Wczoraj skonczylem w jednej wersji zakonczenia Heavy Rain. Kapitalna gra. Niestety nie udalo mi sie doprowadzic wszystkiego do konca tak jak chcialem, wiec dzis dalszy ciag zabawy. Na sczescie mozna zaczac od dowolnego epizodu. Gra ma jeden zjebany fabularnie element:

SPOILER
Jesli ten dzieciak siedzial kilka dni w wodzie to szybko bym zmarl z wychlodzenia organizmu pewnie. Nie mowiac o braku mozliwosci snu. Troche naciagane. :>

czy fakt ze do teraz nie dostalem info od ultimy ze wyslali mi paczke oznacza ze przed weekendem nie zobacze finala?

Twardo stąpający po ziemi gracz powie "A co mnie te wszystkie fanboje obchodzą? Mam swoją konsole, jestem z niej zadowolony i mam gdzieś krzykliwego dzieciaka wmawiającego mi, że mam 2 fpsy mniej, a całość wspiera screenami zrobionymi z wyłączony full RGB i SuperWhite przy użyciu kompozytowego kabla." I zapewne miałby racje jeszcze jakiś czas temu. Teraz jednak fanboyie wchodzą na wyższy poziom szaleństwa. Nie wystarczy im już udowodnienie samym sobie, że są lepsi od innych. Chcą jak najmocniej skrzywdzić osoby z drugiej strony barykady. Wszystko zaczęło się od jednego z najbardziej hardcorowych wyznawców Xboxa i Microsoftu "Malinowego Smoka". Człowiek ten założył kilka fikcyjnych kont, z których zaatakował serwis "Polygamia" umieszczając w komentarzach do każdego newsa spoilery dotyczące zakończenia Heavy Rain. Wielu użytkownikom wysłał nawet maile. W mig pojawili się naśladowcy, którzy zaczęli atakować inne portale. Najpierw atakowano serwisy multiplatformowe, aby skończyć na tych poświęconych tylko PS3 jak ps3news czy ps3info. W efekcie tysiące graczy poznało zakończenie Heavy Raina nim zdążyło grę odpalić. Znakomitą większość przyjemności z rozgrywki szlak trafił.
http://www.ps3info.pl/articlenav-115-page-2.html
Ashton... tylko naśladowcą...

Pogralem duzo w bete i chunia straszna. Z tego co piszesz to widze ze bardzo malo grales w bc2. Odpaliles tryb hardmode? gdzie jak padasz to tylko jedynie co wczesniej widzales to smuga po pocisku, jezeli miales to szczescie stac przodem. Pograles 5 min z nubami i juz gre skresliles bo team playu nie bylo gg zajebiste podejscie. Pewnie squad deathmachu tez nie widzales gdzie gra zespolowa jest wrecz wymuszona. Robicie jeden wielki hype wokol Maga, mowisz ze bc2 to nie jest rewolucja, A mag jest? tylko nie pisz mi ze moze grac 128vs128 bo i tak nigdy na mapie nie walczy w 1 miejscu tyle osob. Dice bardzo dobrze udowodnilo ze nie trzeba miec pierdyliona graczy na mapie.

Mowisz o Finalu? Spokojnie, jesli dzisiaj beda wysylac to info w zamowieniach bedzie najwczesniej poznym popoludniem. Chociaz sam stawiam ze beda wysylac najwczesniej jutro.

Ja kce juz terazz

Nyx - Tzn. jak ty sobie wyobrażasz walkę 128vs128 w jednym miejscu? Musieliby ludzie leżeć na sobie. 128 osób to jest kompania z kapitanem lub majorem jako dowodzący, składa się z 4 plutonów i 16 drużyn. Rozumiem, że cała kompania dostaje rozkaz obrony/ataku jednego celu, ale chyba nawet w realu się nigdy nie zdażyło by wszystkie 16 drużyn atakowało z jednej strony dokładnie w ten sam sposób.

Widać nie grałeś nigdy w MAG-a, czasami jest gęsto od ludzi na mapce - wygląda to całkiem inaczej niż BC2 czy MW2, gdzie w zasięgu wzroku czasami nie masz nikogo. Tu często masz w zasięgu wzroku ze 20 "naszych" i ze 20 wroga. A jak przeciwnik się zgra to potrafi "zalać" naszą pozycję bronioną przez jedną drużynę całym plutonem.

Taki patent bardzo mi się podoba. Takich akcji nigdy nie zobaczysz w innej grze - no ja przynajmniej nie widziałem.
BC2 na razie odpuszczam - dla mnie to kopia MW2 z pojazdami, a takich gierek mam trochę dość.

Szczerze to po wypowiedzi Twojej i Karola, zdecydowanie kupiłbym MAG.
Twoje wypowiedzi to jakbym słuchał ruska z bazaru, nie poparte argumentami tylko "omg noobzoor, włoncz hard, lol grałeś 5 minut,kkthxbye".

ARGUMENTY SYNKU to podstawa.

