pierdolisz
W recruit ciężko o skilla skoro artleria i td są mocno overpowered (1 shotują większość pojazdów).
Poza tym to jest walka "każdy na każdego" podczas gdy w standard battle już trzeba kombinować (unikać maszyn których nie jesteśmy w stanie zniszczyć a polować na te, którym możemy coś sensownego zrobić).
No i najważniejsze - w recruit ZAWSZE wychodzisz na plus.
Można grać jak debil skrzyżowany z kamikadze a i tak wynik będzie dodatni.
W standard battles wystarczy że KIEPSKO STRZELASZ i mimo zniszczenia kilku maszyn i wygranej gry jesteś w plecy na amunicji (np. amunicja do 122mm armaty w moim KV-3 kosztuje po 1000 kredytów za jeden pocisk - ja się naprawdę zastanawiam przy każdym strzale czy ma sens sobie zawracać dupę danym przeciwnikiem ^^)
To, że standard battle czasami są wkurwiające jest spowodowane kiepskim system rozdziału maszyn na poszczególne teamy (jak się pojawi w grze jedna dobra maszyna typu IS-4 to system potrafi ją "zrównoważyć" dając po drugiej stronie KV i uważa, że już jest ok
Ale akurat to poprawić nie jest super trudno i pewnie w release to zrobią.