...lub bf2142 sob. Sam nie wiem, ale strasznie mnie denerwuje system serwerów w nowych grach.

W przypadku od cod5 (w@w akurat to kupa) w dol, kupowales gre, patchowales i grales a nie cuda wianki. + latwa modowalnosc. Ja widze, ze takie gry jak cs1.6., cod2,4 uo, bf1942, bf2 moga byc niesmiertelne, chociazby z powodu modow. Jakos nie widze tego teraz - mw2, bc2. MW2 lig nikt nie chce grac. BC2 bedzie troche lepiej, ale wyjdzie bf3 i wszyscy o tym zapomna imo.

Dokładnie, kiedyś nie było cudowania jak teraz. Dostawałeś gre, możliwość tworzenia modów/map i problemu nie było. A teraz nikt tego nie wydaje, bo wolą trzepać dodatkową kase na DLC.

Podobna gra do bf to chyba tylko red orchestra byla ;]

ja bf2142 i bf2 kupilem za 24 zl -> bony promocyjne ea store na allegro, super gry za super cene.


w sumie cod2 kupilbym moze i dzis, ale nie widze wersji elektronicznej a z chaty mi sie wyjsc nie chce ;p

I właśnie od tej części seria cod zaczęła się starczać, headshoty z rifli i snipów bez celowania ze szczerbiny można sypać regularnie, bez sensu.
Cod1 bez uo (w którym wprowadzili szereg ułatwień m. in. widok z celownika snajpery na cały ekran..) najlepiej wspominam i z chęcią bym sobie taką retro-sesyjkę zrobił.

nie jest to az takie regularne, trzeb sie nauczyc tego.

Fakt, dwójka nie umywa się nawet do jedynki, ale nadal jest to dla mnie dobra gra. Choć tak jak piszesz, heady sypią się totalnie z dupy. Jedynke wspominam bardzo miło, ale jeszcze lepiej UO, w które grałem dosyć długo. Było troche ułatwień w porównaniu do jedynki, ale klimat był ten sam. Polska scena nie była aż tak duża, więc większośc osób się znała i na pubie zawsze można było miło pograć.

ja nie mam tak bogatej przeszlosci z codem, ale ...
http://www.youtube.com/watch?v=KqnbxOhb ... re=related
tu tez sa takie heady.

w sumie to ta gra wyglada niewiele gorzej od cod2. Chociaz myslalem, ze ludzie najbardziej sobie chwalili wlasnie cod uo.

a vcod to w ogole nie wiem co to bylo ;]
http://www.xfire.com/video/tag/vcod/

Z tego filmiku powyżej to zawsze zazdrościłem takiego skilla, gdzie nie spojrzą sniperą albo w który róg to zawsze wróg wychodzi.
A co do cod2 to tam było bez znaczenia czy się patrzyło przez szczerbinę czy nie, chyba celność była taka sama, wystarczyło sobie namalować na ekranie dot'a i już. :]
No i można było walić obok celu a i tak zaliczało trafienie, widać to dobrze na filmikach, kto grał to też wie o czym piszę.
Ja bardzo krótko grałem w 2kę, za bardzo mi q3 przypominała. Najlepsze klimaty to były na carentan, pavlov i stalingrad w jedynce, od tamtego czasu już tak dobrze nie bawiłem się w żadnym fps'ie,

jakie to byly te ulatwienia?

w sumie w takim cod4 pocisk zachowuje sie inaczej celujac a nie celujac., ale i tak sporo fragow tak leci, do wyuczenia. W kazdym razie w cod1 to chyba juz kompletnie nikt nie gra. heh ale cod4 to by Ci juz w ogole quake bardziej przypominal ;p

W tych nowszych cod (już w mw1z tego co pamiętam) to na hc wystarczyło w stopę trafić i zgon, w mw2 nawet fov nie mogę sobie zmienić (przez co nie jestem w stanie grać z takim zoomem) nie wspominając już o tych nieszczęsnych dedykach i modach. I gdzie tutaj postęp ? To co wyszło dawno temu z perspektywy czasu wydaje się idealne.

tryb hc na dluzsza mete ssie i w bc2 i codach. Postęp jest, ale w zarabianiu kasy...