Grałem długo w bete na tej jednej mapce i faktyczie - tylko 2 godziny w full wersję.
I w MAG i w BC2 grałem ze znajomymymi a nie z total randomami
Zajebiście mi się podobała pierwsza część BC i strasznie byłem napalony na 2 ale mnie po prostu rozczarowała - nie zaoferowała nic poza nowymi mapkami (przepraszam - nieco ułatwiła grę z kolegami przez możliwość spawnu na wybranym team mate ale to jej "realności" nie dodaje).
I dalej podtrzymuje swoje zdanie - fajna zabawa ale "płytka".

Może nie jestem obiektywny i nie znam rewelacyjnie BC2 w porównaniu do MAG bo na produkt dice poświęciłem max 10 godzin a w MAG mam juz przegrane ~70 ale sorka - nie jestem recenzentem tego tytułu tylko użytkownikiem i gram w to, co mi sprawia większą frajdę.
Poza tym jeśli Ty jesteś w stanie oceniać MAG'a na podstawie bety to myśle, że ja jestem w stanie lepiej ocenić BC2 - przynajmniej grałem w full wersję
Chętnie tez posłucham jak wygląda przewaga BC2 nad MAG w kwestiach rozwoju postaci i taktyki - byc może przeoczyłem coś. Tyle że Ty jakos na ten tematkonkretów nie możesz się z siebie wypluć - jedyne co Ci przychodzi do głowy to "a u was bija murzynów".
Anyway... pod względem engine seria BC bije na głowę wszystkie inne strzelanki z MW2 i MAG włącznie ale IMO pod innymi względami daje dupy.

P.S. A tak jeszcze na maginesie - jeszcze jedno dobre słowo o BC2. Pojazdy tam są rewelacyjnie zrobione.
To chyba jedyna gra w której czuje się, że "jedziesz" a nie "poruszasz sie spritem po mapce". Tyle, że też obiecywali w 2 skopiować to rozwiązanie z Crisisa gdzie pojazdy będą miały "aktywne części" (w sensie że możesz np. przestrzelić oponę w samochodzie albo zniszczyc tylko część pojazdu - generalnie że odejdą od modelu "HP pojazdu").
To im jakos nie wyszło a szkoda - gra by zdecydowanie zyskała i ustaliła nowy standard w tym zakresie.
A tak - przyjdzie jeszcze na to zaczekać.

Kwestia gusty jak mag jest dla mnie kaszana tak bc2 w trybie hardmode najlepszym fpsem ever. Podziwiam was ze mozecie przebolec ta przestarzala grafe i sztywny gameplay jak nieboszczyk.


Grayfox jak nie widzisz w mojej wypowiedzi argumentow idz na dodatkowe kolko z polskiego

To jakieś chujowe masz te argumenty.

"Pogralem duzo w bete i chunia straszna."
jakbyś napisał :
Pograłem dużo w betę i nie podobało mi się ponieważ... i .... i....
To okay, ale ja tu widzę rage nerda.
"AF NIE OBRARZAJCIE MOJEJ GRY NA HARDMODE RZONDZI."

Pisalem juz wiele razy wczesniej jak mag byl tu na tapecie nie chcialo mi sie powtarzac setny raz co mi sie nie podobalo eot.

MAG vs BC2...taaaa....

przecież MAG to taki Socom z "massively" gimmickiem, gdzie 128vs128 to iluzja bo nigdy nie zobaczysz epickiej rzeźni ala Planetside. Osobiście nie widziałem więcej niż 10 wrogów na ekranie, bo składy sa porozrzucane po mapie. Skala konfliktu - tego mi w MAG zabrakło. No i aż prosiło się żeby dać tam jakieś pojazdy, desant z heli byłby epic.

Mocną stroną na pewno jest dobrze zrobiony voicechat - jest szansa na składne posynchowane ataki kilku squadów. Czyli tak jak w Socom - pole do popisu dla wannabe generałów

no i teraz BC2 - to co jest w nim najlepsze to Destruction 2.0, które bardzo zmienia cały gameplay. Nie dosć że praktycznie cała mapkę możesz zamienić w gruzowisko, to mozesz utorować sobie inną drogę do celu. Jest płytko i nie taktycznie? Wczoraj gra udowodniła mi, że wręcz przeciwnie : okupowałem wraz z moim teamem objective (obrona), mały budynek z teoretycznie łatwym podejściem, przeciwnicy podchodzili z różnych stron, flankowali, dwoili się i troili i nic. W końcu zmienili taktyke i zaczęli wyburzac okoliczne domki i porobili kilka dziur w budynkach żeby nas jakoś wykurzyć. I od tego momentu zrobiło się już ciężko ale udało się dzięki dobremu teamplayowi to utrzymać. W BC2 nie da się wygrać mapki "na jana", bez znaczenia czy Rush czy Conquest czy Team DM, wygrywa lepiej ogarnięty team.

Można bronić wyżej, robić pressing na atakujących, ustawiać pułapki, kontrolować mapkę skautując, ogladając skąd kto idzie z dachów, okien...sposobów na gre jest wiele. Byłoby lepiej gdyby voicechat nie ograniczął się do swojego squadu ale jeśli grasz z ludźmi, którzy już ogarniają, to zawsze jest fajnie.

