Jezeli feresto to zaliczam flexa :>
Gralem reso drutem i nie jest to tak jak na filmie ze hotujesz i travel + dzida za pilar Trzeba umiec grac.

Edit: W sumie 2.2k kazdym specem i kazda clasa to powod do jakiegos flexika.

zwracam honor, nie zauwazylem ze fresto. To juz inna bajka, wiec gz.

2003 rat shadow priest - rogue ;>

to co wy kuzwa chlopaki, czytac nie umiecie ?
feresto jak wół jest napisane..

/antyflex

Wildheart, Dreadmist, Wildheart, Dreadmist, Wildheart, Wildheart, Devout, Devout, Beaststalker

FUFUFUFUFUFUFUFUFU Drakki.....

PS. Probuje sobie z nudow Lightforge'a wyfarmic i postanowilem zaczac od klaty...
PS2. Ramiona z Beasta .. to jedyny poki co jasny punkt tej wyprawy.

Loremaster

Loremaister is soooo 2008

maly powerleveling maga na koniec

/flex

Zabilem rogalem DK ktory gangowal mojego biednego alta w northrend...
~60 yardow nad ziemia...Killing spree FTW...coz, sam tez padlem

/flex

Zabilem dzisiaj hunterem warlocka, ale padlem potem od dotow, /flex.

Ja pierdole...

zsolowalem giganta tego z wanted questa w dragonblight. DK lvl 74

najlepsze ze gdy lvlowalem rogalika to nie dalem rady z hunterm 80..xD

Ogarnij sie.

Zaczyna sie

Co sie zaczyna

piepszycie glupoty! jedziemy dalej

Rogalem sprzatlem maga80 w duelu samym CS>Killing spree [win button]

/flex

Odliczam dni do zamkniecia tematu.

Ten temat jest odzwierciedleniem tego, jaka ta gra jest teraz łatwa . 95% rzeczy w tej grze jesteś w stanie zrobić jako casual, dlatego temat /flex jest już nam obcy.

Co z tego, że flexniesz w temacie "XXX" jak i tak wiadomo, że ktoś już to ma albo ktoś będzie miał albo jest w trakcie i powoli szykuję się do posiadania tego.
I tak nic nie pokona petów po 20k g na AH. I co? ludzie kupują <facepalm>

Z niecierpliwoscia czekam jak napiszesz ze kiedys bylo lepiej. Vanilla wow ftw, bo ty farmiles naxxa i byles jedyny w swoim rodzaju.
To ja sie niczym nie pochwale bo to i tak bedzie slabe ;/

Mu raczej chodzi o to ze dzisiejsze flexy to dno nad dnem. Zajebanie bosa dk na 74 lvl nie jest osiagnieciem, tylko failem blizarda i klasa ktora stworzyl.

Flexem moze byc rozjebanie Mimirona w hard modzie ( 10 lub 25), a nie jakies z dupy wyssane achievemnty.

I dlatego casuale mysla ze zlapaly boga za piety i sa omg pew pew motherfucking masta, gdy tymczasem robia cos co jest gowno warte, ale oni sie nad tym spuszczaja i mysla ze "rzondza".

Albo macie flexa ktorym naprawde warto sie pochwalic, albo nie postujcie bo zenada zaczyna bic z tego topica tak jak w poprzednim ktory zostal juz dawno lockiniety.

Ja pisze takie flexy ktore samemu mi z zainteresowaniem by sie czytalo. Wiem ze dla was to pikus, gracie w ta gre od kilku lat, macie played 100 dni albo wiecej i inne rzeczy was kreca, ale musicie przyjac do wiadomosci ze nie kazdy jest takim no liversem jak wy.

Ok, ja to rozumiem. Tylko musisz tez zrozumiec ze twoj flex to nie flex, wiec postowanie tutaj mija sie z celem. Zaloz bloga i tam opisuj swoje przezycia zwiazane z wowem

Flexem nie jest zsolowanie ZG na 80 lvl, ale juz np wyciagniecie tygrysa tak, bo nie kazdy ma na tyle farta zeby mu dropnal.