Tor-Bled-Nam napisał(a):
Mark24 napisał(a):
Katastrof lotniczych w Europie (ogólnie a nie samolotów prezydenckich) jak do tej pory było dużo dużo mniej niż zamachów. Więc z czysto matematycznego punktu widzenia prawdopodobieństwo zamachu jest dużo dużo większe niż prawdopodobieństwo wypadku.
.
Powinienes chyba porownywac zamachy na samoloty z normalnymi katastrofami lotniczymi, bo inaczej to bez sesnu.
rotfl, niby dlaczego?
Zresztą statystyka nie ma tu nic do rzeczy - odpowiedziałem tylko Havokowi, który uważał, że statystycznie rzecz biorąc zamach na samolot prezydencki w Europie jest bardzo mało prawdopodobny.
Mi raczej chodzi o to by NIE WYKLUCZAĆ takiej możliwości. Za to Ty Tor-Bled-Nam jesteś cholernie pewny, że to zwykły wypadek. Na tyle pewny, że próbujesz ośmieszyć innych którym tej pewności brakuje.
Tor-Bled-Nam napisał(a):
Brak dowodow swiadczy o tym..
A jakie dowody chciałbyś znaleźć na rosyjskim wojskowym lotnisku?
Przecież strona rosyjska tak nam pomagała, że mogła zatuszować/spreparować dokładnie wszystko - polacy nie mieli dostępu praktycznie do niczego, śledztwa z polskiej strony nie było by było praktycznie niemożliwe. Powróżyć z fusów sobie mogliśmy i podziękować za wersję naszych braci zza wschodniej granicy.