Gameplay przypomina troche papier-nożyce-kamień, bo jesli na obj wjadą ci 2 tanki to musisz je rozwalić bo moga z łatwością zdominować całą mapkę. Heli to samo. Ale w przeciwieństwie do starych BFów z takim lockiem obj łatwiej sobie poradzić (więcej gadżetów, więcej opcji)

Mapki są przegenialne i każda oferuje co innego - wielkie złomowisko w Panamie z tryliardem kryjówek, kolejna mapka to dżungla gdzie chodzisz w wodzie do kostek i słychac każde chlupnięcie ; dalej mamy śnieżne mapki - w dzien z padającym śniegiem (co sprawia trudności w dostrzeżeniu wroga) i mapa w nocy (tutaj spokojnie można robić ninja akcje bo najbardziej widać ogień z smg). Pustynna mapka gdzie widac tylko piasek to już w ogóle win Różnorodność jest ogromna i za to DICE mają u mnie high five.

Jest też tryb hardcore, który robi z tej gry pseudo-sim : zdycha sie po 1-2 trafieniach, pół huda jest wycięte łącznie z mapką, nie ma spotowania, nie ma killcam. Jest duży nacisk na teamplay oraz kampę - opłaca się grać ostrożnie. Akurat ten tryb mi się średnio podoba, chyba ze mam dobry team (hi Nyx) to wtedy jest łatwo i przyjemnie. Ale na FFA z randomami bałbym się wbijać.

Obie gry, i MAG i BC2 mają tę samą wadę - upodabniają się na siłę do CODa, nawet czcionka jest podobna Żeby złapać fraga w obu grach wystarczy wycelować w kogoś z ironsightem i strzelić 1-2 bursty, nawet trackować nie trzeba. Tego nie było ani w Socomie ani BC1 - ale fagi z MW2 musza być zadowolone i muszą "wygrywać".

Teamplayu w BC2 nie będę oceniał bo nikt nie wie jak w to grać na razie, i jest momentami bardzo źle Bez dobrego squadu ani rusz.

TL;DR, osobiście mnie MAG nie przekonał, w BC2 gra mi się po prostu fajniej, dla mnie jest lepszą piaskownicą bo oferuje więcej foremek (destructible enviro) i grabek (heli, tank, boats), dzięki czemu można ulepić piękny zamek (epickie akcje na porządku dziennym).
Rzekłem

tej redziu grasz na pc czy na ps3 w bc2?

Idealnie to redrum ująłeś, masz calkowita cracje grac z randomami w hardmodzie to jest double hardmode i fun jest sredni. W squadzie juz trzech znajomych z dobra komunikacja mozna wiele zdzialać. Gra jest nastawiona na tp i zawsze gram z kims znajomym na hardzie bo tylko tam czuje prawdziwy klimat wojny.

Btw Redrum nie masz wersji limitowanej ze niektórych map nie masz?

Ps. Gramy dzisaij znowu wieczorem?:)

Edit: Mendol, gralismy wczoraj razem na ps3 z redrumem i moim kumplem,

@Mendol - ofc że ps3, na padzie latanie Havoc'iem na Atacama Desert to czysta przyjemność, przeciwnik tez ma heli także są duele i orgie w powietrzu, złapałem się na tym, ze czesto ogladam z dołu takie fighty, bo wygląda to obłędnie

@Nyx - mapki juz mam, wczoraj się kodzik nie chciał odpalić (psstore offline) ale już jest ok ; jasne, ze gramy wczoraj był fun wch xD

aha zapomniałem dopisać - w hc mode jest friendly fire - co dokręca mocno hardkorową śrubę może się przekonam do tego trybu, bo akcje jakby bardziej "wyważone" tam wychodzą

Redrum fajnie by bylo jak bys mial headset:)

Gralem jedna mapke dla odmiany na normalu dzisiaj. Bieda jak dla mnie jezeli chodzi o realizm, przyklad: typ wytrzymuje 4 strzały z m60. W realu to by pewnie strzępy zostały

hm. to jak wam sie nie znudzi po paru dniach moze tez kupie na ps3.
chociaz hc mode na pc tez mi sie podoba, glownie z jednego wzgledu - faktycznie wystarczy dobrze przycelowac i koles ginie. juz jakies skakanie, czolganie, kucanie to nie na moj wiek

@Nyx - miałem rozładowany wczoraj :< faktycznie bez hs-a gra sie tragicznie

@Mendol - yep jak kogoś złapiesz to ma małe szanse na ucieczkę (bliskie zeru) , na normalu w sumie jest podobnie, nie uciekniesz za ściane sie wyhealować jak w BC1 ; i nie ma opcji żeby mi się znudziło - BC1 starczyło na długo, jak będą supportowac jakimiś DLC to conajmniej na pół roku starczy

Na hardzie to juz wogole hp ci sie nie odnowi jak nie masz medyka w pobliżu, i moim zdanie bardzo dobrze wymusza to na zróżnicowaniu class w squadzie a nie wszyscy szturmowcy i jazda