CoD 1 i CoD UO jest o WIELE trudniejszy od pozostałych. Po prostu nie ma szansy, żebyś walił heady z niewiadomo jakiej odległości bez problemu. Odrzut broni jest bardzo duży. W UO dodali właśnie widok ze snajpy na cały ekran. Ale za to dodali sprint, pojazdy na niektórych mapach, wzywanie artylerii i ofc nowe tryby i mapy. Ogólnie to najmilej wspominam m.in Carentan i Dawnville ;] Oczywiście podchodzi to pod małe QQ z serii "kiedyś było lepiej", ale w przypadku CoDa to prawda.

No tak, ale nie sprawialo to, ze po prostu cod1 byl bardziej kampiący? Tracil na dynamizmie i i mniej aima potrzeba bylo?

w takim quake o dziwo to skillowy aim jest najbardziej important ;]

Hmm.. grałem troche w cupach itd. i na każdą mape się siedziało godzinami na serverze i robiło taktyki, wymyślało nady. Nie powiedziałbym, że gra była kamperska, ale taktyczna. Tak jak mówię, zależnie od sytuacji (obrona/atak) trzeba było przygotować kilka taktyk i obserwować już na starcie rundy co zrobi przeciwnik, żeby wiedzieć jaką taktyke obrać. Fakt, tak jest w sumie w większości FPSów, ale tutaj lecąc na pałe rzadko kiedy można było cokolwiek zdziałać.

Ja akurat w mw1 grałem tylko na hc, biegałem z g3 i z perkami, że 1shot=kill. ;]
Ale w mw2 jakoś hc mi nie podchodzi, w jedynce jakoś wszyscy biegali a tutaj to już kampa na max, aż nie opłaca się ruszać. :D

W cod1 było sporo map z zabudowaniami, małe domki, kilkupiętrowe bloki, tam bardziej skradanka była na zasadzie "a kuku" niż czysta kampa.
Chociaż pavlov i wypatrywanie łebków od szpilek w malutkich okienkach było priceless. :)
Walki na odległość też były ciekawe, bo jak się ze snipy nie trafiło heada to później trzeba było jeszcze delikwenta dobijać.
No i apteczki > samo odnawiające się życie.

W mw1 dali remake carentana, ale po prostu tak poroniony, że nie cieszył się zbytnią popularnością.

Zgadza się, Pavlov jest genialne

hmm w sumie w cod2, cod4 tez sa milliony taktyk ale innsze, bo szybkie rushe są częste. Aczkolwiek szkoda, ze po prostu starsza gra sobie umiera. CS dalej zyje heh. Ale czy np. taki cod2 to juz cheaterzy nie szaleja?

nie pograsz juz normalnie w hc w mw1 - ludzie znaja masakrycznie mapy, a przez sciany mozna strzelac. Wiec wszyscy tylko wala po scianach. HC o dziwo jest o wiele mniej taktyczny niz normal. W mw1 carentan to kupa, ale widzialem custom mapke zywcem z cod2, bardzo ladna.

a tu nieoficjalny map patch
http://www.modernwar.pl/index.php?optio ... oad&cid=64

CoD 1 i UO miały sie jeszcze całkiem nieźle po wyjściu CoD 2, ale Modern Warfare już wbił gwóźdź do trumny. Co do cheaterów, to na pewno są - jak wszędzie, ale nadal znajdziesz servery, na których będziesz mieć duży fun ;]

W jedynce to jeden stawiał dedyka i sobie śmigaliśmy 3v3, albo 4v4 i był fun. Jak nam się znudziło to na puba, cheaterzy jasne, ze byli, ale wtedy się nie wychodziło tylko starało dowalić takiemu cieciowi z aimbotem. Nieraz się udawało. No i była opcja kickowania a w mw2 taki delikwent nie dość, że nie zostanie wywalony przez koślawego vac to jeszcze nie można go głosowaniem usunąć. ;/

W cs grają, ale ile tych cs raptem było ? 1.6 i source, condition zero nie liczę, bo się zbytnio nie przyjęło.

Niestety za sprawą konsol (tak konsole to zuo) gry są coraz bardziej uproszczone, nie musimy się już tak skupiać na celowaniu, pasku życia, ba nawet nie musimy się skupiać na wyborze serwera, wchodzimy i gramy w to, co nam wybierze gra. Po prostu rewelacja, jeszcze trochę i będziemy tylko patrzyć jak komp gra za nas. :D

Ta, podejrzewam, że gdyby po CoD 2 już nic nie wyszło, to wszystkie 3 części nadal były by popularne.