Ameryki to nie odkryles, w jakimkolwiek sklepie masz sterydziane truskawy, ale czasem sa tak sterydziane ze sa calkiem smaczne!

no jak ja patrze na to z poziomu szarego czlowieka, to serio ue jak dla mnie to kupa crapu.
pomidorow importowanych nie da sie jesc
wprowadzenie vatu od gier tez wkurwia mnie niemilosiernie. i paredziesiat innych rzeczy. ale jak to zwykle bywa w takich sprawach, zostal stworzony potwor, na ktorego plecach zywia sie nieliczni.

Otoz to, tobie jest wszystko jedno co jesz aby tylko mialo stempelek ze zgodne z normami EU . To jest wlasnie brak zdrowego rozsadku. Jakby zaczeli sprzedawac gowno z metka Made in EU to Zychoo by sie tym pewnie tez objadal.
To ze wiele krajow wprowadza podobne glupoty, nie czyni z tych glupot normy. Pozostaja nadal glupotami i idiotyzmami.
Mysl samodzielnie !

Zycho, chcialbym zebys byl klientem w mojej firmie, wszystko bym ci wcisnal a ty bys bral i prosil o jeszcze bez zastanowienia czy to dobre czy zle, hahaha. Idealny konsument z ciebie.
Dla ciebie nie wazne jest ze pomidor bedzie smakowal jak zelowka od buta, ma odpowiedni wymiar to Zychoo zje ! Huraaaaaaaaaaaaa !

Dlatego ze nie podoba mi sie normowanie wielkosci czeresni jestem dla ciebie nie na tym samym poziomie intelektualnym ? Smieszne troche.

Ty sie mylisz calkowicie w takim razie, bo ja w przeciwienstwie do ciebie nie chce "nafaszerowanych czyms tam" wisni.

Chce zwyczajny produkt zerwany z drzewa. Moze byc maly, moze byc duzy. Wisi mi to, wazne zeby byl smaczny.

Jak zwykle najlepszy regulatorem rynku jest ... sam rynek. A glownie konsument, ktory albo cos kupi albo nie.

Proba normowania wszystkiego jest idiotyczna, i o tym tutaj mowie.

Jesli nie dostrzegasz smiesznosci w "zakrecie" banana, to faktycznie nie jestesmy na tym samym poziomie intelektualnym.



I tutaj jest wlasnie pies pogrzebany. Nie wiem czy miales mozliwosc stolowania sie poza granicami kraju przez dluzszy okres.

Ja mialem i powiem tobie ze jedzenie jest tam naprawde do dupy. I nie to ze jestem wielkim smakoszem, ale np kup sobie jajka ( te ladne, normowane ) i zjedz, a bedziesz wiedzial o czym mowie.

Doslownie rzygac sie chce.

I tutaj pojawia sie sedno sprawy.Mieszkasz w wielkim miescie i jedyne miejsce gdzie mozesz kupic owoce itd to hujowe supermarkety. Zeby producent mogl wylozyc swoj towar tam, musi spelniac te jebniete normy.

Nie dostaniesz wisni prosto z drzewa jak bog przykazal, tylko bedzie ona tak "pielegnowana" aby miala okreslona wielkosc i kolor czerwieni. Co za tym idzie, straci swoj smak w pizdu.

Dziekuje Bogu ze mieszkam w polsce, bo dalej mam mozliwosc jedzenia normalnych rzeczy. Aczkolwiek zalew sztucznego gowna jest przeogromny.

