Ja ze swojego punktu widzenia opowiem.
Zawsze mnie kręciły questy i misje - to było najfajniejsze w Finalu. Misje w WoTG są naprawdę super, a CSy w misjach chyba najlepsze dotychczas (przykład:
http://www.youtube.com/watch?v=UQ5XnQQNCc0). Ciekawie też rozwiązali w WoTG system misja -> quest -> misja - czego nie było wcześniej - i prowadzenie jednocześnie 3 wątków tematycznych (Bastok, Windurst, Jeuno) (
http://wiki.ffxiclopedia.org/wiki/Categ ... s_Missions ).
Dodatek A Crystalline Prophecy od strony fabuły jest taki sobie (ATAK ZMUTOWANEGO KRYSZTAŁU NAD MIASTEM!) - ale wprowadza system Augmentacji itemów (czyli normalne itemy mogą dostać specjalne statystyki).
Na koniec ACP dostaje się wypasione body z opcją 2 augmentów do wyboru. W zasadzie teraz wszyscy te body noszą.
Właściwie wszystkie nowe questy to takie mini misje - z CSami, historią itd. Dla mnie czad
Dalej - wprowadzili Fields Of Valor - czyli jak się nudzisz solo, to robisz takie mini-instancje dla siebie i musisz pokonać ileś tam mobków, a na końcu jest boss - nagrodą jest exp, gile lub itemy augmentowane. Nie bawiłem się jeszcze tym.
Kolejną rzeczą do Moblin Maze Mongers - podobno b. fajne - ale byłem na tym tylko raz (z Galem i Zjawcią):
http://wiki.ffxiclopedia.org/wiki/Categ ... ze_Mongers
Jest też Campaign gdzie można robić ok 2-3k expu na godzinę solo.
Dodali też randomowe dropy skrzynek ze zwykłych mobów - ale słaby loot z nich (bardziej jako ciekawostka niż coś co by przykuło uwagę).
Podsumowując - dodali dużo solo rzeczy.
Z takich tradycyjnych to ciagle grind tych samych HNMów i nowych (Sandworm, Dark Ixion).
Co do zaludnienia - nie widzę mniej lub więcej ludzi obecnie