Kabraxis napisał(a):
Mendol napisał(a):
takie rzeczy dzieja sie zawsze i wszedzie.
bledy tez. i mnie np. srednio interesuje, ze to wina sterownikow, czy sprzetu bo nie SA dostosowane do dzialania z systemem.
to system ma byc przystosowany do dzialania z kazdym urzadzeniem, ktore uzytkownik ma ochote podlaczyc.
.
I ma jeszcze zrobic kawe, wyprowadzic psa i zaspokoic zone jak ty nie mozesz? No bez jaj...... Rozwoj technologii jest w tym momencie taki ze to o czym piszesz to mrzonka.
Rozwój technologii idzie w tym momencie w kierunku plug & play. Zresztą idzie od dobrych kilku lat. O ile microsoft i windows z tym plug & play mają cały czas cholerne problemy, to np. głupiutka (z racji miejsca zajmowanego przez system operacyjny) PS3 łyka wszystko jak leci
- starą 4-letnią pamięć na USB - łyka
- kamerę - łyka
- aparat - łyka
- nowiótkiego sticka z 16GB RAM-u łyka
- 3 przenośne HDD - łyka
- stary mikrofon - łyka
Wiesz ile z tych rzeczy działało po podpięciu do komputera stacjonarnego z rozbuchanym pełnym różnych sterowników windowsem?
2 (słownie 2), do pozostałych musiałem dociągnąć, zainstalować sterowniki z internetu.
Czy to nie jest parodia?
możecie sobie bronić windowsa i microsoftu chociaż każdy z nas psy na nim wieszał, wiesza lub będzie wieszał. Możecie zwalać winę za błędy, crashe na sterowniki, niekompatybilność, chujowe napięcia w gniazdkach, globalną recesję czy inne cuda, tylko co to zmieni? Każdy z nas gdyby miał możliwość przesiadłby się na coś innego z tych windowsów i zapomniał o microsofcie.