Jedyna nadzieja w tym, ze polak sobie zawsze poradzi :>

Nie. Uważam, że jesteś na niższym poziomie intelektualnym niż ja ponieważ pierwsza myśl jaka przyszła Ci do głowy po przeczytaniu "normowanie średnicy czereśni" to to, że czereśnia nie może być za mała.
Człowiek normalnie myślący, o pewnych cechach intelektu, który zastanawia się nad tym co czyta, wie że niespełnienie normy wielkości może odbywać się w obie strony (za małe, za duże). Ty nie wiesz (vel nie przyszło Ci to do głowy, co jest tożsame swoją drogą), co dosyć jasno pokazałeś pisząc:

o fuck, pod tym podpisze sie obiema rekami,

musze powiedziec ze ostatnie prae stron to Zarri >> reszta forumowych wyjadaczy

ue ze swoja biurokracja i socjalem ssie po same kule, jedyna cecha ktora mi sie w ue podoba to wolne granice, jedna waluta i ogolnie wolny przeplyw ludnosci (bo juz nie pieniedzy ) tylko ze to samo mielismy juz w XVI wieku, :< - ale i to tylko dla wybranych (obywatelii, bo jak jestes spoza eu to jestes gownem na bucie dla wiekszosci ludzi)

ale najbardziej mnie wkurwia jak to eu/us krzyczy o wolnosci jednoczesnie wprowadzajac kolejne tysiace regulacji praw(sprobujcie kupic leki/bron/cokolwiek bez zezwolen), o handlu miedzynarodowym nie wspomne bo to jedna wielka protekcjonistyczna papka :< przez ktora wiekszosc swiata jest w dupie (doplaty dla rolnikow ue uniemozliwiaja chociazby rozwoj rolnictwa w krajach rozwijajacych sie etc etc)

obecne ue/us odchodzi dla wlasnej wygody od wartosci jakie sprawily ze staly sie one potegami - wolnosc , a wlasciwie wolny rynek oparty na wlasnosci prywatnej i jasne prawo

konstytucja us to pare stron , obecna eu to 500 stron bałkotu :< - niech spierdalaja :<

tym forumowym wyjadaczom ( z wyjatkiem wyjadacza Mendola, ktory wykazal ze potrafi samodzielnie myslec) dedykuje te plakaty:





I niech dalej chwala idiotyczne pomysly jewropejskiego sojuza!!!!

KK

tak, bo do broni i psychotropow powinien byc nieograniczony dostep ;]

Dokaldnie, to byla 1 mysl. Ale widze mijamy sie w pewnej kwesti. Dla ciebie za mala czeresnia to duzy blad, a dla mnie zaden problem.

Dla mnie czeresnia ma byc taka jak urosnie, wazne zeby byla smaczna.
Gdy pojawia sie slowo "norma" oznacza to ze gosc ktory prowadzi sad, bedzie musial tak nimi manipulowac, zeby nie byla za mala ani za duza- czytaj: nie uzywaj za duzo specyfikow, bo jak bedzie za duza to nie sprzedaz, ale KONIECZNIE czyms stymuluj wzrost, bo jak za mala to tez dupa.

"Chcialbym byc soba"

Tak powiedzial kiedys Walesa komunista pierdolonym. Ja tez chcialbym miec mozliwosc jedzenia tego czego chce. I nie norma, lecz moj smak ma byc tego wyznacznikiem.

Jak cos bedzie dobre, to sie bedzie sprzedawac, jak hujowe, to nie.

Wolny rynek > normowanie wszystkeigo.

A nie zauwazyles przypadkiem, ze neoliberlana wolnorynkowa polityka sie nie sprawdzila? Widze, ze przespales ostatni rok.

A gdzie ty masz taka neoliberalna wolnorynkowa polityke ? Bo chyba nie mowisz o USA, ktore pompuje miliardy dolarow w upadajace firmy i banki, co wlasnie spowodowalo ten kryzys. W gospodarce wolnorynkowej takie firmy jak GM juz dawno by upadly i byloby OK, jezdzilibysmy toyotami lub jakimis innym chinskimi wynalazkami :^)
To wlasnie brak wolnego rynku i wtracanie sie Panstwa w gospodarke prywatnych firm spowodowal ze jest kryzys. Wolny rynek sam by sie oczyscil z wrzodow na dupie, ale nie, bo za duzo ludzi by stracilo prace, musimy wiec dodrukowac pieniedzy :^)

Ci co mowia eu=komuna jasno pokazuja, ze sa za mlodzi by cokolwiek o tym wiedziec..

