Lol jak to czytam.
Jesli chodzi o grafike to WoW ma swoj wlasny specyficzny klimat graficzny, ktory duzo osob kocha i tam nigdy nie starali sie tworzyc swiata realistycznego tylko pozostac wlasnie w takim klimacie pozostajac przy zalozeniu ze gra to gra a RL to RL jakbym chcial sobie obejrzec trawe i drzewka w super realistycznej jakosci to mam lasek Kabacki pol godziny drogi z Ursynowa. Moj brat np. uwielbia styl blizzarda i raczej Ci ktorzy go nie lubia pozostaja w mniejszosci i moj brat to nie 5 latek tylko 26 latek i poza graniem raczej powazny czlowiek.
Druga sprrawa Scorpio po prostu zajebisty przyklad dales lol Dynamis Lord.. lol.... 1 mag daje chainspell (umiejetnosc ktorej moze uzyc raz na 2 godziny powoduje brak daley miedzy rzucanymi spellami i skraca czas ich rzucania chyba o 99%, czyli mozna spamowac spell za spellem) i wciska jedno amcro czy 1 spell z menu przez 30 sekund, a wszyscy melee wala co maja najmocniejszego i walka trwa z 15-60 sec w zaleznosci od mocy DDs. No zajebiscie skomplikowana strategia napewno duzo bardziej niz walki w WoW. Wstyd w sumie ze mobka co ma 4-5 lat nadal sie nie da pokonac w inny sposob i ze wlasnie nie da sie go tankowac i wlalczyc normalnie. Co do lol dlugosci walk w FFxi i niesamowitej strategii walk w ffxi to tez smiechu warte. Ogromna ilosc walk w ffxi jest robiona na 2 sposoby Kite i wszyscy bija biegnacego za Tankiem mobka zeby uniknac wiekszosci jego atakow, albo wlasnie zerg przy wykorzystaniu chainspell. Walki w ffxi w ktorych sie kombinuje jest jak na lekarstwo i w dodatku glownie wynika to z tego ze sie poszlo w malej liczbie osob. Jedyna naprawde ciekawa walka w ffxi wydaje sie byc PW w ktorej trzeba ujebac 10 roznych form z ktorych kazda ma swoje unikalne zupelnie ataki i popuje 8 addow. Jjednak i ta walka polega na zerg kazdej formy i addow ale tu juz potrzeba troche wiecej zgrania po addy sie pulluje na 2 grupki itp. Ale wiekszosc HNMow to zero skomplikowania i strategi i polega na szybkim wciskaniu macro (lub z menu) w odpowiednim czasie. HNMow Czasami HNM ma jakies ataki ze trzeba sie ruszyc zeby nie stac twarza w twarz albo z tylu czasem trzeba podbiec z dobrej strony zrobic sata, ale ogolnie poruszanie w czasie walki jest bardzo malo skomplikowane(ale retardy i tak nie daja rady) Generalnie nie wiem czym walki w ffxi mielyby byc bardziej skomplikowane od tych z WoW. To ze walka trwa 3h i sie robi to samo to nie znaczy ze jest bardziej skomplikowana. Zreszta 3h walki w FFxi to sa z powodu braku ludzi, a nie dlatego ze sie nie da inaczej bo z odpowiednia iloscia ludzi to kazdy hnm idzie w dol w kilkanascie minut. Wiekzosc walk w ffxi staly sie tak latwe ze sie specjalnie chodzi lowman zeby byly jakies wrazenia.
Tankowanie. Tak sie sklada ze wiekszosc gry w tym i tankownaie to sztuka wlasnie zrobienia dobrych macr i odpalania ich w odpowiednim czasie + umiejetnosc kasowania ikonki cieni w odpowiednim momencie. wiec po raz kolejny nie widze tu wyzszosci nad WoW. Przykladowe tankowanie wyglada tak dla PLD:
Macro equip enmity/haste
Macro flash
Macro equip haste
Macro Utsusemi: Ni
Macro Shield equip
Macro Utsusemi: Ichi (z cancel ikonki cieni)
Macro Equip Enmity
Macro Atonement
i tak w kolko przy czym na w zaleznosci od mobka i/lub supportu moze dojsc
Macro -magic damage take+Magic defense Bonus/-physical damage taken/-damage taken ( w zaleznosci jakie AoE lub Multihit )
Macro elemental resistance na mobki typu Cerb i Tiamat
Macro HP+ lub -hp/convert hp to mp i po tym macro cure na siebie dla hate
Przy czym jak jest duzo osob to poza macro na equip do fire resist na Tiamata to tych dodtakowych rzeczy uzywa sie tylko dla wlasnej ambicji. Zreszta ostatnio co widze PLD to zadko maja enmity czy hastee set zazwyczaj chodza w jednym enmity/haste equip i maja w dupie wszystko co tu napisalem wiec czasem jest to anwet mniej skomplikowane niz to co napisalem.
Magowie na HNM to tez macra i umiejettnosc wykorzystywania mp tylko na to co potrzeba przy czym jak sie ma relic brd to znowu schodzi to an dalszy plan.
Przykladowy mag w ffxi BLM na HNM (BLM mnie poprawia jesli sie myle)
Fafnir/Nidhogg: Macro MND/Emagic gear stoneskin Macro blink Macro Nuke gear Macro nuke i tak w kolko uwazajac na to zeby nie przesadzic i nie wziasc hate, dla ambitnych nukowac w odpowiednim momencie zeby byl Magic Burst
Cerberus: Macro Stun i to wszystko moze jeszcze paralyna siebie bo nie wiem czy oni pozostaja w zasiegu czy nie.
Khimaira: Nuke i na ostatnich 25% stun.
King Behemoth: barthunder(?), stoneskin, i nuki
Sandworm: tier 1 nuki dla doomvoid pozniej w srodku znowu nuki, stoneskin itp.
generalnie BLM sprowadza sie do nukowania zeby nie wziasc hate, podleczenia i bufniecia siebie, okazjonalnego stunu lub sleep. Nic specjalnego odpowiednie macra na equip i spelle w z odpowiednim timingiem. Ja nie mowie ze to jest superlatwe i nie wymaga skupienia czasem, ale napewno nie jest to nic skomplikowanego.
Najwiecej do roboty maja imo proWHM ale tu tez sie wszystko sprowadza do biegania i wciskania macr wystarczajaco szybko i w odpowiednim momencie.
Melee DD to juz zupelny relaks. Albo bijesz i robisz SC jesli trzeba(znowu amcro w odpowiednim czasie) albo nie bijesz bo nie mozna i tylko robisz SATA lub TA (przed wcisnieciem macro ustawiasz sie za plecami tanka).
Czasem trzeba odbiec jak jest malo mp i przestac bic jak jest sleep, generalnie zupelnie nic skomplikowanego.
Tak moge dlugo wymieniac i na kazdym jobie wszystko sie bedzie sprowadzac do macr wciskanych w odpowiednim czasie. Wszystko sie sprowadza do tego zeby wiedziec co dany mobek moze i jakim macrem na to zaaragowac co niestety dla wiekszosci osob jest poza zasiegiem