Proponuje nazwe gildii Greenskins

Gildia zlozona wylacznie z Goblinow i ewentualnie Orkow.

Generalnie takie male zielone, zlosliwe, chciwe, zgryzliwe i zadziorne istoty jakos pasuja mi do czesci uzytkownikow tego forum ;]

Ew. z polskich nazw to Hałastra.

A może Grinchskins ? :D

Greenchicks?:s

Greenpeace?

(cytaty z ostatniego postu w temacie Lista kontaktowa, gildie)


Zawsze uśmiech politowania mi się pojawia jak czytam takie coś.

Mam nadzieję że my będziemy gildią która bardziej stawia na social niż progress

Ciekawe co beda robic te 5dni w tygodniu skoro teraz 25tki zapisuja sie z dziesiatkami.




Ograniczanie sie do 2 ras jest imo chujowe.

btw. dopiszcie mnie tam;
badziol
horda
bl

progresowali hard mode

Pytanko odnośnie pudełka. Jeśli zamówiłbym Cata na empik.com z odbiorem osobistym, to mam pewność, że tego 7 grudnia będzie kopia do odbioru ? Jak to wyglądało z WotLK/BC ? Ktoś brał w taki sposób ?

Jesli jestes z duzego miasta jak chocby wawa to mozesz zrobic myk jak przy wotlk. Tu na forum rzucil ktos info ze jest w sklepie na pradze i mogles kupic dzien przed premiera. Ja dzien przed o 22 siedzialem juz w Northrend.

Wrocław, to jak ktoś będzie mieć jakieś info, to chętnie usłysze ^^.

Czyli ostatecznie na BLu zakładacie tą gildię czy dalej niezdecydowane?

ja wypadam z listy, stwierdzilem, ze jednak pobawie sie troche mniej casualowo

Zawsze uśmiech politowania mi się pojawia jak czytam takie coś. Że niby nie można łączyć progressu z "socialem"? Zaskoczę Cię, ale można. I myślę, że Acc jest tego świetnym przykładem. A mówię to z własnego doświadczenia.

Nie twierdzę jednak, że tego typu "połączenie" jest proste do osiągnięcia. Niewątpliwie łatwiej wtedy jest powiedzieć, że "nasza gildia stawia głównie na >social<, dlatego nie zabiliśmy jeszcze Hoggera".



Już Varenthin to napisał: będziemy progressowali. Na 10-many nigdy nie poświęcaliśmy więcej niż 1 dzień w tygodniu (czyli około 4-5 godzin, nie chodzi o 24h ofc ;o). Reszta tygodnia schodziła na 25-man progress.

Anyway, życzę powodzenia w założeniu i prowadzeniu nowej gildii . Kojarzę nawet przynajmniej jeden nick z listy! Graliśmy kiedyś w jednej gildii. Dawne czasy...

hehe wieki temu ale było miło

Zdecydowaliśmy, że zakładamy na Burning Legion po stronie Hordy.

Witam.
Ja chętnie dołączę do grupki zaczynającej od zera, tak więc możecie mnie dodać (be, dps warek ewentualnie jakieś norm/heroiki mogę zawsze potankować, 10 i 25 chyba nie będę umiał

Co prawda żadnych wielkich achi nie mam w przeszłości, ale chętnie znów spróbuję. Wcześniej grałem na Kazzaku (horda, też zaczynaliśmy od zera po dodatku) ze znajomymi (część nawet była z tego forum , ale kończyło się tym, że albo nie było 10 ludków na raid albo wielkie emo. Były wielkie plany i chęci z początku, a skończyło się, że większość przestała grać, a reszta poszła do jakieś pro gildii.

No tak, pewnie już się tam dobrze poznaliście między sobą itp, ale musisz przyznać, że zrzeszacie tylko ludzi, którzy mają te ~5h dziennie na raidowanie, a to tylko raidowanie, jest wiele więcej rzeczy do roboty.

O to mi chodzi, że w nowo powstałych gildiach zawsze po pewnym czasie dochodzi do rozwarstwienia, jedni chcą grać causalowo, a inni nolajfić i pretendować o miano najlepszej gildi i w tym momencie powstaje kwestia: Czy nolajfy będą grać wspólnie z causalami, czy nastąpi rozłam, u Was na pewno nie ma miejsca dla causali.

Chciałbym być w gildii, gdzie będą i nolajfy i causale, bo sam nie raz mogę nie grać tydzień cały, a później w weekend siedzieć po 10h dziennie, obojętne, ważne żeby była swoboda i elastyczność.

ja już sobie zrobiłem chara na BL, horda:
Rzeczownik, pally ;]

który lvl?
No Search Results