Nie, to dla mnie żaden duży błąd. To równiez nie jest problem. To po ptostu informacja zwrotna o treści: "Masz do czynienia z człowiekiem ograniczonym".


Fix'd

A gdzie ty masz taka neoliberalna wolnorynkowa polityke ? [/quote]

A czy przypadkiem właśnie takiej wspaniałej polityki nie ma w niektórych krajach Ameryki Łacińskiej oraz w RPA i części krajów afrykańskich? Nie znam się na tym za bardzo, oświećta.

Powiedz mi ale tak szczerze, robisz sobie jaja czy jestes zwyczajnie idiota? Przeciez w USA od Reagana do zeszlego roku oficjalnie w ekonomii krolowal neoliberalizm. Dzisiejszy interwencjonizm to malo skuteczne proby gaszenia kryzysu wywolanego slepa wiara w wolny rynek i uczciwosc kapitalistow. Mowi Ci cos nazwisko Paul Krugman?

nvm

poczytaj troszke o ekonomi co jest przyczyna obecnego kryzysu :<
przyczyna jest wlasnie to ze banki nie przestrzegaly zdrowych wolnorynkowych zasad
a na dodatek obecnie rzady kolejnych panstw daja kase tym wszystkim molochom :< nasza kase :< !! poczytaj w jaki sposob upada bank, dlaczego sie o tym nie slyszy na codzien etc etc

widze ze jak na obywatela zyjacego w obecnym 'wolnorynkowym' systemie masz chujowe pojecia o zasadach jego dzialania, o swoich prawach pewnie tez za wiele nie wiesz - bo te dwie rzeczy ida najczesciej w parze, bo ktos ci powiedzial ze jestes wolny wiec po co sie dalej czymkolwiek martwic

Staralem sie wytlumaczyc uzywajac potocznego jezyka. Widze ze nie jestes w stanie przeanalizowac prostych informacji.Nie winie cie, taki juz jestes.

Masz racje. Banan powinien krecic sie pod pewnym katem. Poddaje sie.

Tylko idiota mysli,ze amerykanski liberalizm ma cos wspolnego z faktycznym liberalizmem (takim jaki jest postrzegany w Europie).
Amerykanski liberalizm (promowany glownie przez demokratow) to nic innego jak socjaldemokracja, gdzie postuluje sie wieksza role Panstwa zarowno w sferze spolecznej jak i w gospodarce. USA sa w tej chwili bardziej socjalistyczne niz Europa.

A twoj Krugman oczywiscie ze sie myli i jego teorie sa z dupy. Zaden to autorytet.



Dokladnie, masz racje. To jest wlasnie przyczyna kryzysu.
Wiekszosc tutaj nie ma pojecia nawet jak funkcjonuja Banki i ze dzieki gwarancjom Panstwowym (brak wolnego rynku) moga udzielac pozyczek o wartosci 5-krotnie przekraczajacej ich aktywa. Co to znaczy ? Otoz to, ze banki pozyczaly pieniadze, ktorych nie mialy. W gospodarce wolno rynkowej takie cos byloby nie do pomyslenia. Nie masz kasy to nie mozesz jej pozyczyc,a tutaj nawet jak nie masz to pozyczasz, bo Panstwo cie ochrania. LOL

No to mamy teraz kryzys bo pozyczonych pieniedzy jest wiecej niz jest ich na rynku. Nie ma wiec mozliwosci by sie splacily.

@ zarri i kasztanowy ludek
Ok poddaje sie. Ja nie znam swoich praw, a Krugman sie myli. Wystarczy dysuksji z debilami, chyba czytanie pudelka jest bardziej konstruktywne.