Ziolo napisał(a):
Swietny start WaR + AoC moze i byl, ale koncowke jaka maja widac.
Embe mowil ze wow na poczatku byl tragedia - a teraz ? miliony graczy.
Taka przewrotna hipoteze jebne teraz. Skoro DFO ma hujowy start ( jak wow kiedys ) to zycze DFO fixow i sukcesu na miare wowa :>
May the force be with DFO.
Cos w tym jest. Mmo poznaje sie po tym jak konczy, a nie jak zaczyna jak mawial Leszek Miller, wujek Rudej.
Widzialem pare premier mmo przez ostatnie lata i najlepiej wypadl LOTRO (brak wiekszych bugow, dzialalo w grze to wszystko co devsi obiecywali), a najgorzej WoW (w ktorego praktycznie wogole nie dalo sie grac...).
Chcialem tez zobaczyc premiere DFO, ale nie jestem fanboyem, zeby klikac milion razy w zjebany link.
Napewno DFO warto wesprzec placonym abonamentem, nawet jesli jest to gleboka beta, bo tylko dzieki temu ta gra ma szanse sie wybic z tlumu wszechobecnych klonow EQ. Jesli projekt padnie to ludzie dalej beda klonowac biednego everquesta i ci ktorzy nie lubia tego typu rozrywki beda mogli olac fajny gatunek gier, ktory zwie sie Massively Multiplayer Online Role Playing Game i ktory jeszcze pare lat temu wydawal sie miec nieograniczone perspektywy rozwoju...