Ta, zapanuj nad 40 osobami, pls.

Niestety nawet z bardzo ogarniętymi ludźmi było to bardzo ciężkie.

no ja wiem, ze to prze chuj - szczegolnie biorac pod uwage 'dzisiejszych' graczy i ich emocjonalne opanowanie.
ale 'kontrola tlumu' to dla mnie zupelnie cos innego niz 'trudnosc' gry ;p
trudne to moze byc m&b z ogarnieta druzyna przeciwna.

Wracając do SC2.

Grafika mnie nie powaliła po zmianach. Ot fajne sztuczki gfx, szczególnie dają o sobie znać jak wspomina się SC1. Na pewno nie rozumiem wymagań sprzętowych do uaktywnienia pewnych opcji (pojawia się info o 1GB pamięci na karcie graf.). Mam nadzieję, że to zniknie w wersji RC.

zrob sobie full zooma

http://www.youtube.com/watch?v=7PrvZ_9AO3I
mysle, ze edytor z sc2 bedzie duzo bardziej rozbudowany niz ten z w3.

Co ma wspolnego zapadowanie nad 40 ppl w WoW do 1 vs 1 w sc?? W ogole do grania w wow potrzebny byl "skill" ?? Wszystko mody za Ciebie robiły. W sumie to gra dla casuali była.

ameryke odkryłeś.
Mimo wszystko ten z W3 był bardziej intuicyjny. Ogólnie im dłużej przy tym siedze, tym łatwiej sie połapać. Mimo wszystko.... Ten kto projektował UI powinien zawisnąc na jajach.

Micro to nie tylko castowanie, w rezultacie jest go (micro) mniej niż w sc1.



To masz słabą koordynacje - zdarza się.
Spam forcefield'ów nie jest niczym ciężkim i na takim poziomie jak widzimy to na replay'u możemy to również zobaczyć w większości ladderowych gier na poziomie EU- GOLD.

iniside Ty sie cos wiecej bawisz w tych edytorach, mod toolsach? bo i o edytorze DA pisales i teraz przy SC2.

to pierwszy release; pozniej pewnie poprawia i zrobia user-friendly


to fakt, to zagranie nie bylo jakies super imponujace. jakby zrobil to uzywajac 3-4 sentry, na styk z energia, uzywajac rozmyslnie ograniczona ilosc ff i budynki naokolo - pro.

No bawie się ;p. Z DA dałem sobie spokoj. Niby fajne, super, duzo mozliwosci, ale praktyce to wygląda to raczej cienko.


Przeciez to ten sam tool, ktorego uzywaja do pracy nad gra. Ile go już robią ponad 7 lat ? Ja jebie ;p. Najbardziej mnie denerwuje, ze rone opcje sa miejscach w ktorych ich sie kompletnie nie spodziewam. Wezmy robienie nowej jednostki. Tworzymy ba bla. I teraz osobiscie spodziewalbym sie ze kilkam prawym na jednostce i dodaje elementy typu Actor, Effect etc. Ale po co tak ? Skoro Jednostke dodaje sie do aktora a nie odwrót (a coś dokładnie przeciwnego wynika z układu drzewa).. A tworzenie tzw. warunkow to juz dla mnie kompletna magia. Zupełnie nie jestem w stanie pojąć dlaczego nie mam dostępu do kazdego pola klasy, jakby to wynikało z jej konstrukcji (zamiast czegos w stylu Dupa.Level == 4), trzeba.... No wlasnie. Jeszcze tego nie rozkminiłem co właściwie trzeba..

Moze po prostu jest to jakas okrojona ver. tego toola?

Jak robi sie gre to wewnetrzne narzedzia i edytory sa srednio user friendly.
I nie zartuj juz z tymi 7 latami moze:P
Trwalo to 7 lat ale w tym czasie pewnie dwa razy zaczynali pisac gre i narzedzia od poczatku

Watpie.

@Vercin
To chyba, rzadke przypadki. Wezmy edytor do Wiedzmina. Mily, fajny, przyjemny, przewidywalny. Mysleli kiedy go robili i tyle. Podobnie jak Sandbox, UnrealED, bah, nawet ten twor do NWN2 jak kolwiek sie on zwał, był całkiem przyjemny.
Wiesz, kiedy opracowujesz toola nawet do wenetrznego uzytku, musisz imiec na uwadze ze sam pewnie nigdy go uzywac i tak nie bedziesz, będą to robić inne osoby. W interesie wszystki lezy, zeby wejscie w narzedzie było szybkie, łatwe i przyjemne. Innymi słowy zeby miał w miare zrównoważony learning curve. Bo większość designerow na widok okienek rodem z Windows 95, dziesiatek tabelek bez ładu i składu, dostaje palpitacji serca.

Nie no. Pewnie jak juz sie nauczy to obsługiwać to sprawy idą szybciej i mozna cuda zdziałać. Ale.. Gdyby to było rozśadne zaprojektowane to by było jeszcze szybciej. Takie moje zdanie. Dalej będe sie tym bawił, moze nawet jakiegoś HeroDefense uda mi się zrobić :E.

