanie/crashowanie itd