Nie zartuje z 7 latami. Gre zdaje sie zaczęli robić w 2003. Biorac pod uwage ze najpierw pisze się narzędzia potem robi gre, to mozna by w sumie zalożyć, że edytor z silnikiem zaczęli pisać wcześniej. Tak w szmalu pływają mogliby jakiegoś projektanta od tych spraw zatrudnić i już ;e

edit:
Tak z innej beczki. To patrzac, nawet pobieżnie na to co można modyfikać, to jakby się uprał to spokojnie by można było Diablo 3 zrobić. Co obszary okrojone tylko do jednej mapy no ale coz..

Wlasnie, wlasnie, moze to chodzi o to, zeby jak juz ktos sie zaczal tym bawic na powaznie? Tzn. jak by juz ktos chcial cos powaznego stworzyc to na powaznie?

W sumie z psychologicznego punktu widzenia, ma to sens. A z drugiej strony blokuje droge dla ciekawych pomyslow osob ktore nie maja zaciecia do poznania toola.

Chociaz i tak na koniec mysle, ze to sie poprawi po becie Bo przeciez po to jest beta

Naprawde mogle się wysilić na bardziej logiczny argument ;p. Jak ktoś chce się bawić na poważnie to idzie tu: www.udk.com, sciąga i sie poważnie bawi. W między czasie wypada znaleść programiste, grafików i level designer i mozna cząć zabawe na poważną indie produkcja ;p.
Niestety z psychologicznego punktu widzenia nie ma to zadnego sensu poza koszmarami w nocy

Mnie najbardziej mobilizuje moliwosc sprzedawania modow do SC2 ;p (tzn. jak już się tam kiedyś pojawi), co by się nauczy obslugi tego ;e.

@up

No w sumie rzeczywiście, pewnie się rozpędziłem w swoich osądach No ale o ten psychologiczny punkt widzenia to chodziło mi o to, że jeżeli jest nieprzyjazne UI to tylko osoby rzeczywiście zainteresowane tematem (w tym przypadku konkretnie SC2) zapoznają się na tyle bardzo żeby stworzyć coś konkretnego a resztę to naturalnie odstraszy. Tak jak już napisałem wcześniej, z drugiej strony to jednak to zablokuje dojście osobom które mają ciekawy pomysł albo brak jakiegoś technicznego zacięcia (bo to chyba można tak nazwać).

A to co podałeś, odnośnie jakiegoś programu, wydaje mi się, że moderzy WC3 nie byli by tym zainteresowani bo... to nie jest WC3 To samo się tyczy innych gier które wprowadzają możliwość modowania.

edit:
Nie jestem moderem i nie jestem fanboyem Blizzarda (mimo, że większość ich produkcji mi się podoba)

No tak bo UDK to sie w sumie nie moduje, tylko pisze normalną grę. Raczej chodzi mi to, że jak ktoś chce się poważnie bawić to wybiera no cóż, poważne narzędzia.
Wkoncu w SC2 nie zrobie TPS albo FPs (ok jest taka mozliwosc, ale wygląda to i działa nadwyraz marnie). No cóz zostaje jeszcze cały przekroj gier z widokiem izometrycznym .

Mozesz wierzyć lub nie ale nieprzyjazne UI nikogo jezcze niezachęciło do pracy :E. I jest naprawde pozbawione sensu. Jak ktoś chce coś zrobić to to zrobi, a gówniany interfejs będzie mu poprostu prace utrudniał (przez co będzie pracował mniej wydajnie, straci więcej czasu, albo przedwcześnie osiwieje i wypadną włosy..). Wiec naprawde argument, że zostaną tylko ci którym najbardziej zależy jest pozbawiony sensu, bo jak komuś zależy to i tak zostanie, ale za to odcina się drogę tym comają mniej ochoty na wchodzenie pod góre :E.
Mnie to w sumie obojętne. Zaktowicze przy tym na dłużej leechujac tutoriale, narazie moja praca stanęła bo nie mam zilonego pojęcia jak zrobić jedną prostą rzecz :E.

A tak z ciekawości spytam, dlaczego zakotwiczysz przy tym na dłużej?

Od razu odpowiem pytaniem na swoje pytanie, nieprofesjonalnie (prawdopodobnie wpływając na Twoją odpowiedź)... czy jest to spowodowane tym, że zwyczajnie, dużo osób liźnie tego tytułu poprzez co dużo osób zagra w twój mod (jeśli oczywiście będzie dobry )

No offence

Spodobało mi się . Mimo ze niewygodne, do dupy, i duzo powodow do narzekania, to mimo wszystko mozna ciekawe rzeczy zrobic ;e. No i nie wspominajac o mozliwosci zarobienia na tym. Zadna duza kasa to pewnie nie bedzie, ale to zawsze lepiej niz kompletnie nic ;d.